1411 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Atrakcyjne położenie: ok. 10 km od słynnego parku rozrywki od Oasis Park - jednej z największych atrakcji na wyspie.
Udogodnienia dla dzieci: zajęcia w miniklubie, tańce w minidyskotece i własny basen, plac i pokój zabaw.
Publiczna, piaszczysta plaża z łagodnym zejściem do morza ok. 1300 m od hotelu (dojazd busem hotelowym).
Wysoki poziom obsługi hotelowej.
Hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki, wszystko jest robione po kosztach.
Desery i duży podgrzewany basen
odległość od plaży, miejsce położenia powoduje, że jest bardzo wietrznie.
Mimo że, zgodnie z umową, miałam zamieszkać w 4-gwiazdkowym hotelu okazało się iż hotel był w tragicznym stanie i na pewno nie był 4 gwiazdowy : ze ścian leciał tynk płytki odchodziły od posadzki , klamki od drzwi były zardzewiałe farba schodziła z drzwi pokojowych wszędzie było brudno, w pokoju pościel bardzo śmierdziała i nie mogliśmy spać normalnie, łózka miały złamane sprężyny i spaliśmy w 4 osoby na 1 łóżku które w miarę nadawało się do spania.w wyposażeniu był zapis: Do dyspozycji gości jest sejf - natomiast nie działał i nikt po kilku zgłoszeniach nie przyszedł nam pomóc. W pokoju nie było wody w 1 noc przyjechaliśmy w nocy i nawet w pokoju nie było 1 butelki wody co w hotelu 4 gwiazdkowym uważam za skandal. W łazience zgodnie ze zdjęciem pod prysznicem pleśń.W miejscu gdzie jedliśmy nad talerzami i kubkami Pan wykonywał gipsowanie ścian budynku. Obsługa traktowała nas jak intruzów szarpiąc za ręce dzieci które na śniadanie weszły 8.01 mimo ze śniadanie zaczynało się o 8.00 : kelner wyszarpał je za drzwi zamkną wrzeszcząc coś po Hiszpańsku i wrócił po 2 min żeby je otworzyć, Jedzenie było bardzo nie dobre monotonne swoją drogą ale to jestem w stanie jakoś zrozumieć natomiast jedzenia nie dało się zjeść. Chodziłam do sklepiku poniżej hotelu kupując dzieciom bagietki i ser żółty mając opcje All inclusive, szklanki na soki były brudne, filiżanki na kawę były uszczerbane i brudne talerze śmierdziały stęchlizną. Kawy nie dało się pić, soki z automatu nie przypominały smakiem ani konsystencją soku ( w załączniku zdjęcie soku pomarańczowego z automatu). W opcji all inclusive mogliśmy wypić : wino piwo i cocacole wszystkie inne napoje np. mohito było płatne. Na basenie leżaki były brudne i odpadała farba z nich, prysznice były zardzewiałe i leciała z nich śmierdząca woda. Od basenu odchodziły płytki . Byłam w wielu hotelach 4 gwiazdkowych natomiast takiego czegoś nie widziałam ani nie doświadczyłam to był najgorszy hotel jaki widziałam. Ze względu na to iż podróżowaliśmy z dziećmi warunki za które zapłaciliśmy nie są do zaakceptowania. Pierwszy raz miałam odczucie iż chce wracać do domu i opuścić hotel jak najszybciej.
Brak
Wszystko
Hotel bardzo fajny, okrągły wygląda jak by był zbudowany w kraterze wulkanu. Dlatego byliśmy tam drugi raz.
Spośród innych hoteli wyróżnia go kształt. Zaletą jest czystość i jedzenie.
W tym roku wadą byli animatorzy i sylwester ale to też chyba ich zasługa.
