W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Mimo, że hotel ma 30 lat, jest nadal atrakcyjny z trzech powodów: położenie przy plaży, dobre wyposażenie - świetny, podgrzewany basen (plus kryty basen), niskie ceny - ja na przełomie maja/czerwca płaciłem za HB - tylko 619 złotych za tydzień - last minute. Wielkim minusem jest to, że dawna 30-metrowa plaża została całkowicie zniszczona przez morze - trzeba iść 5 minut i znajdzie się piękną, ale dziką plażę obok hotelu.
Na pierwszy rzut oka zwykły hotel...jednak po przekroczeniu progu zaczyna się bajka:) i nie mówię tu o luksusowych apartamentach bo takich tam nie ma, a o ludziach, którzy tworzą tą bajkę. Przemiła obsługa w recepcji, dowcipni Panowie za barem ;) i animatorzy,których nie da się zapomnieć :) wszyscy uśmiechnięci, komunikatywni i kulturalni. Jedzonko pyszne i urozmaicone.Pokoje codziennie sprzątane. Piękna plaża, ogród palmowy i ciepłe morze czego chcieć więcej....
Czasami czułam się ignorowana przez grupę animatorów, nie wiem z czego to wynika.. Miałam także wrażenie, że są wyczerpani zawodowo i piosenki animacyjne, które wykonywali na basenie były robione ot tak. Hotel na 4 gwiazdki musi popracować.
Hotel się rozwija, dba o bezpieczeństwo turystów. Kelnerzy i obsługa nie dają do zrozumienia, że oczekują napiwków. Bezpłatne materace i ręczniki na plaży. Dobry standard pokoju w Hotelu. Fantastyczne usługi fotograficzne. Atmosfera rodzinna.
Pierwszy raz spotkałam się z brakiem bankomatu w hotelu $- gwiazdkowym. Najbliższy bankomat godzinę spacerem do miasta. Jest to ostatni hotel i jest to związane z dojazdem 3 - 3,5 godziny ! do lotniska, zatem tracimy cały dzień pobytu na wakacjach. Jeżeli ktoś wybiera się na wycieczkę objazdową w dwa dni musi się liczyć z tym że trzeba będzie wstać o wiele wcześniej, zanim autokar objedzie wszystkie hotele z biura podróży i zbierze podróżujących to trochę czasu upłynie. Nie jest to mój pierwszy pobyt w Tunezji w hotelu 4-o gwiazdkowym i niestety ten wypada najgorzej. Brakowało mi przestrzeni, tarasu z widokiem na morze na którym można zjeść śniadanie.. Owszem jest wystawione kilka stolików na zewnątrz ale nie robi to dużego wrażenia. Poza tym o 7.30 rano przy śniadaniu można się spodziewać ekipy sprzątającej, która w trakcie śniadania będzie zamiatać, myć podłogę itd. Rodziny 3,4-o osobowe powinny być uprzedzone, że w sezonie nie mają szans na miejsce w hotelu tylko domkach które nie mają takiego komfortu. Słyszałam że tam można spotkać robaka, nie ma ręczników na plażę, a sejf znajduje się w recepcji w hotelu więc trzeba za każdym razem do niego biegać. Zabolało mnie to, że nie mogłam opuszczać plaży hotelowej. Ochrona nie pozwala opuszczać plaży w ciągu dnia z uwagi na bezpieczeństwo. Zrozumiałam i zaakceptowałam ale szkoda, ze nie było o tym wzmianki wcześniej. Z uwagi na daleką odległość do samego Hammametu , Tunisu te wakacje nie były takie jak zaplanowałam.
