Opinie o hotelu
Club Villa Karey

polecam kameralny hotel można spędzić tam naprawdę miłe chwile poprostu wakacje inne niz wszystkie nie ma co porównywac do arabów ;-)

Hotel położony jest w najstarszej okolicy Varadero. To tutaj na wakacje przyjeżdżał Al Capone. Hotel leży tuz przy piaszczystej ładnej prywatnej plaży. Na niej przewidziane sporty wodne za dodatkową opłatą. Można też spędzić godziny siedząc i podziwiając kolorowe ryby i koralowce. Jak na trzy gwiazdki fajne duże pokoje, czyste. Personel nie jest szczególne oficjalny. Bardziej otwarty i pogodny. Jak chcecie wakacji innych od wszystkich to polecam.

Basen nie za duży, czysty. Pokoje powiedziałabym urządzone wystarczająco. Mają lodówkę, czystą łazienkę. Nie jest to miejsce dla leniwych snobów, którym wszystko trzeba podkładać pod nos. Otoczenie hotelu dość przyjemne, do centrum miasta około 3 km, tam znajdziemy wiele atrakcji przewidzianych dla turystów. Przy hotelu świetna plaża nie wiem czego można oczekiwać więcej. Bardzo specyficzna nigdzie nie spiesząca się obsługa. Umrzeć z głodu nie powinniśmy, ale zbytniego szału nie ma. Polecam aktywnym.

Byłam tutaj z chłopakiem w samym hotelu spędziliśmy trzy pełne dni, które traktowaliśmy jako odpoczynek pomiędzy zwiedzaniem Kuby. Varadero żyje z turystów. Można spokojnie znaleźć szkołę nurkowania, miejsce gdzie można podziwiać podwodny świat jest ponad 20, Bardzo plaż. W większości są białe i rozległe. Dwie godziny drogi od Varadero jest Hawanna gdzie zobaczyliśmy Zamek De La Real Fuerza, forty, klasztor Santa Clara. Trochę inwencji twórczej i wakacje staną się bardzo udane.

Jeśli ktoś liczy na luksusy to musi wyłożyć jeszcze tysiąc albo i dwa tysiące złotych więcej. Ja potraktowałem hotel jako bazę wypadową. Okolica jest genialna, zawsze chciałem zobaczyć Kubę, poczuć typową dla tego miejsca atmosferę. Pokoje są skromne, stosunkowo czyste. Z basenu skorzystałem dwa razy było nawet ok. Jedzenie dobre, choć specyficzne. Polecam zobaczyć Hawannę, stare miasto które zostało wpisane do światowej księgi Unesco. Plaża przy hotelu bardzo dobra, woda w kolorze szmaragdowym. Wyjazd spełnił moje oczekiwania. Polecam młodym, bardzie wymagającym coś w okolicach 4,5*

Witajcie. Byłam tutaj w styczniu 2008. Trzeba powiedzieć, że miejsce jest bardzo skromne i nie ma co się nastawiać na wypoczynek w samym hotelu. Proponuję przyjąć ten hotel jako dobre miejsce do spania i tylko to wyłącznie. Zdecydowanie bardziej polecam zwiedzanie bliższej i dalszej okolicy, jest rzeczywiście cudowna i rzeczywiście warto poświęcić temu miejscu czas. Natomiast zdecydowanie odradzam spędzanie czasu w tym hotelu. Pozdrawiam, Irena