Opinie o hotelu
Egli

Polecam osobom ceniącym świety spokój i niezależność na wakacjach. Doskonała baza wypadową do zwiedzania autem całej wyspy. W pobliżu wszystko co trzeba: sklepy,kafejki, bankomaty, wypożyczalnie aut. Do plaży 10 min. Plaża ładna. Sam hotelik troche zapuszczony ale ma to swoj urok, niedostatki rekompensuje miła kameralna atmosfera i widoki z tarasu. Cisza i spokój. Jak ktos lubi rozrywkową atmosferę, tłumy i hałas będzie zawiedziony. Cena hoteliku bardzo atrakcyjna. Resztę można przehulać na wyspie jak kto lubi.

hotel dla ludzi, którzy jadą raczej po to, aby zwiedzac a nie siedziec w hotelu. Fajna lokalizacja, plus za to, że na terenie hotelu nie było dużo ludzi, basen prawie zawsze był pusty :)

Apartamenty są średnio wyposażone, tzn wszystko działa- lodówka, czajnik, kuchenka, ale jest starawe, nie robi dobrego wrażenia. Lazienka jeszcze bardziej, choc zawsze jest ciepła woda. Jest na prawde CICHO, nie słychać samochodów, tylko dzwony z pobliskiego kościoła, a do \"centrum\" 10 minut spaceru. Pokoje czyste, pościel i ręczniki zmieniane raz w ciągu tygodnia. Miły basen, wokół kwiaty, towarzyskie koty. Gospodarz sympatyczny, mozna kupić wino i oliwę. Pożyczy też igłę z nitką i da żarówkę. Mówi po angielsku. Do plaży niezbyt długi spacer, na plaży piasek i kamienie, nieźle. Można wypożyczyc leżaki. W pobliżu sporo knajpek i barów, wypożyczalnie samochodów i sklepy, też spożywcze.

Apartamenty Egli to urocze miejsce. pewne niedoskonalosci pokoi (przydalby im sie remont) rekompensuja: - przemily wlasciciel - spokojny starszy pan, czestujacy winogronami z wlasnego ogrodu; polecam tez kupienie u niego domowej oliwy z oliwek - bajkowa atmosfera - patio z basenem otoczone malymi budyneczkami z tarasami na dachach, wszystko w girlandach kwiatow, - i calkowity spokoj jaki panuje w tym nieco oddalonym od glownej drogi miejscu. polecam osobom, dla ktorych mniej wazne sa wygody takie jak telewizor, klimatyzacja czy duza lazienka a wazna jest kameralnosc i sympatyczna atmosfera.

Ośrodek na uboczu, 500m pieszo do plaży ale za to cisza i spokój. Plaża szeroka, piaszczysta, z ratownikami, płatnym zapleczem (leżaki, parasole|) i darmowym prysznicem. Oczekuję od apartamentu tylko wygodnego łóżka, czystej lodówki i kuchni, czynnego basenu - i to w Studio Egli jest OK. Sprzątanie pokoi polegało na zamieceniu podłogi i wyłożeniu nowej pościeli i ręczników - i to mi wystarczy. Włąściciel miły, uprzejmy (poczęstował nas włąsnoręcznie złowionymi jeżowcami - ohyda, i wląsnym winem - pychotka)jest byłym marynarzem i dobrze zna angielski. Pokoje przestronne, około 40m2 na 2 kondygnacjach. Jeśli jedziesz z dzieckiem, nie oczekujesz luksusów, a apartament traktujesz jako bazę do bliższych i dalszych wypadów w teren to miejsce jest idealne za tą cenę. Jesli jednak od wakacji oczekujesz drinka z palemką w podgrzewanym basenie z morską wodą, pełnego wyżywienia, lśniącej czystości z \"CIFA\", animacji i bóg wie czego, to będziesz zawiedziony Ja pocecam

