Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Urokliwe wioski i miasteczka z białymi domami
Krystalicznie czysta woda idealna do kąpieli i snorkelingu
Antyczne zabytki, takie jak Efez, i ruiny starożytnych miast
Świetny hotel blisko plazy pracownicy są mili uśmiechnięci i bardzo pomocni 2 drink bary 3 baseny wszystko pieknie
Świetna obsługa Bezpieczna okolica Czysto ładnie i wszystko super
Nie ma
Jedna wielka pomyłka - Pani w biurze stacjonarnym Wakacje.pl po prostu nas oszukała. Hotel tragiczny, pleśń i grzyb na ścianach w pokoju i łazience,brak ciepłej wody - dopiero na drugi dzień po awanturze zmieniono nam na inny. Hotel położony przy głównej ulicy z barami karaoke, składający się z 5/6 budunków rozmieszczonych po różnych stronach ulicy i przedzielony również kanałem ściekowym zaraz obok restauracji. Jedzenie monotonne i mało smaczne (jak rano był jogurt miętowy, którego nikt nie ruszył to na obiad była miętowa zupa jogurtowa), wszędzie koty włażące na stoły. Do morza 500m ale plaża po prostu brudna, więc skończyło się na jednej wizycie. Animacje tylko po rosyjsku (dart, pingpong i aqua aerobic) -wieczorami: 2 występy i 5 dni karaoke po rosyjsku.... Animatorki od 20 walą wódę z turystami z Rosji. NIE POLECAM !!!
Obsługa hotelu
Pokoje, Jedzenie, Plaża, Animacje
Napewno nie wrócę do tego hotelu. Jedzenie monotonne, animacje na niskim poziomie, napoje alkoholowe średnio, a jak sie poprosi o więcej alkoholu udają ze nie słyszą. Miejscowość mecząca, zakupy pamiątek to ciagłe targowanie.
Dostępność leżaków na płazy o każdej porze dnia
Monotonne jedzenie, obsługa na niskim poziomie, animacje po rosyjscy
Hotel dosyć ładny, kilka 3-piętrowych budynków, przedzielone ulicą i kanałem. Wieczorami jest dosyć głośno (w zależności od tego, z której strony jest pokój), ale muzyka w okolicy cichnie o 24. Animacje dosyć urozmaicone, ale niestety prowadzone głównie w języku rosyjskim. Baseny w porządku, chociaż czasem przeszkadza zbyt głośna muzyka. Minus za plażę - beach boy za opłatą udostępnia leżaki osobom spoza hotelu, przez co brakuje miejsc, poza tym znajduje się przy kanale i woda jest dość mętna. Jedzenie dobre, obiady i kolacje urozmaicone, śniadania trochę mniej i po 9.30 (późne śniadanie) kelnerzy bardzo gorliwie zbierają wszystkie naczynia (te pełne też). Obsługa generalnie sympatyczna. Polecam jeśli ktoś nie oczekuje wielkich luksusów, przede wszystkim dla grup znajomych.
Zgodnie z opisem w katalogu hotel położony w centrum miasta ale dziwi mnie polecanie go jako idealnego na rodzinne wakacje ze względu na hałas i przedzielenie go ulicą, może niezbyt ruchliwą ale jednak (nam to nie przeszkadzało ale przy dzieciach może to być stresujące). Zdecydowanie nie dla osób oczekujących ciszy i spokoju. Pokój nad restauracją taki jak nad zdjęciach ale mniejszy niż w opisie (około o połowę), bardzo mało półek na rzeczy. Łazienka ładna, widać że po remoncie. Pan zajmujący się plażą bardzo niesympatyczny, zależało mu tylko na turystach spoza hotelu którzy płacili mu za leżaki, co skutkowało tym że czasem trudno było znaleźć miejsce. Brak baru na plaży, ale też nikt go nie obiecuje. Baseny bardzo fajne, zawsze starczało leżaków. Jedzenia dużo, niektóre rzeczy się ciągle powtarzały ale zawsze było też coś nowego. Do picia piwo, wino, napoje gazowane, martini, soki (jednak tak sztuczne że nie dało się ich pić). Obsługa bardzo miła ale mogła się bardziej skupić na sprzątaniu, przy barach często walały się jakieś śmieci. Animatorzy sympatyczni, w ciągu dnia aerobic wodny, piłka wodna, rzutki. Wieczorami też zawsze coś się działo, karaoke, noc turecka itp.
