5138 opinii
Hotel spełnił nasze oczekiwania. Dobry stosunek jakości do ceny, codzienne sprzątanie pokoju. Dość duży wybór jedzenia. Obiady i kolacje przeważnie tematyczne. Dwie restauracje w których każdy coś sobie znajdzie. Polecamy tą z widokiem na morze. Hotelowa plaża na której zawsze znalazły się wolne leżaki. Troche gorzej z leżakami przy basenie, trzeba rezerwować o 8 rano bo później może być z tym problem. Ogólnie wszystko ok, polecamy :)
Kamil, 14.04.2025
Niedawno wróciliśmy z hotelu Dream Lagoon w Marsa Alam. Wybraliśmy go ze względu na laguny z żółwiami — rzeczywiście tam są, ale bardzo trudno je zobaczyć. Przez 7 dni udało nam się zobaczyć żółwia tylko cztery razy i to z daleka, kiedy wypływał na powierzchnię po powietrze. Rafy nie ma, rybek mało, morze bardzo płytkie i trzeba długo iść do głębszej wody. Prawie cały czas wiał silny wiatr. Jedzenie dobre, teren hotelu ładny i zadbany. Wi-Fi dostępne prawie wszędzie, słaby, ale wystarczy, żeby wysłać wiadomość. Pokoje stare i skromne, ale dla nas to nie było najważniejsze — liczyło się morze, a ono niestety rozczarowało. Obsługa miła, ale zbyt nachalna w oczekiwaniu na napiwki. Ponownie bym tego hotelu nie wybrała.
Yuliia, 06.04.2025
Super hotel a w zasadzie kilka hotelu w zgrupowaniu. Dużo zieleni i kwiatów, woda w lagunie ciepła daleko jest po uda, więc idealna miejscówka na wakacje z dziećmi. Minusem jest brak dostępu do rafy, jest dosyć daleko, ale dla chcącego nic trudnego. Sam hotel jak i kuchnia a w zasadzie serwowane dania są bardziej niż akceptowalne. Można się doczepić do jakości mebli czy prysznica ale kto w takim otoczeniu siedzi w pokoju!
To asz, 14.04.2025
Pobyt 13.03.2025 do 20.03.2025. Teren hotelu bardzo duży i piękny. Dużo zieleni. Dotarliśmy o godzinie 11. Pokój od godz 14. Ale od razu założono nam opaski, więc można było korzystać z infrastruktury hotelu. To samo przy wyjeździe. Wykwaterowanie o 12, wyjazd o 17:30, ale opasek nie odcięli, więc można było zjeść obiad i korzystać z innych dobrodziejstw hotelu. W hotelu dużo Polaków, Czechów i Włochów. Alkohole lokalne trochę bimbrowate, ale dało się wypić. Pyszna kawa. Dwie restauracje, dwa bary na basenie, jeden na plaży. Na plaży tylko napoje bezalkoholowe i piwo oraz pizza. Pogoda cudna. Animacje, show i inne rozrywki są. Byliśmy też w aquaparku. Zjeżdżalnie dla dorosłych. Można poszaleć. Cóż... głowa siwieje dupa szaleje 😜. Rafa taka sobie, ale żółw pływał. Jedzenie jak dla nas dobre. To nie pierwszy nasz pobyt w Egipcie, więc wiemy co jeść,a co nie, żeby nie mieć zemsty faraona. I nie mieliśmy, choć nifuroksazyd zażywaliśmy profilaktycznie. Poznaliśmy rodzinę, która była już szósty raz w tym hotelu. Dolary jedynki trzeba mieć, no bo to Egipt. Temu trzeba dać, tamtemu trzeba dać.... ale to przecież dla nas tylko 4 złote . A dla nich to dużo. Nie wszystkim dawaliśmy. Pobyt uważam za udany.
Edyta, 10.04.2025
Hotel ma już swoje lata świetności za sobą, meble w pokojach poobdzierane i stare, czystość w łazience też pozostawia wiele do życzenia. Jednak otoczenie hotelu rehabilituje się tym, że wokół jest mnóstwo zieleni i kwiatów, które pachną i koją oczy. Przepiękna plaża hotelowa z kilkoma warstwami kolorów począwszy od niebieskiego poprzez lazur, turkus, zieleń… problemem jaki pojawił się podczas pobytu był brak ciepłej wody pod prysznicem, przez 2 dni nie mogliśmy nic załatwić ani wynegocjować, recepcjonista patrzył na mnie z niedowierzaniem, jakbym sobie żartowała. Najpierw kazał nam w raz zmienić pokój, ale nie zgodziłyśmy się, jakimś cudem jednak po przyjściu z plaży i wejściu pod prysznic ciepła woda zaczęła płynąć, taki mały sukces. Boy-e hotelowe strasznie pazerne na napiwki, stoją i patrzą - jeden przyprowadził nas pod pokój, a 2 pozostałych przyprowadziło nasze walizki… po czym zobaczywszy pokój i niedziałającą klimatyzację byłyśmy zmuszone z koleżanką zmienić pokój, i tym samym znowu zapłacić za przetransportowanie do innego miejsca i przewóz walizek, tak na samym wejściu pozbyłyśmy się 4 $… Bez napiwków nie można było się doczekać na wino podczas posiłków typu obiad czy kolacja, natomiast po zwróceniu uwagi kelnerowi że czekamy już 20 minut na zamówione u niego białe wino, otrzymaliśmy kieliszki z czerwonym winem podanym w takiej złości że o mało się nie wylały, jak tylko odeszliśmy ze stolika kelner zaczął nam wygrażać i wołać za nami że mamy to wypić… najsympatyczniej wspominam plażę i widoki, resztę trzeba zaakceptować bo jest dodatkiem, ale już więcej do tego hotelu nie wrócę. Jedzenie w miarę ok, dla niewymagającego podróżnika, jednak kiedy w takie rejony przejeżdżają same kobiety, Arabowie są mocno natarczywi, co niestety udało się nam poznać podczas pobytu.