Hotel ładny, zadbany, obsługa uprzejma, godny polecenia dopóki nic się nie dzieje. Niestety podczas wakacji już na samym początku mieliśmy niemiły incydent, pokój dostaliśmy w bungalow na samym skraju hotelu, gdzie na drugi dzień z tarasu ukradziono nam prywatne ręczniki plażowe. Nie powinniśmy wywieszać, ok, ale wszyscy wokół suszyli rzeczy na tarasie bo gdzie indziej? Z tego powodu chcieliśmy zmienić pokój, spakowaliśmy się z rana i bagaże zostały w pokoju. Z zamianą pokoju na główny budynek nie było problemu, ale trzeba było czekać do 14, zaakceptowaliśmy pokój i poszliśmy po nasze bagaże. Rozpakowując się w nowym pokoju nie miałam połowy ubrań. Zgłosiliśmy kradzież na recepcji ale nie przejęli się tym za bardzo, mieliśmy czekać do następnego dnia bo nie było już pokojówek. Zgłosiliśmy incydent również rezydentowi. Następnego dnia wprawdzie mieli wydruk kto wchodził do naszego pokoju i o jakiej godzinie, jak i wiedzieli kto sprzątał jednakże nie złapaliśmy pani na gorącym uczynku, więc stwierdziła, że niczego nie wzięła z naszych bagaży i dla hotelu na tym się skończyło. Nie powiedzieli nawet słowa przepraszam, czy przykro nam. Pojechaliśmy więc z rezydentem na Policję zgłosić kradzież ale nie było z tego żadnego pożytku. Dopóki rzeczy były rozpakowane nic nam nie ginęło. Poznaliśmy Panią, która zostawiła w toalecie Iphone\\\'a i zorientowała się po ok. 2 godzinach, w toalecie telefonu nie było, ale znalazł się w recepcji i czekał na właściciela, więc może po prostu mieliśmy takiego pecha. W bungalow pokojówka nam nie sprzątała, poza poprawieniem prześcieradła, nie wymieniała ręczników i nie przynosiła wody, natomiast w budynku głównym, w którym spędziliśmy większość z naszych 2 tygodniowych wakacji byliśmy bardzo zadowoleni, codziennie czyste ręczniki, posprzątane i butelka wody na stoliku. Pomimo wszystko wakacje były udane.
blisko do plaży, 3 bary - lobby, basen, plaża, duży basen, bezpłatne ręczniki, materace, leżaki zarówno przy basenie jak i na plaży, bezpłatny sejf, duża ilość animacji, rozrywki w ciągu dnia: rozciąganie, joga, wodny aerobik (morze, basen), zumba, siatkówka, piłka wodna, rzutki, lodówka w pokoju, bezpłatne drinki w dyskotece,
położony na uboczu, poza hotelem brak jakichkolwiek barów, sklepów, trzeba dojść lub dojechać do Nabeul, brak sportów wodnych na plaży i w najbliższej okolicy, pokojówki okradające bagaże znajdujące się w pokoju
Ogólna ocena hotelu jest bardzo dobra, jeżeli ktoś jedzie tylko i wyłącznie odpocząć. Jedzenie jest rewelacyjne, basen duży a plaża piaszczysta i czysta, pokoje ładne i czyste( niektóre przedmioty były jeszcze ofoliowane od nowości(np u mnie w pokoju sejf i obraz na ścianie)
Zaletą hotelu jest duży basen( co za tym idzie dużo leżaków, nie ma problemu z miejscem), plaża przy hotelu, a także jedzenie!
W części głównej pokoje są wyremontowane i ładne, ale na początku chcieli zakwaterować mnie w boungalow( dużo niższy standard, robaki w domku), położenie, w okolicy nic a nic nie ma!
Nie rozumiem dlaczego chcąc napisać opinie o hotelu BYZANCE wyskakuje mi strona dla hotelu VIME LIDO, ale skoro tak jest to widać tak być musi.:). Moja opinia dotyczy BIZANCE!!! Ogónie- zadowolona. Mały, kameralny hotel, a tego właśnie szukałam. Pokoje sprzątane codziennie. Jedzenie bardzo dobre- szczegónie surówki, owoce , a te ciasta ....! Kto oczekuje schabowego i bigosu może się rozczarować, ale tym osobom polecam 3-y gwiazdkowy hotel w Zakopanym. Dołanczam parę zdjęć, aby zainteresowani hotelem BIZANCE wiedzieli czego mogą się spodziewać
Byłam w zeszłym roku i byłam zachwycona. Teraz hotel jest odnowiony, więc przypuszczam, że jest jeszcze przyjemniej :). Polecam każdemu. Proszę nie sugerować się ilością gwiazdek. Hotel zdecydowanie zasługuje na większą ilość.
