1511 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Tuż przy szerokiej, piaszczystej plaży Diani Beach
Fajny hotel z miłą i pomocną obsługą. Piękny ogród. Nie warto kupować wyjazdu na safari w biurze podróży, u lokalsów (na plaży pod budżetową siostrą diani) 1 dzień safari (zupełnie wystarczający) to koszt 140 $, targujcie się! We wspomnianym hotelu goście DS Resort mogą korzystać z ai, warto wybrać się zatem na spacer plażą na drinka i ubić interes. Uwaga na małpy, które dosłownie wkładają łapy do drinków! Trzeba pilnować rzeczy, kradną telefony, portfele, co tylko wpadnie im w łapy. Ochroniarze za wiele sobie z tego nie robią. W pobliżu hotelu jest bazar z badziewiem , sklep, drogeria i apteka, spokojnie można kupić wszystko co potrzeba. Co do jedzenia rożnie bywa, da się zjeść, szału nie ma, choć spróbujecie tutaj egzotycznych owoców i ośmiornicy. W przypadku wyjazdu na wycieczkę na recepcji zgłasza się zapotrzebowanie na boxa, może nie spektakularny, ale miło, że jest. Na minus brak ratownika na basenie, a ludzie jak to ludzie robią co chcą. W całym hotelu działa darmowe wifi (spokojnie można korzystać z Whatsapp). Hotel na dobrym poziomie, pomogą w każdej kwestii, nie oczekują napiwku za każdą czynność- na plażę i basen donoszą drinki. Każdego dnia wieczorne animacje, pokazy gimnastyczne, masajowie, muzyka na żywo itp. To co dla mnie na plus- brak animacji dla dzieciaków= względny spokój. Mogę polecić, zdecydowanie ładniejszy i lepiej zorganizowany hotel od jego budżetowej siostry, warto dopłacić te 200 zł.
-zieleń, -pokój wyposażony w klimę, która działa nawet po wyjściu z pokoju, - wymiana ręczników codziennie i na życzenie, - woda do baniaków uzupełniana jak wyżej, - miła obsługa nie nastawiona na napiwki, - niedaleko sklep, - przepyszne drinki bezalkoholowe, ogromny wybór, - w tym hotelu nie będziecie głodni: przy basenie jedzenie jest praktycznie cały dzień.
- plaża jest publiczna każde wejście i wyjście z wody jest okupione dziesiątkami ofert sprzedaży i wycieczek od tubylców, ochrona reaguje tylko w przypadku ich wejścia na teren hotelu. - plaża nie jest sprzątana z wodorostów, co sprawia, że wejście do wody i przedostanie się na „czysty” teren jest delikatnie mówiąc nieprzyjemne. - podróż do hotelu z lotniska to bite dwie godziny+ przeprawa promem. - wyjazd na lotnisko zdecydowanie za wcześnie, o 22 miejscowi zamykają halę odlotów
Pobyt w hotelu oceniam bardzo wysoko. Piękny ogród, obsluga bardzo przyjazna, za wyjątkiem wysokiej Kenijki w barze przy plaży... złośliwa dla Polaków, a dla Niemców i Francuzów ok. 🙂 Ocean piękny, aza cudowna. Pokój taki sobie, czuć cały czas pleśń... Jedzenie wspaniałe, drinki pyszne i różnorodne
Napisałam wcześniej. Cisza i spokój
Maly basen ,chlorowana woda, ale całe szczęście, bo dzieci sikają do niego stojąc nad nim...przy swoich mamach
Hotel bardzo przyjemny-polozony przy plazy,jak dla mnie jedzenie super-mnostwo owocow,a ryba w sosie z mleczkiem kokosowym-Perfeckt ????personel-rewelacja-codziennie Jambo i Hakuna Matata????nam -Polakom brakuje tego optymizmu????na miejscu korzystalismy z uslug biura,,Polak w Tropikach,,-rewelacja-pelna kompetencja,Safari Supppper????????-wycieczka do Mombasy tez bardzo fanja-przewodnik-czapka z glowy????????Thomas-Dziekujemy????podziekowania tez dla Szefostwa hotelu ,zorganizowali spotkanie na ktorym przedstawili caly zespol-czulismy sie jak w rodzinie????
