Hotel sam w sobie przereklamowany. Gdy zajechalismy do hotelu o godzinie 1 w nocy Panstwo z recepcji, którzy ledwo znali jezyk angielski powiedzieli, że musimy czekać całą grupą na pokoje do godziny 14.00 bo nie mają wolnych. Musielismy siedziec na recepcji za ten czas w upal i czekac. Po otrzymaniu pokoju pierwsze wrazenie-tragedia. Deska klozetowala połamana (prosilismy 4 dni o naprawe po 2x dziennie), w hotelu brudno (wszedzie sie walały szklanki, puste butelki, nie sprzatniete stoły). Jedzenie porażka, codziennie na śniadanie,obiad i kolacje bylo to samo (z tego 3/4 nie zjadliwa i bylo mało dan do wyboru) w ciągu pobytu bylismy jesc na miescie jakies 5 razy. w ofercie są opisane baseny w hotelu, tak naprawde sa tam tylko dwa z czego tylko w jednym mozna sie kapac. Woda nie czyszona, pelno wlosow w basenie, plytki dookola basenu smierdzialy kanalizacja a drabinki do wchodzenia prawie odpadaly od scianki. Codziennie powinna odbywać sie tam jakas impreza na basenie, jest to nawet wypisane na tablicy ogloszen nad basenem. W przeciągu tego tygodnia odbył sie raz crossfit w basenie, w którym wzieło udział 5 osób. Kelnerzy niemili, żalowali drinków na barze, przy pelnych stolikach gasili nagle muzyke i swiatlo na podworku i ludzie musieli siedziec przy zapalonych latarkach z telefonu na tarasie widokowym przy beach bar. Dodam jeszcze, że w pokoju lodowka byla pusta i żółta od brudu, w wiekszosci pokojach były jakies problemy, tu nie działała klimatyzacja, tu drzwi od balkonu, tu woda z prysznica lała sie na korytarz, tu grzyby na ścianie. Kije do bilarda na 6 tylko jeden był sprawny. Brak baru z przekąskami,lodami. Tam gdzie powinni je podawac podają burgergy z frytkami, których sie nie da zjeśc. Aha i na koniec dodam, że ten hotel nie jest 5* tylko 4* i nie maja tam takich udogodnien jak w 5*. Na barze też czesto czegos brakowalo jakichs drinkow z karty, cytryny, to automat do kawy nie działał 3 dni, mieli problemy żeby dać np. dwie butelki wody dla jednej osoby.
Daniel, 17.09.2024
Pobyt ogólnie uważam za udany. Jednak mam pełno uwag co do zorganizowanej wycieczki, opisu i tego co na miejscu zastaliśmy. Po 1! To nie jest hotel 5 gwiazdkowy. Absolutnie. Myślę że standardem udogodnieniem zasługuje na 3,5*. 5* to może dostać Mariott. W opisie oferty- mini barek oraz zestaw do parzenia kawy/herbaty. Nic z tych rzeczy. Na miejscu brudna i pusta lodówka. Brak wody w pokoju oraz zestawu do parzenia. Pokoje sprzątane co Dwa dni. Ręczniki wymieniane albo nie. Chyba w zależności od pan sprzątających. A jak już wymienione to zabrane o 11 a czyste ok 17 i to dopiero po tym jak trzebabylo się upomnieć Osobiście schodząc na recepcję bo telefonu nikt nie odbierał. Strach przed rozmową po angielsku. Bo jednak obsługa nie mówiła Albo mówiła Ledwo. Tv - brak kanału po polsku. Baaa. Brak nawet po angielsku. Jedzenie monotonne. Śniadania hm.. zero pożywnego posiłku. Same węgle prawie. W ofercie- snack bar na panorama bar ale jedyne co było to burger albo nugetsy i frytki ale tak tłuste i cieknące olejem że nie dało się jeść. Leżaki na basenie rozpadające się. A teraz coś o biurze podróży Coral Travel- 1 i ostatni raz i uchroń się kto może. Przylecieliśmy z opóźnieniem 2h i dzięki Bogu bo jeszcze dłużej musielisbyamy koczować w hotelu po fotelach leżakach i innych kanapach…. Ale do sedna. Dotarliśmy do hotelu o 4 nad ranem na miejscu się okazało, że nie mamy