Hotel bardzo fajnie wydzielony tak że żaden hałas spoza ośrodka nie dochodzi. Właściciel sympatyczny probuje nawiązać zawsze rozmowy tylko mówi jak dla mnie troche niewyraźnie po angielsku. Jego ślepy pies całkiem fajny. Poza tym masa kotów. Aneks kuchenny dość dobrze wyposażony. Problem jest z wodą bo rano jest zimna popołudniu gdy potrzebuje zimnej leci ciepła a wręcz gorąca no i wieczorem na powrót chłodniejsza, czyli nie ma ciepłej i zimnej tylko zmienna. Pod zimną da się umyć gorzej pod wrzątkiem:). Apartament nie był zły ale dostaliśmy całkiem inny niż na zdjęciach tu prezentowanych. Przede wszystkim nie był piętrowy no i trochę w gorszym stanie. Brak klimatyzacji bardzo daje się we znaki zwłaszcza w nocy. Basen mimo że mały to nie aż taki płytki:). My wypożyczyliśmy sobie samochód więc było co robić i polecam takie rozwiązanie. Siedzenie na miejscu przez tydzień jest dośc nużące bo w pobliżu nie ma żadnych interesujących zakątków. Polecam zwiedzenie Palm Beach ( ta plaża ma jeszcze inną nazwę ale już nie pamiętam jaką). Elafonisi też koniecznie trzeba zobaczyć no i lagunę Balos:). No i proszę się nastawić że żywność tania to tam nie jest, większość jest dwa razy droższa niż u nas. Np piwo 2 euro!!!. Zachęcam do zwiedzenia Chani i odbywającego się tam w godzinach rannych targu:).

Bardzo ładne apartamenty, basen czyszczony codziennie, do plaży trochę daleko ale po tygodniu nie zwraca się na to uwagi, miły właściciel i jego pies. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z pobytu. Apartamenty sa położone na lekkim wzgórzu i dzięki temu jest tu spokój i cisza jednak poniżej tętni nocne życie. Polecam wypożyczenie skutera i wycieczki do Chanii.

Pięknie wydzielony kompleks apartamentów z basenem pośrodku. Bardzo estetyczny cisza, spokój, dobre warunki dla dzieci i młodzieży. Niestety niektórzy goście, szczególnie z części nie należącej do Egli zacowywali się bardzo hałaśliwie, szczególnie Grecy. Główna wada to fatalna łazienka, częsty brak ciepłej wody, mikroskopijny brodzik bez zasłonki ,brak MOP-a i 1 rolka papieru toaletowego na 2 tygodnie na 4 osoby to trochę nie na poziomie. Dziwne jest liczenie dostawki (sprężynowe rozstawiane łóżko) w tej samej cenie co noralnego łóżka

Niski standart/zwłaszcza łazienka/,w łazience na piętrze utrzymujący się przykry zapach przechodzący do sypialni,szczątkowe wyposażenie kuchni,brak podstawowych naczyń.Usterki techniczne : ciepła woda w godzinach południowych,rano i wieczorem zimna ; pokoje od ulicy-całodobowy hałas/parking/-brak intymności,szczury wychodzace z okolicznych krzaków , tarasy niezadbane,brudne,część leżaków z dziurami.

Okolica przyjemna.Niedaleko do plaży oraz przystanku do chani.Standard nie jest zbyt wygórowany ale jest schludnie i przyjemnie.Dla osób bardzo wymagających może wydawać sie nieciekawy,ale za tę cene nie powinno się narzekać.Miły właściciel.Basen idealny dla dzieci.

apartamenty skromne, ale bardzo fajne. jesli trafi sie halasliwy sasiad to moze bbyc glosno, ze wzgledu na cienkie sciany. generalnie jednak polecam osobom szukajacym ciszy, spokoju i swobody.

Absolutnie godne polecenia, jedyna wada jest lazienka i niestety czesto zimna woda!
Wlasciciel wspanialy czlowiek, bardzo pomocny, zyczliwy.
Mi i moim znajomym sprawil najlepsza wycieczke po krecie, wlasnym samochodem obwiozl nas po calej swojej rodzinie, poznalismy Krete z innej strony !
no i pogoda w tym terminie jest jeszcze w kratke.

