Opinie o hotelu
Club Sunny Beach

Polecam ten hotel ponieważ nie ma lepszego miejsca do wypoczynku niż CLUB SUNNY BEACH!

Fajny hotel ale przed sezonem tj czerwiec.Przebywaliśmy w nim od 20.06 i na początku było naprawdę bardzo przyjemnie biorąc pod uwagę cenę.Ale około tygodnia później zrobiło się fatalnie.Straszne kolejki do obiadu i kolacji(przypominało to kryzys kiedy się stało za wszystkim)skąpe ilości mięsa i jadąc z dziećmi katastrofa,gdyż na kolację nie było choćby dżemu czy miodu a dzieci nie jedzą tak ostrych potraw.Śniadania bez zastrzeżeń ale obsługa nie wyrabiała na bieżąco ze sprzątaniem stolików. Super animacje dla dzieci i dorosłych .Miejscowość przyjemna plaża nie taka piękna jak nad bałtykiem ale ciepla woda i dużo ,dużo słońca.Pomimo tych niedogodności wyjazd uważam za udany i napewno wrócę do Turcji tylko nie do tygo hotelu.Wezyr powinien dołożyć starań żeby takich sytuacji nie było,bo ludzi niezadowolonych z tego hotelu było naprawdę bardzo wielu.

40 minutowe kolejki po posiłek, to efekt znacznie większej ilości gości niż mieściła stołówka. Jedzenie koszmarne - wydzielane !!!!! ( mięsa nie uświadczysz) Obsługa hotelowa przemęczona nie radząca sobie z ogromną ilością gości. W opisie hotelu figurują dwa budynki a w rzeczywistości są trzy budynki. Nie polecam w sezonie !

Nie polecam hotelu, szczególnie w sezonie. Bałagan, kolejki, brak miejsc na stołówce, brak leżaków przy basenie i na plaży. Obsługa niemiła, jak czegoś brakowało rozkładali ręce. Wydzielali jedzenie, po które trzeba było stać w kolejkach, czasami po kilkanaście minut. Nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Hałas, gwar, rozgardiasz. Pokoje w miarę czyste, za to na stołówce bród starszny, brudne sztućce i obrusy. Ciągle czegoś brakowało. Leżaki trzebabyło zajmowć wcześnie rano bo później nie było szans na miejsce. Zbyt wielu gości hotelowych, a za mało wszyskiego. NIE POLECAM!!!! Turcje tak ale nie ten hotel!

Nie polecam hotelu!!!!!!!!!! Turcję tak, ale nie ten hotel! Za dużo ludzi, za mały hotel. Zamiast dwóch budynków są trzy. Hotel nie jest przygotowany na taką ilość gości. Brakuje wszyskiego. Leżaków przy basenie, na plaży, sztućców, miejsc na stołówce, a sama stołówka to koszmar. Brud, syf, gwar i kolejki za jedzeniem, nawet kilkunastominutowe. Jedzenie dla wegeragian. Mnóstwo warzyw, nic konkretnego. A na dodatek wydzielane przez obsługę. Obsługa niemiła, rozkłada ręce jak czegoś brakuje. Jedynie animatorzy super, ale tylko oni!!! Pool bar - porażka. Też wszyskiego brakowało i trzeba było dawać łapówki. Pokoje w miarę czyste, ale na ciepłą wodę trzeba było polować w godzinach popołudniowych. Wszysko wyliczone i wydzielane. Nie polecam wakacji w tym hotelu!!!!!

