267 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Długie, złociste plaże otoczone sosnowymi lasami
Gorące źródła i uzdrowiska w Edipsos idealne do relaksu
Wspaniałe trasy piesze przez malownicze góry
Eretria Hotel & Spa Resort jak najbardziej spełnił moje oczekiwania. Chciałam wybrać się w malownicze miejsce z piękną pogodą, dobrym jedzeniem, fajnym basenem i plażą. Po przyjeździe, moją uwagę zwróciły przepiękne ogrody i roślinność - oleandry, drzewka oliwkowe, palmy daktylowe, agawy, mnóstwo innych roślin a także urocze kotki i wróble - to już samo w sobie tworzyło dobrą energię. Można zrobić dużo pięknych ujęć na samym terenie hotelu. Jest on położony w pieknej okolicy - góry, gaje oliwne, morze - klimat jest naprawdę świetny. *BASEN* Przyhotelowy basen był spory, co dzień czyszczony, leżaków nie brakowało. Różne głębokości - od ok. 0,7-2,2 m - dla każdego coś dobrego. *WYŻYWIENIE* Jeśli chodzi o all inclusive - kilka drinków do wyboru (b. dobre) , piwo, wina, soki, napoje ciepłe - wszystko super. Jedzenie serwowane o idealnych jak dla mnie porach, mnóstwo świeżych warzyw (pomidory, oliwki, tapenady itd.), przepyszne melony, arbuzy, świeże pieczywo. Duży wybór mięs, ryby też były. Jednego dnia urządzono grill z wielkimi krewetkami i ośmiornicą, do tego częstowano lokalnym alkoholem ouzo, muzyka na żywo - było magicznie. Moim faworytem był każdego dnia serwowany na śniadaniu ogromny plaster miodu - coś wspaniałego. Wiele pysznych serów i świeżych sałatek na miejscu do wyboru, ogółem bardzo dobre jedzenie. niczego nie brakowało. Obsługa bardzo czujna i pomocna, widać poziom. *ATRAKCJE* Przy plaży zorganizowano wieczór latino - przepiękny pokaz tańca wykonany przez profesjonalistów, plus śpiew na żywo. Dodatkowo innego dnia był wieczór grecki ze słynną zorbą - można było spalić kalorie i zintegrować się. Prywatna plaża z wieloma leżakami, dodatkowym barem, nie ma tłumów więc idealnie. Morze czyste i przyjemne, bezpieczna strefa do kąpieli, piękne widoki na okolicę. Trochę kamyków, ale do przeżycia. Możliwośc zamówienia podwózki elektrycznym autkiem na plażę - jednak ja rekomenduję spacerek po takiej ilości jedzenia. Towarzyszyłą nam grupa francuska, owszem, ale ja osobiście uważam to za plus, mieli swoje animacje do których można było się dołączyć, ja zwłaszcza polubiłam aquagym. Strefa fitness zawiera dwie sauny, jedna sucha, druga parowa, oraz basen do schładzania - fajna odmiana na wieczór np. Bardzo miła obsługa na recepcji, ogólnie wszędzie. *BUNGALOWY* Bungalowy czyste, standard jak najbardziej ok, klima działa. Tworzą uroczy klimat miasteczka, mózna spacerować wieczorami. Jeśli chodzi o samą ofertę, to super była też opcja wycieczek fakultatywnych - ja skorzystałam z rejsu na "greckie karaiby" czyli piękną Lichadonisię, gdzie można było po drodze podziwiać wrak statku oraz foki w naturalnym środowisku - warto dla pięknej plaży i wody, gdzie poczujesz się jak mała syrenka, ponieważ rybki pływają dookoła i woda jest jasno-błekitna, przezroczysta. Oprócz tego zwiedziliśmy oczywiście Ateny - świetna przewodniczka, w sam raz czas na Akropolu i Plaka - można było zjeść pyszne jedzonko w czasie wolnym i zrobić zakupy. Podsumowując, świetnie spędziłam tu czas, będę miło go wspominać i polecać osobom, które chcą odpocząć i pochillować wśród natury.