Blisko plazy,czysto,personel swietny,uprzejmy,mowiacy w kilku jezykach-codziennie sprzatane pokoje-zmieniane reczniki.Byl maly problem z klima ale po zgloszeniu w recepcji zostala natychmiast naprawiona????????
-zadnych????
Hotel super,pokoje czyste,sprzatane codziennie,jedzenie bardzo dobre,najlepsza ryba w sosie kokosowym????pyszne owoce,super drinki????Kierownictwo hotel i pracownicy zawsze uprzejmi i pomocni.Safari robilismy z Polak w tropikach-bylo rewelacyjnie????????wszystko punktualnie i z przewodnikiem mowiacym po polsku!Slowa uznania dla Thomasa ktory byl naszym przewodnikiem w Mombasie????Na pewno wrocimy do tego hotelu????
Blisko plazy
Brak
Pięknie położony hotel z super jedzeniem i mega przyjazna obsługa. Oprócz pięknego hotelu warto wybrać się na safari. Ja byłam na safari z OGUTU SAFARI. Niezapomniane przeżycia a obsługa safari przebiegła bardzo profesjonalnie. Serdecznie polecam
Pięknie położony hotel z super jedzeniem i mega przyjazna obsługa. Oprócz pięknego hotelu warto wybrać się na safari. Ja byłam na safari z OGUTU SAFARI. Niezapomniane przeżycia a obsługa safari przebiegła bardzo profesjonalnie. Serdecznie polecam
Brak
Hotel bardzo fajny ,mega obsługa ,jedzenie bardzo dobre,pokoje czyste,nic więcej nie potrzeba !!!jesteśmy drugi raz i na pewno tu wrócimy????safari jak ostatnio z OGUTU!!! Wszystko na najwyższym poziomie ????????????????????????????????????Polecamy!!!
Tuż przy pięknej plaży
Brak
Pięknie położony hotel z super jedzeniem i mega przyjazna obsługa. Oprócz pięknego hotelu warto wybrać się na safari. Ja byłam na safari z OGUTU SAFARI. Niezapomniane przeżycia a obsługa safari przebiegła bardzo profesjonalnie. Serdecznie polecam
Pięknie położony hotel z super jedzeniem i mega przyjazna obsługa. Oprócz pięknego hotelu warto wybrać się na safari. Ja byłam na safari z OGUTU SAFARI. Niezapomniane przeżycia a obsługa safari przebiegła bardzo profesjonalnie. Serdecznie polecam
Brak
Moje najlepsze wakacje w życiu i poprzeczka zawieszona bardzo wysoko. Hotel bardzo dobry, blisko pięknej, piaszczystej plaży. Posiłki świetne - zarówno te bardziej lokalne jak i europejskie. Piękne wspomnienia, wspaniali ludzie. Każdego wieczora organizowane są różne występy. Za dnia organizowany czas dzięki animacjom - np. wodny aerobik. W pokoju czysto i brak komarów. *Niektórym może przeszkadzać słona woda pod prysznicem. Polecam z czystym sumieniem.
Blisko pięknej, piaszczystej plaży. Woda bez jeżowców. Dobre jedzenie, super pracownicy.
-
Hotel położony blisko plaży, super obsługa, miła wszyscy mówią po angielsku, posiłki bardzo dobre. Pokoje sprzątane codziennie, bardzo czysto. Polecam Bardzo.