Na urlop wyjeżdżałam jak na skazanie,wszystko przez wcześniejsze opinie!!Oczywiście najwięcej problemów mieli POLACY,trzeba było uciekać żeby nie słyszeć ciągłych ich narzekań...Hotel czysty,uroczy,młodzi bardzoooo zadowoleni,muzyka przy jednym z basenów,animacje,ciągłe atrakcje,2 pozostałe baseny ciche i spokojne.Jedzenie bardzo dobre,każdy znajdzie coś dla siebie.Według niektórych Rosjanie lepiej traktowani,ja tego nie odczułam.Polacy nie wiecie co to NAPIWKI??Wtedy byście byli tak samo traktowani;)Obsługa przesympatyczna.Okolica urocza,centrum,dużo restauracji,pubów,całą noc coś się dzieje.Oczywiście hotel raczej nie jest dla rodzin z dziećmi.Jak dla mnie urlop bardzooo udany:)Pozdrawiam
Nasz pobyt w tym hotelu: czerwiec 2013, UWAGA!!! zdjęcia w opinii na EasyGo dotyczą innego hotelu. My również daliśmy się na to nabrać!!! PEŁNA NAZWA TEGO HOTELU TO CLUB MUNAMAR BEACH RESORT o czym Itaka i EASYGO nie piszą. SZUKAJAC OPINII PROSZĘ ZWRÓCIĆ NA TO SZCZEGÓLNĄ UWAGĘ PONIEWAZ W BLISKIEJ ODLEGŁOŚCI SĄ JESZCZE DWA HOTELE MUNAMAR BEACH O ZDECYDOWANIE WYŻSZYM STANDARDZIE. Wszystkie pozytywne opinie dotyczą hotelu Munamar Beach Hotel!!!Ta na stronie EASYGO również, o czym dowiedziałem się niestety dopiero na miejscu. Jest to hotel przy samej plaży o bardzo wysokim standardzie, a Club Munamar Beach ma max 3 gwiazdki, zresztą w hotelu tym nie wiedziałem informacji o kategoryzacji. Moim zdaniem Itaka oszukuje klientów podszywając się pod bardzo ekskluzywny hotel. POŁOŻENIE: centrum uroczej miejscowości ICMELER ze sklepami, restauracjami i BARDZO GŁOŚNYMI barami karaoke. PLAŻA: publiczna, piaszczysto - żwirowa, łagodne zejście do morza, ok. 300 m od hotelu, wydzielona mała część dla Gości hotelu, bezpłatne parasole, leżaki i materace. Brak baru dla formułu ALL INC. Dość czysta, ale zdarzają się śmieci głównie papierosy, na które musieliśmy uważać ponieważ nasze dziecko brało do ręki i do ust wszystko co się dało. HOTEL: maksymalnie 3 gwiazdki (mimo że atutem tego hotelu jest dość dobra obsługa hotelowa (tak była kiedy my byliśmy. POKÓJ: standardowy: 2-os., ok. 11 - 12 m (mimo, że ITAKA podaje w opisie, ze maja ok 22 m), ALL INCLUSIVE: dość dobre i zawsze świeże jedzenie. Generalnie jest to najgłośniejszy hotel w okolicy. Można go polecić młodym ludziom chcacym korzystac z uroków życia nocnego. Hotel absolutnie nie nadaje się dla małych dzieci. Odradzam wszystkim latanie z Itaką !!!