Emilia Edyta, 31.03.2025
Hotel spełnił nasze oczekiwania. Dobry stosunek jakości do ceny, codzienne sprzątanie pokoju. Dość duży wybór jedzenia. Obiady i kolacje przeważnie tematyczne. Dwie restauracje w których każdy coś sobie znajdzie. Polecamy tą z widokiem na morze. Hotelowa plaża na której zawsze znalazły się wolne leżaki. Troche gorzej z leżakami przy basenie, trzeba rezerwować o 8 rano bo później może być z tym problem. Ogólnie wszystko ok, polecamy :)
Kamil, 14.04.2025
Niedawno wróciliśmy z hotelu Dream Lagoon w Marsa Alam. Wybraliśmy go ze względu na laguny z żółwiami — rzeczywiście tam są, ale bardzo trudno je zobaczyć. Przez 7 dni udało nam się zobaczyć żółwia tylko cztery razy i to z daleka, kiedy wypływał na powierzchnię po powietrze. Rafy nie ma, rybek mało, morze bardzo płytkie i trzeba długo iść do głębszej wody. Prawie cały czas wiał silny wiatr. Jedzenie dobre, teren hotelu ładny i zadbany. Wi-Fi dostępne prawie wszędzie, słaby, ale wystarczy, żeby wysłać wiadomość. Pokoje stare i skromne, ale dla nas to nie było najważniejsze — liczyło się morze, a ono niestety rozczarowało. Obsługa miła, ale zbyt nachalna w oczekiwaniu na napiwki. Ponownie bym tego hotelu nie wybrała.
Yuliia, 06.04.2025
Super hotel a w zasadzie kilka hotelu w zgrupowaniu. Dużo zieleni i kwiatów, woda w lagunie ciepła daleko jest po uda, więc idealna miejscówka na wakacje z dziećmi. Minusem jest brak dostępu do rafy, jest dosyć daleko, ale dla chcącego nic trudnego. Sam hotel jak i kuchnia a w zasadzie serwowane dania są bardziej niż akceptowalne. Można się doczepić do jakości mebli czy prysznica ale kto w takim otoczeniu siedzi w pokoju!
To asz, 14.04.2025
Pobyt 13.03.2025 do 20.03.2025. Teren hotelu bardzo duży i piękny. Dużo zieleni. Dotarliśmy o godzinie 11. Pokój od godz 14. Ale od razu założono nam opaski, więc można było korzystać z infrastruktury hotelu. To samo przy wyjeździe. Wykwaterowanie o 12, wyjazd o 17:30, ale opasek nie odcięli, więc można było zjeść obiad i korzystać z innych dobrodziejstw hotelu. W hotelu dużo Polaków, Czechów i Włochów. Alkohole lokalne trochę bimbrowate, ale dało się wypić. Pyszna kawa. Dwie restauracje, dwa bary na basenie, jeden na plaży. Na plaży tylko napoje bezalkoholowe i piwo oraz pizza. Pogoda cudna. Animacje, show i inne rozrywki są. Byliśmy też w aquaparku. Zjeżdżalnie dla dorosłych. Można poszaleć. Cóż... głowa siwieje dupa szaleje 😜. Rafa taka sobie, ale żółw pływał. Jedzenie jak dla nas dobre. To nie pierwszy nasz pobyt w Egipcie, więc wiemy co jeść,a co nie, żeby nie mieć zemsty faraona. I nie mieliśmy, choć nifuroksazyd zażywaliśmy profilaktycznie. Poznaliśmy rodzinę, która była już szósty raz w tym hotelu. Dolary jedynki trzeba mieć, no bo to Egipt. Temu trzeba dać, tamtemu trzeba dać.... ale to przecież dla nas tylko 4 złote . A dla nich to dużo. Nie wszystkim dawaliśmy. Pobyt uważam za udany.