Trzy zastrzeżenia higieniczne, które zepsuły mi pobyt::
1. Bardzo mały brodzik prysznicowy niczym nie osłonięty = wiecznie zalana podloga w łazience = uciapkanie całej podłogi w apartamencie i niemożność korzystania z WC. Jedyny mop dostępny przy recepcji czyli po wyjściu na dziedziniec. Poświęciliśmy swój ręcznik jako szmatę do podłogi, ale i tak wykręcanie go rękami i płukanie w umywalce było obrzydliwe.
2. Brak poszwy na koc, tylko system 2 prześcieradeł. Prześcieradło przymałe, było mi nieswojo budzić się przykryta cudzym kocem na gołe ciało.
3. Ciepła woda tylko z baterii słonecznych, a w początkach sezonu słońce grzeje słabo - woda była co najwyżej letnia.

Zalety:
miły właściciel, domowa atmosfera, ładnie zaaranżowany dziedziniec z basenem - można się było poczuć jak "u siebie".

Ogólnie:
ze względów sanitarnych nie pojadę więcej na południe do "apartamentów", tylko do **** hotelu z zagwarantowana osłoną prysznica!!!!!

Dzięki pewnej odległości (ok250 m) od głównej "przy-plażowej" ulicy, wokół apartamentów jest cisza i kameralna atmosfera. Przy głównej ulicy zaś jest przystanek autobusowy skąd co 15-20 min odjeżdża autobus w kierunku wschodnim (do Chanii, w sierpniu'05 - bilet = 1 euro) albo zachodnim wzdłuż wybrzeża.
Czyste, wygodnie choć stosunkowo prosto urządzone, pokoje ale z wyposażoną kuchnią. Na dachu piętrowego budyneczku, przestronny, zadaszony taras z krzesłami, leżakami.
Przesympatyczny właściciel i chętny do pomocy (to duży plus).
Dla tych, którzy chcą być niezależni [np.od godzin posiłków albo obsługi) i którzy nie nudzą się ze sobą i potrafią sami sobie organizować czas. Dla mnie tydzień był bardzo udany. Magda
p.s. do admina ankiety; nie widzę "regulaminu zamieszczania ocen", który niby mam potwierdzać wysyłając ocenę....

Wszystko zależy od sąsiadów - innych wczasowiczów z Polski. My na początku mielismy ciszę i spokój. Potem przyjechało towarzystwo z Warszawy, które zaanektowało sobie całą przestrzeń.

bardzo spokojnie, a przez to falnie - wszystkie "lepsze " hotele w okolicy za bardzo przeludnione nawet na poczatku czerwca

Pokoik miły, ładnie urządzony, gorzej z łazienką. Brodzik bardziej niż miniaturowy, na ciepłą wodę trzeba polować. Problemy też stwarzała antyczna lodówka, bardzo słabo działająca. Moskitiery w oknach. Okolica spokojna, hałasują głównie goście. Właściciel bardzo miły, sporo zwierząt do dokarmiania. - do wyboru - koty i psy. Basen mały. Do plaży kawałek drogi, a hotel leży na wzgórzu. Woda w morzu czysta, plaża wąska, ale długa, z ciemnym piaskiem. W samym miasteczku dużo knajpek, atrakcji dla turystów raczej nie ma.

Placilem za ten hotel nieco poniżej 800zl. Zwazywszy,że ceny "taniego latania" sa na tym poziomie to rewelacja
Swietna oferta dla osob nastawionych na zwiedzanie wyspy.
Poniżej wypozyczalnia samochodow z dobrymi mozliwością negocjacji ceny.
Gospodarz, były marynarz, ma niezłą winnicę i w ogóle lubi gosci.
15 minut autobusem do Chanii(niestety ostatni powrót 23.30 :( ).
ZOZSTAW TWOJE RZECZY, BIERZ SAMOCHOD I JEDZ NA POLUDNIE!!!