1754 opinie
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Bezpośrednio przy złocistej plaży zatoki Shark's Bay
Ładna rafa koralowa przy hotelu
Około 10 km od lotniska
Rafy koralowe i nurkowanie w krystalicznie czystych wodach Morza Czerwonego
TO NASZ 15 WYLOT,PIERWSZY RAZ 3 KROTNIE ZMIENIAŁEM POKÓJ .PO DWÓCH GODZINACH SPRZĄTANIA I WIETRZENIA POSTANOWILIŚMY ZOSTAĆ DO RANA .NASI SĄSIEDZI RANO UCIEKLI DO INNEGO HOTELU, STAN ŁAZIENKI PONIŻEJ 0. Z ODPŁYWU WYŁAZIŁY KARALUCHY .ZASŁONY I FIRANY TO SZARE ŚMIERDZĄCE SZMATY ,NA KAŻDYM KROKU PEŁNO NIEDOPAŁKÓW I PLASTIKOWYCH KUBKÓW. WYJĄTKOWA POD WZGLĘDEM BRUDU I SMRODU BYŁA TOALETA NA PLAŻY. DOSTĘP DO SUPER CZYSTEGO Z RAFĄ KORALOWĄ MORZA WYŁĄCZNIE PO SCHODACH Z MOLA.W BARZE NA PLAŻY KWAŚNA KAWA SERWOWANA Z ZABIELACZEM W PROSZKU, BAR W LOBBY CZYSTY PACHNĄCY ,JEDYNE MIEJSCE Z DOBRYMI DRINKAMI I KAWĄ,NIESTETY DWA DNI PRZED WYLOTEM BARMAN KTÓRY TAM OBSŁUGIWAŁ DOSTAŁ WOLNE I WTEDY KTOŚ UMYŁ BAR ŚMIERDZĄCĄ SZMATĄ I CZAR PRYSNĄ .REZYDENT Z EXIM TURS SUPER GOŚĆ ,MAM NADZIEJĘ ŻE NIGDY JUŻ NIE TRAFIĘ DO TAKIEGO HOTELU ,GDYBY BYŁA TAKA MOŻLIWOŚĆ DAŁ BYM OCENĘ UJEMNĄ
WYŁĄCZNIE RAFA
OGÓLNY BRÓD,ŚMIERDZĄCE TOALETY
SWIETNY POLECAM
Polecam! Byłem w maju, cudowny urlop i te ryby w morzu, po prostu bosko!
Gorąco polecam. Byłam w tym hotelu w październiku i jestem bardzo zadowolona. POLECAM!!!!!!!! WARTO
bylismy w egipcie ładnych kilka razy i niestety ten hotel postawilismy na przedostatnim miejscu / po La Pacha w Hurgadzie / , hotel to jedna wielka płyta betonowa , jedzenie bardzo slabe w porównaniu z innymi hotelami ,dużo arabow , arabki moczyly sie w wielkich grupach oczywiscie w swoich strojach calymi dniami w basenie , natomiast obsługa na jadalni bardzo miła , rafy średnie / są duzo ładniejsze / , rekiny przypływajace po południu rekompensują średnia rafę . Hotel cenowo za drogi jak na warunki które oferuje dlatego go nie polecam .
Hotel cudowny, byliśmy zachwyceni!
Byliśmy w czerwcu w tym hotelu, wszystko w najlepszej jakości, polecam rodzinom z dziećmi. Nie zgadzam się z negatywnymi opiniami i uważam, że dają je takie osoby, które potrafią tylko narzekać.
Hotel średni, byłam 3 razy w Egipcie i ten hotel był najgorszy. Jedzenie słabe i nie urozmaicone, cały czas to samo. W łazienkach bardzo małe przysznice, tak, że mycie głowy wiąże się z obijaniem łokci o ścianki prysznica :( Poza tym obok trwa budowa i niestety chyba jeszcze długo potrwa, od 8 do 17 słychać hałas koparki i innych sprzętów, na basenie aby zagłuszyć hałas budowy puszczają wtedy głośną muzykę :( Plusem jest fajna plaża i ładna rafa :)
Kilka dni temu wróciłam z tygodniowego pobytu.Był to mój 7 raz w Egipcie więc mam pewne doświadczenia. Ogólne wrażenie pozytywne. Na pochwałę zasługuje sympatyczna obsługa i mili (nienachalni) animatorzy. Rafa przepiękna- szczególnie po prawej stronie od pomostu. Jedzenie jak na warunki egipskie dobre i urozmaicone. Kucharze i kelnerzy dbają aby stale uzupełniać braki pożywienia,nie ma kolejek do jedzenia. Minusem jest hałas dobiegający z pobliskiej budowy .Ja na szczęcie dokupiłam lepszy pokój z widokiem na morze-warto!!!Kolejny problem to mała ilość łóżek na plaży, które już od świtu były zajęte. Hotel przygotowuje nowe tarasy słoneczne więc to wkrótce pewnie zostanie rozwiązane.