Pokój duży czysty super 😀 łóżka bardzo wygodne duża łazienka i balkon
Czysty duży 😃
Zachowanie angolów i Polaków ( aczkolwiek co dziwne to tylko jednej grupy co całymi dniami przesiadywała przy barze. ) Na szczęście większość Polaków była super
Hotel na 3*, do remontu. Recepcja bez zarzutów, mimo że nie było jeszcze dla nas pokoju, mogliśmy zjeść posiłek. Śniadania monotonne, jajecznica z proszku to przesada. Obiady w barze przy basenie były dla nas zaskoczeniem. Niestety brak toalet przy basenie/barze. Bardzo słabo wychodziło obsłudze nakrywanie nowych stolików, często musieliśmy sobie sami zorganizować sztućce, serwetki. Kolacje chyba najbardziej urozmaicone. Brak przekąsek między 15 a 18:30. Jeżeli ktoś przyszedł po wycieczce np. 15:05 to nie mógł liczyć na żadne jedzenie prócz sztucznych ciast, które miały ten sam smak a inne kolory. Pokoje sprzątane, ale mycie podłogi skutkowało tym, że mieliśmy włosy z innych pokoi rozmazane po całym pokoju. Wymiana ręczników też super, bo nie chciały schnąć. Balkonik na plus. Klimatyzacja działająca. Łóżka skrzypiały, co skutkowało pobudkami w nocy. Pokój 2 osobowy z dostawką niczym nie przedzielony. Bus na plażę jest, ale tylko dla niewielu osób, tylko dla osób siedzących. Reszta musiała iść pieszo. Nam nie przeszkadzało, bo daleko nie było (chodnikiem) i blisko do miejskiego ogrodu botanicznego. Basen jeden dość duży, ale tylko na głębokość 1,3m. Wyspa piękna, dzika, trochę marsjańska, zakochani w dzikich plażach. Polecam Gran Tour dookoła wyspy. Polecam również Oasis Park z pokazami zwierząt oraz jazdę na wielbłądzie na wzgórze skąd widać ocean.
Dość blisko do plaż chodnikiem. Sklepy również niedaleko. Wymiana ręczników codziennie. Świeże pancake codziennie smażone. Pyszne dania z ryb, sery kozie i platany. W hotelu dość cicho wieczorem. Brak robactwa w pokoju.
Może nie wady, ale do poprawy. Brak przekąsek/dań między 15 a 18:30. Obiady w barze przy basenie. Plac zabaw dla dzieci. Za mało oznaczeń jak i gdzie iść, za mało wind, toalety przy basenie/barze. Jajecznica z proszku to coś czego nie oczekuje się na śniadanie. Łóżko skrzypiące przy każdym ruchu.
Hotel godny polecenia dla lubiących spokoj zapewniony dojazd busem na plaże
Bardzo dobre jedzenie Pokoje duże codziennie sprzątane Świetna kawa Bufet pomiędzy śniadaniem a obiadem Leżaki do wyboru przy basenie
Lokalne wino musujące wyłączone z oferty al
Z pokoju zginęły nam sluchawki bezprzewodowe jbl, kiedy poszlam Z zaplakanym dzieckiem do recepcji, okazało się że nawet na korytarzu nie ma kamer. Zostaliśmy potraktowani w recepcji jak naciągacze, gdzie przy kwocie za wyjazd wakacyjny na 4 osoby, fakt słuchawek jest znikomym kosztem. Chciałam zgłosić bardziej fakt, a zostałam zlekceważona, wręcz olana.
Bardzo dobrze miła i profesjonalna obsługa czyściutko i kolorowo, dużo zadbanych roślin
Czystość
Brak lodówki w pokoju!
Bardzo pozytywna opinia! Czyściutko, świetna obsługa, liczny i miły personel! Smaczne posiłki w dużych ilościach! Drinki chrzczone!
Czysto! Przestronnie, świetna organizacja miła obsługa!
Brak lodówki w pokoju!
Świetny hotel. Bardzo miła i uprzejma obsługa. Bardzo czysto. Jedzenie bardzo dobre, bardzo urozmaicone, w ogromnych ilościach. Ciekawe animacje dla dorosłych i dzieci, do tego zróżnicowane (fitness w wodzie, pilates, yoga, boule, ping-pong, siatkowka i inne). Wieczorami zabawy dla dzieci i dorosłych, dyskoteka, quizy. Cicha i spokojna okolica. Basen i leżaki tak umiejscowione, ze spokojnie mozna znalezc miejsce dla siebie (w pelnym sloncu, polcieniu, cieniu). Można sie zrelaksowac. W dniu wyjazdu bez dodatkowych oplat mozna zostawic bagaze do przechowania po zdaniu pokoju, jak rowniez w pelni korzystac z obiektu - animacji, basenu, wlacznie z posilkami. Bardzo polecam!
Ogolna atmosfera, obsluga, czystosc, basen, jedzenie, mniejszy wiatr, niz w innych czesciach miejscowosci
Jakbym sie miala do czegos przyczepic (i to na sile), to odleglosc do oceanu (trzeba kawalek isc), ale droga w duzej czesci przez park, wiec w cieniu). Z drugiej strony dostepne sa bezplatne dojazdy na plaze.
