W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Urokliwe wioski i miasteczka z białymi domami
Krystalicznie czysta woda idealna do kąpieli i snorkelingu
Antyczne zabytki, takie jak Efez, i ruiny starożytnych miast
Dostaliśmy pokój w opłakanym stanie, recepcjonistka mówi \"don\'t speak English\". Po rozmowie z polską rezydentką i menadżerem hotelu, po 2 dniach wymienili nam pokój bez dodatkowy opłat na bardziej czysty. Od tej pory nasze wakacje się polepszyły. Ogólnie hotel nie zasługuje na 4 gwiazdy, chociaż nie widziałem pokojów premium. Basen dość mały, za to bardzo blisko do morza z prywatnym molem oraz plażą. W cenie pobytu leżaki, parasole oraz ręczniki kąpielowe. Jedzenie dobre i dość urozmaicone. Obsługa miła chociaż z minimalną komunikacją. Wifi działa tylko w lobby, przy basenie oraz w restauracji.
Położenie, jedzenie, widoki.
pokoje, słaba komunikacja, niedokładne sprzątanie.
To na pewno nie jest hotel 4****!!! Podając takie informacje w ofercie wprowadzają ludzi w błąd. Pokoje i łazienki straszne, mieliśmy szparę pomiędzy drzwiami i futryną przez, którą widać było cały świat! Dopłacaliśmy specjalnie do lepszego pokoju, a dostaliśmy ekonomiczny z małym okienkiem i zerwanymi zasłonami, dziurą w ścianie i odrapanymi meblami. Obsługa średnio pomocna, zmienili pokój na nieco lepszy po kilkukrotnych błaganiach. Rezydentka, też nie była za bardzo przejęta tym, że oferta nie jest zgodna z rzeczywistością... (byliśmy z biurem podróży Wezyr - pierwszy i pewnie ostatni raz). Napoje przy basenie w plastikach. Nie ma szans na napicie się herbaty w szklance w ciągu dnia, czy po obiedzie, chyba że w papierowym kubku przy basenie. Hotel bardzo ładnie położony, miasteczko wieczorami tętni życiem, można sobie zrobić miły spacer.
położenie zaraz przy morzu
pokoje i łazienki - poniżej krytyki, napoje na basenie podawane w plastikowych, małych kubkach, podawane podróbki popularnych napojów, średnio pomocna obsługa
Byliśmy na początku lipca 2015 i wróciliśmy wypoczęci i zadowoleni. Miła obsługa. Smaczne i różnorodne jedzenie, myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Pokoje niewielkie, ale funkcjonalne, sprzątane codziennie, pościel i ręczniki często wymieniane. Basen niewielki, ale wiele przyjemniej jest na pomostach nad morzem, przez cały czas przyjemna bryza, parasole, wygodne materace i poduchy. Bar czynny od 11.00 nie było kolejek, zawsze dostępny pełen asortyment napojów i drinków. Automaty do kawy i podajnik wody. Od 12.00 -16.00 przekąski: hamburgery, frytki, kiełbaski. 16.15. owoce, 17.00 ciasteczka do kawy. Wieczorem czynny 2 bar na tarasie na dachu, super drinki, muzyka i przyjemna bryza, przemiły barman, bar czynny do 24.00. W hotelu głownie Polacy, trochę Turków i niewiele Rosjan. Zarówno w ciągu dnia jak i wieczorem poza muzyką nie ma animacji, wiec czas trzeba sobie organizować. Raz był pokaz tańca tureckiego i taniec brzucha, Animator pojawił się po 10 lipca, ale niewiele to zmieniło. My spotkaliśmy sympatycznych rodaków więc się nie nudziliśmy. Nie polecam dla rodzin z dziećmi i nastolatkami, bo się nudzą. Polecam rejs statkiem, można kupić w porcie, wyspę Kos. W czwartki w centrum targowisko, można kupić super przyprawy( należy się targować). Hotel polecam dla par, wiek nie ma znaczenia,, bo przecież liczy się to, jak się czujemy.