zapewnionego noclegu tylko musimy czekać do 14 na pokój… brak wody, brak posiłkiu, brak łóżka… nawet brak internetu, bo podobno hasłem Jest paszport ale po zarejestrowaniu po 14 będzie działał. Jakie było nasze zaskoczenie po 14 jak się okazało że wszytko to nie prawda i tak obsługa na recepcji sama wklepywała kod do WiFi biorąc nasze telefony do ręki, a niektórym nawet resetowali bez zgody🤷🏽♀️ finalnie się okazało że był darmowy internet bez logowania w strefie spa ale też nam nikt nie powiedział. Od 4 do 7 koczowaliśmy po kątach a o 7 obsługa chodziła o krzyczała Na nas że mamy wstawać i nie straszyć gości hotelu spiąć w taki sposób…. Bez komentarza. Rezydenta coral travel miała na wszystko wywalone. W ogóle się nie pojawiła tłumacząc że ma za daleko do hotelu i jej się nie opłaca przyjeżdżać. W ogóle była niepokorna, nie pomogła w rozwiązaniu żadnej!! Sytuacji. Z plusów widoki, przepiękne.. basen przyjemny choć Momentami za ciepły… zjeść mimo Wszytko można było coś.. i nie głodowałam ale dzień w dzień ten sam wybór…
Ola, 29.07.2024
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Urokliwe wioski i miasteczka z białymi domami
Krystalicznie czysta woda idealna do kąpieli i snorkelingu
Antyczne zabytki, takie jak Efez, i ruiny starożytnych miast
Hotel sam w sobie przereklamowany. Gdy zajechalismy do hotelu o godzinie 1 w nocy Panstwo z recepcji, którzy ledwo znali jezyk angielski powiedzieli, że musimy czekać całą grupą na pokoje do godziny 14.00 bo nie mają wolnych. Musielismy siedziec na recepcji za ten czas w upal i czekac. Po otrzymaniu pokoju pierwsze wrazenie-tragedia. Deska klozetowala połamana (prosilismy 4 dni o naprawe po 2x dziennie), w hotelu brudno (wszedzie sie walały szklanki, puste butelki, nie sprzatniete stoły). Jedzenie porażka, codziennie na śniadanie,obiad i kolacje bylo to samo (z tego 3/4 nie zjadliwa i bylo mało dan do wyboru) w ciągu pobytu bylismy jesc na miescie jakies 5 razy. w ofercie są opisane baseny w hotelu, tak naprawde sa tam tylko dwa z czego tylko w jednym mozna sie kapac. Woda nie czyszona, pelno wlosow w basenie, plytki dookola basenu smierdzialy kanalizacja a drabinki do wchodzenia prawie odpadaly od scianki. Codziennie powinna odbywać sie tam jakas impreza na basenie, jest to nawet wypisane na tablicy ogloszen nad basenem. W przeciągu tego tygodnia odbył sie raz crossfit w basenie, w którym wzieło udział 5 osób. Kelnerzy niemili, żalowali drinków na barze, przy pelnych stolikach gasili nagle muzyke i swiatlo na podworku i ludzie musieli siedziec przy zapalonych latarkach z telefonu na tarasie widokowym przy beach bar. Dodam jeszcze, że w pokoju lodowka byla pusta i żółta od brudu, w wiekszosci pokojach były jakies problemy, tu nie działała klimatyzacja, tu drzwi od balkonu, tu woda z prysznica lała sie na korytarz, tu grzyby na ścianie. Kije do bilarda na 6 tylko jeden był sprawny. Brak baru z przekąskami,lodami. Tam gdzie powinni je podawac podają burgergy z frytkami, których sie nie da zjeśc. Aha i na koniec dodam, że ten hotel nie jest 5* tylko 4* i nie maja tam takich udogodnien jak w 5*. Na barze też czesto czegos brakowalo jakichs drinkow z karty, cytryny, to automat do kawy nie działał 3 dni, mieli problemy żeby dać np. dwie butelki wody dla jednej osoby.
Jedyną zaletą jaką sobie przypominam to chyba był bus z hotelu na plaże, który podwoził w dwie strony bo na pieszo jest to dobre 20 min drogi.
