3257 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Ok. 200 m do pięknej, piaszczystej plaży.
Wiele możliwości aktywnego spędzania czasu, m.in. fitness, minigolf, squash.
Wspaniałe położenie na terenie rozległego ogrodu z palmami.
Plac zabaw oraz basen dla najmłodszych.
ten hotel to nieporozumienie- moim zdaniem trzy gwiazdki byłyby na wyrost! śmierdzące stęchlizną bungalowy z niby tarasem i to miał być pokój De Luxe, tytułowane pokojami, armatura i wyposażenie pamiętające wczesnego Gierka, praktycznie brak plaży i baru na niej, a leżaki nie nadają się do użytkowania, bo są obrzydliwie pozalewane...nie sprawdzaliśmy czy napojami czy płynami ustrojowymi, ale może i jednym i drugim- foto w załączniku miejsce tylko dla odważnych i naprawdę niewymagających
miła i pomocna obsługa
śmierdzące i zatęchłe pokoje, całe wyposażenie stałe i zniszczone, praktycznie brak plaży- ażeby się do niej dostać należy przejść przez ulicę, na plaży "bar" w którym stoją cztery butelki ciepłych napoi gazowanych i nic więcej, ten hotel może zasługiwałby na trzy gwiazdki to max i to chyba w Tunezji albo Egipcie :/
Wakacje w czerwcu okazują się być na Sri Lance poza sezonem dlatego w hotelu było niewielu wczasowiczów. W związku z tym ilość i jakość jedzenia nie była na najwyższym poziomie jednak nieuczciwe okazało się to, ze w weekendy kiedy zjeżdżali się lokalni turyści oraz goście z Indii, jedzenie było lepszej jakości i hotel stawał dla nich na głowie. W ciągu tygodnia kiedy się rozjeżdżali to hotel przygasal i wszytsko wracało do normy. Obsługa bardzo miła i pomocna. Ludzie uczciwi i uśmiechnięci. Dziwnym okazał sie fakt, ze jestemy na Cejlonie a w hotelu nie było w ogóle wyboru kawy ani herbaty. Kawa była rozpuszczalna w saszetkach. Bar przy basenie był zamknięty a po drinki należy udać się do baru głównego co nie jest za wygodne. Domki zadbane chociaż lata świetności maja za sobą. Ładne i nowoczesne łazienki. Dookoła kompleksu rozciąga się jeziorko zwane przez lokalnych laguna. Można pospacerować i zaobserwować warany. Najlepsza częścią hotelu jest piękny i wygodny basen. Plazy praktycznie nie ma. Jeśli chcesz poplazowac to wybierz inny hotel.
Rewelacyjny basen. 4 pod względem wielkości na wyspie.
Brak ładnej plazy, nieporozumienie jedzeniowe- lokalni traktowani lepiej niż turyści z innych krajów
Położenie hotelu jest bardzo dobre. Piękny park. Zachwycająca przyroda. Ciepły ocean i niezły basen. Smaczne jedzenie. Bardzo miłe przywitanie.
Piękny park i laguna. Bardzo duży obszar.
Proszę przy zakupie dobrze zapoznać się z terminem zakończenia pobytu a godzinami odlotu z Colombo. Problem polega na tym, że około godz. 11 trzeba zdać opaski. Pracownik hotelu do skutku szuka takich gości i zabiera je obcinając nożyczkami. Trochę wygląda to zabawnie. Ale potem zabawa się kończy bo jesteś traktowany jak intruz. My mieliśmy wylot o 2 w nocy. Ten czas możesz spędzić w holu gdzie nie ma klimatyzacji a jest naprawdę gorąco.
Hotel położony w pięknym bardzo dobrze utrzymanym ogrodzie wśród bujnej egzotycznej roślinności na dość rozległym terenie, nasz bungalow usytuowany był przy lagunie więc mieliśmy kawałek do przejścia by dostać się na basen i na posiłki co dla osób lubiących spacery nie stanowiło problemu ale już gorzej było gdy się zapomniało czegoś i trzeba było się wrócić. Posiłki bardzo urozmaicone i dla każdego i dla tych co lubią pikantne potrawy i duży wybór łagodnych i na obiad i kolację, kilka rodzajów mięs i zupy a do tego przekąski w ciągu dnia w barze przy basenie, trochę gorzej z napojami bo dla niewiele wymagających. Plaża niedaleko szeroka i piaszczysta i cudowna woda w oceanie, sympatyczna obsługa w tym pomocny ratownik ale leżaki brudne i do tego bar z trzema tylko rodzajami słodkich napojów z butelki. Basen duży, możliwość pogrania w siatkówkę i waterpolo oraz aqua aerobik ale tylko dzięki animatorom francuskiego TUI bo działalność animatorów zatrudnionych przez hotel kończyła się na wypożyczeniu sprzętu. Na terenie hotelu można również pograć w koszykówkę, tenisa stołowego, kometkę, boule i mini golf oraz wypożyczyć rowery i popływać kajakiem po lagunie. Wieczorami organizowane były regionalne występy muzyczne lub pokazy taneczne i przy kolacji muzyka na żywo. I co nas mile zaskoczyło ostatniego dnia pobytu mimo że pokój trzeba było opuścić ok. 11-ej mogliśmy korzystać z restauracji aż do wieczora.