Największe zalety: -Położenie, zadbane i piękne ogrody -Forma zameldowania - bungalowy/urocza "wioska" -Wyżywienie - pyszne jedzenie, świeże i lokalne produkty, grecki i latino wieczór, grill z owocami morza -Obsługa miła, pomocna, na poziomie -Prywatna plaża - brak tłumów, super leżaki -MOŻNA TAM ODPOCZĄĆ i zrelaksować się, co było moim najważniejszym celem, brak tłumów, dobra energia
Dla mnie nie ma istotnych wad, wszystko ok.
Pokoje całkiem inne niż na zdjęciach z opisu. Zdjęcia z opisu pokazują tylko 8 pokoi, które są albo dla wybranych gości, albo dodatkowo płatne. Dla pozostały gości są pokoje w tzw. "bungalowcach" małych domkach widocznych na reszcie zdjęć. Obsługa na recepcji bardzo miła, lecz Polacy są traktowani troszeczkę gorzej niż np. Francuzi, pod których chyba hotel jest głównie nastawiony. Jedzenie porażka - co dziennie na śniadanie jedno i to samo - dosłownie. Obiady rożnie za dużego wyboru jednak nie było, potrawy smakowo wiele pozostawiały do życzenia. Obiady tylko w godzinach od 13-15 - potem zamknięte zakaz wstępu :) Przysłowiowe snaki-przekąski dla dzieci to kawałeczki pizzy pocięte w kwadraciki - smakowo okropne, lub hot-dogi w grubej suchej bułce zimne kiełbaski z musztardą i czymś podobnym do ketchupu, tortille z czymś podobnym do kurczaka i jakaś sałatka - szkoda opisywać + kanapki z małych bułeczek w środku zazwyczaj ser z porannego śniadania z pomidorem. Kolacja - polecam wybrać chleb z masłem + pomidor, reszta to jakieś nieporozumienie - jak to określiły moje dzieci - nawet zapytały się czy to nie jakiś drugi obiad ? Basen - w miarę ok - ale widać jego lata zmęczenia, jego czyszczenie pozostawia wiele do życzenia - z rana sprzątaczki wężami z wodą spryskiwały brud chodników do kratek basenu - a filtracja tego basenu nie działa już za dobrze, po dwóch dniach kąpieli odkryliśmy ze podszewki naszych strojów kąpielowych po mimo codziennego prania pożółkły, po czterech dniach mieliśmy troszkę podrażnioną skórę od wody, lekką wysypkę ale spoko - wapno pomogło - polecam zabrać zwłaszcza dla dzieci. Plaża - to coś innego w przypadku tego hotelu - aby do niej dojść, lub zostać dowiezionym przez BOY-a hotelowego to wyprawa jakieś 500m po czym możemy być na fajnym placu z dokładnie z 2 metrowym zejściem do wody na odcinku może 80 metrów. brudno nie przekonaliśmy się, aby w tym miejscu wchodzić do wody. Nie komentuje tego dalej :(. Polecam hotel dla palaczy, prawie na każdym kroku Francuzi, prawie wszyscy palili papierosy, przy basenie ciężko być koło kogoś, kto nie palił. Po za tym wszystkie animacje, oraz tak zwany "JumboClub" - tylko po francusku. I muzyka przy basenie już od 9 rano - meczące, brak spokoju. Można powiedzieć że po prostu irytujące. Po dwóch dniach już mieliśmy dość. Wracając do pokoi i łazienek - to jeden rzecz była bardzo irytująca, o co zapytaliśmy na recepcji i sprzątaczek oraz panią (rezydentkę /przewodniczkę)- jak zrobisz KUPĘ - to papier którym się podtarłeś/łaś wrzuć do kosza obok - "nie do kibelka" - u nas inaczej to robimy :) - oczywiście przy każdej ubikacji jest duża naklejka przypominająca o TYM !!! a FE
Ładny tylko na zdjęciach - ja już nie umiem czegoś pochwalić z tym Hotelu - może tylko zimne piwko, i wino które można było nalewać z takich kraników jak piwo. Ale - Bardzo miła obsługa - pomimo wszystko. Super z dostępem do Wi-Fi
Pokoje w stylu lat 90 widać że już trochę przeszły :) klimatyzacja już wiekowa do wymiany albo naprawy, trafiliśmy pokój z ledwo działającą klimatyzacją, jak by jej nie było. Futryny okien w większości nadają się do wymiany małe robaczki spokojnie przechodziły , łazienki no cóż czyste, ale też już wiekowe. Dzięki aplikacji "Obiektyw" rozpoznaliśmy trzy gatunki pająków, jakich nie widzieliśmy u nas. W pokojach sprzątają wokół łóżek - pod nimi różnie :). Głośno wokół basenu, dużo palących.
