W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
1. Opinia o pokojach dotyczy bungalowów ( byliśmy ze znajomymi więc opinia jest sprawdzona w trzech bungalowach - daliśmy 2 max 2,5* ze względu na robactwo, śmierdzące ręczniki, słabe sprzątanie, problemy hydrauliczno-kanalizacyjne ), zdecydowanie polecamy hotel;
2. Sprzęt do sportów wodnych, tenisa ziemnego oraz ping-ponga pamięta czasy budowy hotelu ( lata 70-te) i jest go mało ( fakt, przez ponad trzydzieści lat miał prawo się wykruszyć, aha, rowery górskie są - dwa - trzeba je zobaczyć, :).
3. Bus hotelowy, oraz trzy inne pojazdy na wyspie - podobnie jak rowery - total dezelka ( smród, zero świateł, poobijane i brudne );
4. Kącik internetowy po naszych iterwencjach ruszył ( za opłatą ), pod koniec naszego 2-tygodniowegopobytu;
5. Godziny kurowania łódki do sąsiednich wysepek są ułożone beznadziejnie, ponadto należy uważać na przybijanie łódki do portu na Gozo, ponieważ łódka przybija z dwóch różnych stron nabrzeża co można przypłacić pozostaniem na wyspie.
Z pobytu w hotelu Comino jesteśmy bardzo zadowoleni, z czystym sumieniem będziemy go polecać.
Idealna lokalizacja, przepyszne jedzenie, super obsługa.
Hotel stary, ale przyjemny.
Z 7- dniowego pobytu na Wyspie Comino jesteśmy bardzo zadowoleni, sporo zwiedzaliśmy, po południu spędzaliśmy czas na plaży lub oddalonej od hotelu o 10 minut popularnej i przepięknej blue lagoon.
Bardzo przyjemna atmosfera, miły personel, bardzo dobre jedzenie, super lokalizacja. Codziennie zaścielone łóżko. :-)
Wadą dla wielu może być ogólny look hotelu rodem z lat 70-tych, dla mniej wymagających nie będzie to wadą.
Hotel jest położony na wyspie Comino, na której nie ma stałych mieszkańców, więc poza budynkami hotelu nie ma tam \"cywilizacji\". Wyspa jest piękna, pełna unikatowych widoków, z wieżą widokową i kilkoma ruinkami. Hotel ma dwie lokalizacje - przy jednej zatoce jest hotel właściwy, przy drugiej - bungalowy. Między nimi jest dróżka na 10 minut spaceru lub można w każdej chwili zamówić transport samochodowy. Jeśli mieszkasz w bungalowach to musisz na obiad i kolację iść do hotelu, śniadanie jest na bungalował. Z wyspy na Gozo i Maltę pływa hotelowy statek, za który płaci się raz (11 euro) na koniec pobytu, a nie za każde płynięcie. Czas rejsu to około 20 minut na Gozo i 30 minut na Maltę. Statek pływa też w nocy, więc nie ma problemu, żeby dostać się na Maltę, by zdążyć na poranny samolot. Sam hotel i bungalowy są już wiekowe i to widać, chociaż obsługa robi co może, by utrzymać je w czystości, to jednak bungalowy (ale ponoć pokoje też) są dość obskurne, do tego w naszym na ostatnie dwa dni zepsuła się klimatyzacja i musieliśmy ratować się wiatrakami, co jednak nie spełniało swojej roli. Obsługa jest bardzo miła, pomocna, uśmiechnięta, wszyscy mówią po angielsku. Śniadania są monotonne - jajka na 5 sposobów, parówki, pieczywo, ser, wędlina, dżemy. Ale kolacje to już ogromny wybór potraw - mięsa, ryby, sałatki, warzywa, owoce morza. Do tego kilka rodzajów ciast, owoce, lody, sery, bita śmietana. Nam się podobało, bo miejsce jest piękne, pogoda idealna. Dalekie od ideału pokoje nie zepsuły nam tego.
- fenomenalne miejsce, wyspa, na której jedynym budynkiem mieszkalnym jest hotel - ustronna plaża minutę od hotelu, sławna Błękitna Laguna 10-20 minut od hotelu (w zależności czy mieszkasz w pokoju czy bungalowie), - kolacje, codziennie różnorodne mięso (królik, jagnięcina, wieprzowina, kurczak), fenomenalnie zrobione ryby, przepyszne ciasta i własnej roboty lody, - bardzo miła obsługa (w tym załoga statku) - codzienne sprzątanie, - pewna pogoda (na Malcie od czerwca do sierpnia praktycznie nie pada),
- hotel jest bardzo stary i to widać, pokoje są bardzo dalekie od luksusu - w naszym bungalowie na ostatnie dwa dni zepsuła się klimatyzacja - jeśli ktoś jest nastawiony na zwiedzanie Malty lub Gozo to trzeba wziąć pod uwagę czas niezbędny na dopłynięcie do tych lokalizacji - monotonne śniadania
jedynie na Comino można być na Malcie.Hotele na Malcie to koszmar.Kamieniste plaże,strasznie gęsto zabudowane ulice,podobne do siebie brak punktów odniesienia.Comino to cudowna wyspa nie zamieszkana/dziewicza/super położony jedyny hotel Comino.Wyżywienie,obsługa b.dobra,ale koszmar w popkojach-brak klimatyzacji!!!!!!!Hotel do generalnego remontu!!!!!!Jeżeli chcesz tam jechać koniecznie musisz mieć pokój o numeracji nieparzystej!!!!!z widokiem na morze.Pokoie o numeracji parzystej są od \\\"ogrodu-chaszcze\\\" i nie otworzysz balkonu bo cię komary zjedzą a temperatura 40stopni!!!!!bez klimatyzacji.Pojadę drugi raz jak przebudują hotel.