Kameralny w zacisznym miejscu, piękne widoki
Brak animacji
Hotel kameralny, obsługa miła, pomocna nie czekająca na napiwki choć oczywiście mile widziane. Jedyne animacje w czasie naszego pobytu ( początek lipca 2015) to dwa rzucania łyżek do basenu by dzieci szybko wyłowiły....śmieszne.... wiec nie polecam dla dzieci bo się naprawdę nudzą. Plaża tak malutka, że w piasku też się nie pobawią. Basen tez malutki ale tak jest w małych hotelach. Dojazd do hotelu trwał w nocy 3h po górach, ciągłe cofania, kierowcy nie znają drogi. Kto ma chorobę lokomocyjną niech zabiera tabletki. W trakcie naszego pobytu dużo par seniorów. Jednak zawsze dostępne leżaki przy basenie i na plaży.Piękne widoki z restauracji, smaczne posiłki, ale jednego dnia był tylko jeden rodzaj ryby, mięsnego nic.... oceńcie sami. J
kameralny
mały wybór dań np. mięsnych
Dużym plusem jest to że hotel jest przy samym morzu. Nie ma jednak plaży, jest molo i platforma do opalania. Hotel dla osób ceniących spokój, w cichym kameralnym położeniu bez żadnych atrakcji w bezpośredniej okolicy jak i w hotelu. 10 minut spacerkiem wzdłuż morza do centrum miasteczka. Podczas naszych wakacji, większość gości stanowili Polacy w wieku 50+. Bylo też trochę Rosjan i Turków. Najważniejsza informacja to że hotel ma bardzo zróżnicowane pokoje. Pokój ekonomiczny położony jest w starej części i jest zdecydowanie gorszy od standardowego w nowej części. Wszystkie oficjalne zdjęcia z tego hotelu to właśnie widoki z pokoi standardowych. Pokój standardowy jest czysty i z nowymi meblami, mała czysta łazienka. Wifi dostępne tylko w recepcji. Generalnie polecam, ale dla osób szukających spokoju.
odległość od morza, ciche kameralne położenie
brak plaży, jedynie molo i platforma do opalania
jeżeli ktoś oczekuję większych luksusów i ma na to pieniądze to w okolicach Bodrum znajdzie coś ciekawszego ja jestem zadowolony z tego co otrzymałem w tym hotelu i polecam go z pełną świadomością swoich słów
Kameralność, bliskość plaży a nade wszystko bardzo sympatyczna obsługa na wszystkich stanowiskach
w zasadzie uważam, że wad nie było
Hotel położony w świetnym miejscu, zaraz przy morzu. Piękne widoki, jedzenie fantastyczne, przemiła obsługa i dobra lokalizacja do miasteczka Yelikavak, gdzie jest mnóstwo kawiarenek, restauracji oraz różnych sklepików. W czwartek duży bazar, gdzie można kupić super przyprawy, świeże owoce i warzywa oraz ciuchy. Najważniejsze, że czujesz się jak w europie, sprzedawcy nie są nachalni, nikt nie zaczepia na ulicy czy bazarze. Co do samego hotelu to przednia część nowsza z dużymi pokojami z widokiem na morze - super sprawa. My tam mieszkaliśmy, warto dopłacić 100 zł w Alfa Star i mieć ładny duży pokój i piękny widok. Z Wezyra mieli pokoje w części tylnej ( starszej ) lub ekonomicznej - to już tragedia, jedno małe okno z widokiem na mur itp. Alkohol może nie urozmaicony, jednak zawsze dostępny i naprawdę bez ograniczeń. Szczerze polecam ten hotel, może nie ma pięknej piaszczystej plaży, ale pomosty gdzie są materace z dużymi poduchami o które nie trzeba walczyć naprawdę wystarczy.