Edyta, 10.04.2025
Hotel ma już swoje lata świetności za sobą, meble w pokojach poobdzierane i stare, czystość w łazience też pozostawia wiele do życzenia. Jednak otoczenie hotelu rehabilituje się tym, że wokół jest mnóstwo zieleni i kwiatów, które pachną i koją oczy. Przepiękna plaża hotelowa z kilkoma warstwami kolorów począwszy od niebieskiego poprzez lazur, turkus, zieleń… problemem jaki pojawił się podczas pobytu był brak ciepłej wody pod prysznicem, przez 2 dni nie mogliśmy nic załatwić ani wynegocjować, recepcjonista patrzył na mnie z niedowierzaniem, jakbym sobie żartowała. Najpierw kazał nam w raz zmienić pokój, ale nie zgodziłyśmy się, jakimś cudem jednak po przyjściu z plaży i wejściu pod prysznic ciepła woda zaczęła płynąć, taki mały sukces. Boy-e hotelowe strasznie pazerne na napiwki, stoją i patrzą - jeden przyprowadził nas pod pokój, a 2 pozostałych przyprowadziło nasze walizki… po czym zobaczywszy pokój i niedziałającą klimatyzację byłyśmy zmuszone z koleżanką zmienić pokój, i tym samym znowu zapłacić za przetransportowanie do innego miejsca i przewóz walizek, tak na samym wejściu pozbyłyśmy się 4 $… Bez napiwków nie można było się doczekać na wino podczas posiłków typu obiad czy kolacja, natomiast po zwróceniu uwagi kelnerowi że czekamy już 20 minut na zamówione u niego białe wino, otrzymaliśmy kieliszki z czerwonym winem podanym w takiej złości że o mało się nie wylały, jak tylko odeszliśmy ze stolika kelner zaczął nam wygrażać i wołać za nami że mamy to wypić… najsympatyczniej wspominam plażę i widoki, resztę trzeba zaakceptować bo jest dodatkiem, ale już więcej do tego hotelu nie wrócę. Jedzenie w miarę ok, dla niewymagającego podróżnika, jednak kiedy w takie rejony przejeżdżają same kobiety, Arabowie są mocno natarczywi, co niestety udało się nam poznać podczas pobytu.
Emilia Edyta, 31.03.2025
Hotel spełnił nasze oczekiwania. Dobry stosunek jakości do ceny, codzienne sprzątanie pokoju. Dość duży wybór jedzenia. Obiady i kolacje przeważnie tematyczne. Dwie restauracje w których każdy coś sobie znajdzie. Polecamy tą z widokiem na morze. Hotelowa plaża na której zawsze znalazły się wolne leżaki. Troche gorzej z leżakami przy basenie, trzeba rezerwować o 8 rano bo później może być z tym problem. Ogólnie wszystko ok, polecamy :)
Kamil, 14.04.2025
Niedawno wróciliśmy z hotelu Dream Lagoon w Marsa Alam. Wybraliśmy go ze względu na laguny z żółwiami — rzeczywiście tam są, ale bardzo trudno je zobaczyć. Przez 7 dni udało nam się zobaczyć żółwia tylko cztery razy i to z daleka, kiedy wypływał na powierzchnię po powietrze. Rafy nie ma, rybek mało, morze bardzo płytkie i trzeba długo iść do głębszej wody. Prawie cały czas wiał silny wiatr. Jedzenie dobre, teren hotelu ładny i zadbany. Wi-Fi dostępne prawie wszędzie, słaby, ale wystarczy, żeby wysłać wiadomość. Pokoje stare i skromne, ale dla nas to nie było najważniejsze — liczyło się morze, a ono niestety rozczarowało. Obsługa miła, ale zbyt nachalna w oczekiwaniu na napiwki. Ponownie bym tego hotelu nie wybrała.
Yuliia, 06.04.2025
Super hotel a w zasadzie kilka hotelu w zgrupowaniu. Dużo zieleni i kwiatów, woda w lagunie ciepła daleko jest po uda, więc idealna miejscówka na wakacje z dziećmi. Minusem jest brak dostępu do rafy, jest dosyć daleko, ale dla chcącego nic trudnego. Sam hotel jak i kuchnia a w zasadzie serwowane dania są bardziej niż akceptowalne. Można się doczepić do jakości mebli czy prysznica ale kto w takim otoczeniu siedzi w pokoju!