położenie
brak klimatyzacji w pokojach.Koszmar-ugotujesz się w pokoju
Pierwszy raz dopłynęłam do hotelu łodzią! Mieszkałam w bungalowie, który jest oddalony ok 10 min pieszo piękną nadmorską ścieżką. Dla mniej sprawnych lub leniwców zawsze można zadzwonić po transport, który był dla mnie atrakcją typu safari.Bungalow posiadał duży salon i taras z widokiem na zatokę,korytarz, łazienkę i cichą sypialnię. Może wydawać się trochę spartański, ale ja nie potrzebuję za wiele na letnie wyjazdy. Basen kilka schodów niżej z morską wodą- dla mnie super. Przy basenie tylko.napoje. Obsługa super uprzejma. Rewelacyjna organizacja całego ośrodka. Śniadania trochę monotonne.Wi-fi dostępne bez ograniczeń w pomieszczeniach,na terenie ośrodka i na plaży, do której było 200 m. Kto chciał odpoczywał, kto chciał zwiedzać mógł hotelową łodzią dostać się na Gozo i Maltę. Na wyspie nie ma sklepów, jest jeden kiosk w hotelu i dwa bary przy plaży.Jestem pod wrażeniem punktualności i organizacji zwłaszcza wyjazdu o 3 w nocy i transportu na lotnisko.Wypoczęłam jak nigdy w życiu. Może dodam, że byłam tuż przed sezonem i nie było za wiele rodzin z dziećmi. Dziękuję wakacje.pl. Dziękuję Exim tours za możliwość takiego wyjazdu.
Położony na cichej wysepce ( poza weekendami), tuż przy plaży, w bungalowach po 17 nie dzieje się nic i po to tam pojechałam. Wszędzie czysto, obsługa super uprzejma.
Hotel wraz z wyżywieniem i położeniem oceniam średnio - dobrze, jednakże porównując go do do większości hoteli na Malcie, to prezentuje się na wysokim poziomie. Woda w morzu zimna - 18 Stopni(maj - czerwiec 2019) - jednakże każdego dnia wydawała się cieplejsza. Możliwość nurkowania. Największą plamę dał organizator pobytu - firma EXIM tours. Na maltańskim lotnisku nie pojawił się żaden polskomówiący przedstawiciel tej firmy. Po ok.20 min. poszukiwań przy pomocy przedstawicieli innych firm turystycznych odnalazłem w końcu ciemnoskórą przedstawicielkę tejże firmy trzymającą tabliczkę z nazwą firmy na wysokości ok. 1 metra(!?). Otrzymałem kopertę, na której jest informacja o spotkaniu z rezydentem. W kopercie jest informacja od rezydenta, w której informuje, że nie będzie żadnego spotkania i jest on dostępny tylko w \"razie nagłego problemu\"(!?). W kopercie były też informacje na temat wycieczek - niestety bez ceny, terminów i kontaktów - a więc dla mnie niedostępnych (!?). Przez cały czas pobytu nie otrzymałem żadnej informacji dotyczącej drogi powrotnej (!?). To ważne, gdyż na lotnisku musiałem być o 4.25, a mieszkałem poza wyspą Malta, a w nocy oficjalne łodzie nie pływają. To bardzo stresująca sytuacja. Podsumowując - Hotel Comino dobry, organizator EXIM tours bardzo zły- ta firma nie powinna istnieć na polskim rynku turystycznym.
Ustronne położenie. Smaczne posiłki bez żadnych ograniczeń + owoce, ciasta, lody. Czysta woda w okolicznych plażach. Możliwość nurkowania.
Bardzo słaby odbiór TV - nie do oglądania - Bungalow. Brak własnej hotelowej plaży - wszystkie są publiczne. Brak późniejszego połączenia wodnego z Malty - ostatnia łódź odpływa o godz. 18.40.
Idealne miejsce dla osób chcących odpocząć od brudu i hałasu. Dobrze skomunikowane z Gozo i Maltą przez mały stateczek.
Idealny dla osób ceniacych spokój. Nieduży, blisko do czystej plaży, z czystym basenem. Sympatyczna, pomocna obsługa.