położenie hotelu, pyszne jedzenie, piękna plaża i cudowna woda w oceanie, codziennie sprzątane pokoje
brak animacji, okropna kawa, brudne materace
To moje najcudowniejsze wakacje jak dotąd! Hotel pięknie położony nad laguną, egzotyczna roślinność robi niesamowity klimat. Pokoje czyste, sprzątane codziennie, obsługa całego hotelu przesympatyczna, bardzo pomocna. Smaczne jedzenie, głównie lokalne, ale i europejskich dań nie brakuje. Duży basen, bilard, siłownia, salon spa jest w czym wybierać. Plaża prywatna, czysta, z ratownikiem i ochroniarzem. Korzystałam z wycieczek organizowanych przez Fernando Kumara Tours i szczerze polecam - mieszka blisko hotelu, więc spotkacie go na plaży. Polecam pobyt w tym hotelu, ja chętnie wybiorę się jeszcze raz.
Położenie nad laguną wśród egzotycznej roślinności. Hotel składa się z kilkudziesięciu bungalow, więc jest spokojnie i klimatycznie. Idealne miejsce na relaks.
Nie ma wad
Ogólne wrażenie - Ohyda. 1. Brudne, śmierdzące pokoje, z insektami. Rozwalające się meble. Brudne firany, zasłony i okna. 2. Jedzenie - jedyny wybór nadający się do zjedzenia na śniadanie to jajka lub dżem. Na obiad kuchnia regionalna (pikantna bez umiaru) lub kurczak. Na kolację ten sam kurczak w sosie. 3. Remonty - pokoi oraz budynku, hałas uniemożliwiający wypoczynek 4. Plaża - malutka, przy drodze, hałas tuk-tuków, samochodów i traktorów. Otwarcie plaży o 10.00, zamknięcie o 17.00 5. Bar na plaży - jedna wielka kpina - kilka napoi stojących w słońcu 6. Animacje - największa porażka tego hotelu, praktycznie to ich brak 7. Serwis All inclusive - to ciepłe i beznadziejne drinki, niewielki wybór. Za wino i lepsze drinki trzeba płacić dodatkowo 8. SPALARNIA ŚMIECI NA TERENIE HOTELU - ciągły smród palonych plastików (ciężkie toksyny!), nie było gdzie uciekać przez tym smrodem. Zanim zdecydujecie się Państwo na pobyt w tym hotelu, poczytajcie o szkodliwości toksyn z palącego się plastiku. Odradzam pobyt w tym hotelu.
Ciepła woda w oceanie.
Wszystko oprócz wody w oceanie i słońca
Najgorsze wakacje w moim życiu. Pokój i łazienka były brudne, z karaluchami chodzącymi po ścianie. Jedzenie ohydne i monotonne, przez większą część pobytu chodziliśmy głodni. Przez 10 dni naszego pobytu nie podano ani jednego plasterka wędliny, a jedyny rodzaj żółtego sera, był ciągle roztopiony, ponieważ w restauracji nie było lodówek! Plaża to raczej piaskownica, otoczona murem, położona przy bardzo ruchliwej i hałaśliwej drodze, otwarta od 10.00 do 17.00, później zamykana na kłódkę. Bar na plaży to stragan z kilkoma butelkami ciepłych bezalkoholowych napojów, stojących cały dzień na słońcu. W hotelu odbywały się remonty budynku (chyba restauracji) oraz pokoi. A najgorszy z tego wszystkiego był smród palonych (również na terenie hotelu) śmieci, w tym plastiku!! NIE POLECAM!!
Piękne położenie, na terenie laguny.
jedzenie, plaża, brud, zniszczone meble, smród i hałas
Piękne wakacje w listopadzie, cisza spokój. Nie ma animacji, głośnej muzyki, aerobiku w wodzie, hotel dla osób chcących odpocząć od ludzi, pracy, gonitwy życiowej. Jadąc tam wiedzieliśmy o tym z innych opinii, więc nie pisze, że liczyłam na te rzeczy. Nie ma walki o leżaki, kolejek po jedzenie, wrzawy, krzyku.Obsługa ciągle uśmiechnięta, darmowe rowery, kajaki. Na internecie ciągle brzydka pogoda w tych miesiącach, to jest totalna bzdura, był upał, a czasami padało tylko w nocy. Jedzenie przepyszne, prawie codziennie sushi, dużo ryb, ostrych potraw. Przyjechałam z piękną opalenizną ,zdjęciami, wspomnieniami.