To asz, 14.04.2025
Pobyt 13.03.2025 do 20.03.2025. Teren hotelu bardzo duży i piękny. Dużo zieleni. Dotarliśmy o godzinie 11. Pokój od godz 14. Ale od razu założono nam opaski, więc można było korzystać z infrastruktury hotelu. To samo przy wyjeździe. Wykwaterowanie o 12, wyjazd o 17:30, ale opasek nie odcięli, więc można było zjeść obiad i korzystać z innych dobrodziejstw hotelu. W hotelu dużo Polaków, Czechów i Włochów. Alkohole lokalne trochę bimbrowate, ale dało się wypić. Pyszna kawa. Dwie restauracje, dwa bary na basenie, jeden na plaży. Na plaży tylko napoje bezalkoholowe i piwo oraz pizza. Pogoda cudna. Animacje, show i inne rozrywki są. Byliśmy też w aquaparku. Zjeżdżalnie dla dorosłych. Można poszaleć. Cóż... głowa siwieje dupa szaleje 😜. Rafa taka sobie, ale żółw pływał. Jedzenie jak dla nas dobre. To nie pierwszy nasz pobyt w Egipcie, więc wiemy co jeść,a co nie, żeby nie mieć zemsty faraona. I nie mieliśmy, choć nifuroksazyd zażywaliśmy profilaktycznie. Poznaliśmy rodzinę, która była już szósty raz w tym hotelu. Dolary jedynki trzeba mieć, no bo to Egipt. Temu trzeba dać, tamtemu trzeba dać.... ale to przecież dla nas tylko 4 złote . A dla nich to dużo. Nie wszystkim dawaliśmy. Pobyt uważam za udany.
Edyta, 10.04.2025
Hotel ma już swoje lata świetności za sobą, meble w pokojach poobdzierane i stare, czystość w łazience też pozostawia wiele do życzenia. Jednak otoczenie hotelu rehabilituje się tym, że wokół jest mnóstwo zieleni i kwiatów, które pachną i koją oczy. Przepiękna plaża hotelowa z kilkoma warstwami kolorów począwszy od niebieskiego poprzez lazur, turkus, zieleń… problemem jaki pojawił się podczas pobytu był brak ciepłej wody pod prysznicem, przez 2 dni nie mogliśmy nic załatwić ani wynegocjować, recepcjonista patrzył na mnie z niedowierzaniem, jakbym sobie żartowała. Najpierw kazał nam w raz zmienić pokój, ale nie zgodziłyśmy się, jakimś cudem jednak po przyjściu z plaży i wejściu pod prysznic ciepła woda zaczęła płynąć, taki mały sukces. Boy-e hotelowe strasznie pazerne na napiwki, stoją i patrzą - jeden przyprowadził nas pod pokój, a 2 pozostałych przyprowadziło nasze walizki… po czym zobaczywszy pokój i niedziałającą klimatyzację byłyśmy zmuszone z koleżanką zmienić pokój, i tym samym znowu zapłacić za przetransportowanie do innego miejsca i przewóz walizek, tak na samym wejściu pozbyłyśmy się 4 $… Bez napiwków nie można było się doczekać na wino podczas posiłków typu obiad czy kolacja, natomiast po zwróceniu uwagi kelnerowi że czekamy już 20 minut na zamówione u niego białe wino, otrzymaliśmy kieliszki z czerwonym winem podanym w takiej złości że o mało się nie wylały, jak tylko odeszliśmy ze stolika kelner zaczął nam wygrażać i wołać za nami że mamy to wypić… najsympatyczniej wspominam plażę i widoki, resztę trzeba zaakceptować bo jest dodatkiem, ale już więcej do tego hotelu nie wrócę. Jedzenie w miarę ok, dla niewymagającego podróżnika, jednak kiedy w takie rejony przejeżdżają same kobiety, Arabowie są mocno natarczywi, co niestety udało się nam poznać podczas pobytu.
Emilia Edyta, 31.03.2025
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Bezpośrednio przy hotelu prywatna, piaszczysta plaża z łagodnym zejściem do morza.
Udogodnienia dla najmłodszych: basen dla dzieci ze słodką wodą, plac zabaw, animacje.
Bogata oferta rekreacyjna: 5 basenów ze słodką wodą, w tym 2 podgrzewane w sezonie zimowym.
Rozrywka: animacje dla dorosłych, dzienne zajęcia sportowe na plaży i przy basenie, wieczorem pokazy i występy w amfiteatrze.
Hotel spełnił nasze oczekiwania. Dobry stosunek jakości do ceny, codzienne sprzątanie pokoju. Dość duży wybór jedzenia. Obiady i kolacje przeważnie tematyczne. Dwie restauracje w których każdy coś sobie znajdzie. Polecamy tą z widokiem na morze. Hotelowa plaża na której zawsze znalazły się wolne leżaki. Troche gorzej z leżakami przy basenie, trzeba rezerwować o 8 rano bo później może być z tym problem. Ogólnie wszystko ok, polecamy :)
-smaczne i zróżnicowane posiłki - czysto i schludnie - duży teren hotelowy
- plaża trochę kamienista, przy schodzeniu do wody trzeba uważać na rafę, płytki brzeg przez kilometr od zejścia do wody - hotel ma swoje lata
Niedawno wróciliśmy z hotelu Dream Lagoon w Marsa Alam. Wybraliśmy go ze względu na laguny z żółwiami — rzeczywiście tam są, ale bardzo trudno je zobaczyć. Przez 7 dni udało nam się zobaczyć żółwia tylko cztery razy i to z daleka, kiedy wypływał na powierzchnię po powietrze. Rafy nie ma, rybek mało, morze bardzo płytkie i trzeba długo iść do głębszej wody. Prawie cały czas wiał silny wiatr. Jedzenie dobre, teren hotelu ładny i zadbany. Wi-Fi dostępne prawie wszędzie, słaby, ale wystarczy, żeby wysłać wiadomość. Pokoje stare i skromne, ale dla nas to nie było najważniejsze — liczyło się morze, a ono niestety rozczarowało. Obsługa miła, ale zbyt nachalna w oczekiwaniu na napiwki. Ponownie bym tego hotelu nie wybrała.