ODRADZAM ten hotel najlepszy czas ma za sobą! 1)plaża: BRAK! zerwany po sztormie pomost naprawią za 2-3 mies. zamiast plaży są żwirowe tarasy, najbliższe zejście do morza za murem po stromej ścieżce przez śmietnik lub na terenie Grand Rohany ale tam obsługa nieprzyjemna i przegania \"naszych\" 2)jedzenie: notoryczny RECYCLING, trzeba przyjść zaraz po otwarciu bo później brakuje (wołowinę po przyprawieniu sznurków można użyć jako sandały) warzywa niedoprawione i niedogotowane szczęście że są surowe pomidory i sałata; 2 razy załapałem się na smaczną rybkę i to tyle a jestem smakoszem warzyw i południowych smaków 3) pokoje około 25m2 łazienka taka sobie- rdza i niedomycia; wszystko mocno zużyte wielokrotnie malowane...
4)hotel: na prawo w str morza za płotem BUDOWA trwać będzie jeszcze min 3 lata. po tej stronie stoją budynki A. ładnie zaprojektowany, bardzo dużo schodów, lobby na 3 stoliki (hahaha) 5) dojście do morza przez teren Rohana jakieś 1000 m tylko do 17 i z łaską - tam kawałek (3m żwirowej plażyczki na którą można wejść z dzieckiem ale do kolan - głębiej czyli 3m od brzegu zaczyna się rafa. Wejście na rafę z pomostu (jedyny pozytyw !!!) choć radzę odpłynąć ze 100m bo przy pomoście mocno zdeptana). 6)bary przy basenach takie sobie - przekąski tfu suche kawałki pizzy, lody od 15-17; napoje leją w plastiki płukane wodą i najchętniej 1 raz ( wypij 125g! piwa albo 25g mocniejszego i wypad)
7)ręczniki plażowe wymieniają tylko 1 raz dziennie-kradzieże się zdarzają! 8)okolica: zatoka Shark okolona jest w większości klifami z zejściem na rafy z pomostów, plaże tylko przy hotelu Sultan żwirowe (OBUWIE!!) blisko lotnisko-słychać dopalacze no i budowa za płotem byłem w Regency Plaza-5* oba hotele dzieli po prostu przepaść! dla rodzin poleciłbym: Sultan Garden-ładna plaża z pomostem i bardzo wygodnymi zejściami od plaży do spadu rafy podwodnymi chodnikami (ten hotel leży 500 m od Coral CORAL BEACH TIRAN podobać się może tym którzy dotąd urlopowali w pensjonacie \"MEWA\" albo 2 lub3* hotelikach(swoją drogą nawet nie chcę myśleć jak jest w takich miejscach) 95% gości to Rosjanie i Ukraińcy ale spokojni(polecam rozmowy w saunie!)
W pobliżu hotelu budowa hałas , miejsc przy dolnym basenie brakuje już o 8:00na pozostałych nuda, brak dyskotek (poza dziadkiem grającym kawałki z lat 80)drinki nad basenami podawane w kubkach z plastiku myte w zimnej wodzie, połowa ze znajomych pochorowała się na 7 z 14 dni pobytu. Obsługa a zwłaszcza kelnerzy rywalizują o względy gości walczę na oczach gości. jeden kelner Abdullah groził mi śmiercią bo spodobała mu się moja żona i to nie były żarty szybko zareagował menager sali bo doszło by do awantury. Pracownicy recepcji gościnni ale coś kręcą na boku bo chcieli dopłaty za pokoje w pierwszym rzędzie od plaży i to różne stawki.Rosjanie 90% 7% Włosi reszta Polacy. Za posiłki w restauracji rybnej 20 dolarów za drogo nic tam nie ma.