Cisza, spokój
Brak
Ogólnie hotel oceniam pozytywnie, ale karaluchow w pokoju nie mogę przeżyć...mimo wszystko polecam
Duzy basen z częścią dla dzieci i do plywania, aquaareobik, ping-pong, siatkówka w wodzie, silownia, pięknie zagospodarowany teren - wśród ogrodu, laguny i palm, bardzo mili i sympatyczni animatorzy
Za malo aktywnosci - wieczorami nic sie nie dzialo Karaluchy w pokoju (w lozku!), jaszczurki i grzyb na scianach, w niektórych pokojach z klimatyzacji lala sie woda
Hotel w świetnym miejscu jeśli ktoś chce odpocząć od hałasu i miejskiego zgiełku. Bardzo zadbana plaża hotelowa. Świetna obsługa i bardzo dobre jedzenie.
Obsługa, położenie, wyposażenie
Praktycznie brak
Wiza na lotnisku kosztuje 40$, a nie 30$. Na lotnisku jak się wyjdzie poprzez EXIT, to już nie wpuszczą do środka !!!
Piękne położenie, jak w dżungli. Ze wszystkich stron woda. Ciekawe zwierzęta zamieszkują teren.
Obsługa rewelacyjna, pomocna.posilki doskonale, dla każdego.lokalne piwo serwowane w barach hotelu dość smaczne :)Bardzo przydatna i wręcz niezbędna znajomość języka angielskiego (wszyscy rozmawiają w tym języku , nawet pracownicy obsługi, w każdym sklepie i na ulicy).Z wycieczek fakultatywnych polecam zdecydowanie Safari i Train do Kandy.Warto zaopatrzyć się w preparat p/komarom (Mugga) aczkolwiek w czasie 11-dniowego pobytu widziałem może 3 komary :))).Zdecydowanie polecam ten kraj i ten hotel.Serdeczne podziękowania.:)))
Spokój i baaaaaardzo kulturalna i miła obsługa.
Bez widocznych wad.
nie wyobrażam sobie wakacji w hotelu w bloku, ten hotel /domki w ogrodzie/ pasował mi pod każdym względem naprawdę mili ludzie, ale to cecha chyba wszystkich lankijczykow przy głównym wejściu łatwo znależć Fernanda z ofertami wycieczek,.Zorganizuje wszystko czego sobie zażyczycie a i doradzi. Polecam. Blisko hotelu, zaraz za restauracją \"rosyjską\" w niepozornej chacie masażysta . Pewnie są lepsi i tańsi, ale przy cenie ponad 3 razy niższej jak w Polsce i jakości usługi dającej naprawdę ulgę, nawet nie próbowałem szukać gdzie indziej jeśli ktoś oczekuje imprez - to albo sam sobie zorganizuje ze znajomymi albo zmienić hotel - tu nastawieniem był wypoczynek. Oczywiście jest bar przy basenie, były pokazy , ze dwa razy można było potańczyć, pograć w tenisa, piłkę, aerobik w wodzie, stoły do bilardu zawsze puste ale to tylko do uzupełnienia wypoczynku. Okolica też spokojna, najbliższe imprezy pewnie w Negombo Przy ocenie hotelu odjąłem po punkcie za wyposażenie pokoju - nie działał w pełni panel sterowania klimą i oświetleniem wbudowany w łożko - dla zasady. Podobnie za atracje i restauracje w okolicy
hotel położony na rozleglym terenie robiącym wrażenie ogrodu batanicznego miła i uczynna obsluga, pamiętać tylko trzeba,że tam wszystko toczy się wolniej rewelacyjny basen doskonałe jedzenie idealny na spokojny wypoczynek
plaża prawie pod hotelem, ale ze względu na silę oceanu nie przypomina tych baltyckich. Dość szybko robi się gleboko i dość mocne prądy. Sama woda przy brzegu zmącona przez fale, oczywiście czysta i gorąca. Pusto Fale przecietnie okolo 1m, sporadycznie 1.5, ale niosą inną wodę i mają zupełnie inną silę jak te z Europy. Dla mnie plaża/ocean super, ale Ci ktorzy plywają słabiej mogą mieć problem
Ogólnie pobyt uważam za bardzo udany. Czas spędzony w miłej atmosferze i klimacie hotelu. Czar tylko prysł w dniu wyjazdu, gdy po wymeldowaniu i oddaniu kluczy obsługa ganiała wszystkich po terenie by odciąć opaski. Starali się 11 dni by ostatniego dnia popsuć własny wizerunek. Poza tym nie mam nic więcej do zarzucenia. Jeśli chodzi o rezydenta P. Wojtka mam odmienne zdanie od poprzedników. Dla mnie mało pomocny . WYCIECZKI LOKALNE: Fernando tzw Play Boy, zainteresowany tylko kasą. Byliśmy z nim na wycieczce dwu dniowej w 9 osób, nie byliśmy zadowoleni. Mało zainteresowany grupą, bez przerwy rozmawia przez telefon, nie otrzymasz od niego żadnych informacji . Jeśli chcecie zwiedzić i poznać prawdziwą Sri Lankę zdecydowanie z czystym sumieniem POLECAM wybrać się EMANUELEM , skromny miły chłopak zorganizuje i doradzi w każdej wycieczce. Pytać o niego pod hotelem u kierowców TUK TUK ( długie związane do góry włosy to jego brat) on też obwiezie was po okolicznych świątyniach i pokarze, gdzie można karmić małpki.