Jedzenie dobre, teren hotelu ładny i zadbany. Wi-Fi dostępne prawie wszędzie
Stary brudny pokój
Super hotel a w zasadzie kilka hotelu w zgrupowaniu. Dużo zieleni i kwiatów, woda w lagunie ciepła daleko jest po uda, więc idealna miejscówka na wakacje z dziećmi. Minusem jest brak dostępu do rafy, jest dosyć daleko, ale dla chcącego nic trudnego. Sam hotel jak i kuchnia a w zasadzie serwowane dania są bardziej niż akceptowalne. Można się doczepić do jakości mebli czy prysznica ale kto w takim otoczeniu siedzi w pokoju!
Dania, plaża, baseny, bary
Pokoje w starym stylu
Pobyt 13.03.2025 do 20.03.2025. Teren hotelu bardzo duży i piękny. Dużo zieleni. Dotarliśmy o godzinie 11. Pokój od godz 14. Ale od razu założono nam opaski, więc można było korzystać z infrastruktury hotelu. To samo przy wyjeździe. Wykwaterowanie o 12, wyjazd o 17:30, ale opasek nie odcięli, więc można było zjeść obiad i korzystać z innych dobrodziejstw hotelu. W hotelu dużo Polaków, Czechów i Włochów. Alkohole lokalne trochę bimbrowate, ale dało się wypić. Pyszna kawa. Dwie restauracje, dwa bary na basenie, jeden na plaży. Na plaży tylko napoje bezalkoholowe i piwo oraz pizza. Pogoda cudna. Animacje, show i inne rozrywki są. Byliśmy też w aquaparku. Zjeżdżalnie dla dorosłych. Można poszaleć. Cóż... głowa siwieje dupa szaleje 😜. Rafa taka sobie, ale żółw pływał. Jedzenie jak dla nas dobre. To nie pierwszy nasz pobyt w Egipcie, więc wiemy co jeść,a co nie, żeby nie mieć zemsty faraona. I nie mieliśmy, choć nifuroksazyd zażywaliśmy profilaktycznie. Poznaliśmy rodzinę, która była już szósty raz w tym hotelu. Dolary jedynki trzeba mieć, no bo to Egipt. Temu trzeba dać, tamtemu trzeba dać.... ale to przecież dla nas tylko 4 złote . A dla nich to dużo. Nie wszystkim dawaliśmy. Pobyt uważam za udany.
Duży i piękny ogród. Wymaga naprawdę wiele pracy w utrzymaniu. I to jest godne wyróżnienia.
To nie jest wada hotelu, a raczej ludzi którzy o 5 rano szurają leżakami na basenie i zajmują leżaki poprzez rzucenie ręcznika. O 6 rano nie ma już wolnych leżaków na basenie. Ale my chodziliśmy nad morze, bo tam cudny kolor morza i leżaki zawsze się znalazły wolne.
Hotel ma już swoje lata świetności za sobą, meble w pokojach poobdzierane i stare, czystość w łazience też pozostawia wiele do życzenia. Jednak otoczenie hotelu rehabilituje się tym, że wokół jest mnóstwo zieleni i kwiatów, które pachną i koją oczy. Przepiękna plaża hotelowa z kilkoma warstwami kolorów począwszy od niebieskiego poprzez lazur, turkus, zieleń… problemem jaki pojawił się podczas pobytu był brak ciepłej wody pod prysznicem, przez 2 dni nie mogliśmy nic załatwić ani wynegocjować, recepcjonista patrzył na mnie z niedowierzaniem, jakbym sobie żartowała. Najpierw kazał nam w raz zmienić pokój, ale nie zgodziłyśmy się, jakimś cudem jednak po przyjściu z plaży i wejściu pod prysznic ciepła woda zaczęła płynąć, taki mały sukces. Boy-e hotelowe strasznie pazerne na napiwki, stoją i patrzą - jeden przyprowadził nas pod pokój, a 2 pozostałych przyprowadziło nasze walizki… po czym zobaczywszy pokój i niedziałającą klimatyzację byłyśmy zmuszone z koleżanką zmienić pokój, i tym samym znowu zapłacić za przetransportowanie do innego miejsca i przewóz walizek, tak na samym wejściu pozbyłyśmy się 4 $… Bez napiwków nie można było się doczekać na wino podczas posiłków typu obiad czy kolacja, natomiast po zwróceniu uwagi kelnerowi że czekamy już 20 minut na zamówione u niego białe wino, otrzymaliśmy kieliszki z czerwonym winem podanym w takiej złości że o mało się nie wylały, jak tylko odeszliśmy ze stolika kelner zaczął nam wygrażać i wołać za nami że mamy to wypić… najsympatyczniej wspominam plażę i widoki, resztę trzeba zaakceptować bo jest dodatkiem, ale już więcej do tego hotelu nie wrócę. Jedzenie w miarę ok, dla niewymagającego podróżnika, jednak kiedy w takie rejony przejeżdżają same kobiety, Arabowie są mocno natarczywi, co niestety udało się nam poznać podczas pobytu.
