W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Różowy piasek i turkusowe wody na egzotycznej plaży Elafonisi
Najdłuższy w Europie wąwóz Samaria z zapierającymi dech widokami
Malownicze porty i weneckie domy w urokliwej Chanii
pobyt totalnie indywidualny,piękna Kreta,...?...szczyt organizacyjny/moja wyobrażnia nie przewidziała,że biuro turystyczne sprzeda wyjazd bez noclegu w ostatni dzień ,wylot o 5.00.. rano.?..dla każdego biura jesteśmy kupą frajerów ..przykre ,reklamowałem ale napisano że to wina mieszkańcow Ursynowa przy Lotnisku Chopina szczyt obłudy jurek wwa
nad samym morzem,widok super ?. nie w każdym pokoju
łazienka z przed 20lat,syfiasta,woda zimna ,kuchnia zdezolowana łącznie z zepsutym czajnikiem
Na wakacje na Kretę, do hotelu Chrisanna wybraliśmy się 16 września do 23 września 2018 roku. Hotel położony jest w małej miejscowosci oddalonej 10 km od Rethymno (co jest dużym plusem). Mozna tam dojechać autobusem w pół godziny za 1,80 e. Przystanek przy hotelu, bilety można kupić w pobliskim sklepiku. W miejscowości, która nie jest stricte turystyczna, jest kilka marketów bardzo dobrze wyposażonych. Hotel położony w pierwszej linii brzegowej, z okna widok na morze, praktycznie na wyciągnięcie ręki. Szum morza słychać przez cały czas. Plaża przy hotelu kamienista, ale kierując sie w lewą stronę mozna znależć w poblizu piaszczystą plażę i tam się kąpaliśmy. Pokój mieliśmy na parterze w głównym budynku. Co akurat dla nas było ok, bo córka (11l) miała basen dosłownie kilka kroków od tarasu. Woda w basenie czysta. Mieliśmy apartament - 2 pokoje , kuchnia i łazienka. Niestety w kuchni panował okropny brud, wszystko się kleiło, nie było płynu do naczyn ani gąbki, miotły i mopa. Wyposażenie też było kiepskie. 1 kubek, 3 szklanki, 3 kufelki do piwa, 2 talerze...masakra. W łazience było w miarę czysto, była zasłonka przy prysznicu (ponoć w innych pokojach nie ma). W pokojach 2 podójne łóżka, jedno zarwane :( Wcześniej, zanim wykupiliśmy te wakacje czytałam opinie o tym hotelu i byłam przygotowana na takie \"atrakcje\". Mimo to uważam, że wakacje nasze były bardzo udane, bo hotel traktowaliśmy jako bazę wypadową. Tylko sniadania jedlismy na miejscu, pozostałe posiłki w tavernach (6- 8e za posiłek, 3 e piwo, 1,5-2 e inne napoje). Jest tez ich kilka w pobliżu, auto wypożyczyliśmy w Rethymnonie, bo pobliska wypozyczalnia była pust (35 e za dobę). Właściciele hotelu nie narzucający się. Hotel prowadzi starsza pani Anna i chyba jej syn- Nikos. Dla nas najważniejsze było to, że było kameralnie, bez turystów, bez tego całego hałasu. Mozna tam na prawdę wypocząć w spokoju. Hotel proponuję osobom, które cenią sobie spokój, ciszę i nie mają wygórowanych oczekiwań. Mimo tych niedogodności pojechałabym tam jeszcze raz. Wakacje rezerwowałam przez portal wakacje.pl, lecielismy z biurem Rainbow. Wszystko było super, bez żadnych niespodzianek i problemów. Polecam :)
Kameralny, położony blisko morza, dobra lokalizacja-baza wypadowa
brudno, zimna woda, słabo wyposażona kuchnia
Hotel Chrisanna to spokojna lokalizacja przy samej plaży. Do najbliższego miasta Rethymno ok. 10 km. dojazd klimatyzowanymi autobusami jednak nie ma co szukać przystanków jak w Polsce. Rozkład jakiś jest, ale ogólnie zasada, że jak podjeżdża to jest i już. Hotel dobry jako baza wypadowa do zwiedzania wyspy samochodem. Na plus basen z leżakami i muzyczka wieczorami nad basenem :) Można posłuchać także talentu wokalnego menadżera :)
bliskość plaży basen darmowe leżaki mini bar
pokoje dla niewymagających
Za taką cenę jest dobrze. Mimo pewnych niedociągnięć obsługa jest uprzejma i pomocna. Polecam sałatkę grecka serwowana przez właścicielkę.