duży ale kameralny. Smaczne posiłki
w dniu wyjazdu ograniczone posiłki. Na transfer czekasz kilka godzin głodny bez picia.
Hotel jak i obsługa na dość dobrym poziomie. Wieczorkami fajna muzyka na żywo. Wszyscy się starali by goście byli zadowoleni i tak było, natomiast czar prysł w dniu wyjazdu po zdaniu kluczy od pokoju. Pracownicy hotelu biegają po całym terenie w poszukiwaniu osób które opuszczają hotel by zabrać opaski. Na transfer czekaliśmy kilka godzin bez jedzenia i picia. Co do wycieczek spod hotelu: byliśmy z Fernandem i nie polecam. Zdecydowanie lepiej prowadzi wycieczki Emanuel. Znajdziecie go przed bramą hotelu - pytać kierowców TUK TUK. Kierowcy TUK TUK bardzo kompetentni, zawiozą was do pobliskich miasteczek, możecie robić zakupy i zwiedzać nie poganiają. Zawieźli nas do małpek, wcześniej kupiliśmy wielki kiść bananów, by je nakarmić.
Dobre pikantne jedzenie, Ocean fantastyczny masa muszli na brzegu. Teren hotelu duży rozległy zadbany
W dniu wyjazdu zabierają opaski ,
Polecam wszystkim cudowny wypoczynek. Szczególnie chciałabym podziękować rezydentowi panu Wojtkowi. Wreszcie spotkałam rezydenta który zawsze służył pomocą.
Świetny hotel cudowni i przemili ludzie pracujący w nim.
bez wad
Hotel świetny, bardzo zadbany i fajnie zagospodarowany. Dużo atrakcji sportowych, więc cały czas jest co robić. Fajni animatorzy którzy zachęcali do aktywności. Sympatyczna obsługa. Plaża bardzo mała i z małą ilością leżaków, ale przez to kameralna ;) Polecam ten hotel. Oceniłbym go na 4*
bardzo duże pokoje, fajny teren hotelu, dużo zieleni, bardzo dobre jedzenie, duży wybór, w barze przy basenie piwo butelkowane w all inclusive, bardzo zadbana infrastruktura sportowa m. in. 5 dołkowe pole golfowe, boisko do kosza i nogi, siłownia, bilard, snooker!, darts + animatorzy który organizowali konkursy
w okresie świąt zakaz spożywania alkoholu także w hotelu, mała, wąska plaża
Hotel bardzo fajny. Pierwszy raz spotkałem się z tak miłymi i bezinteresownymi ludźmi. Mnóstwo zieleni i małych wiewiórek, które upiększały animacje hotelowe. Były to moje pierwsze wakacje, na których mogłem wypocząć nie przejmując się tym, że jestem w innym kraju z inną kulturą. Polecam gorąco zorganizowanie sobie wycieczki 4 dniowej z przewodnikiem, bo tak naprawdę wtedy można zobaczyć kwintesencję Sri Lanki. Z pewnością wrócę do tego hotelu.
Hotel jest usytuowany na odludziu, w czasie pory deszczowej jedyna droga zalana jest woda, duzy fajny basen, duzo plytkich miejsc dla dzieci czy do opalania sie w wodzie.Zadbany ogrod i kameralnie rozmieszczone bungalowy. W okresie listopad - grudzien nie ma po co siedziec na plazy, brak lezakow i woda brudna - niebezpieczna. Za to nad basenem ok. Praktycznie zadnych rozrywek, dobre miejsce zeby sie lenic i nic nie robic. Niestety trzeba determinacji zeby wybrac sie wieczorem do cywilizacji (tuk tukiem). Bardzo tanio poza hotelem, goraco polecam wycieczki fakultatywne z lokalnym przewodnikiem ale przedstawicielem niemieckiego biura podrozy z ktorym przyjechalismy. Kandy, sierociniec sloni, sigirije.
Hotel położony w przepieknym ogrodzie, mnóstwo roślinnosci. Spokój, cisza, kameralnie.
Tripadvisor