Blisko plaży
Byliśmy razem z żona w tym hotelu dwukrotnie, Grudzień 2017, oraz Maj 2018 Sam hotel jak dla mnie bardzo dobry, duży, na prawdę przepiękny i duży ogród, duży czysty basen, pokoje dość duże, czyste, na prawdę nie ma się do czego przyczepić, nigdy nie brakowało leżaków, obsługa, i tutaj powiem tak, w Grudniu 2017 barmani jak również kelnerzy w restauracji bardzo opieszali, czasami nawet jak by specjalnie ignorowali gości, co niestety psuło ogólne wrażenie , byliśmy w Kenii wcześniej w innym hotelu, i tam obsługa była na 10 gwiazdek Jedzenie, smaczne, śniadanie standard bez szału ale nam ogólnie niczego nie brakowało, obiady i kolacje bardzo smaczne, urozmaicone, dobrze doprawione, raz w tygodniu na kolacje zamiast bufetu jest menu. Pomimo fatalnej obsługi, postanowiliśmy ( ze względu na położenie, ogród itp.) spędzić ponownie urlop w tym hotelu w Maju 2018, i miłe zaskoczenie, oczywiście manager i kilka innych osób z obsługi nas poznało, ale poza tym, zmiana na lepsze, obsługa na 100% super, z tego co nam powiedział główny manager postanowiono kilka rzeczy w hotelu poprawić, i na prawdę im się udało. Muszę uzupełnić że obsługa pokoi za każdym razem była super, mili, uprzejmi zawsze uśmiechnięci. Polecam Ps. Warto pamiętać o drobnych napiwkach dla obsługi hotelowej, niewielki napiwek sprawi że na prawdę poczujecie się wyjatkowymi goścmi
Piękna plaża, duży ogród, duże pokoje, miła obsługa
Daleko do Mombasy
Rewelacyjny hotel, polecamy absolutnie każdemu. Przepyszne jedzenie, dużo lepsze niż w niejednym 5-gwiazdkowym europejskim hotelu, zawsze można było coś dla siebie znaleźć, przepiękna plaża. Jedyny duży minus to super natrętni sprzedawcy na plaży, którzy, całe szczęście nie mogą wejść na teren hotelu. Przemiła obsługa, absolutnie cudowni ludzie! Takich jeszcze nigdzie nie spotkaliśmy. W 100% polecamy to miejsce.
Rewelacyjne jedzenie Obsługa Położenie Czystość Wybór alkoholi
Trasa z lotniska była zdecydowanie za długa Lokalni sprzedawcy na plaży
Spędziłem razem z dziewczyną wspaniałe wakacje w kwietniu. Niby pora deszczowa ale deszcz padał tylko raz w nocy. Hotel bardzo piękny, bujna roślinność robi wrażenie. Obsługa bardzo miła i uśmiechnięta, można wszystko z nimi załatwić. Pokoje były sprzątane codziennie. Warto wykupić wycieczki bezpośrednio u kenijczyków, ponieważ są tańsze niż przez biuro. My wybraliśmy się na safari z Erickiem. Kontaktowałem się z nim jeszcze w Polsce przez internet. Można go znaleźć na facebooku - Ogutu Safari. Odpisuje szybko i bardzo dobrze mówi po angielsku. W razie problemów z angielskim można pisać do niego po polsku, gdyż pomagają mu polacy w tłumaczeniu. Bardzo profesjonalnie zorganizowane wycieczki, zobaczyliśmy wiele wspaniałych zwierząt. Bardzo polecam Ericka, jeśli wrócę kiedyś do Kenii, to z pewnością skorzystam jeszcze raz z jego usług. Nie ma czego się bać i warto wybrać Ericka, gdyż można zobaczyć tyle samo co na wycieczce przez biuro, a może nawet więcej, w lepszych warunkach i po niższej cenie.
Nie ma to jak spędzić ferie zimowe w gorącym klimacie :-) Hotel bardzo ładny, czysto, bardzo miła obsługa. Nie brakowało nam niczego, a przez to że jedzenie było urozmaicone, przyjechaliśmy z dodatkowymi kilogramami - wszystkiego trzeba było spróbować, bo zupełnie inne niż w Polsce :-) Nawet dostaliśmy od boya hotelowego świeżo strącone kokosy, które ociosał przy nas zręcznie maczetą, wbił w nie rurki i mogliśmy skosztować jak smakuje świeże kokosowe mleczko :-) Hotel jest bezpieczny, na prywatną plażę nie mogą wchodzić osoby z zewnątrz, pilnuje tego ochrona. Do tego koniecznie trzeba się wybrać na safari! My nasze