Tani hotel nad samym morzem. Doskonała baza wypadowa do zwiedzania Krety. Aneksy kuchenne w każdym pokoju, powierzchowne sprzątanie co dwa dni.
Apartamenty podniszczone, od wielu lat nie remontowane. Ale mimo iż wyglądają na lata 90'te to jest czysto.
Rodziną z dziećmi bardzo miły odpoczynek ogólnie polecamy super:-)
Blisko morza oraz Retymonu co jest wielkim plusem ponieważ autobus jedzie ok 20 min za 1.8 euro. A tam same rent cary jak sklepy z pamiątkami i jest w czym wybierać auto mieliśmy za 120 euro na 7 dni.
Brudno
Ten kameralny hotel poza genialnym położeniem, to mogłaby być ilustracja piosenki Kuby Sienkiewicza \\\"przewróciło się, niech leży\\\". Nasz apartament nie do uwierzenia zapuszczony, choć wygodny i przestronny. Łazienka syf, zasłonki prysznicowej nie miałam odwagi dotykać, kuchnia brudna, niekompletna, niezbędne sprzęty nadały się do użycia po wyparzeniu :) Jak zarwane krzesła na cudnym tarasie leżały, to cały luksus polegał na tym, że nie trzeba się schylać i tak na każdym kroku. Naczynia niekompletne, uwaga na korzystanie np. z czajnika i suszarki jednocześnie. Korki wywala czasem na tyle skutecznie, że sąsiada trzeba budzić, bo bezpieczniki w sąsiednim apartamencie. Poczytawszy komentarze wzięłam mopa, ścierki i odrobinę płynu, by spokojnie funkcjonować. Ręczniki i pościel zmieniona raz w tygodniu, ale nabieram przekonania, że są prane bez użycia proszku przez oszczędną mamę/ teściową właściciela uzależnionego od gier komputerowych i dlatego nie widzi brudu, połamanych płytek nad basenem - uwaga ! ranią stopy. Obsługa ze strony Rainbow bez zarzutu, rezydentka świetna. Za niewielkie pieniądze, w super położonym hotelu, wyposażona w środki czystości spędziłam bardzo przyjemny urlop. Posiłki oceniam na 5, bo były to nasze wybory, hotel posiłków nie zapewnia, może w sezonie. Polecam tawernę w nazwie Garden, od Thalassi odstrasza właściciel z euro w oku.
położenie nad samym morzem
brudno
ogólnie większych zastrzeżen nie mam przecież ten hotel ma 2 i pół *, to nie oczekujmy nie wiadomo jakich luksusów, dobra komunikacja z Rethymnon, skad mozna udac sie do innych miast autobusem
blisko plaży
plaża zbyt kamienista ogólnie nieciekawa
Gdyby właściciel choć troszkę zainwestował byłoby znacznie wygodniej. Pokoje to sypialnie( pokoje chyba najbardziej wygodne) i niewielka słabo wyposażona kuchnia, toaleta bardzo słaba bez zasłonek prysznicowych- więc po kąpieli pływamy( warto zabrać stary ręcznik aby posłużył jako ścierka do podłogi.. Widok z mini tarasu- bo każdy taki posiada rozpościera się na basen i morze-tu jest ok. Basen w dobrym stanie, zejście do morza dla opalających ok, dla chcących popływać niestety nie gdyż w wodzie ogromne kamienie, ale za ośrodkiem ok 500 metrów w prawo koło hotelu de dalos zejście do plaży ok. Co do tavern - Eleven - bardzo fajna knajpka , na zakończenie każdy dostaje rakii i drobny gift w postaci lodów lub owoców- polecam. Dwa markety też są nieopodal więc można zrobić drobne zakupy. Ogólnie nie jest to exkluziv- z 10 punktów oceniam na 5.Z ciekawostek brak w apartamentach lub studiach szczotki do podłogi , ścierek do naczyń , płynu do naczyń( trochę przydatne rzeczy dla mieszkających tydzień czy dwa:))
Wszystkie pokoje z widokiem na morze i basen, aktualnie w tym roku pani Kasia, która tu pracuje i pomaga załatwić wszystkie niedogodności związane z ośrodkiem, basen duży wraz z osobnym brodzikiem jest ok, widok na morze ,
Łazienki bez zasłonek- po kąpieli wszystko pływa, kuchnia słabo wyposażona