Piękna, szeroka i piaszczysta plaża z pięknym morzem, warto wchodzić w butach do wody, żeby nie poranić nóg o ostre kamienie. Przepiękny, zielony ogród na terenie hotelu, o który ogrodnicy codziennie dbali. Namiot Beduina, gdzie odbywały się pokazy tańca derwisza, tańca brzucha oraz kobra night. Na terenie obiektu można zakupić różnego rodzaju pamiątki typu magnesy, torby czy herbaty, ale sprzedający nie są zbyt chętni do targowania się. Na plus zasługuje również rozległość hotelu.
Przestarzały hotel i wyposażenie pokoi. Czasami natarczywa i niemiła obsługa podczas posiłków. Mały wybór potraw, jedzenie powtarzalne. Doproszenie się naprawy i przywrócenia ciepłej wody graniczyło z cudem…
Teren hotelu bardzo zielony, zadbany. Pokoje bardzo czyste i odświeżone.
Dużo animacji dla dzieci oraz dorosłych, personel bardzo miły. Piękna plaża
Bardzo daleka odległość od lotniska, przy okazji mały wybór wycieczek. Jedzenie, zwłaszcza śniadania bardzo monotonne i nie duży wybór. Obiady i kolację wypadały lepiej. Małą ilość dostępnych leżaków.
Pokój z widokiem na morze bardzo przestronny super wygodne łóżko najlepsze materace na jakich spałem dużo palm kwiatów . Średnia kuchnia wołowina słabo gotowana albo niedosmażona . Super plaża i leżaki morze bardziej dla dzieci trzeba przejść że 100m aby woda była do pasa rafa punktowo i daleko drinki bardzo chrzczone wódki na pół palca reszta wypełnienie obsługa miła nienachalna idealne miejsce na spokój i relaks
Żieleń. Wygodne łóżka i pokoje. Nienachalna obsługa. Plaża.. cisza. Intymne balkony i tarasy .
Brak czajnika i serwisu kawowego w pokoju ale jak na recepcji poprosiłem o czajnik dostałem beż problemu. .ało urozmaicone i niedogotowane posiłki . Słabo doprawione. Brak drinków na plaży tylko piwo i kawa darmowe alkohole od 11. Małe i plastikowe pojemniki na drinki i piwo. Trzeba brać po 2. Darmowe wifi nie istnieje
Stara infrastruktura przydalby sie remont lezaki drewniane popekane parasole podarte szok
Duzo kwiatow i innych roslin
WSZYSTKO NIESTETY
Hotel w warunkach europejskich osiągnąłby góra 4 g
Ogród przepiękny, duży teren hotelowy, można spacerować i uprawiać jogging. Na terenie hotelu spaceruje wielbłąd Oscar. Super
Nie działająca w pakiecie sieć wi-fi. Trzeba zapłacić dodatkowo 15 dolarów i działa.
Polecam ten hotel. Posiada bajeczny ogromny ogród, dwa duże kompleksy basenowe, piękną dużą plaże, dwie restauracje (Coral i Garden), dwa bary przy basenach i jeden na plaży. Na terenie hotelu jest bazar i market lecz ceny maja dość wysokie w porównaniu do cen z bazarkow na wycieczkach(jesli ktos na nia sie uda) ale na plaży przy terenie hotelu siedzą dzieci i kobiety które sprzedaja fajne pamiątki w fajnych cenach. Jedzenie jest dobre w restauracji Coral a z restauracji Garden nie korzystaliśmy więc nie wiem. Kelner Amir wesoły uprzejmy z poczuciem humoru. Codziennie wieczorem w "namiocie beduinskim" lub przy bazarku są różne pokazy i tańce dla dzieci. Wifi które jest w ofercie jest słabe ale za małą dopłatą smiga. Ogólnie hotel super ma klimat
Ogród, kompleksy basenowe, obsługa, plaża
Wifi
Hotel obszarowo wielki ale przy niedużym marcowym obłożeniu było całkiem przytulnie. Po pierwsze - czysto! Armia obsługi, (nawet płytki wokół basenów myte codziennie) Po drugie - entourage - przepiękne skomponowane ogrody, skwerki, kwiaty wśród kwiatów (do tego armia ogrodników). Po trzecie - miła, mało nachalna obsługa znająca chyba wszystkie języki świata. Po czwarte - Morze Czerwone, plaża, palmy, rafa. Ceny przystępne, polecam "Market" przy basenie ogrodowym, na tzw. Bazarze przy plaży są cenowo "sztywni". Jeżeli chcesz w spokoju wypocząć to dobre miejsce.