Ogólne wrażenie pozytywne. Z tymi rosjanami to sie zgadzam za duzo tam ich ale nie ma ich co do jednego kotła wrzucac. Polacy równiez potrafia wioche robic byłem swiadkiem. jedzenie jest czesto mało urozmaicane ale kolacje naprawde potrafią byc dobre. Animacje sa czasami nudne ale czasami zaskakiwały profesionalizmem. ps fajna rosjanka prowadzi. W ciagu dnia piłka wodna, rzutki, pin-pong. Zawsze organizują jakieś zawody pomiedzy rosjanami a polakami. Fair play czesto mija sie ale zabawa jest. Obsługa rózna sa bardzo sympatyczni po blizszym poznaniu. mozna liczyc na mocniejsze drinki. Wiadomo jezeli komus sie nie podobał mogł sobie dołozyc 1000zl od osoby miał by lepszy wypas. cztery gwiazdki to nie takie jak w Polsce.
Hotel położony fatalnie pomiędzy dwoma dyskotekamiPokoje przyznane Polkom są ods strony ulicy pomiezy dwoma dyskotekami pok.406,408,nad dyskoteką i druga po drugiej stronie hałas do 1 w nocy , w pokojach brak jakiejkolwiek półki w szafach szafa i półki pod lustrem nie posiadają półek obok łóżek brak szafek a klimatyzacja znajduje nad łózkiem jedzeni8e fatalne jednostajne przez 2 tygodnie podawane są owoce arbuz sliwka pomarańcz jeżeli były jakieś ryby to nie do jedzenia Nie polecam tego hotelu nie zasługujena 4 gwiazdki
Club zasługuje na maks 3 gwiazdki , obsługa w recepcji straszna , niestety osobami zarządzającymi w hotelu są Rosjanie i dlatego też oni są lepiej traktowani i dostają znacznie lepsze pokoje.Nie polecam tego clubu
Dla zaczynających podróżowanie ,każdy następny hotel będzie o niebo lepszy . Dla tych ,którzy maja za sobą wakacje w prawdziwych 4 gwiazdach ,ten " hotel" to porażka !!!! Pod każdym względem . Club ten stworzony jest dla Rosjan i to z prowincji. W recepcji Rosjanka,animacje po rosyjsku ,personel mówiący po rosyjsku,napisy rosyjskie ....muzyka w barach rownież . Jedzeni paskudne ! Tak jak wspominała moja poprzedniczka ,wątróbka i wszystko na bazie wątróbki ..Najlepsze danie regionalne ( żart oczywiście ) ,to pstrąg ,którego podali po mojej awanturze . Do momentu awantury podawali ryby - wielkości szprotek . Z owoców rarytasem były arbuzy ,jabłka oraz pomarańcze . Przekąski ,owszem były -,codziennie takie same . Co do czystości : pani sprzatajaca dwa razy wymieniła nam ręczniki ...na brudne . Nie wspomnę już o tym ,ze po umyciu podłogi przy basenie ,wodę brudną wlewa się do ...basenu . Krzyki ,wrzaski pijanych Rosjan trwały 24 godziny na dobę. Plaża nad morzem zatłoczona . Brak baru przy płazy . Przy upalach sięgających 45 stopni i za cenę 3500 zł za osobę , to dla mnie nieprawdopodobne żebym musiała nabierać wodę z dystrybutora hotelowego i taszcyć ją nie 100 metrów ,tak jak podaje Itaka ,a co najmniej 500 metrów przez miasto ... Jedyne co zasługuje na zachwyt ,to widoki , ktore zawdzięczamy naturze . I jeszcze jedno . Obsługa miła i życzliwa dla Rosjan . Nie polecamy z mężem tego hotelu . Natomiast poznaliśmy tam wspaniałych ludzi ,którzy tak jak my , nie przepadają za wątróbką ;-)
Byliśmy tam we wrześniu. Pokój dostaliśmy ładny z widokiem na basen, codziennie nam sprzątali, wymieniali ręczniki itd. Przy basenach są bary, kolejek nie było. Jest tez zjeżdżalnia ale raczej dla dzieci, za to w hotelu na miejscu jest dyskoteka, w której bawiliśmy się kilkakrotnie. Plaża w zasadzie na miejscu, z bezpłatnymi leżakami. Do centrum nie jest daleko, ale przy samym hotelu też są różne sklepiki i kilka barów. Wspominamy bardzo sympatycznie.