Super lokalizacja, mało ludzi, cisza, spokój...jedynie szum morza i cykady. Widok z balkonu na morze, plaża przy wyjściu z hotelu. Miła obsługa (grecka muzyka :)). Zadbany basen. Mało ludzi (plaża prawie pusta). Praktycznie o każdej porze dnia oraz do późnego wieczoru możliwość korzystania z leżaków przy basenie ( nie trzeba robić w nocy rezerwacji :) ) Duże pokoje. Może nie jest to hotel 5 gwiazdkowy, ale według mnie godny polecenia. Okolica bez \\\"handlowych uliczek\\\" , ale jest kilka supermarketów i tawern, gdzie można zaspokoić podstawowe potrzeby. Za niecałe 2 euro można w kilkanaście minut dojechać busem do Retimno - trzecie co do wielkości miasto na Krecie (przystanek ok 200 m od hotelu - busy jeżdżą co ok pół h) . Polecam wycieczki z miejscowymi biurami podróży (najlepiej kupić je dzień wcześniej wieczorem w Retimno). Super wakacje, polecam !!! :)
Pokoje to tragedia i największy minus, syf, brud w łazience, rozpadające sie meble, grzyb na ścianach, jednak sam hotel nie jest taki zły, wszystko zależy od tego co się chce robić. Jeśli chcecie w hotelu siedzieć i nic nie robić tylko zażywać słonecznych kąpieli to zły pomysł hotel jest w mało atrakcyjnym miejscu i sam żadnych atrakcji poza dobrze utrzymanym basenem nie oferuje, jesli chcecie zwiedzać wyspę nada się jak najbardziej ,bo jest stąd wszędzie dość blisko. Sklepy, tawerny, wszystko w odległości krótkiego spaceru osobiście polecam nie eleven która jest nad samym morzem, ale znajdującą się po drugiej stronie drogi garden coś tam jest tam i taniej i smaczniej. Samochód wynajeliśmy w pobliskiej wypożyczalni z hotelu w prawo jakieś 300 metrów, 30 euro za dzień, ale przy 7 dniach udało się wytargować na 150 euro.Atrakcją samą w sobie jest wnuczek właścicielki Nikos osoba mocno wyluzowana i dość dziwaczna postać. W sumie ,byliśmy w kilku budżetowych hotelach w Grecji i ten niestety wypada słabo . Rainbow tours, oszukuje swoich klientów sprzedając wczasy 10 dniowe jako 11 dniowe zaoszczędza nie wykupując, ostatniej nocy w hotelu, przez co może się zdarzyć, że wiele godzin będziecie bez pokoju jak traficie na niekorzystna godzinę wylotu np wylatujecie w czwartek o 11 rano, ale pokój musicie zdać w środe o 12. Dziadostwo.
mały kameralny, nad samym morzem
Syf brud w pokojach,
Spędziliśmy tam miłe kilka dni, nigdzie się nie ruszając, żadnych wycieczek, tylko odpoczynek. Pensjonat z miłymi właścicielami, wszędzie blisko, do knajpy, do sklepu, do Rethymno, a przede wszystkim do morza. Jak ktoś chce zwiedzać Kretę to też tu będzie miał idealnie. Pokoje zależy jak się trafi, lepsze, gorsze i beznadziejne. Posiłki na własną rękę, śniadania i kolacje się zrobi, obiad od biedy też można. Dziecko kąpało się w basenie, bo zejście do morza takie sobie i woda w czerwcu też nie urzekała temperaturą (chociaż Bałtyk zimniejszy). Ja z maską w morzu wytrzymywałem pół godziny. Wszyscy troje jesteśmy bardzo zadowoleni. Kosztowało naprawdę niewiele, a to jednak Grecja samolotem a nie nasz piękny kraj samochodem. Jedyny problem - touroperator Rainbow - serwuje 8 dni pobytu, ale ostatni to koczowanie cały dzień przy basenie. W Europie żyjemy, w XXI wieku nie powinno tak się robić, ale cóż - wiedzieliśmy że tak może być i było. Polecamy osobom o niewygórowanym własnym ego - spędzą miło czas. Tak jak my. Dziękujemy za udane wakacje.
położenie - pensjonat z basenem nad samym brzegiem morza, w centrum Krety, wycieczki na wschód , zachód i południe możliwe sympatyczni właściciele, jak to w Grecji
zależy który pokój się trafi, bo są bardzo różne, my trafiliśmy fajny i duży, ale innych trochę upodliło, brudno natomiast jest w każdym kontkt Rainbow na opuszczenie pokoju do południa i wyjazd po północy - masakra
Hotel wart polecenia osobą które cenia cisze i spokój. 3 minuty od hotelu jest swietna tawerna eleven w której mozna zjeść obiad w granicach 10-15 euro/ osobę. W pokojach sa lodówki, kuchenka elektyczna jednopalnikowa oraz czajnik elektryczny, sztućce, talerze, ze dwa garnki. Mozna sobie przygotować coś samemu. W niewielkiej odległości jest market. Bylam juz po sezonie, więc pewnie właścicielom juz sie nie chciało, bo były glony w basenie, pękniete płytki itd. Polecałabym ten hotel osobą które cenia ciszę i spokój za rozsądne pienieądze. Jezeli szukaja luksusowych warunków pobytu to na pewno nie tu, bo będą rozczarowani.
