Opinie o hotelu
Dona Sylvia Beach Resort

Byliśmy w tym hotelu w marcu 2010,jesteśmy b. zadowoleni.domki o niskiej zabudowie położone w pięknym,zadbanym ogrodzie.Bardzo ładna plaża i fantastyczne fale w cieplutkim morzu.Leżaki i parasole dość mocno wysłużone i dodatkowo płatne,/ale wystarczyło zamówić cokolwiek za 2-3$/.Pokoje czyste, codziennie sprzątane,łazienki nowe.Jedzenie dobre.W pobliżu liczne sklepiki.Wieczorem codziennie muzyka na żywo.Ogólnie b.fajny hotel, chętnie bym tu wróciła:)

Wszystko super, plaża piękna, tylko leżaki i obsługa beznadziejna. Przy basenie wszystko w najlepszym porządku. Codziennie wieczorem zabawa, tańce, nie można sie nudzić. polecam

Hotel w przepięknym egzotycznym parku, codziennie wieczorem 1 z restauracji urządza kolacje nad basenem, raz w tygodniu kolacja hotelowa na zewnątrz. Pokoje dobrze wyposażone, jedynym mankamentem może być klimatyzacja na 3 . Jedzenie bardzo urozmaicone - kontynentalne, angielskie i indyjskie potrawy zawsze. Pyszny omlet. Plaża przy hotelu, pełno miejsca. Okolica ze sklepami, lecz jedzenia tam nie zaryzykowałam. Świetne, ale drogie SPA. Wszędzie można dojechać taksówkami.

Hotel przeznaczony dla osób ceniących wypoczynek i relaks w spokojnej atmosferze. Nastrój egzotyki psuje jedynie krakanie wron, których jest pełno w koronach palm. Miła obsługa. W barach na plaży owoce morza (wspaniałe krewetki tygrysie). Polecam wycieczki fakultatywne - kąpiel w rzece ze słoniami - REWELACJA.

Hotel dla niewymagajacych klientów. Wyposazenie pokojów stare, czystośc pozostawia wiele do zyczenia choc jak na standardy indyjskie nie jest źle. Jedzenie słabe , sniadania bardzo monotonne właściwie tylko dania z jajek i tosty z dzemem, pozostałe dla europejczyka raczej nie zjadliwe.Obiady to najlepsze posiłki, kolacje takie sobie. Upodobanie do dodawania wszedzie indyjskich przypraw powoduje nawet owoce nie zjadliwymi.Pyszne soki. Opcja all bezsensowna, polecam hb ponieważ na plazy jest mnostwo knajpeczek z pysznym jedzeniem i różnorodnym piciem. Przykładowe ceny: krewetki tygrysie 550-750 rupii,cola-20 rupii, kalmary-220 rupii, piwo tuborg-40 rupii.Ogólnie hotel rozczarowuje.Pozytywy: położenie, ładny ogród, bliskośc plazy.

czuję się rozczarowana mialam nadzieję,że spędzę urlop ,który pozostawi piękne wspomnienia a pozostawil niesmak,od bladego świtu pobudkę robią rozwrzeszczane wrony,które kradną jedzenie wypijają napoje ze szklanek , gnieżdzą się na drzewach pod którymi są leżaki,co następuje każdy wie,W pokoju nie można otworzyć okna ponieważ nie ma moskitier i wpadające komary gryzą nie dajac spać,włączenie klimatyzacji to jeden wielki fetor nie wiadomo czy kiedykolwiek klimatyzacja była odgrzybiana, publiczna plaża to walęsające się psy ,krowy i ich odchody.Różnorodnośc jedzenia też pozostawia wiele do życzenia .Animacja tak bogata,że o dwudziestej pierwszej szło się spać ,tylko w sobotę była kolacja na powietrzu wraz z częścią animacyjną.Z powodu nie znajomości j.angielskiego zostaliśmy wmanewrowani na tematycznej kolacji,za którą zaplaciliśmy 8500 rupi.taki mały szczegoł ,nie zostaliśmy doinformowani przez rezydentkę,że nie należy zamawiać z karty potraw zaznaczonych gwiazdkami.tak więc nauka kosztuje tylko po co są rezydenci? Jedno wielkie rozczarownie

Pogoda świetna właśnie wróciliśmy z Goa (21 02 2010) Uwagę należy zwrócić na pobieranie wszelakich potwierdzeń za usługi płacone w hotelu Obsługa czasami ich nie wyda a potem upomina się o zapłatę ponownie. Obsługa i pokojówki bardzo grzeczni i uczynni. Jedzenie tylko dla amatorów angielskich śniadań (bekon i jajecznica) a póżniej to wszelakiego rodzaju warzywka na 10000 sposobów , kurczak na chyba 10 sposobów i czasami trafi się wołowina

Obsługa bardzo miła kontakt w języku angielskim na plaży to i w polskim rosyjskim angielskim plażowe knajpki a raczej ich obsługa uczy się bardzo szybko.Jedyna uwaga pobierać wszystkie potwierdzenia za usługi dodatkowe świadczone w hotelu i przechowywać do dnia wyjazdu.Mam przykre doświadczenie w tym temacie.Obsługa w dniu wyjazdu chciała powtórnie pobrać zapłatę którą już uiściłem

HOTEL PIĘKNIE POŁOŻONY, ZADBANA ZIELEŃ, DUŻO PRZESTRZENI, OBSŁUGA MIŁA I GOTOWA SPEŁNIĆ NIEMAL KAŻDE ŻYCZENIE. JEDZENIE PYSZNE, DUŻY WYBÓR POTRAW INDYJSKICH I KONTYNENTALNYCH. POKOJE WYGODNE SPRZĄTANE CODZIENNIE. CO WIECZÓR ATRAKCJE -MUZYKA NA ŻYWO, TAŃCE. NA MIEJSCU SPA, KORT TENISOWY, SPORTY WODNE, BILARD, POKAZY GOTOWANIA. UDOGODNIENIA DLA DZIECI-ODDZIELNE MENU, BASEN, PLAC ZABAW.

Świetne miejsce do relaksu na plaży. Jeśli lubicie hotele tuż nad nią to polecam. Sympatyczna załoga zadba z pewnością tak samo i o was. Nam niczego brakowało z ich strony. Każdemu poświęcali sporo uwagi. W pokoju nie było żadnych robaków. Sprzęty działały, było stosunkowo czysto. Polecam starszym turystą i parom, odradzam natomiast rodzinom z dziećmi i szukającym rozrywki.

Bardzo ciekawa podróż. Nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na ten wyjazd. Byłam tutaj wraz z siostrą bo od dziecka marzyłyśmy o wyjeździe do tak pięknego kraju. Z terenu hotelu wchodziło się na plażę. Czysty piasek, piękno oceanu indyjskiego. O ogród dbano każdego dnia. Dla przeciętnego człowiek z wielkiego Europejskiego miasta jest to coś niezwykłego. Obsługa odnosiła się do nas z dużym szacunkiem. Rewelacyjny wyjazd, wspaniała alternatywa dla wyjazdów do Egiptu.

HOTEL DOBRY,BASEN I PLAŻA OK.JEDZENIE TYLKO DLA AMATORÓW KUCHNI INDYJSKIEJ(BARDZO OSTRE!)OBSŁUGA BDB LECZ POCZĄTKIEM SEZONU MAŁO ATRAKCJI W HOTELU.KONTAKT TYLKO W JĘZYKU ANGIELSKIM