Położony w ładnym miejscu, kameralny, świetne posiłki i miła obsługa.
Może jedynie zbyt głośna muzyka wieczorem.
Hotel cichy i spokojny. Dobre jedzenie. W części z pokojami standardowymi nie ma balkonów tylko ogólnodostępne tarasy (z świetnym widokiem), ale w porównaniu z niewielkimi balkonami w części \\\"lepszej\\\" to i tak wydaje się ciekawszym rozwiązaniem. Pokojów ekonomicznych nie polecam, widok na ścianę lub wyjście prosto do restauracji (z tego co się zorientowałam klienci alfa star tam trafiają). Łazienka w części standard miniaturowa. Dwóch recepcjonistów daje radę po angielsku, pozostała część obsługi mówi tylko po turecku. Dobre jedzenie, jak na tak niewielki hotel wybór posiłków duży i są naprawdę smaczne. Cienkie piwo, mocne wino. Praktycznie nie ma plaży, ale są dwa pomosty i na wodzie trzy platformy do opalania. Sporo jeżowców w wodzie więc polecam gumowe buty lub wchodzenie do wody z platformy. Ogólne wrażenie bardzo pozytywne.
Kameralny, przytulny, tuż przy plaży, do centrum miejscowości mały spacer.
Zdecydowanie nie nadaje się dla rodzin z dziećmi.
Było super blisko morza ,blisko małej miejscowości, kameralnie,jedzenie dobre
Do Turcji wybralićmy się w 6 osób, tak więc trudno było wszystkim dogodzić. Spodziewaliśmy się lepszego standartu pokoi. Uważam , że pokoję przy restauracji i kuchni powinne zostać zlikwidowane, a nie sprzedawane w tej samej cenie, co inne znajdujace się w nowej części hotelu. Jedna z par dostała włąśnie taki pok. nr 505 to był koszmar, śmierdzący stęchlizną i wilgocią. Całe szczęście , że spali tam tylko jedną noc i następnego dnia udało się wyegzekwować apartament dla 4 osób w oddalonym o jakieś 200 m w pięknym ogrodzie z basenem, Było trchę daleko do barów, ale dzięki temu spedzaliśmy czas trochę przy basenie głównym trochę w ogrtodzie i w końcu wszyscy byli zadowoleni. Pokoje w nowej części hotelu też nie należą do luksusowych. Też są zawilgocone ściany i małe łazienki. zZ łażni i sauny nie korzystałem, bo mi odradzono ;-) Co do plaży to jest ona ok 5-10 metrów od hotelu , ale trudno to nazwać plażą raczej wejściem do morza, woda czysta i ciepła, pomost i ze 3 pływające platformy gdzie można było dopłynąć. Wolne leżali i pomoście i brzegu. Animacji praktycznie żadnych , nie wiem po co zatrudniają tego obleśnego animatora. Muzyka koszmarna! Na rozrywki trzeba było udawać się do Bodrum lub do centrum Yalikavak ok 10 min spacerkiem od hotelu. Rezydent trochę zakręcony, ale sympatyczny i pomocny. No i jeszcze jeden koszmar 95% gości to Rosjanie. Jak kto był już na wakacjach to już wie wszystko. Ogólnie miejscowość przurocza i pięknie położona ;-) Widoki przy posiłkach na zatokę rekompensowały mi wszystko. Jeżelichodzi o program wycieczek fakultatywnych to polecam wyprawę na Grecką wyspę Kos, przepiękne portowe miasteczko , super restauracyjki nad morzem peszne owoce morza i piaszczysta plaża. Jak któs lubi leniwie piec sie na słońcu to polecam rejs statkiem. Jeżeli chodzi o wyjazd i zwiedzanie Efezu to też warto zobaczyć ruiny tego miasta no i to co zrobiło na mnie największe wrażenie to Sanktuarium Maryjne gdzie 9 ostatnich lat życia spędziła Maryja matka Jezusa. To magiczny ogród pełen kwitnących krzewów.