Po deszczu drobne kłopoty z kanalizacją (nieprzyjemny zapach z odpływu deszczówki na tarasie w pokoju na parterze). Znika podczas działania klimatyzacji.
Ogólnie jestem bardzo zadowolona.Transfery na czas i spora dostępność. Wyspa jest przepiękna . Polecam
Położenie bungalow bardzo ustronne . Przepyszne posiłki i bardzo miła obsługa.
Brzydki zapach w pokoju i karaluch.
jedyny hotel na wysepce Comino , co godzina motorówka na Gozo i Maltę praktycznie za darmo ( jakieś 10 euro na koniec pobytu) Okolica wspaniała, 300 m od Błekitnej laguny. Nie chcę za dużo pisać bo miejsc jest jeszcze \"nie odkryte\" przez rodaków i oby tak było.
Miła obsługa , czysto, dobra organizacja, ogólne duże dbanie o gości
Hotel nie odświeżany ( meble , chodniki stare ) płatne wifi,
Hotel nadgryziony zębem czasu. W szczególności bungalowy. Cóż mogę więcej dodać. Spodziewałem się troszkę więcej. Za to okolica w pełni zrekompensowała mi resztę. Kilka skalistych plaża, piaszczyste zatoczki kąpielowe. Ręczniki przy basenie i na plaży a także leżaki bezpłatnie. Hotel oferuje rejs własną łodzią na Gozo i Maltę. W hotelu panuje cisza i spokój, jeśli nie zwraca się uwagi na niedociągnięcia to wyjazd mija przyjemnie. Jeśli ktoś chce się oderwać od pracy i spróbować czegoś nieco innego polecam.
Byłem z moją świeżo poślubioną Małżonką. Na początku byliśmy zatrwożeni bo hotel wymaga już renowacji. Jednak z każdym dniem było coraz lepiej. Zwiedziliśmy Etnę, Maltę i jej stolicę, Gozo. Łódka trochę zdezelowana, ale z klimatem. Obiekt oferuje dużo rejsów. Plaże choć małe to bardzo urocze. Szef hotelu potrafi wydukać parę zdań w naszym języku, co jest bardzo miłe. Dla czujących patriotyzm, w hotelu dumnie powiewa nasza flaga. Pogoda dopisywała. Personel jak i ich szef miła, z uśmiechem na ustach.
Świetne miejsca do wypadów w różne zakątki. Sycylię, Taorminy, Etnę, Gozo. Do zwiedzenia było naprawdę dużo. Sama wyspa Comino posiada dużo piaszczystych lecz małych zatoczek. Panuje tu cisza a czas płynie bardzo wolno. Miejsce jak znalazł do wypoczynku po całodniowym zwiedzaniu. Jedyne o co można mieć pretensje to brak widocznych prac renowacyjnych, które niewątpliwe przydałby się. Personel dyskretny, zawsze w zasięgu kiedy czegoś potrzebowaliśmy. Sprzęt sportowo - rekreacyjny równie stary jak hotel ;).
Jeśli nosicie się z zamiarem siedzenia cały wyjazdu w hotelu to odradzam. 1) bungalowy może nie zniszczone ale zaniedbane, ręczniki czyste lecz powycierane. W miarę sprawna kanaliza. 2) Internet nie działa chyba że bardzo mocno przyciśnie się recepcję. Jeśli jak my jesteście zwolennikami wycieczek to będziecie zadowoleni. Hotel oferuje dużo rejsów, można wypożyczyć aż całe 4 rowery. Nam najbardziej podobały się praktycznie puste plaże. W zasadzie to maleńkie zatoczki. Pomimo że na samej Malcie warunki do plażowania są kiepskie, to skaliste rozpadliny, i strome klify są bardzo atrakcyjne. Wyjazd mogę zaliczyć do udanych. Nie trzeba tylko zbytnio napalać się luksusy.
Idealne miejsce do wypoczynku bez wrzasku i łomotu, wita polska flaga na maszcie hotelu i lubiący Polaków szef hotelu, czas płynie jak w bajce - prosto i spokojnie. Cała reszta to natura - to chyba ostatni taki uroczy zakatek na morzu śródziemnym!
Pobyt b. udany, pogoda na przełomie września/października 24-26st. wietrznie, bardzo dużo do zwiedzania na wyspie oraz na Malcie i na Gozo. Komunikacja z wyspy bardzo dobra.Latwy wypad na wycieczkę na Sycylię do Taorminy i na Etnę.
Ogólnie wczasy super!
Chyba najlepsza lokalizacja na Malcie. Hotel, a szczególnie bungalowy wyeksploatowane czyli stare meble,wytarte ręczniki, dowożące samochody to dymiąca ruina. Na tej wysepce żyje niestety dużo szczurów, ale widać je dopiero po zmroku. Jeśli Malta posiada plaże to na Comino są najbardziej urocze choć maleńkie. Dużo rejsów bezpłatnych dla gości hotelowym statkiem (też staruszek) na Gozo i Maltę.