będziemy wspominać do końca życia, a zdjęcia i filmiki będą nam przypominały tą wspaniałą przygodę. Wybraliśmy się z Erickiem Ogutu - znaleźliśmy go jeszcze w Polsce poprzez Ogutu Safari na facebook. Profil jest prowadzony po Polsku, choć on sam zna tylko kilka słów w naszym języku. Opowiedział nam, że pomaga mu jeden z polskich turystów, który był na safari w ubiegłym roku - tam jest ogromna bieda :-( Obawialiśmy się, że przez to że nie znamy angielskiego nie będziemy się mogli dogadać, ale niepotrzebnie. Świetnie się dogadywaliśmy rękami :-) Erick zadbał o nas, zajmował się nami osobiście przez cały wyjazd. Dzięki niemu widzieliśmy wszystkie najważniejsze zwierzęta, bo stawał na głowie, żebyśmy dojechali właśnie tam, gdzie się obecnie znajdują, czasem naginając nieco przepisy ;-) Byliśmy z nim również na sea safari w Diani Wasini (wioska Masajów, delfiny, snorkowanie, lunch ze świeżych owoców morza, białe plaże). Jeśli się zastanawiacie, czy Kenia to dobru kierunek, nie wahajcie się! To będzie Wasza przygoda życia :-) My tam jeszcze na pewno wrócimy i zapewne do tego samego hotelu :-)
Ogólnie zadowoleni z pobytu w tym hotelu jesteśmy bardzo. Jedzenie dobre, jednak po tygodniu można się znudzić, mało różnorodne w porównaniu do innych hoteli w których byliśmy. Drinki super. Jedyne co może zaskoczyć to płatna butelkowana woda, 200 szylingów za butelkę. W pokoju jest termos do którego można dolewać wody w barze. Obsługa przemiła, niektórzy nawet zaczynają mówić (śpiewać) po polsku ze względu na to że goście to tylko polacy i niemcy. Nie ma problemu z załatwieniem wcześniejszego śniadania, przygotują także lunchboxy bezpłatnie, gdyby ktoś z samego rana czy w środku nocy wybierał się na safari (tak jak my). Przy okazji polecam Kenedy\'ego - safari najwspanialsze jakie można sobie wyobrazić. Fantastyczne i dostosowane do Twoich oczekiwań. Niektórzy jeździli po 8-9 osób w samochodach, my natomiast na cztery osoby mieliśmy własne auto, przez co możliwośc obserwacji i wykonywania zdjęć była komfortowa. Kierowcę Jay starał się jak mógł by pokazać nam jak najwięcej. Tubylcy jak dla mnie zbytnio nachalni. Policja hotelowa pilnuje żeby nie przeszkadzali turystom na plaży, jednak gdy tylko znikną im z oczu atakuje Cię kilku chcących sprzedać wszystko, a jak nie masz pieniędzy to chętnie się wymienią - szczególnie za białe skarpetki... Plaża piękna, jednak nie sprzątana, więc wodorostów czasami więcej niż piasku. A szkoda. dodatkowo tubylcy sprawiali że woleliśmy spędzać czas nad basenem niż nad Oceanem. Małpki na terenie hotelu są, ale nie zbyt dużo, podobno w innych jest ich zatrzęsienie (zwłaszcza w Baobabie), policji boją się jak ognia. Zaraz za bramą są sklepy z pamiątkami, kawałek dalej większe centrum, w którym jednak nie byliśmy. Pokoje czyste, obsługa stara się jak może. Hotel wymaga już remontu i odnowienia, co nie znaczy jednak że jest tam brzydko. Pokoje zadbane, po protu widać upływ czasu. Moskitiery nad łóżkami są, ale komarów nie za wiele, w czasie naszego pobytu widziałam może dwa. Mugga psikać się jednak polecam, bo mrówek jest dużo.
- Obsługa - najmilsza jaką można sobie wyobrazić
- Wi-Fi słabe, pomimo tego że na każdym drzewie antenka - Zbyt nachalni tubylcy na plaży próbujący sprzedać wszystko
Najlepsze wakacje w zyciu. Bylem w roznych miejscach ale Kenia robi mega wrazenie. Jedzenie fenomenalne, obsluga wysmienita, kelnerzy swietni, uprzejmi i mili. Swietnie 10/10
Bardzo miła obsługa. Czysto i godne polecenia. Super basen. Victor, Gucci, Carol i Priscilla robili fajne animacje. Wszystko super. Super by było mieć pobyt jeszcze dłuższy. Polecam:).