Ogrody, plaża.
Jak już na siłę chciałbym się czepiać to można by urozmaicić menu obu restauracji. Nie jestem sybarytą jedzeniowym więc zawsze znalazłem jakiś dobry kąsek.
Hotel pomimo swojej wielkości (jest tam z 6000 pokoi)sprawia wrażenie dość przytulnego dzięki ogrodom -bo w sumie budynki hotelowe położone są w dość rozległym ogrodzie, byliśmy w marcu więc obłożenie nie było wielkie, brak kolejek do posiłków, barów, umiarkowanie wokół głównego basenu (tam się trochę kotłowało bo ładny basen z widokiem na palmy i morze no i całkiem blisko do baru) miejsca pozajmowane już ok 7 rano. Nad morzem - bardzo fajna plaża (można powiedzieć - piaszczysta) czysto. Pierwsze 50 metrów morza - dość płytkie - tak do pasa ale jak ktoś chce pooglądać rafę to dalej robi się już znacznie głębiej. Żeby trafić miejsce w pierwszym rzędzie - też trzeba było wcześniej sobie zająć. Restauracje dwie Gardenia i Coral. Jeść dają w całkiem podobny sposób, w Gardeni często kolacja grillowa, za to w Coralu lepsze spaghetti no i widok fajniejszy bo na morze. Jedzenie - hmmm powiem mało urozmaicone i powiem szczerze, że tydzień na ich wikcie zupełnie wystarczy. Animacje i wszelkie występy omijaliśmy ale zaręczam że były. Animatorzy chodzili i informowali na bieżąco. Alkohol w barach - miejscowy - czyli taki sobie, ale przy właściwym podejściu do barmana drinki robiły się zdecydowanie lepsze. Świetne soki wyciskane z owoców - polecam za 2$ to naprawdę warto. Tutejsze alkohole w butelkach - też można kupić w barze, polecam piwo butelkowane zimne i dobre 1$, wódka, rum, gin, brandy - 0,75l - 3$. Papierosy w marketach hotelowych - jak kupisz 10 paczek to 3$ paczka. Taniej i potargować się można w sklepiku przy basenie "ogrodowym", sprzedawcy na bazarze przy wejściu na plażę - nieustępliwi! Wyjść z hotelu można - tylko nie ma po co. Wokół tylko kamulce i piach oraz dwa resorty. WI-FI w pokojach działa, jednak słabo, trzeba pobrać login przy meldunku w recepcji, jak chcesz szybsze internety - trzeba dać 5$ na tydzień. Hotel opanowany jest przede wszystkim przez Włochów, Czechów i Polaków, śladowe ilości (...) (może ze dwie osoby). Ogólnie mówiąc - jestem bardzo zadowolony z pobytu, chciałem odpocząć i odpocząłem!
Największą zaletą Hotelu są ogrody - pięknie utrzymane i kwitnące.
Bardzo ładny, czysty, przestronny pokój, my mieliśmy w standardzie komfort, codziennie sprzątany, wymiana ręczników również codziennie. Otoczenie zielone, przepiękne, pełne kwiatów ogrody, czyściutko, dużo koszy na śmieci . Plaża przepiękna piaszczysta, jednak zejście jest kamieniste, warto mieć buty do wody. Woda to czysty lazur, czyściutka , pełna kolorowych rybek, płaszczek i udało nam się spotkać żółwia- wrażenia ze snurkowania meeega. Miejsce godne polecenia. Jeśli chodzi o wyżywienie to najsłabsze są śniadania, natomiast obiady i kolacje to pełen wypas, każdy znajdzie coś dla siebie.
Piękna plaża , cudowne ogrody, czysty i ładny pokój .
Bardzo nie przyjemny pan przy barze na plaży oraz taki wysoki potężny kucharz-szef kuchni przy restauracji Garden, no masakra jakaś, bardzo chamscy, bezczelni. Kucharz- szef kuchni potrafi krzyczeć na gości i wyganiać do drugiej restauracji mówiąc, że tu nie ma miejsca….,dramat. Barmani przy plaży każą kupować zimne piwo, a jak się nie chce to nalewają piwo z jednej ciepłej butelki do 3 kubków - większość to piana.