byłam tam w lipcu 2008. Pierwsze wrażenie-upał, a dostaliśmy jeden z najdalszych bungalowów, który okazał się NIEPOSPRZĄTANY po poprzednich osobach. Pan, który prowadził nas do bung. błądził i nie mógł go znaleźć (przy temp. 45 stopni szliśmy w słońcu z bagażami). Po wejściu do domku byliśmy zbyt zmęczeni, żeby wracać i prosić o zmianę domku, więc zostaliśmy. Po kolei: Plusy: 1. pyszne, pyszne jedzenie. byłam już w recji w hotelach 4 i 5*, ale takiego jedzenia nie było nigdzie. Potrawy europejskie, tunezyjskie i tematyczne:włoskie, francuskie itd 2. plaża czysta,glony zamiatane. leżaki można dostać-my chodziliśmy przed śniadaniem (ok. 9:00) rzucić ręcznik w 1 lub 2 rzędzie. 3.calkiem mila obsluga Minusy: było raczej BRUDNO, ale trzeba sie nauczyc nie zwracac na to uwagi. w pokojach zamiatane z brzegu, reczniki czesciowo czyste-my mielismy swoje i tylko z zestawu4 recznikow wybieralismy jeden czysty. w jadalni przy sniadaniu szklanki do napojow bywaly czyste czasami, ale to kwestia ich kultury-gdy zwrocilam uwage ze szkanki sa brudne starszy kelner kazal umyc innemu, a on obejrzal szklanke i zdziwiony odlozyl na miejsce-pewnie dla niego byla czysta. raz widzialam, jak kelner na glownej sali "myl" kieliszki:przyniosl wiaderko z woda, potem plukal kazdy ze stosu kieliszkow, wycieral a potem rozkladal na stole... ale coz-warunki turystyczne, mielismy tez w bung. lacosty- czyli ichnie jaszczurki 10 cm długości,trzeba bylo zamykac okna. 2.Brak animacji po polsku i dzieciaki sie nudzily-codziennie bylo bingo-i tak 2 godz. liczby w kilku jezykach-zaczely sie uczyc liczyc, ale bylo to malo zabawne dla nas rowniez. Albo skecze-rowniez w innych jezykach. Ogólnie jednak urlop byl super-polecam Sahare i wyjazd do Hammametu-stara i nowa medina, kazba, targowanie jest nawet fajne, ale w Nabeul jest inaczej-tam jak podawalam cene niska np.1 DT to wiekszosc zaczynala mnie ignorowac i wtedy mozna bylo sobie popatrzec. nie jest prawda, ze cena koncowa to polowa-oni maja ceny z kosmosu. najpierw przeplacilam okrutnie-bo wystartowalam od polowy ceny-a trzeba probowac od 1 DT lub od 1/10 zeby kupic w koncu za 1/4 ceny wyjscowej. polecam tez wyjazd do Carthage Landu w Hammamecie-bajer dla dzieci i dorosłych na cały dzień - i tylko ten upał przeszkadza.
Fantastyczne wakacje w Tunezji,polecam hotel wrociłem w sierpniu,szklanki czyste i nic nie kleilo mi sie do reki,mila obsługa,,polscy pensjonisci powinni się poduczyc,
Jednym słowem po prostu cudownie!!!
Vime Lido to jeden z hoteli z hiszpanskiej sieci Vime. Wtym roku pierwszy raz goscil naszych rodakow. Hotelik jak na Tunezje i 3 gwiazdki to naprawde jest znakomity. Milym zaskoczeniem jest szybkie uczenie sie przez serwis polskich slow. Troche brak animacji pod polakow ale jak sie dowiedzielismy w ostatnim dniu to jest ich pierwszy rok to i tak spisywali sie na 5. pozdrawiam wspaniala mlodzierz ktora byla w pierwszej polowie wrzesnia. Jeden dzien tylko bez slonca.
