W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Różowy piasek i turkusowe wody na egzotycznej plaży Elafonisi
Najdłuższy w Europie wąwóz Samaria z zapierającymi dech widokami
Malownicze porty i weneckie domy w urokliwej Chanii
Wygląd hotelu dość nowoczesny. Niestety tylko front, reszta przypomina standard lat 70 - 80. Zacznę od pozytywów. Obsługa miła i sympatyczna, pokoje codziennie sprzątane. Jedzenie kontynentalne dość dobre. Na przysmaki kuchni śródziemnomorskiej nie ma co liczyć. Trzeba pójść do restauracji na miasto. Teraz negatywy. W pokoju 1 gniazdko elektryczne. Dostaliśmy pokój od strony osiedla z tubylcami. Od rana do późnego wieczora czyli do północy, gwar uliczny, ujadanie i szczekanie psów, kotów, skutery, motory itp. O spokojnym zaśnięciu to można pomarzyć po 1 w nocy. Podłoga z restauracji nie myta, przetarta brudną szmatą. Plamy na podłodze po czymś rozlanym przez cały nasz pobyt nie wytarte. Pierwszy raz spotkałem się by do kolacji wszystkie napoje łącznie z wodą były dodatkowo płatne. Kupiliśmy wyżywienie typu śniadania i obiadokolację. Dla mnie jest to kpina. Plaża mała, kamienista, żwirowa, położona poniżej drogi. Trzeba wyjść z hotelu, przejść przez drogę i schodkami w dół. Jest to plaża publiczna dla kilku hoteli, w okolicy kolejna w odległości 1 km. Byliśmy w dobie wirusa, więc było dosyć pusto. Nie mam pojęcia jak tak mieszczą się ludzie przy pełnym obłożeniu. Trzeba uważać na wyrzucane śmieci z chodnika który jest nad plażą. Można dostać butelką w głowę. Leżaki płatne 7 euro. Rezydenci z Coral Travel bardzo mili i pomocni. Za ich pracę 5+.
Blisko do centrum, miła obsługa.
Nowoczesny front, pokoje z lat 70, mocno zużyte
Wakacje.pl pytają mnie jak było, wiec odpowiem inaczej-czego nie bylo: 1. Wylot z Katowic do Agios Nikolaos graniczył z cudem-lot opóźniono o 30 godzin. - zastępczy hotel w Polsce zamiast wymarzonych, oczekiwanych wakacji w Grecji 2. Bardzo duży stres związany z awarią samolotu -obsługa techniczna naprawia samolot a pasażerowie siedzą w samolocie oczekując na start po czym dwukrotnie jest podejście do startu, niektórzy z pasażerów ze strachu chcieli opuścić pokład. 3. Pobyt w hotelu **** w pokoju standardowym nr 622 okazał się trudny w funkcjonowaniu, pomieszczenie posiadało jeden kontakt elektryczny, musieliśmy prosić o złodziejkę, balkon o wymiarach 2x1 z ledwo mieszczącymi się krzesłami z widokiem na tyły hotelu (ulica odos milatou) gdzie walały się gruzy budowlane, śmieci, wiadra plastikowe. Klimatyzacja poprawna, bezpłatna, sejf darmowy, łóżka czyste i wygodne, obsługa sprzątająca idealna. Wnętrze hotelu na 6 pietrze ze starymi wykładzinami, wszystko wymaga gruntownego (nie powierzchownego) odświeżenia, ogólnie całość sprawiała wrażenie hotelu z lat 80, choć dokonano założenia zamków na karty magnetyczne i nowoczesnego, przesuwanego okna balkonowego. 4. Wypracowanie podkoszulki graniczyło z cudem, jeden kontakt, brak deski do prasowania. 5. Wifi w pokoju możliwe do złapania w małej części, przy drzwiach i w ?nogach? łóżka zamiast po stronie poduszek. 6. Bary, restauracje godne podziwu, przepych. 7. Jadalnia na tarasie z pięknym widokiem na zatokę i parasolami osłaniającymi nas od słońca. 8. Obsługa hotelowa podczas posiłków uwijała się jak mogła, godne podziwu. Zawsze uśmiechnięci, czyste stoliki, przy takiej liczbie wczasowiczów naprawdę ciężko tam pracowali 10/10. Gdybym miał pojechać jeszcze raz do tego hotelu i płacić podatek turystyczny do zawyżonych 4 gwiazdek, mocno bym się zastanowił. Jestem zaskoczony pozytywnymi ocenami tego hotelu na podstawie ktorych również my go wybraliśmy jak również profesjonalnych filmów YouTube, które niestety przedstawiały tylko najpiękniejsze miejsca hotelu. Standard opiewał na 3* .
Blisko plaży Pomocna i uprzejma obsługa
Nowoczesny front hotelu, recepcja, wprowadza w błąd potencjalnych gości , ponieważ pokoje, korytarze wyglądem przypominają hotel z lat 70 ubiegłego wieku. Brak własnego parkingu, taki hotel powinen mieć swój parking, zaparkowanie samochodu graniczyło z cudem. Przy tak dużej ilości wczasowiczów ciagle oczekiwanie na windę.
Hotel jak na standardy greckie bardzo fajny. Ja przez ostatnie 5 lat jeździłam do Turcji, gdzie standardy są wyższe ale jestem mile zaskoczona pobytem w tym hotelu.Pokoje bez szału, ale czyste sprzątane codziennie, ręczniki również wymieniane codziennie, można by przyczepić się do łazienki, wanna z zasłonką prysznicową niezbyt fajna ale jest to naprawdę szczegół. Jedzenie bardzo urozmaicone i smaczne, każdy znajdzie coś dla siebie, dużo słodyczy i owoców. Obsługa kelnerska znakomita, szybko podchodzą do stoliczka i przynoszą kawę , wino, napoje, co się chce, naprawdę super. Do kolacji obowiązuje dresscode i mojego partnera kelner cofną pierwszego dnia, chociaż spodenki miał do kolan, musiał założyć długie. Przekąski w barze przy basenie również bardzo smaczne, polecam pizze i sałatki. Drinki również bardzo dobre, robią bez ściemniania, mocne i podwójne jeśli sobie ktoś życzy. Przy zamawianiu alkoholu obowiązuje zasada, że musisz wypić jednego drinka żeby zamówić następnego, co jest trochę problematyczne jeśli zamówiony wcześniej drink ci nie smakuje i nie chcesz go wypić. Basen ze słoną wodą, ale mi to akurat nie przeszkadzało bo przynajmniej łatwiej się pływa. Widoki z leżaków obłędne, przepiękne, polecam pokoje z widokiem na zatokę Mirabell. Hotel polecam , ale nie dla rodzin z dziećmi. Sama miejscowość również bardzo urokliwa. Chętnie ponownie odwiedzę ten hotel i tą miejscowość.
położenie
nie ma
Ogólnie hotel bardzo nam się podobał, wspaniały widok z basenu na 5 piętrze wprost na morze. Miła i pomocna obsługa. Codziennie były sprzątane pokoje. Śniadania i obiadokolacje bardzo smaczne - duży wybór potraw. Sama miejscowość również bardzo urokliwa. Za pomocą auta bądź autobusu, można dużo pozwiedzać. My jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu w hotelu i a miejscowości.
wspaniałe położenie, blisko plaża - co prawda żwirowa, ale trochę dalej można znaleźć piaszczystą. Pyszne jedzenie i fajne animacje przy basenie, bądź wieczorem.
hotel nie jest przystosowany pod dzieci, jeden basen, który zaczynał się od metra i zero atrakcji dla dzieci przy basenie.