Byliśmy w marcu 2025 pokoje duże codziennie sprzątane blisko morza bar na plaży leżaki na plaży bezpłatne zawsze jakieś były wolne, jedzenie dobre trochę mały wybór na śniadania, dużo basenów
blisko plaża hotelu bezpłatne leżaki bar na plaży
bardziej wiało niż w Hurghadzie słabe drinki w plastikach jak to w Egipcie w nocy słychać było wentylator od restauracji
Jak rzadko kiedy wyjazd oceniam mało pozytywnie, aby lecieć do Egiptu i dobrze odpocząć trzeba wybrać hotel naprawdę sprawdzony bo sugerowanie się ilością gwiazdek prowadzi na manowce. Mentalność tych ludzi jest kompletnie inna niż nasza i to jest odczuwalne na każdym kroku. Fatalna obsługa: kierowca wiozący nas z lotniska wystawia nam jakąś walizkę choć już wie, że nasza została w innym hotelu i jedzie dalej. Obsługa w recepcji to jakieś nieporozumienie, pomyłka za pomyłką , w swoim tempie, godz 22.30 ciemno, jesteśmy zmęczeni a oni mają czas. Wysłali nas na kolację, która była suchym chlebem z jakimiś resztkami, hotel posiada dwie restauracje i to gdzieś na dużym terenie, jest noc, błądzimy, wracamy ale nikt nie fatyguje się nam pomóc a następnie okazuje się, że lepiej było nie iść bo i tak nie ma co zjeść. Nie ma też nic do picia. Kiedy już dostaliśmy pokój to miał nas już kto tam zaprowadzić i nie wyszedł dopóki nie dostał napiwku, poprosiłam aby przyniósł wodę bo w pokoju nie było, powiedział że przyniesie i zniknął. Następnie przyszło dwóch kolejnych z walizkami i znów nie wyjdą bez napiwku - historia z prośbą o wodę się powtarza. Aby umyć zęby idziemy w nocy na recepcję po wodę i z oporami ale dają. Na recepcji spotykamy panią, która prosi o zmianę pokoju bo okazało się że ma w pokoju wewnętrzne drzwi, które się nie domykają do innego pokoju w którym śpią zupełnie obcy ludzie. Następnego dnia okazuje się że dostaliśmy opaski w kolorze białym, które są dla dzieci i nie możemy korzystać z all... (...)
Roślinność wokół hotelu jest piękna, ogrody są zadbane. Baseny są ok ale brak wolnych leżaków. Nad morzem leżaki są dostępne. blisko do plaży. Obsługa leżaków na plaży i kelnerzy w restauracji bardzo mili.
Obsługa hotelu to najsłabszy element, niemiła i jakś dziwnie nastawiona obsługa w barach i recepcji hotelu. w mojej ocenie tam brakuje nadzoru i dobrego zarządzania. Pokoje to max 3 gwiazdki, zniszczone i słabo wyposażone, pusty barek, gniazdka nie działające prysznic, który się urywa itp. Tłok w restauracjach. Słabe i monotonne jedzenie. Staraja się trochę urozmaicić wieczorkami tematycznymi ale 2 razy w tygodniu ale cały czas podają to samo tylko na innym półmisku.
Pokój spoko.,choć nie zamykały się drzwi balkonowe.jedzenie dobre.Obsluga mila
Największą zaletą tego hotelu jest ogród. Jest przepiękny. Będąc tam jesteśmy wstanie zapomnieć o cotaczjacej naas pustyni.
Słaba organizacja pracy restauracji hot5elowej.Zbyt długie kolejki po posiłki.
Przepiękny hotel, zielono, dużo basenów, czysto, blisko morza. Plaza czysta z piękną wodą z błękitną laguna,, idealne miejsce do snurkowania. Ja z córką widzialysmy zolwia i płaszczkę 😍 obsługa miła, pomocna i nie nachalna, Polecam ten hotem calym sercem🥰 Bylesmy na wycieczce gdzie plywalysmy z delfinami, rewelacja, Naprawdę wspaniałe miejsce na egzotyczne doznania.
Położenie, roslinnosc, baseny, obsluga
Nie ma
Hotel rewelacyjny pod kazdym wzgledem, rozlegly teren gwarantuje, ze kazdy znajdzie tam miejsce dla siebie.
Duzo mozna by wymieniac, super zabdana zielen, trzy komlepsy basenow i aqua park, fajna plaza, super pokoje, swietne jedzenie, animacje i oferty wycieczkowe dla chetnych wiec wielki plus za umiarkowanie w tym temacie, co jest wyjatkiem dla Egiptu.
Nie widze , zadnych wad. Kompleks trzech hoteli moze byc dla kogos niedogodnoscia sporego obszaru, ale to raczej wielki plus dla ruszania sie i spacerów ;)
Wszystko jak najbardziej w porządku. Fajny hotel, bogata roślinność . Płytkie morze, bez obaw dzieci mogą się kąpać. Brak natrętnych Egipcjan.
-Piękna plaża -Żółwie -doza roślinność w ogrodzie
Pokój b.ładny oryginalne wnętrze ,widok na basen i w perspektywie morze.
Piękne położenie wśród kwitnącej zieleni, trochę uczucie zamknięcia . Pierwszy raz korzystałam z tego typu obiektu i zaskoczenie,że e życie wakacyjne toczy się na ograniczonym terenie.W rezultacie okazało się to plusem (spokój , brak natrętnych namawia, gwaru)super odpoczynek .
Słaby standard czystości w pokojach.Kiepska jakość pościeli wrażenie niedoprania, od poduszek robiły się odciski,twarde jak kamienie.
Tripadvisor