Hotel bardzo zadbany, ładne i czyste pokoje, sprzątane codziennie z wymianą ręczników. W łazience pełen zestaw kosmetyków (szampon, odżywka, płyn pod prysznic, balsam do ciała itd.). Dookoła budynków alejki z bujną roślinnością i kwiatami. Super kompleks basenów z różną głębokością. Od rana pozajmowane leżaki, ale stoi dużo w zapasie, więc można sobie dostawić + mała plaża gdzie zawsze były wolne miejsca (trzeba kawałek przejść nad wodę, ale dla leniwych można podjechać meleksem). Jedzenie smaczne i urozmaicone: duży wybór mięs (jedynie wieprzowina była twarda, reszta super), codziennie ryby i owoce morza, świeże warzywa, sałatki, owoce. Bardzo dobre desery (nie są sztuczne jak to często bywa w hotelach). Każdy znajdzie coś dla siebie bo zawsze było kilka pozycji do wyboru. Drinki w barze bardzo dobre, mocne, ale prosiliśmy o słabsze i zawsze pytali ile alko wlać. Jedyny minus to papierowe kubeczki nad basenem, które szybko przeciekały, ale można w barze poprosić żeby nalali do plastikowych. Hotel obsługuje dwa biura podróży: Grecos i francuskie Jumbo (które posiada swoich animatorów stąd animacje w języku francuskim). Nie zauważyliśmy innego podejścia do gości wynikającego z koloru opaski. Obsługa zawsze miła i pomocna, bez problemu można się dogadać po angielsku. Hotel jest typowo dla ludzi, którzy jadą wypocząć nad basenem, w okolicy nie ma wiele do zwiedzania, ale wybierając wycieczkę wiedzieliśmy gdzie jedziemy (żeby pozwiedzać trzeba wypożyczyć auto; oczywiście są wycieczki z biura, ale nie korzystaliśmy więc nie mam opinii w tym temacie). Transfer lotniskowy trwa około 1,5 godziny, więc lepiej być na to przygotowanym. Na lotnisku czekają rezydenci i kierują w odpowiednie miejsca więc wszystko jest dobrze zorganizowane na miejscu.
Dobre i różnorodne jedzenie Super baseny Miła obsługa Ładne pokoje Indywidualnie sterowana klimatyzacja
W barze na plaży są dostępne tylko woda i kawa, reszta płatna Mała kamienista plaża (ale zazwyczaj pusta więc problemów z miejscami nie było)
Jeżeli miałabym porównać do innych krajów np. Turcja, Tunezja czy Egipt to przekąski kiepskie. Są tylko zwykłe bułki z szynką, serem, które leżą cały czas plus hot dogi ze zwiniętą kiełbaską jakby były stare. Główne posiłki w prządku. Pokoje duże. Ok godziny 19 brakuje ciepłej wody pod prysznicem i ciśnienia . Niestety wszystkie atrakcje w języku francuskim. Plaża wąska, kamienista i średnio czysta.
Nic
Wakacje w tym hotelu oceniamy pozytywnie malownicze miejsce, ładny hotel i miła obsługa. Polecam wybrać się do Eretrii autobusem lub taksówką, ładne widoki i dobre jedzenie w niskiej cenie.
