W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Złociste plaże otoczone zielonymi wzgórzami i turkusowym morzem
Antyczne ruiny Aspendos i Side wśród olśniewających krajobrazów
Luksusowe kurorty z basenami i widokiem na morze
Hotel nie zgodny z opisem, basen kpina wannę mam większą,obsługa wiecznie zaspana i wszystko robi z łaską.Bar katastrofa na odkrytym powietrzu przy basenie bar i sala do posiłków.Pełno ruskich , plaza kamienista brudny żwir.
Jedynym plusem tego hotelu była czystość w pokojach. Jeżeli chodzi o wyżywienie to tragedia. Codziennie to samo. Obsługa wychodzi z założenia, że to co nie zostało zjedzone na śniadanie zostanie zjedzone na obiad, a to co nie zjedzone było na obiedzie, zostanie zjedzone na kolację. Mięso wydzielane, po 2 małe kawałeczki. Podają przede wszystkim baraninę, rzadko kurczaka. W hotelu jest tylko jeden bar na stołówce, która jest położona przy basenie. Także prosto z basenu w mokrym stroju można iść na obiad:) Obsługa średnio miła. Ogólnie nie polecam. W ciągu dwóch tygodni były tylko dwa razy animacje. Hotel nastawiony przede wszystkim na Rosjan, których jest tam jak mrówek.Opcja all tylko do 23.00, a nie do 24.00.
Polecam. Byłam na przełomie sierpnia i września i ogólnie jestem zadowolona. Okolica fajna, w pokojach czysto, obsługa miła i nienarzucająca, zawsze uśmiechnięci i uprzejmi. Jedzenie może i monotonne (codziennie w zasadzie to samo), ale zawsze świeże, a jeśli zabrakło czegoś to bez problemu dostarczyli dokładkę ;-) (najczęściej gdy Ruski albo Niemcy dorwali się do jedzenia to niewiele zostało dla innych). Animacje też fajne. Opieka rezydenta bez zarzutu-pan Jacek wywiązywał się ze swej roli tak jak trzeba. Aha-blisko na plażę (przysłowiowy rzut beretem). Plaża kamienista lekko. Polecam przejażdżkę dolmuszem do Alanyi-nieźle wytrzęsie ;-) Ogółem-zadowolona jestem i polecam raczej dla mało wymagających, bo bardziej wybredni będą marudzić.
Hotel niezgodny z opisem. Nie ma tam ŻADNEJ siłowni a nie tylko bezpłatnej. łaźnia turecka, która miała być bezpłatna jest oczywiście płatna. NIkt poza managerem hotelu nie mówi nawet jednego słowa po angielku - można się dogadać tylko po rosyjsku! All inclusive nie działa do 24:00 tylko do 23:00 (chyba, że jest się Rosjaninem albo Ukraińcem i pije się z managerem - wtedy bar działa -ale tylko dla nich- cały czas)! Jedzenie kiepskie, mało urozmaicone i szybko się kończy. Jak się nie upomni to nie donoszą. Ciepłe posiłki limitowane po 2 kawałeczki i finisz (trzeba po kilka razy podchodzić, żeby się najeść). Chleb podawany na kolorowej gazecie (pewnie, żeby było milej niż na czarno-białej). Trochę poprawiło się, jak przyjechała grupa niemców.
Niestety hotel niezgodny z opisem. Nasze pokoje były w złym stanie ( mimo danego na początku napiwku Panu w recepcji): ściany brudne, wilgoć na ścianach, mała łazienka, klimatyzacja tylko w jednym pokoju. W ogóle nie odpowiadał temu, który jest na zdjęciu. Opcja All też się nie zgadza: było tylko śniadanie, obiad, podwieczorek ( na który przez cały pobyt było to samo), kolacja. Posiłki mało urozmaicone- dania na ciepło były wydawane przez kelnerów i był tylko jeden rodzaj mięsa. Plus- codziennie melony lub arbuzy lub pomarańcze. Kolejna niezgodność: plaża. Była pełna kamieni a nie piaszczysta. Bardzo miły właściciel i obsługa. Wieczorami bardzo głośno.