-obsluga -wyglad hotelu -jedzenie w restauracji -brak baru z przekąskami,lodami - polowy posilkow wypisanych w ofercie nie ma o tych godzinach co są podane -jeden brudny basen -malo lezaków na basenie -wszedzie daleko -brudne i niesprawne w pelni pokoje
Pobyt ogólnie uważam za udany. Jednak mam pełno uwag co do zorganizowanej wycieczki, opisu i tego co na miejscu zastaliśmy. Po 1! To nie jest hotel 5 gwiazdkowy. Absolutnie. Myślę że standardem udogodnieniem zasługuje na 3,5*. 5* to może dostać Mariott. W opisie oferty- mini barek oraz zestaw do parzenia kawy/herbaty. Nic z tych rzeczy. Na miejscu brudna i pusta lodówka. Brak wody w pokoju oraz zestawu do parzenia. Pokoje sprzątane co Dwa dni. Ręczniki wymieniane albo nie. Chyba w zależności od pan sprzątających. A jak już wymienione to zabrane o 11 a czyste ok 17 i to dopiero po tym jak trzebabylo się upomnieć Osobiście schodząc na recepcję bo telefonu nikt nie odbierał. Strach przed rozmową po angielsku. Bo jednak obsługa nie mówiła Albo mówiła Ledwo. Tv - brak kanału po polsku. Baaa. Brak nawet po angielsku. Jedzenie monotonne. Śniadania hm.. zero pożywnego posiłku. Same węgle prawie. W ofercie- snack bar na panorama bar ale jedyne co było to burger albo nugetsy i frytki ale tak tłuste i cieknące olejem że nie dało się jeść. Leżaki na basenie rozpadające się. A teraz coś o biurze podróży Coral Travel- 1 i ostatni raz i uchroń się kto może. Przylecieliśmy z opóźnieniem 2h i dzięki Bogu bo jeszcze dłużej musielisbyamy koczować w hotelu po fotelach leżakach i innych kanapach…. Ale do sedna. Dotarliśmy do hotelu o 4 nad ranem na miejscu się okazało, że nie mamy zapewnionego noclegu tylko musimy czekać do 14 na pokój… brak wody, brak posiłkiu, brak łóżka… nawet brak internetu, bo podobno hasłem Jest paszport ale po zarejestrowaniu po 14 będzie działał. Jakie było nasze zaskoczenie po 14 jak się okazało że wszytko to nie prawda i tak obsługa na recepcji sama wklepywała kod do WiFi biorąc nasze telefony do ręki, a niektórym nawet resetowali bez zgody🤷🏽♀️ finalnie się okazało że był darmowy internet bez logowania w strefie spa ale też nam nikt nie powiedział. Od 4 do 7 koczowaliśmy po kątach a o 7 obsługa chodziła o krzyczała Na nas że mamy wstawać i nie straszyć gości hotelu spiąć w taki sposób…. Bez komentarza. Rezydenta coral travel miała na wszystko wywalone. W ogóle się nie pojawiła tłumacząc że ma za daleko do hotelu i jej się nie opłaca przyjeżdżać. W ogóle była niepokorna, nie pomogła w rozwiązaniu żadnej!! Sytuacji. Z plusów widoki, przepiękne.. basen przyjemny choć Momentami za ciepły… zjeść mimo Wszytko można było coś.. i nie głodowałam ale dzień w dzień ten sam wybór…
Basen
Jedzenie Obsługa i słabe traktowanie gości
Ogólnie bardzo miły i przyjemny hotel, bardzo uprzejmi kelnerzy i obsługa hotelu, bardzo pozdrawiamy Kemala i Anastazję którzy zabawiali gości hotelowych. Ogromny minus jedynie za rezydenta z biura podróży CoralTravel p.Żelasko
Hotel pięknie położony, zadbany, piękny widok na morze, hotel tylko dla dorosłych więc dzieci nie było, był jeden pies który wabił się Lady bardzo przyjazny, piękny duży i czysty basen, morze bardzo czyste, mili kelnerzy jak im się da napiwek leją więcej alkoholu do drinków, w pokoju sprawna klimatyzacja, pokój dostaliśmy poza hotelem ale był przestronny wszystkim polecam.