Hotel z niespodziankami. Składa się ze starej i nowej części (połączonych restauracją) oraz kilku jednopiętrowych domków z apartamentami. Pokoje w starej części są substandardowe. W nowej całkiem przyzwoite podobnie jak apartamenty. Niestety niektóre biura (np. Alfastar) nie różnicują oferty co oznacza, że można trafić do zagrzybionego pokoju sąsiadującego z kuchnią. Obsługa stara się być pomocna, w miarę dostępnych możliwości. Po ierwszej nocy udało się zamienić pokój przy barze na apartament. Apatramenty z basenem w przepięknym ogrodzie. Jedzenie bardzo dobre i miła obsługa kelnerska. Restauracja pod dachem na wolnym powietrzu z przepięknym widokiem na zatokę. Bar przy baseni i czynny wieczorami bar na dachu hotelu. Też piękny widok. Do centrum miejscowości 8-10 min. piechotą. Sporo restauracji i sklepów. Spod meczetu busy do Bodrum. Fajne miejsce do wypoczynku, dla osob, ktore nie koniecznie musza spedzac kazdy wieczor w dyskotece. Niestety najazd rosyjskich i tureckich gości z wrzeszczącymi bachorami w przedostatni dzien skutecznie zburzyl spokoj.
hotel składa się nie z 2 a 3 części: stara, nowa i apartamenty. zakwaterowano nas w pokoju sąsiadującym z kuchnią w cz. starej, przez co od 7:30 do 24:00 słyszeliśmy każdy układany talerz i wszystkie rzucane sztućce i nie wiedzieć czemu w recepcji byli zdziwieni, że jesteśmy nie zadowoleni. pokojówki zostawiają syf: podłoga, ręczniki, poszewki, prześcieradła lekko brudne - radzę to od razu zgłaszać w recepcji / rezydentowi albo zajeździć je ze sprzątaniem. nie każdy pokój ma taras / balkon, minimum jedna rzecz była u nas niesprawna. plaża na parę leżaków, z czego 1/3 rozwalone, pomost i sztuczne wyspy-odlot, ale drabinki mają ułamane szczeble :S wycieczka na pumakkale jest nieoplacalna z rezydentem, 12h jazdy na 2h zwiedzania. 14dni/2115,-
Hotel przeciętny, w nowej czesci pokoje ładne z balkonami ,co do starej to juz wymagaja remontu , najlepsza z tego wszystkiego jest recepcja mała z ciucholandem na srodku\\\\żałosne\\\\,obsluga; kelnerzy sie staraja jak magą,bardzo mili,do hotelu nie dojeżdżaja autobusy wiec z ulicy trzeba z bagazami dochodzić/żałosne/widok na zatoke przepiekny,do plaży kilka kroków,ale powrócić do tego hotelu juz bym sie nie zdecydowala.
Hotel w spokojnej miejscowości, takiej jak szukaliśmy. Jeśli ktoś che naprawdę odpocząć w spokoju, serdecznie POLECAM! Jak czytam opinie negatywne to mam ochotę krzyczeć, ludzie jak chcecie edenu, to wybierajcie inne miejsca i hotele 5 gwiazdkowe. Byliśmy z mężem we wrześniu i jesteśmy zachwyceni. Biuro turystyczne WEZRY sposało się na 6.
