Opinie o hotelu
El Hana Residence

Wróciłem przed 3 dniami z 16-to dniowego pobytu,wrażenia bardzo dobre,obsługa znakomita,nie trzeba było korzystać z sejfu,nie musiałem chowac pieniędzy,bizuteria zony spokojnie leżała na wierzchu,codziennie świeża pościel i ręczniki,sprzątane dokładnie(należy pami ętać jednak,że nieduże jak na nasze pieniądze napiwki czynią cuda-nie wiem ile osób przed wyjazdem dostaje kwiaty i podziękowania)Miły uśmiech,nie wywyższanie się są bramą otwierającą Tunezyjczyków.Przyswojenie paru chociażby zwrotów arabskich pozwala spokojnie przejść obok stoisk handlowych,na słowo szukran-dziekuję, reakcja jest natychmiastowa.Znika natarczywość.Słowo "aslema"wywołuje usmiech i radośc na obliczu każdego Tunezyjczyka-jest to jak sie masz,cześc.Mozna sobie niewielkim wysiłkiem zapewnić spokojne i korzystne negocjacje cenowe,śmiało poruszać się po Medinie-tylko troche chęci .Ceny sa dla Tunezyjczyków,Polaków(zreszta bardzo zywo reaguja na Polskę) a potem w znacznie wyzszym przedziale dla Niemców ,Anglików i Rosjan.
Nie należy sie popisywać znajomościa angielskiego i niemieckiego a wypierac polskiego-dużo mozna stracić.Dając napiwek,nie nalezy być Szkotem-przy powtórnych kontaktach stokrotnie sie to opłaci.Sa to skrótowe wrażenia sprzed kilku dni,ale warto coś z tego wykorzystać.

Hotel jest bardzo dobrze wyposazony w rozne atrakcyjne miejsca,sale tv,bary,sklepy.laznie mauteranska,gabinet masazu,baseny-kryty i otwarty.Jedyne co budzi zastrzezenie,to czystosc na stolowce- podlogi i naczyn .Reczniki w pokojach hotelowych,czterogwiazdkowym,tez swoje lata swietnosci maja za soba juz dawano.Sa czyste i codziennie zmieniane,ale zniszczone.

Hotel stary, ostatni remont chyba miał 30 lat temu i wtedy mógł robić wrażenie, w jedzeniu leżą ugotowane karaluchy, po jadalni i pokojach chodzą karaluchy, pokoje smierdzące brudem,wykładzina na podłodze pewnie kiedyś była biała, teraz jest ciemnoszara, obsługa ciągnie kasę jak tylko może, za wszystko, łacznie z zakwaterowaniem w pokoju z widokiem na morze, mimo, że hotel jest prawie pusty. Zadna z opisanych atrakcji hotelowych (restauracja, salon kosmetyczny, sklep z pamiatkami snack-bar) nie jest otwarta. Jeżeli ktoś zasugerował się zdjeciami i chciał spędzić urlop w miarę przyzwoicie, to raczej się zawiedzie.

chamska obsługa, alkoholu brak. all-in traktowany jak hb. bramy zamykane ok 21. z basenu wyrzucali o 17. jedzenie animacje monotonne. wstyd i hańba.

byliśmy wiele razy w Tunezji... NIKOMU NIE POLECAM TEGO HOTELU. NIECH NIKT NIE JEDZIE I NIE PSUJE SOBIE WAKACJI. on nie zasługuje nawet na miano hotelu, tylko brudnej noclegowni dla robotników!!!! W pokojach brud i nieprzyjemny zapach. problem nawet z uzyskaniem papieru toaletowego... BYŁO TAK ŹLE, ŻE NAWET PO JEDZENIU W RESTAURACJI NA OCZACH LUDZI CHODZIŁY WIELKIE KARALUCHY (jak zresztą po całym hotelu) Wiele można by jeszcze napisać, ale samych negatywnych rzeczy... (szczegóły i zdjęcia mogę udostępnić na maila) żałujemy, że uwierzyliśmy mimo tych wszystkich złych opinii na temat tego hotelu pośrednikowi z biura podróży - który zwyczajnie nas okłamał polecając ten hotel i dementując te skrajnie złe opinie z różnych źródeł ;(

Pracownicy hotelu strasznie niemili, traktowali klientów z góry. Barmana trzeba było szukać i wołać do baru bo generalnie olewał swoją pracę. Picie można było brać co 10 minut. Teoretycznie all-in do 23 ale o 22:30 się już kończył. Obiady z **** hotelu podawane w ***. alkoholu w barze brak, kawy czasem brakowało,w snack barze nic nie było. leżaki przy basenie płatne. Animacje ciągle się powtarzały. Pan z recepcji pokazywał humory i czasem nie chciał wymieniać pieniędzy albo max 50 dol mimo że pieniądze w kasie miał. Nie polecam tego hotelu.