Największą wadą nie był hotel ale rezydent p.Żelasko same z nim problemy w niczym nie pomoże a co najwyżej zaszkodzi, namawia na wycieczki i tyle, minusem są też krótko trwające imprezy w końcu to hotel tylko dla dorosłych więc 23:15 to wczesna pora na zakończenie np. karaoke
Przede wszystkim nie jest prawdą, że jest to hotel tylko dla dorosłych, podczas mojego pobytu było wiele dzieci, jak również psy :) Hotel jest przepięknie położony, ze wzgórza roztacza się wspaniały widok. Ogród jest zadbany i bardzo bujny. Basen cudowny. Niestety przez cały dzień z głośnika przy basenie wydobywa się bardzo głośna muzyka, najczęściej rosyjskie lub tureckie techno. Warto zabrać stopery do uszu ;) Pokoje są wygodne, sprzątane na bieżąco ale tylko z wierzchu, fugi między kaflami na podłodze łazienki wypełniają grube osady brudu. Na zdjęciach plazy i ogrodu pokazane są piękne drewniane łoża/podesty z materacami i poduchami - w rzeczywistości są obrzydliwe brudne, poplamione, a firanki są żółte z brudu i starości i podarte. Wątpię by ktoś odważył się na tym usiąść, a co dopiero położyć. O posiłkach nie mogę wiele powiedzieć gdyż dla wegetarian nie było prawie nic, przez cały pobyt ani jednego ciepłego dania, jedynie suchy ryż i surowe warzywa. Plaża nieco brudna, ale bardzo ładna, jedynie bar plażowy budzi grozę ;) Jest obskurny. Ogólnie hotel jest piękny, ale bardzo zaniedbany. Nie da sie porozumieć po angielsku, za to obsługa mówi po rosyjsku. To nie jest 5 gwiazdek! :) Ale na spokojne wakacje dla niewymagających bardzo fajny.
Położenie Ogród Basen
Brud Hałaśliwa muzyka przy basenie Nieuprzejma obsługa
To nie jest hotel dla dorosłych, podczas mojego pobytu było w nim sporo dzieci. Po co więc tak się reklamować? Z zalet można wymienić przepiękne położenie i wspaniałą roślinność, oraz przyjemną dla oka architekturę otoczenia. Niestety hotel zupełnie nie wykorzystuje potencjału, dzięki któremu mógłby się stać uroczą ekskluzywną enklawą spokojnego wypoczynku. Pokoje są niewielkie, ale miłe, jednak sprzątane są pobieżnie i między kaflami na podłodze w łazience można zobaczyć grube pokłady brudu. Na zdjęciach plaży i ogrodu pokazane są fajne drewniane łoża/platformy z materacami i poduchami pod baldachimem - w rzeczywistości są strasznie brudne, poplamione i tak obrzydliwe, że nikt chyba nie odważyłby się na tym usiąść. A \\\"baldachim\\\" to brudne strzępy pożółkłej firanki. O jedzeniu nie mogę nic pozytywnego powiedzieć, gdyż dla wegetarian nie było przez cały tydzień ani jednego dania, poza surowymi warzywami i owocami. Największą grozę budził bar na plaży, był obskurny a o jego menu lepiej zamilczeć. Obsługa w ogóle nie mówi po angielsku, ale można dogadać się po rosyjsku. Najgorsze wrażenie zrobił chyba całodzennny hałas przy basenie, non stop puszczają bardzo głośną muzykę, głównie rosyjskie lub tureckie techno. Polecam zatyczki do uszu ;) To na pewno nie jest hotel 5 gwiazdkowy! Wszystko jest zużyte, zniszczone i zaniedbane. Nie ma co liczyć na luksusy, jest tandetnie, bardzo brakuje poprządnego sprzątania i zadbania o infrastrukturę.
położenie ładny basen wspaniały ogród
zaniedbanie i złe zarządzanie
Polecam hotel osobą lubiącym ciszę i spokój. Przepiękne widoki można podziwiać z tarasu przy barze na zewnątrz. Dużo zieleni. Pokoje są dość duże i jest ładny widok z balkonu. Wyżywienie monotonne. hotel daleko zlokalizowany od plaży .
pokoje piękne widoki z baru przy basenie. ogród
obsługa monotonne jedzenie