Cicha, spokojna okolica, plaza przed hotelem, ale niestety z kamiennym zejsciem do wody
Łazienka, brak kabiny prysznocowej, powodował, ze woda stala na podłodze łazienki, widac było slady pleśni na drzwiach
Byliśmy na początku wrzesna 2016. Znalezlismy to, czego szukalismy: spokojnego, bezpretensjonalnego miejsca tuz przy plazy. Atmosfera byla juz troche posezonowa, bez tloku. Niezle zaopatrzony sklep Inki okolo 400 metrow od domu. Autobus do Rethymno znacznie blizej. Gospodarze mili, nie narzucali sie bez potrzeby. Pokoje z widokiem na plaze. Sprzet kuchenny ograniczony , wlasciwie bez garnkow. Glowny mankament to pojawiajacy sie zapach szamba, mam nadzieje, ze gospodarze to opanuja. Posilkow nie bylo, ale musze wpisac punkty (prosze ich nie brac powaznie) bo to \"pole obowiazkowe\" i system nie daruje
Spokój, bliskość plaży, mila tawerna tuż obok
wyczuwalna woń szamba
Byliśmy w hotelu na przełomie sierpnia i września. Hotel był używany tylko i wyłącznie do spania. Dwa razy korzystaliśmy z basenu. Sam basen w sobie zadbany, czysty, woda idealna. Widok z balkonu cudowny. Hotel polecam dla osób, które chcą zwiedzić wyspę. Tak jak mówiłam hotel był używany wyłącznie do spania, idealna baza wypadowa. Sfakaki idealnie położone, praktycznie po środku wyspy. Wypożczyliśmy auto z zaprzyjaznionej z hotelem wypożyczalni i codziennie zwiedzaliśmy różne zakątki Krety i dodatkowo wypad na 3 dni na Santorini. Jeśli chodzi o jedzenie, pobliskie tawerny spełniły nasze oczekiwania. Jeśli chodzi o gotowanie w studiu, nie robiliśmy tego, ale nie wydaje mi się, aby było tam wygodnie. Owszem śniadanie można przyrządzić. Minusem jest łazienka. Nie była to najgorsza łazienka, aczkolwiek woda z prysznica lała się bezpośrednio na kafelki, co było bardzo niewygodne. Nie było możliwości otworzenia okna w łazience i ten nieprzyjemny zapach, który się wydobywał czasem z kanalizacji. Jednak jest to czasem nieuniknione w gorących krajach. Spędziliśmy tam ogółem 11 dni i tak jak mówiłam, jeśli chcecie nastawić się tylko i wyłącznie na ten hotel i spędzanie czasu na jego terenie to nie jest to za dobre miejsce. A jeśli nastawiacie się na hotel jako miejsce, w którym bedziecie praktycznie tylko spać i zwiedzac wyspę to polecam. My w takiej opcji byliśmy bardzo zadowoleni.
Hotel położony przy plaży - zdjęcie nie kłamię, dokładnie taki widok mieliśmy z balkonu. Wykupiliśmy pobyt bez posiłków i głównie jeździliśmy na wycieczki i stołowaliśmy się w lokalnych tawernach. Hotel spełnił nasze oczekiwania w stosunku do ceny.
Hotel położony w spokojnej okolicy. Dobra baza wypadowa do wycieczek.
Niezagospodarowana plaża - brak zgody na wystawienie leżaków hotelowych.
Doskonałe miejsce na leniwe wakacje w miłym otoczeniu - hotelik nad samym morzem, kameralny, dwa baseny - duży i mały dla dzieci. W mieście nie ma zbyt wiele, ale można wszędzie podjechać autobusem. Obok hotelu jest kilka tawern, piekarnie, cukiernie i sklep. Polecam ten hotel osobom, które potrzebują słońca, spokoju i szumu morza przez całą dobę. O atmosferze miejsca decydują często właściciele, a w tym przypadku jest to wyjątkowo sympatyczna rodzina - z seniorką-babcią, zarządzającą i gotującą na czele i Nikozem, który dba o dobre samopoczucie każdego gościa:) i służy radą i pomocą. To był bardzo przyjemnie spędzony, spokojny tydzień.
1. Położenie - nad samym morzem, większość pokoi ma widok na morze:) 2. Mili, pomocni i sympatycznie właściciele - grecka rodzina z trójką dzieci i wspaniałą babcią