Uważam, że opinie zamieszczone tu są przesadzone. W końcu nikt nie jeździ do Tunezji, żeby siedzieć w hotelu. Posiłki są zjadliwe, choć na prawde mało urozmaicone. Obsługa świetna. Ludzie bardzo kontaktowi, chcący sie dogadać, przemili. Codziennie czyste ręczniki o ile zostawia sie je na ziemi, bo gdy tego nie zrobimy, panie myślą ze na razie nie potrzebujemy ich wymieniać. z pokoju nic nie znika. I nie trzeba dawać napiwków za wszystko. Pracownicy wcale tego nie oczekują. Ogółem świetna atmosfera. Minusem jest klimatyzacja która nie działa najlepiej. Mi się bardzo podobało. Muzyka puszczana przy basenie i animacje co wieczór. Można potańczyć i się pośmiać.

byliśmy wiele razy w Tunezji... NIKOMU NIE POLECAM TEGO HOTELU. NIECH NIKT NIE JEDZIE I NIE PSUJE SOBIE WAKACJI. on nie zasługuje nawet na miano hotelu, tylko brudnej noclegowni dla robotników!!!! W pokojach brud i nieprzyjemny zapach. problem nawet z uzyskaniem papieru toaletowego... BYŁO TAK ŹLE, ŻE NAWET PO JEDZENIU W RESTAURACJI NA OCZACH LUDZI CHODZIŁY WIELKIE KARALUCHY (jak zresztą po całym hotelu) Wiele można by jeszcze napisać, ale samych negatywnych rzeczy... (szczegóły i zdjęcia mogę udostępnić na maila) żałujemy, że uwierzyliśmy mimo tych wszystkich złych opinii na temat tego hotelu pośrednikowi z biura podróży - który zwyczajnie nas okłamał polecając ten hotel i dementując te skrajnie złe opinie z różnych źródeł ;(

Brudno, niemiła obsługa, a najgorsze jest chyba jedzenie. Hotel ratuje położenie i odległość od fajnej plaży. Nie polecam. Hotel nie powinien mieć ani jednej gwiazdki.

Hotel dla osób które lubią rozrywkę. Blisko do centrum i na plażę. Obsługa szczególnie na stołówce wymaga poprawy, szczególnie w stosunku do osób samotnych. Myślę jednak, że wynika to z kultury. Jednak jak na miejsce w którym się tylko śpi, rewelacja. Pokojówki bardzo miłe, nic nie ginie.

Hotel nie zasługuje na 4*, kiedyś był napewno ładnym hotelem. Dobre położenie, na boso przez ulice i jesteśmy na plaży. Kiepskie jedzenie, słabe animacje w porównaniu do innych krajów. Wszystko nadrabia ładna pogoda i palmy. Lepiej nie wymieniać pieniędzy w recepcji na dole bo zdarza się wymiana po innym kursie niż oficjalny i bez pokwitowania- lepiej w El Hana Beach.

Spedzilam w El Hanie Residence tydzien .Hotel , ktory 30 lat temu musial byc piekny niestety teraz zostal tracony rydwanem czasu.Pokoje dosyc duze ale umeblowanie stare na podlodze dywanowa wykladzina brr.Cale szczescie ,ze lazienki w miare odnowione :nowa umywalka,muszla klozetowa , bidet.Wykupilismy opcje FB (trzy posilki)sniadanie kontynentalne (skromnie ale mozna cos wybrac )obiad podawany do stolika (wybor z trzech dan)bardzo dobry i kolacja szwedzki stol , spory wybor .Animacje fatalne (byc moze ,ze juz po sezonie)Reasumujac hotel nie zasluguje na 4*

jesli chce sie uzyskac pokoj z widokiem na morze to warto podsunac dyskretnie ok.20 dinarow przy meldowaniu w hotelu. nic nam nie zginelo z pokoju, zostawialismy rzeczy bez opieki na pare dni, wiec jest bezpiecznie.

Jeden z fajniejszych hoteli, w jakich byliśmy. Rewelacyjna obsługa, bardzo miła i pomocna. Pokoje dosyć całkiem spore i przytulne. Łazienki też bardzo ładne. Sprzątanie jest codziennie, panie wymieniają również codziennie ręczniki. Jedzenie dobre, bogaty wybór potraw. Wszystko bardzo świeże i ładnie podane. Na plaże jest bliziutko, wystarczy przejść przez ulicę. W ciągu dnia jest sporo rozrywek, bardzo fajna zabawa :)). Hotel jest bardzo fajny, gorąco go wszystkim polecam :))))