-prywatna plaża z małą ilością ludzi -ładne domki -jedzenie smaczne
-dojście do plaży ruchliwą drogę bez pasów -animacje tylko po francusku faktycznie są męczące -brak sklepu w okolicy
Nie jest to hotel dla imprezowiczów ani dla ludzi lubiących spacerowanie i chęć zobaczenia jakiś fajnych rzeczy gdyż hotel znajduje się na wsi wszystkie fajne plaże znajdują się po drogiej stronie wyspy ale bez auta nie da się tam dojechać ze względu na słaba rozwinięta komunikację miejską. Hotel ładny basen ładny ale po za hotelem nic nie ma jest to hotel typowo że by siedzieć na basenie i pić drinki. Ładnie zagospodarowanie pole plażowe ale sama plaza malutka tak jak bym bym nad jeziorem. Ja miałem pokój 3201 to akurat miałem fajny widok z tarasu na morze. Na plażę trzeba dojść 300 metrów albo przed recepcja czekać na kierowcę co wozi do przejścia z ośrodka trzeba przejść przez ruchliwą ulice i spacerkiem podejść na plażę. Uważam że hotel jest bardziej na 3 gwiazdki. Jest spa ale wszystkie masaże dodatkowo płatne siłownia to tylko hantle i ławeczka ale zawsze coś. Dla mnie nudny hotel. Czasami są imprezy na plaży wieczorami ale za alkohol trzeba płacić. Uważam że letniej jechać w inne miejsce bo z biura Grecos są organizowane 3 wycieczki do Aten 70 euro Na taką ładną plaże 56 euro i do stolicy wyspy też coś koło 60 euro dokładnie nie pamiętam. Ale samemu że by coś zobaczyć to się nie da bez auta porażka. W innych miejscowościach na pewno są wycieczki i to za małe sumy tak to było jak byłem na Krecie i Zakynthos i lepiej wybrać sobie jakieś miasto. Na tej wsi nie ma żadnego sklepu trzeba sobie podjechać taksówka koszt 12 euro w jedną stronę albo autobusem 2 euro.
Ładny hotel, obiady i kolacje spoko nie ma monotonii. Dobry internet. Miła obsługa. Jak ktoś lubi ciszę i spokój to dla niego i siedzieć tylko w hotelu i na basenie.
Monotonicznej śniadania. Wiocha wokół hotelu nic nie ma tylko autobus do Eretri ale to brzydkie miasteczko. Plaża mała bardzo krótka i wejście do morza jest kamieniste więc potrzebne będą buty. Na plaży nie ma all Inclusive są tylko napoje bezalkoholowe woda i orzeszki reszta jest płatna. Basen na zdjęciach jest pokazany jako olbrzym a w rzeczywistości normalny basen hotelowy. Animacje tylko w języku francuskim jest to hotel raczej nastawiony na gości z tego kraju. Brak starówki nudne wieczory.
Byliśmy w rodziną ( 2 nastolatków + rodzice ) w tym hotelu. Miejsce dobrze położone, relatywnie blisko do plaży ( można dojechać melexem). Otoczenie zadbane, dużo zieleni. Dobrze rozbudowana infrastruktura: baseny, w tym jeden głęboki, kort tenisowy, siłownia, dużo leżaków. Jedzenie dość dobre, ale spodziewałam się większej ilości owoców: królowały głównie arbuzy, melony, gruszki, jabłka i brzoskwinie. To akurat nie stanowiło problemu. Jedzenie było smaczne, bardzo dużo, jednakże faktycznie po tygodniu robi się dość monotonne, bo się powtarza, ale na prawdę nikt nie chodzi głodny. Jednym słowem jedzenie na plus. Animacje tylko w j. francuskim. Dla nas to akurat nie problem, ponieważ moje dzieci są w wieku nastoletnim-potrafią same się sobą zająć. Miła obsługa, bardzo pomocna. Nie spotkałam się z chamstwem. Jedyny minus stanowi niedostateczna czystość. U nas w łazience odpadał silikon wokół kabiny, co powodowało wylewanie się wody na posadzkę. Podczas tygodniowego pobytu poprosiliśmy o 3 sprzątania ( oczywiście sprzątanie pokoju jest codziennie jak ktoś chce). "Sprzątanie" polegało głownie na zasłaniu łóżka, co śmieszne tylko kołdry, ponieważ prześcieradło było nie ruszone i zmierzwione po nocy. Zero umycia posadzki, zero umycia umywalki... Dziwne trochę, ale tak to wyglądało :-) Na plaży na którą woleliśmy chodzić było bardzo przyjemnie: spokój, czysta woda. Trochę mała plaża, uwaga-kamienista, więc warto wziąć buty do pływania. Było sporo leżaków, każdy znajdzie coś dla siebie. Także zdecydowanie tam można odpocząć. Ogólna ocena: dobra z plusem. Wróciłabym tam jeszcze kiedyś pod warunkiem jednakże, że personel przyłoży się bardziej do sprzątania :-)
Infrastruktura, ułożenie budynków mieszkalnych, dużo zieleni. Dobre jedzenie, ręczniki na basen czy plaże zmieniane co 2 dni, te w pokojach można zmieniać na życzenie codziennie. Miła obsługa.