WITAM!! WŁAŚNIE WRÓCILIŚMY Z URLOPU KTÓRY SPĘDZILIŚMY W TYM HOTELU. WARUNKI HOTELOWE NA *** OGÓLNIE OK. ANIMACJE DLA DZIECI SUPER. ANIMATORZY BARDZO MILI I SYMPATYCZNI. BARDZO SIĘ STARALI. POŁOŻENIE HOTELU OK. DOJAZD DO MIASTA OK.NAJWIĘKSZA PORAŻKA W TYM HOTELU TAK JAK WSZYSCY PISZĄ I TO NIESTETY PRAWDA TO STOŁOWKA I WYŻYWIENIE. K A TA S T R O F A!!!!!!!! KOLEJKI PO WYDZIELANE JEDZENIE!!!!
JEDZENIE DLA KRÓLIKÓW.SAMA ZIELENINA ,BRAK MIĘSA I CZEGOŚ DLA DZIECI!!!.STOŁÓWKA KOSZMAR!!!! NA STOŁOWCE JEDEN SYF.KOLEJKI PO JEDZENIE BRAK TALERZY SZTUĆCÓW I MIEJSC ..
OPIEKA PANI REZYDENT TO FIKCJA!!!! REZYDENTKA POKAZAŁA SIĘ TYLKO JEDEN RAZ I TYLKO PO TO ABY SPRZEDAĆ WYCIECZKI KTÓRE ZRESZTĄ NA MIEŚĆIE SĄ O POŁOWĘ TAŃSZE .NP WYCIECZKA DO PAMUKALE KOSZTOWAŁA U PANI REZYDENT OKOŁO 200$ NATOMIAST NA MIEŚCIE OK 85$.NA 4 OSOBY . NIE DAJCIE SIĘ NACIĄGAĆ!!!! WYJAZD 3.30 RANO POWRÓT OKOŁO 1 W NOCY!!!!!!POBYT W PAMUKALE OKOŁO 2 GODZIN.!!!!!!!!RESZTA TO PODRÓŻ!!!!!
PANI REZYDENT ZAPOMNIAŁA O TYM POINFORMOWAĆ!!!! DLA DZIECI TO KOSZMAR!!!!! OGÓLNE NACIĄGANIE NA WYCIECZKI!!! BRAK CZASU DO ZASTANOWIENIA !!!! DOSTALIŚMY POKÓJ W KTÓRYM BRAKOWAŁO JEDNEGO ŁÓŻKA. ZGŁOSIŁEM TO REZYDENTCE .PANI REZYDENT PRZYJĘŁA DO WIADOMOŚĆI I NA TYM SIĘ SKOŃCZYŁO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
MUSIAŁEM CHODZIĆ I PROSIĆ 5 RAZY .W KOŃCU PO MAŁEJ AWANTURZE DOSTAŁEM ŁÓŻKO ALE BEZ POŚĆIELI.!!!!!! BO JUŻ NIE BYŁO. REZYDENTKA ZOSTAWIA TURYSTÓW NA PASTWĘ LOSU .POTEM NAWET WYŁĄCZYŁA TELEFON. ZUPA NOCNA TO FIKCJA!!! WINDA DZIAŁA JAK CHCE!!! HOTEL BYŁBY OK GDYBY NIE TO ŻE JEST NIEDOSTOSOWANY DO TAKIEJ ILOŚĆI TURYSTÓW. MOŻE POZA SEZONEM JEST LEPIEJ.ALE W SEZONIE N I E P O L E C A M!!!!!!!!

Jak mam dziecku wytłumaczyć że mama stoi w kolejce po posiłek i wróci za trzydzieści minut?
Poza tym All Inclusive nie polega na tym że wydawane sa trzy posiłki i nic poza tym, sniadanie 8.15; obiad 13.00; 16 ciasto - trzeba stać w kolejce bo tylko dwie tace na cały hotel - debilizm kompletny; 19.30 kolacja; bar z napojami - bez zastrzeżeń, ciągły dostęp, miła obsługa;

Całe szczęście że moja wycieczka była kupiona jako " last minute", bo gdybym zapłacił pełną kwotę to byłaby tragedia.

hotel nie przygotowany na ilość osób, które przyjmuje

Bardzo miły hotel ale przed sezonem, pod koniec pobytu, gdy był prawie cały wypełniony zrobiło się niemiłosiernie tłoczno ciągły brak lezaków przy basenie i na plaży. Bardzo niemiłe wrażenie pozostawilia po sobie osługa baru z napojami traktująca bardzo wybiórczo gości choć po interwencji rezydentki Wezyra troche się poprawiło. Pozostali pracownicy mili uśmiechnięci i usłużni.Pomimo tych niedogodności wyjazd zaliczam do udanych.

Zdecydowanie nie polecam tego hotelu zwłaszcza w okresie nasilonego ruchu . Może jest dobry ale po sezonie. Najgorsze wrażenie wywarła na mnie stołówka i sposób serwowania dań. Jeszcze nigdy i nigdzie nie spotkalismy takiego bałaganu. To niewiarygodne ale aby zjeść coś ciepłego trzeba było stać w kolejce 15-20 minut, a następne 5-10 szukac miejsca. Bardzo słabe wyżywienie dla dzieci wręcz nie miały co jeść.Na plazy brakowało leżaków, przy basenie również bardzo często.Jedyne co mozna pochwalic to w miare nowe i czyste pokoje ale też bez rewelacji.