pobyt luty 2010 hotel ok. chć bardziej do 3 gwiazdek niż 4 ,przepiękna rafa przy hotelu jedyny minus 99,9% to rosjanie ,często nadużywający alkoholu
Spędziłam w tym hotelu 2 tygodnie razem z 14 letnią córką, jest to nasz kolejny pobyt w Egipcie ale po raz pierwszy nie miałyśmy ochoty opuszczać bram hotelu nawet na minutę. Jestem pod wielkim wrażeniem grupy animacyjnej, która robi wszystko aby uprzyjemnić pobyt turystom, bardzo szybko można się z nimi zaprzyjaznić. Cała obsługa hotelu stwarza atmosferę bardzo rodzinną. Hotel na wysokim poziomie, czysto, miło i przyjemnie. Egipcjanie kochają dzieci co widać na każdym kroku, bawią się , tańczą , śpiewają. Dziękuję Irinie, Julii, Sherefowi, Ahmedowi, Nicoli, Bobowi, Kamalowi, Mahommedowi...dzięki nim ten pobyt był WYJąTKOWY. Mamy zamiar jeszcze w kwietniu tam powrócić.
Hotel kiepski, obsluga niemila, zero atrakcji... NIE, ZARTUJE, TO NIE SOL VIRGINIA opanowana przez Szczuropolakow! Coral Beach Tiran to miejsce gdzie mozna wypoczac ale i aktywnie spedzic czas. Ładna rafa dla amatorow nurkowania. Obsluga bardzo sympatyczna, zawsze gotowa do pomocy, animation team na poziomie. Pokoje czyste, zadbane, sam kompleks bardzo uroczy, malowniczy. Restauracja powyzej krytyki. Polozenie hotelu z dala od smierdzacego Naama Bay. Wszystko na miejscu, nie ma potrzeby wychodzic. Malo Polakow (plus), natomiast sporo ladnych Rosjanek i Ukrainek (jeszcze wiekszy plus). Nikolaj, Julija, Shereef, Aliosza, Aliona, Ahmed z teamu - maładcy. Polecam!
Fantastyczne animacje, cudowna obsługa, brak Polaków to był największy atut tego hotelu.
hotel bardzo fajny , obsługa bez zarzutów,jedzenie dosyć dobre ale mogło być lepsze,położenie ok. , baseny super , dobry dostep do rafy, wszystkie alkohole lokalne w barach ( biorąc pod uwagę all inclusive ) na maksa ....ogólnie hotel godny polecenia
Mierna obsługa, mnóstwo ruskich, słabe żarcie - nie polecam. Tylko pogoda nie zawodzi.
Witam. W hotelu byłem tydzień czasu od 9-16.10.2007 Hotel naprawdę wart uwagi i swojej ceny. Jedzenie egipskie w ogóle mi nie smakuje, ale to wynika ze specyfiki kuchni, a nie hotelu. Bardzo duży wybór jedzenia i urozmaicone. Grill był tylko dwa razy, ale jedzenie bardzo dobre (jedyne co naprawdę mi smakowało :) Po prostu ogólnie nie mój smak i tyle :) Trzy baseny z chłodną wodą, co akurat dla mnie było plusem, bo można było się schłodzić w upale. W jednym z basenów bar. Ogólnie barów jest chyba 7 - wszystkich nie zwiedzałem. Jeśli jedziecie gdzieś na wycieczkę - wydadzą wam suchy prowiant na recepcji, tylko trzeba wcześniej zgłosić. Bez szału jeśli chodzi o ilość, ale zawsze coś. W innych hotelach nie ma wcale. Za radą innych włożyłem 10 dolarów do paszportu celem wyrwania lepszego pokoju. Recepcjonista oddał te pieniądze i dał normalny pokój. Za pokój z widokiem na morze krzyczeli 10 dolarów za dobę. Nie warto tyle płacić, bo w pokoju i tak mało się siedzi. Przy hotelu bardzo ładna rafa. Warto mieć swoje ABC do nurkowania. Ceny w hotelowych sklepikach przystępne i jest w nich to samo co można kupić na targu "Old Market" Taksa z zasady 10 dolarów, ale i za 8 jeździli, tyle że szczęśliwi nie byli. Taniej niż w Naama Bay i można lepiej się potargować. Jeśli ktoś chce uzyskać jeszcze jakieś info to zapraszam na gg 1804614. Bywam wieczorami zazwyczaj.
Tripadvisor