Hotel jak hotel. największą zaletą jest jego położenie tuż przy plaży. Ja mieszkałam w bungalowie i jestem zadowolona :) Jednak tak jak już wsześniiej zaznaczaliście najlepsi w tym hotelu są animatorzy. Deni, Marco, Momo dziękuje wam :*:*:* Wy wiecie o co chodzi ;) Na prawdę super zabawa, nie można się nudzić. Obiekt 24h/24h chroniony. ze wszystkimi można się bez problemu porozumieć. obsługa umie już dużo słów po polsku :) Za rok tam wracam :D
Hotel wymaga remontu, lecz z otrzymanych informacji wynika, że wkrótce zostanie on przeprowadzony, a wówczas jego kategoria prawdopodobnie wzrośnie do czterech gwiazdek. Położenie hotelu jest ładne, sprzyjające zwiedzaniu. Pokoje są sprzątane codziennie i codziennie wymieniana jest pościel i ręczniki. Obsługa, poza nielicznymi wyjątkami (przede wszystkim w hotelowej restauracji), jest bardzo sympatyczna. Animatorzy są bardzo mili i dokładają wszelkich starań, by nikt z gości się nie nudził.
Ogólne wrażenia po wyjeździe bardzo dobre. Początkowo mieliśmy dość narzucającej się obsługi ale dało sie przyzwyczaić. Animatorzy za to świetni! Zawsze mili i uśmiechnięci. Jedzenie rewelacyjne- duży wybór i ogromne ilości, lody, ciacha i owoce- pycha! Plaża to akurat nie za szeroka- jeśli będziemy ją porównywać do naszej bałtyckiej. I niestety nie bardzo sprzątana. Ogólnie polecam!
Hotel dla odważnych.Wszędzie brudno,najbardziej w restauracji-trudno było wybrać czystą szklankę,obrusy kleiły sie z brudu,kelnerzy niesympatyczni.Pomimo fajnego położenia nie polecam tego hotelu.
Hotel fajnie położony, blisko mieliśmy i do centrum i na plażę. Do Nabeul szło sie jakieś 30 minut spokojnym spacerkiem a taxi dojazd zajmował jakieś 5 minut. Codziennie wieczorem spokojnie mogliśmy sobie robić wypady do miasta, nie martwiąc się o powrót. Hotel składa się z budynku w którym my mieszkaliśmy i bungalowów. Ogólnie standard pokoi oceniam na 4+, ładnie wykończone, słoneczne, łazienki też bardzo ładne, dobrze wyposażone, do tego z klimatyzacją działającą bez zarzutu. Hotel pilnowany jest przez 24 godziny na dobę, przez firmę ochroniarską, także czuliśmy się bardzo bezpiecznie. Obsługa była bardzo miła i chętna do pomocy, jeżeli zaszła taka potrzeba. Z jedzenia też byliśmy bardzo zadowoleni, wszystko było pyszne i świeże, przez 2 tygodnie pobytu ani razu nie słyszeliśmy, żeby ktoś narzekał. Przy basenie i na plaży nigdy nie zabrakło wolnych leżaków do opalania za co daję dużego plusa. Hotel jest godny polecenia i myślę, że każdy kto do niego pojedzie, będzie zadowolony.
Hotel jest rewelacyjny. Wspaniale baseny, czyste i zadbane. Dzieci maja swietna zabawe, dla nich sa dwa razy dziennie animacje i wieczorem minidisco! Jedzenie przepyszne, ogromny wybor, deserow bylo tyle, ze przez dwa tygodnie nie udalo mi sie wszystkich sprobowac. Na plaze prowadzi bardzo ladna droga. Pokoje jasne i czyste. Pani sprzataczka przychodzila codziennie (reczniki zmieniane rowniez codziennie). Na plazy bardzo fajnie. Duzo sklepow i miejsc, gdzie mozna odpoczac. Obsluga przemila, male problemy z dogadaniem sie po angielsku, ale bez komplikacji. BYLY TO WSPANIALE WAKACJE :)))
Wróciłam 2 tygodnie temu, jednak myślami nadal jestem w Tunezji. Hotel przyzwoity, śniadania dobre, natomiast obiadokolacje fantastyczne, animatorzy świetni. Polecam to miejsce na wakacyjny wypoczynek.
Zaskoczylo mnie to, ze nie spotkalem zadnego insekta na stolowce przez caly tydzien! Pokoje moze skromnie wyposazone ale czyste i przestronne oraz funkcjonalne. Bardzo dobre miejsce dla rodzin z dziecmi. Animacja ma naiwyzszym poziomie.
Przepyszne. urozmaicone jedzenie, w tym dużo owoców morza i przysmaków lokalnych - brawo dla kucharzy! Piękna piaszczysta plaża, ale płatne leżaki. Hotel przed generalnym remontem, ale czysty.
