Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Pobyt ok, jednak jakość obsługi i komunikacja z pracownikami bardzo średnio. O wszystko trzeba było się dopominać. Obsługa zadzwonila do nas o 2 nad ranem (po tym jak zameldowaliśmy się o 23:30), żeby zapytać czy wszystko ok. Nie mogliśmy po późnym check in dostać nawet banana na kolację. Kelnerzy ciągle mówili, że skończyla się im coca-cola. Jak poprosiło się innego kelnera, nagle była. Autobus do miasta spóźniony 20min, wracający z miasta odjechał 15min wcześniej. Brak zaplecza sportów wodnych, wszystko pozamykane. Jedzenie (falafele, jajka, naleśniki) o 7 na śniadaniu było tylko, kiedy przyjechała grupa. Kiedy wyjechała, kucharzy znowu nie było. Sam hotel potrzebuje odswiezenia, bardzo brudne korytarze, defekacje ptaków na lampach itp. Sprzątająca obsługa próbowała wyłudzić ode mnie 10$ za przyniesienie wody. Po sprzątaniu zostawili pod moją nieobecność otwarte okno balkonowe na parterze.
Duży wybór warzyw i pieczywa. Sporo miejsca wokół, świetnie wyposażona siłownia.
Brud, obsługa.
Opis w Zaletach / Wadach - długo by się rozpisywać, ale generalnie nie polecam hotelu
*W większości bardzo miła obsługa - uśmiechnięci, życzliwi, pomocni. * Duże i wygodne pokoje z pięknym widokiem * Bliskość plaży i rafy
*Za wadę można uznać to, że żeby dostać się z niektórych miejsc (np. pokoju w którym byłem zakwaterowany) w okolice recepcji na posiłki trzeba było pokonać całą masę schodów (aplikacja mi wyliczyła dla standardowych założeń jednego piątra, że dziennie robiłem średnio ok. 42 piętra!!). Dla mnie to nie problem, ale dla osoby starszej już na pewno ogromny. * Posiłki okropne. Urozmaicenia za grosz, na śniadania oplet i naleśnik (smaczny), a reszta stricte pod Egipcjan, których było ok. 95%. Nawet mała nie było, jak raz poprosiłem to czekałem z 5 min aż przyniesie. Okazjonalnie serki do smarowania, ale też nie wystawione w jakimś naczyniu, tylko leżały 2-3 opakowania na ladzie - samemu trzeba je otworzyć. Lunch i kolacja podobnie wyglądały, potrawy w ogóle niedoprawione i niesmaczne. Urozmaicenia za grosz. *W ofercie jest, że WiFi w całym hotelu i w pokojach. było to jednym z głównych argumentów, bo mimo, że urlop to musiałem trochę popracować. Niestety, WiFi względnie przyzwoite dostępne w recepcji. Na basenie pojawiało się czasem czwartego dnia. W pokojach nie było o nim mowy. * Niestety jako wadę muszę uznać też ogromną przewagę Egipcjan. Może dla innych nie jest to problemem, ale wchodzenie do basenu w burkach mnie obrzydza. Na całym świecie jest prosta zasada - przed wejściem do basenu opłucz się pod prysznicem przy basenie, żeby zmyć pot itd. Tu cała masa kobiet w burkach sie kąpie wcześniej leżąc w nich na leżaku. Dla mnie to nie do przejścia. * Co do Egipcjan to także inna sytuacja mnie zaszokowała. Siedzę na kolacji w hotelowej restauracji. Jak gdyby nigdy nic wchodzi mężczyzna, siada przy stoliku obok, zapala papierosa i tak sobie siedzi. Popiół strąca do szklanki. Nikt z obsługi nie podejdzie, nie zwróci uwagi. Nic. Szok. * Dla mnie minusem było położenie hotelu, choć to mój błąd, bo mogłem doczytać, że jest daleko do jakiejkolwiek cywilizacji (potrzebowałem apteki i też mi powiedziano, że w hotelu i okolicach nic nie ma, że trzeba jechać do centrum).
Bardzo dobry hotel - należy do międzynarodowej sieci Mercure, utrzymany w stylu europejskim. Czysty, zadbany, przepiękne widoki na morze z restauracji oraz z każdego pokoju. Jedzenie dobre, bez udziwnień w stylu egipskim. Może nie było oszałamiającego wyboru, ale praktycznie wszystko, co nałożyło się na talerz było pyszne. Na terenie baseny odkryte, a także basen kryty, siłownia, centrum masaży, SPA. Fajne miejsce dla osób szukających wypoczynku w spokoju, idealne na romantyczny wyjazd we dwoje. Dobre warunki dla kitesurfingowców i windsurfingowców (baza dosłownie krok od hotelu), ale spot dość wymagający, na pewno nie dla początkujących. Piękne rafy, czysta plaża. Dość daleko do centrum Dahab, ale jest darmowy shuttle bus albo taxi za ok. 4 EUR, aczkolwiek nie ma tam po co jeździć.