Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Urokliwe wioski i miasteczka z białymi domami
Krystalicznie czysta woda idealna do kąpieli i snorkelingu
Antyczne zabytki, takie jak Efez, i ruiny starożytnych miast
Bylismy w tym hotelu w czerwcu 2011r. Hotel jest kameralny ale to jego główny atut. bardzo czysty, bardzo miła obsługa. Z niczym nie było problemów. własciciel hotelu dogląda osobiście aby gościom niczego nie zabrakło.Hotel usytuowany w centralnym punkcie miejscowości.Do plaży idzie się przez restaurację hotelową (można zahaczyć o bar z napojami, ale nie wolno ich brać na plażę- nie ma kubków plażowych (o słusznych pojemnościach tylko takie małe ok 100 ml:-))i promenadę ciągnacą się wzdłuż całej miejscowości. Przy promenadzie liczne restauracje ,bary i sklepy. Plaża najładniejsza w całej zatoce.( bardzo ładna zatoka, nie ma fal w morzu- bardzo ważne dla rodzin z małymi dziećmi, obok na pełnym morzu w tym czasie fale na ponad 2 m.Parasole i leżaki bezpłatne. Duża ilość. Do tego bardzo wygodne sofy. czysta woda piasek i żwir, nie ma potrzeby noszenia obuwia wodnego- w okolicy hotelu dalej naprzemian kamienie i żwir.Można uprawiać sporty wodne windsurfing itp ale odpłatnie(bardzo dobre warunki- wiaterek od morza wieje-ciepły). Latanie na spadochronie i tradycyjny banan itp. odpłatnie.Obok hotelu stoi minaret(taka wieża z której przez megafony słychać modlitwę- kilka razy dziennie -pierwsza około 4 rano) więc trzeba przywyknąc. basen z czystą wodą leżakami, parasolami i brodzikiem dla dzieci. Pokoje bardzo czyste częściowo bez tarasów , ale za to tarasy około 1m na 1,5 m- można przezyć. Kucharze hotelowi ze zwykłej sałatki robią mistrzostwo świata. Wybór dań mały ale za to bardzo smaczne potrawy. barmani leja do drinków alkohol do połowy szklanki - nie żałują i nie musicie tu uczyć sie słowa FINISZD(brak , skończyło sie -tak jak w Tunezji czy Egipcie). Alkohol sprawdzony - testowany na ludziach- legalny możecie pić bez obaw nawet z lodem- lód do drinków nie powoduje rewolucji żołądkowych. brak w ofercie ALL INKL. kolorowych wódek typu whisky ale do dostania za kasę w restauracji hotelowej- rózne gatunki. BARDZO POLECAMY HOTEL. To gwarancja udanego urlopu.
Spędziłam tydzień w czerwcu 2012r w tym hotelu. Standard turystyczny, bez wodotrysków, głośna klimatyzacja, poza tym cisza i święty spokój. Kuchnia za to wyborna, nie miałam prawa narzekać. Plaża pod nosem, jeśli ktoś lubi wysmażać się w słońcu mógł to robić do woli. Morze ciepłe, spokojne i przejrzyste. Uważam pobyt w tym miejscu za udany.
Hotel bardzo blisko plaży, na której są bezpłatne leżaki (zawsze były jakieś wolne). Bardzo dobre i urozmaicone jedzenie, dobre drinki, napoje typu cola nalewane z butelek (oryginalne). Blisko Bodrum, gdzie można podjechać busem. Ponadto hotelik bardzo kameralny - dzięki temu nigdy nie było problemów z kolejkami, z wolnymi stolikami i nie trzeba było nosić opasek all inclusive. Otoczenie hotelu dość malownicze: Bitez położone jest w samym środku zatoczki otoczonej górami, dobry widok na grecką wyspę Kos. Jedyną wadą był pokój, choć z rozmów z innymi gośćmi wynika, że nam się po prostu taki trafił. Być może nie byłoby też problemu z zamianą. Łazienka była bardzo brudna, nie było balkonu a jedynie okna wychodzące na jakieś krzaki, a poza tym pokój był bardzo mały i klimatyzacja ciągle się psuła.