Dobry hotel za niewielkie pieniądze. Polecam w szczególności rodzinom z dziećmi (świetna obsługa animacyjna). Tak naprawdę przejście na plażę tylko przez ulicę (tunel jest oddalony o 100 m i tak każdy wybiera przejście przez ulicę, które po 2 razach okazuje się że nie jest niebezpieczne ani uciążliwe). Posiłki urozmaicone i smaczne. Jedynym mankamentem jest wieczorna i poranna ciepła woda.

W pierwszym tygodniu pobytu było bardzo przyjemnie tzn.duzo jedzenia, brak kolejek w restauracji czysta woda w basenie.Problem pojawił się w następnym tygodniu bo hotel nie był przygotowany na taką ilość gośći

Hotel Suuny Beach w sezonie( lipiec) jest nie do przyjęcia!!! Bardzo duże zatłoczenie -liczba gości za duża w stosunku do miejsc na basenie, plaży. Ciepła woda dostępna 12-17(przy dobrych wiatrach). Stołówka ciasna, brzydka, nie kilmatyzowana, wyposażenie lata 70, liczba miejsc ograniczona do 1/3 liczby miejsc gości hotelowych, z czym wiążą się stałe kojeki, walka o jedzienie i miejsca siedzące przy stole. Monotonne jarskie jedzenie wydzilane przez obsługe. Pokoje klimatyzowane, pod warunkiem,że działa klimatyzacja. Reczniki zmieniane 1 raz na 2 tygonie. Obsługa miła, lecz bardzo przemęczona i wykorzystywana do granic możliwości. Animatorzy zasługują na dużą pochwałę, lecz w całości to za mało, aby mieć dobre wrażenie i wspomnienia z pobytu w tym hotelu.

Pobyt w tym hotelu był naprawdę rewelacyjny.Dziękujemy.Jedyna uwaga to do poinformowania o ostatniu posiłku podczas wyjazdu.

Rewelacyjna obsługa, animatorzy super. Hotel kameralny i czysty. Są do mocne ***.Jedynym minusem jest usytuowanie przy dosć ruchliwej ulicy. Ale inne zalety rekompensują tą wadę.

1. W 4-osobowym pokoju były 3 komplety ręczników. Nie można było się doprosić w recepcji o 4 komplet. Sprawa została oczywiście zgłoszona rezydentowi, niestety jego interwencja niczego nie zmieniła.
2. Zbyt mała ilość stolików w stosunku do gości przebywających w hotelu, trzeba było stać w kolejce po posiłki (skandal!!!). Późniejsze przyjście na stołówkę skutkowało brakiem co atrakcyjniejszych potraw (np. deserów, owoców, sałatek itd). Sprawa również została zgłoszona rezydentowi, efekt równiez żaden.

Hotel przeładowany w lipcu, kolejki po posiłki , brak miejsc przy stolikach,przyjście pod koniec okresy wydawania posiłku pozwala uniknąć kolejek ale brakuje wówczas większości potraw. Mięso trafia się przypadkowo, prośby o dołożenie porcji mięsa kończę się przeganianiem przez obsługę. Obsłoga baru podaje napoje w brudnych naczyniach. Genrealnie hotel nie jest w stanie nakarmić w przyzwoitych warunkach tak dużej liczby gości. Po pół godziny od momentu rozpoczęcia wydawania posiłków stoły są brudne a obsłoga nia nadąża z ich przygotowaniem dla następnych (praktycznie samamu trzeba je doprowadzić do porządku).
Pokoje są o bardzo różne o bardzo dobry po fatalne z grzybem na ścianach.
Proponuję zmienić niecopytania powyższej ankety aby łatwiej było ocenić to o czym piszę powyżej>
Dziękuję za przeniensienie do hotelu Ulsalar -obsługa lepsza posiłki sprawniej wydawane i nigdy niczego nie brakowało.
Ale część pokoi też w nienajlepszym stanie. Obsługa wymieni pokój na lepszy po otrzymaniu sowitego napiwku.

Zwykły hotel trzygwiazdkowy co tu chciec cena też była niska, dało się przeżyć bez rewelacji ale żle nie było dużo zwiedzaliśmy więc hotelbył na drugim planie. Pokje duże tak więc przy tym upale było czym oddychać. Na te wakacje znajdę coś innego ale jak nie jsteś wymagający to może być.

To były najgorsze wakacje w moim życiu.Mamy dużo zdjęć z tego ,,fascynującego,,hotelu.Brudno,brak jedzenia,mało miejsca w pokojach,często brak prądu to jedne z nielicznych atrakcji jakie nas spotkały.Nie polacam!!!!!!!

masakra