Witam, byliśmy wraz z żoną w tym hotelu na dwutygodniowym urlopie w maju tego roku. Hotel jest dosyć duży, mimo to czuliśmy się w nim dobrze, zwłaszcza, że mogliśmy liczyć na przemiłą obsługę i bardzo fajną atmosferę. Hotel jest rewelacyjnie położony, bo tuż przy morzu. Z pokoju co prawda nie mieliśmy fajnego widoku, ale i tak byliśmy zadowoleni, ponieważ był on duży i bardzo ładny oraz dobrze wyposażony. Plaża czysta i ładnie zagospodarowana z bialutkim piaskiem, woda w morzu czysta i spokojna, do tego bardzo fajny basen w hotelu, można było plywać na zmianę raz tu, raz tu. Do jedzenia trzeba się przyzwyczaić, ponieważ kuchnia jest zupełnie inna od naszej. W okolicy były knajpki, restauracje sklepy i dyskoteki, zawsze jeżeli się nudziliśmy, to mogliśmy sobie gdzieś wyjść. Dodatkowo w hotelu odbywały się animacje a wieczorem przedstawienia. Pobyt w tym hotelu uważam za udany, a hotel godny polecenia.

Niedawno wróciliśmy z tego hotelu i nasze wrażenia po urlopie w tym hotelu są dobre. Pokoje bardzo ładne, dużo miejsca na rzeczy. Klimatyzacja bardzo cicha, nie przeszkadza w nocy. W hotelu jest bardzo czysto i przyjemnie. Jedzenie dobre dosyc urozmaicone, chociaż jak dla mnie to mogło by być więcej regionalnych potraw. Basen duży i czysty. Codziennie w nocy czyszczony i odkażany. Bardzo fajna obsługa hotelu, rewelacyjni ludzie, bardzo pomocni. Wakacje wspominam bardzo przyjemnie, to był wspaniały urlop :)))))

To był przyjemny i udany tydzień, hotel jest wart tego aby do niego pojechać, dosyć duży, już nie młody, stojący przy samym morzu i mający swój urok. Nasz pokój był fajny ze względu na to. że mieliśmy piękny widok z okien na morze, oczywiście trochę nas to kosztowało, ale warto zapłacić za takie widoki. Czystość w hotelu średnia, po części miało się takie wrażenie z powodu lat, które upłynęły od kąd go otwarto, część rzeczy byłą trochę podniszczona a część zszarzała. Mieliśmy rewelacyjnie blisko na plażę, niezależnie od pory i bez zbędnych bagaży zawsze mogliśmy iść się poopalać na piasku czy popływać. Okolica hotelu bardzo fajna, sporo knajpek i dyskotek, sklepów oczywiście też nie brakowało, tylko idąc na zakupy trzeba pamiętać o targowaniu się i sprawdzaniu cen w kilku sklepach dla porównania. Obsługa słaba, ale dało się przeżyć mały napiwek zawsze trochę pomagał. 4* tego hotelu to nie są nasze 4*, mimo to wakacje wspominam bardzo miło, polecam wszystkim, którzy mają dobre nastawienie.

Hotel jest bardzo kameralny i całkiem spory. Hałas taki trochę denerwujący, właściwie nigdy nie otwieraliśmy okien, nawet w nocy, bo od wczesnego poranka budziły nas odgłosy pływających ludzi. Pokój sam w sobie był przyjemny i wygodnie urządzony z przyzwoitą łazienką. Basen miły i fajny, a woda w nim była czysta i chłodna. Jedzenie było bardzo smaczne i było go dosyć sporo, wszystko dobrze przyprawione. Obsługa dobrze znała angielski i była komunikatywna. Hotel na pewno bardziej by mi się spodobał, gdybym nie musiał praktycznie cały czas mieć zasłoniętych i zamkniętych okien.

beznadzieja!!!!!!!!!!!!!!!! Hotel tragiczny, syf, brud, KARALUCHY! Jeden wielki cyrk, obsługa-kanciarze i naciągacze (dajesz napiwek a i tak oszukują), pokoje ciemne, brak zamków w drzwiach, więc każdy z obsługi wchodzi kiedy chce, BEZ PUKANIA, możesz się przebierać a im to nie przeszkadza... Uwaga na drogocenne przedmioty, podobno są liczne kradzieże. Kelnerzy dłubali w zębach i nosach, a potem Cię obsługiwali, brud ze stołu strzepywali ręką, zabierali Ci talerz z pod nosa i rozpaczliwie prosili o randkę podczas gdy jadłeś... Trzeba było się spieszyć bo jedzenia nie wystarczało dla wszystkich. Hotel jak za czasów PRL-u, jedzenie niedobre, nuda w okolicy. Wszystkim odradzam!

zdarzyło nam się, że kelner zamiast zmienić poplamiony obrus,przewrócił go na lewą stronę