Pokój super, wyżywienie bardzo dobre, dużo, każdy coś dla siebie znajdzie.Bardzo miła obsługa,animator Sam stworzony do zabawy z dziećmi. Będziemy mile wspominać Drago Park.
Wszędzie blisko, dużo zieleni na terenie hotelu,pokoje duże ładnie urządzone,wygodne materace. Czysto, codziennie sprzątane pokoje.
Bardzo fajny hotel dla rodzin z dziećmi. Jedzenie bardzo dobre i dbałość obsługi o czystość.
Ładny obiekt, dobre jedzenie, troska o czystość, baseny.
Jeden minus to 1,5 km do plaży, ale jest z górki :-)
Zadbany, czysty, codziennie wymieniane ręczniki i sprzątany pokój, jedzenie ok.
Blisko oceanu parę minut spacerkiem, basen, animacje jak najbardziej polecam dla rodzin z dziećmi.
Ładny hotel, wart swojej ceny, piękne rośliny. Obsługa pomocna.
W hotelu można skorzystać z siłowni, dobre jedzenie i urozmaicone. Każdy znajdzie coś dla siebie. Polecam
Troszkę widać zużycie, ale to szczegół nie rzutujący na całość.
Pokoje bardzo ładne, czysto codziennie sprzątane. Wszędzie czysto i zadbane osoby odpowiedzialne za dany teren cały czas sprzątają .Ogólnie bardzo ładnie. Jedzenie smaczne i zróżnicowane , drinki świetne . Bardzo polecam.
Hotel położony w leju wulkanu przynajmniej ja tak to odniosłam , zrobiony na styl oazy zieleni i spokoju gdzie nie wieje wiatr w przeciwieństwie do większości wyspy.
Trochę zbyt słabe animacje wieczorem, powtarzające się cyklicznie co trzy dni .
Bardzo fajny hotel, który spełnił nasze oczekiwani. Nie jest zbyt blisko do oceanu ale można dojechać autobusem, który zabiera z hotelu. Super miejsce do wypadów do zwiedzenia wyspy. Jedzenie bardzo dobre - codziennie świeże ryby. Oprócz poniedziałku pod hotelem zatrzymuje się bezpłatny autobus do ZOO (Oasis Park). Trzeba pamiętać o zabraniu do komunikacji miejskiej maseczki bo kierowcy nie zabierają - tak przynajmniej było w listopadzie 2022. W czasie pobytu można też umówić się z polskim przewodnikiem po wyspie, który pokarze ciekawe zakątki Fuerteventury.
Bardzo dobre miejsce do odpoczynku i wypadów do zwiedzania wyspy.
Wszystko ok hotel czysty jedzenie bardzo dobre lody itp.
Basen i palemki
Troszkę potrzebuję remont
Solidny hotel, miła obsługa, dobre i w miarę urozmaicone jedzenie. Duży basen, brodzik dla dzieci. Woda codziennie badana. Animacje raczej słabe, ale nikt tak naprawdę się do tego nie palił. Dużo leżaków, bez kłopotów z miejscem. Pokoje przestronne, sprzątane codziennie. Na parterze podobno tu i ówdzie były karaluchy. Trzeba uważać, żeby nie zostawiać w pokoju otwartego jedzenia - niemal natychmiast pojawia się mnóstwo małych żyjątek wielkości główki od szpilki. Spora odległość od plaży nie jest problemem - jest bezpłatny bus. Zresztą te hotele, które są bliżej plaży i tak mają słabe plaże i w ich okolicy zawsze był lekki swąd rozkładających się odpadków. Hotel Drago jest na lekkim wzniesieniu. Ogólnie polecam, nie zawiedliśmy się.
Brak suszarki w łazience. Sporadycznie można spotkać karaluchy ale to podobno na wyspach jak piasek na plaży. Daleko od plaży, można podjechać bezpłatnym busem - jeździ średnio co godzinę, ale najlepiej wypożyczyć samochód od 30 euro za dobę, polecam plażę w morro jable lub coffete (tutaj są duże fale, nie dla małych dzieci). Na śniadanie zawsze to samo, ale kolacja zawsze inna. Warto się wybrać na wycieczkę jednodniową na Lanzarotte. Na wyspie i w hotelu pełno jest Niemców, a skepikarze bardziej mówią po niemiecku niż po angielsku, nawet lokalne radio nadaje po niemiecku. Na plażach pełno \"niesmacznych\" naturystów, głównie niemieckich emerytów, jedyne przyjemne plaże to coffete oraz La Pared.
Pobyt bardzo udany. Polecam. Piękna wyspa, mili ludzie, hotel ok.
Tripadvisor