Z żoną byliśmy na sylwestra i pierwsze 2 tygodnie stycznia. Chciałbym wyrazić opinię bez żadnego wyolbrzymiania faktów mając na uwadze liczne wcześniejsze podróże do innych krajów. Kenia - wg mnie, tam należy pojechać, zobaczyć, posmakować i nigdy więcej tam nie wracać, bo przez wiele kolejnych lat tam się nic nie zmieni. Safari wręcz obowiązkowe i to najlepiej Masai Mara, my tam byliśmy. Ludzie z hotelu byli na innych safari (dojazd jeepami) i bardzo narzekali, bo to takie duże ogrodzone zoo, dużo sztuczności typu podrzucanie zabitej zwierzyny dla lwów. Hotel ogólnie nie za ciekawy, obsługa powolna ale nie najgorsza, jedzenie poniżej oczekiwań, jakiś dziwny i ciągle ten sam smak. Plaża fajna, kapitalne przypływu i odpływy, ale przebywanie na niej jest uciążliwe ze względu na handlarzy, którzy próbują sprzedać wszystko i są nachalni. Wprawdzie jest ochrona i ich rozgania, ale nie jest to skuteczne. Wszystko drogie, wręcz kosmicznie drogie w porównaniu do wszech otaczającej biedy. Bardzo duża wilgotność powietrza, ręczniki i ubrania praktycznie nie wysychają do tzw. suchego. Trzeba uważać na małpy, są wszędzie i kradną wszystko, Pan z procą wprawdzie strzela do nich ale i tak robią swoje. Drinki bezpłatne z alkoholu najniższej jakości i w dodatku trzeba zamawiać dużo wcześniej niż chce się wypić, tam wszyscy mają czas "pole, pole". Problem z wodą mineralną, ta gratisowa nie jest zbyt smaczna, lepszą trzeba kupować w sklepikach obok hotelu. Fajna jest wycieczka do pobliskiej szkoły, koszt symboliczny bo 2 euro. Jak się zobaczy warunki nauki dzieci z bogatych rodzin (nauka kosztuje ok 50 dolarów na 3 miesiące) to wtedy dopiero docenimy to co mamy w Polsce. Dostęp do internetu jest po godzinie 18-tej do prawie 24-tej. Częste chwilowe wyłączenia prądu. Podsumowując, nie żałujemy, że tam pojechaliśmy ale nigdy więcej tam nie pojedziemy, nie chodzi tu o hotel ale o kraj i szczególnie ludność, która traktuje turystę jako obiekt do "ograbienia" jego kieszeni. Nie chcę więcej widzieć żałosnego żebractwa na każdym kroku.
Pobyt ok. Super pogoda. Hotel w porządku.Chciałabym uprzedzić i ostrzec aby nie kupowac niczego od handlarzy ulicznych - chyba ze macie wyliczona kwote. Szczegolnie pilnujcie sie na wyciecze na snurkowanie w okolice wyspy wasini (strata czasu i pieniedzy a koszt w lokalnym biurze okolo 60 usd za osobe). To oszusci i naciagacze. Egipcjanie to super kultura w porównaniu z nachalnymi kenijczykami. Zapomnijscie o spacerach po plazy - potrafia kilometrami isc za wami i namawiac do kupna roznych pamiatek. niczym sie nie zrazaja.
Hotel nie najnowszy,ale przyjemny. bardzo ładny ogród, w nim mieszkają małpki(na początku nie wiedzieliśmy, czemu obsługa nosi proce...) leżaki i materace zawsze dostępne, przy basenie i plaży. Jedzenie bardzo dobre, jedliśmy wszystko-żadnych komplikacji. obsługa życzliwa. w widoczny sposób rozwinięta sex-turystyka,ale nie w sposób uciążliwy(zabawnie było obserwować młode masajki towarzyszące dziadkom kuśtykającym o laskach, starsze panie grające na plaży w karty z czarnoskórym młodzieńcem tez się trafiały. średnia wieku tych gości 60 ) Powietrze gorące,ale bardzo wilgotne, byliśmy tuż po zakończeniu małej pory deszczowej, wszystko zielone, safari super(z lokalnego biura). naprawdę jestem bardzo zadowolona. Polecam z całego serca!
Byliśmy gośćmi tego hotelu w Święta Bożego Narodzenia 2010r, wrażenie z pobytu mamy bardzo dobre, obsługa była miła, to że powolna to u nich normalne zgodnie z ogólnie przyjęta zasadą ,, POLE POLE :)\", podobało nam się bardzo, posiłki super ilości również, opcja ALL INCLUSIVE pozwalała na urozmaicenie posiłków oraz napoi. Dziwią mnie negatywne opinie o tym hotelu jak dla mnie hotel na ****. Polecamy
Tripadvisor