Niedostateczna dbałość o czystość w pokojach.
Hotel na zadawalającym poziomie. ogromny minus za bungalow, który miał w sobie drzwi do pokoju obok, w którym również byli turyści- kompletny brak prywatności- jeżeli chodzi o animacje to tylko w języku francuskim
Bardzo fajne wieczory w klimacie greckim - występy tancerzy i muzyka
brak w barach szklanek- wszystko w kubkach plastikowych i z papieru. Pokój z drzwiami do sąsiadów dyskredytuje pobyt
Hotel położony w bardzo spokojnej okolicy. Bardzo fajne baseny. Bardzo fajne pokoje (my mieliśmy w budynku głownym, 2001). Jedzenie dobre, każdy znajdzie coś dla siebie. Prywatna niewielka plaża z dojsciem spacerkiem 10 min, ale mozna zamowić transport melexem. Leżaki i parasole na plaży bezpłatne. Bardzo miła obsługa. Idealne miejsce do wypoczynku.
Baseny, czystość, prywatna plaża, pomocna obsługa, dobre jedzenie.
Słaby internet
Sam hotel bardzo malowniczy natomiast animacje i te poranne i wieczorne tylko po francusku więc bardzo słabo....będąc w Grecji słuchać od rana do wieczora tyko francuska muzykę, zabawy tylko dla Francuzów itd, jakby to był wyjątkowa grupa turystów, bardzo to irytujące...
Pobyt w hotelu jak najbardziej na plus, pokoje duże. Po zgłoszeniu usterki toalety w recepcji została usunięta w szybkim czasie.
Duży basen, duży wybór jedzenia, cicha i spokojna okolica.
Ekipa sprzątająca pokoje mogłaby to robić lepiej i dokładniej.
Hotel czysty , zadbany, jedzenie dobre, otoczenie również zadbane, wieczorem ochraniany własne zejście do niezbyt ładnej plaży, przez ruchliwa ulice, jest dosyć niebezpiecznie. basen ok, różne głębokości, każdy znajdzie dla siebie odpowiednie miejsce w basenie Ogólnie polecam ale tylko francuzom ten hotel, JeSli nie jesteś francuzem to nie jedź tam, jedziesz do Grecji a nie Francji
Czysty basen dosyć dobre jedzenie ładne pokoje pokoje codzienne sprzątane sprawna klimatyzacja duże balkony hotel to małe greckie osiedle. leżaków nie brakuje. wypożyczalnia samochodów działająca na terenie hotelu. Nowa skoda fabia za 2 dni 130 euro, auto bezprzebiegowe również należą się pochwały dla Grecos, biuro pierwsza klasa , dbająod momentu przylotu , aż do odprawy końcowej
Hotel okupowany przez Francuzów. obsługa jest ,,bardziej miła'' dla klienta z Francji. Opaski mają różne kolory, Gość jest podzielony na tego lepszego z Francji z różową opaska i na tego gorszego zapchaj dziurę z opaską niebieską z poza Francji. Szef kuchni daje jednoznacznie poznać, że francuzi są ważniejsi. Głowa pęka od francuskich animacji. Codziennie animatorzy z Francji zabawiają, przez mikrofon swoich gości. Organizują im imprezy, zabawy itp. Tam nie ma Grecji, tam jest Francja
Hotel mega jak ma Grecję, bardzo czysto, jedzenie różnorodne kazdy znajdzie coś dla siebie, drinki ok, obsługa różnie od zadowolonych i uśmiechniętych do pracujących za karę, animator mistrz, szkoda że w języku francuskim nie angielskim, teren hotelu pełen roślinności, basen full wypas, plaża niedaleko ale nic szczególnego, hotelu ma uboczu.