Hotel w spokojnej części Yalikavak z pięknym widokiem co jest plusem.Dostęp do morza (bo trudno to nazwać plażą) bliski i bardzo dobry. Zawsze są miejsca przy basenie lub na molo na leżakach. Hotel rzeczywiście posiada pokoje z widokiem na basen i morze i z widokiem na jadalnię. Te pierwsze są bardzo dobre , choć odgłosy muzyki są trudne nieraz do wytrzymania. Jedzenie i obsługa bardzo dobre. Promenadą nadmorską można przejść w ciagu 10 minut do centrum miejscowości gdzie jest sporo sklepów i restauracji.W hotelu przebywa dużo różnych narodowości ale najgorsi są młodzi rozkrzyczani Polacy. Być może to takie grupy piszą negatywne opinie bo sami nie wiedzą czego chcą za parę złotych,tylko zapić i rozrabiać. Niestety takie mieliśmy towarzystwo
Kameralny hotel z romantyczną atmosferą. Pięknie położony w spokojnym miejscu, do miasta Yalikavak ok 15 min miłego spaceru.Bardzo dobre połączenie z miasteczkami na półwyspie.Polecam Gumusluk-wioska jak dla hipisów! Bardzo malownicza! Hotel nie dla imprezowiczów i nie dla rodzin z dziecmi.Bardzo miła obsluga, chętnie ucząca sie języka polskiego.Pokoje bardzo czyste, my trafiliśmy na pokój na drugim piętrze z widokiem na basen i morze-super!Plaża kamienista-leżaki stoją na podestach drewnianych, jest też pomost z fajnymi zakotwiczonymi platformami, do których można popłynąc.Woda w morzu bardzo czysta, dno raczej kamieniste.
Polecam \"ELITE\" dla osób lubiących spacery jest gdzie chodzić wzdłuż morza prowadzi promenada do miasta Yalikavak,lub w drugą stronę na drugą stronę półwyspu.Bardzo fajny basen przy drugim molo.Kameralny hotel miła obsługa.polecam dla osób z pozytywnym nastawieniem ,zawsze można się czegoś doczepić jeżeli się chce zepsuć urlop.
Byłem tam z najgorszym polskim biurem, Wezyr Holiday. Nikomu nie polecam. Pokój w tym hotelu straszny. Brud, wszędzie grzyb, stęchlizna, dziury w suficie łazienki, połamana boazeria, zamiast tarasu wybieg prowadzący na brudne zaplecze. Generalnie strasznie. Jak kogoś interesują dowody na to, co opisuję - dysponuję bogatą dokumentacją fotograficzną i filmową. Podsumowanie pobytu: reklamacja złożona w BP Wezyr na warunki, w jakich musieliśmy mieszkać, nie została uwzględniona.
BYŁAM W HOTELU W WRZEŚNIU POGODA WSPANIAŁA OBSŁUGA HOTELU BARDZO MIŁA ,JEDZENIE DOBRE I UROZMAICONE ,WOLNE LEŻAKI O KAŻDEJ PORZE DNIA ,PIĘKNE WIDOKI Z RESTAURACJI NAD SAMYM MORZEM 15 MIN.SPACERKIEM DO CENTRUM MIASTECZKA Z RESTAURACJAMI I SKLEPAMI.URLOP BARDZO UDANY POLECAM HOTEL DLA OSÓB CENIĄCYCH SPOKÓJ.
Właśnie wróciłam z 2 tyg. urlopu z Elite. Polecam hotel z uwagi na jego kameralność i przemiłą ,profesjonalną obsługę.Jedzenie wyśmienite. Lekka przesada z opłatą za internet/1 ha -4 euro, w mieście jest kafeja za 1 euro.Łazienki mogłyby być bardziej przygotowane, np.pleśń w rogach wanny .Nie polecam dla małych dzieci, gdyż mogą się po 2 dniach nudzić.Dla par doskonałe miejsce:))Również dla osób, które nie lubią zbyt dużego gorąca, na pomoście wieje przyjemny wiatr , więc można przyjemnie odpoczywać na leżakach.Wrażenie bardzo dobre, przepiękne widoki na zatokę, urocze miejsce,woda czysta ale bardzo mało ryb (po lewej stronie można spotkać ośmiorniczkę mieszkajacą w butelce).Wspaniały urlop:)))