Miejsce i otoczenie przecudowne , przepiękna roślinność. Potrawy różnorodne i bardzo smaczne, każdy znajdzie coś dla siebie. Baseny bardzo duże, woda czysta i ciepła, leżaki dostępne o każdej porze. Nad może trzeba przejść prywatną ścieżką około 550 m, idzie się spokojnie . Taki spacerek jest nawet potrzebny dla zdrowia po tak dobrych posiłkach. Plaża nie jest szeroka ale otoczenie przepiękne , można poleżeć na leżakach, miękkich poduchach, pod parasolami lub pod drzewkami. Woda i napoje nad morzem bezpłatne. Bardzo miło wspomina się ludzi pracujących w hotelu, obsługa życzliwa, bardzo miła i pomocna.
Zachwyciło nas miejsce, cudowna roślinność i bardzo, bardzo mili ludzie. Polecam każdemu kto pragnie spokoju, oderwania się od codziennego pędu i pośpiechu.
Brak animacji dla Polaków, wszystkie są po francusku.
Hotel wspaniały, cudowna roślinność dookoła, baseny rewelacyjne w czerwcu nie było problemów ze znalezieniem miejsca na leżakach. Jedzenie pyszne i duży wybór. Plaża hotelowa bardzo ładna, niezatłoczona, z barem. Woda w morzu cudowna i widoki przepiękne. Obsługa miła, wszyscy bardzo się starali.
Otoczenie hotelu, nie mogłam się nadziwić, że jest tak pięknie....drzewa, kwiaty... ptaki...zapach Grecji:) Naprawdę duży basen.
Są komary
Hotel sam w sobie bardzo fajny, obsługa miła i pomocna. Sporo niedociągnięć organizacyjnych - barmani sprzątali stoliki brak kelnerów czy animacji hotelowych. Ogólnie hotel okej żeby wypocząć bo nic się nie dzieje, nawet animatorce polskiej nie chciało się pracować.
Smaczne jedzenie, miła obsługa.
Brak animacji hotelowych, dostępne animacje dla Francuzów które widać było spełniały ich oczekiwania. Polska animatorka Sara nie specjalnie się starała, chyba traktowała prace jako odpoczynek. Brak kelnerów, barmani sprzątali stoliki przez co robiły się długie kolejki przy barze, jeśli chodzi o jedzenie to było smaczne niestety wybór bardzo kiepski. Przy basenie walały się puste papierowe kubki bo na codzień nikt nie sprzątał, brak all inclusive nad morzem.
Hotel bardzo fajny czysto,dużo zieleni i kwiatów. Duży basen.niestety plaża i morze daleko. Byliśmy po sezonie może dlatego na plaży nie było czynnego baru z napojami . Plaża wąska z ciemnym piaskiem. W okolicy nic nie ma ale można jechać autobusem lub taxi do miasteczka 5 km.od hotelu. Ogólnie pobyt oceniam dobrze.Hotel dla ludzi mało wymagających
Duży basen,piękny teren hotelu fajne bungalowy.
Daleko do plaży
Odradzam wakacje w tym hotelu z biura podróży (...). Animatorki Polskiej w ogóle nie widać. Animacje jedynie w języku francuskim. Odradzam również wycieczkę fakultatywną na tzw. Greckie Karaiby Lichadonisie. Oferta niezgodna z ofertą przedstawioną przez rezydenta. Zatłoczona, brudna plaża. Brak dostępnych leżaków. Jedzenie zimne.
brak
Bardzo fajny hotel, duży basen, smaczne jedzenie, duże pokoje.
Basen, jedzenie.
Monotonne drinki, droga kawa z ekspresu.
Bungalowy odnowione, jednakże łazienki pozostawiają dużo do życzenia (grzyb, odchodzący silikon, wanny stare jak i płytki). Hotel dla mniej wymagających osób. Animacje pozostawiają dużo do życzenia, dla polaków nie można powiedzieć że są.
Basen - duży z różnymi głębokościami, każdy coś znajdzie dla siebie. Jedzenie - obiady i kolacje różnorodne, dużo różnych rodzai mięs, zawsze ryby, dużo warzyw, sosów i owoców. Naprawdę smaczne jedzenie i niemonotonne.
Łazienki, serwis sprzątający pokoje, przy wysokich temperaturach klimatyzacja nie daje rady. Hotel nastawiony na francuzów. Animacji dla polskich gości można powiedzieć że nie było wcale.
Tripadvisor