Hotel na pewno nie zasługuje na 4* Jadąc w październiku człowiek myślał o wypoczynku od zgiełku ludzi i tu się nie pomylił, jednak okazało się że obok hotel prowadzi budowę nowych budynków i już od 6 rano dochodził hałas z placu budowy a co dziwne pracę trwały od poniedziałku do niedzieli więc żeby dłużej pospać trzeba było mieć zamknięty balkon. Co do pokoi to każdy inny i tu w zależności jak się trafiło. U nas nie było tak źle jedynie mały problem dla kobiet gdyż suszarka do włosów zamontowana na przeciwległej ścianie od lustra. Mężczyzną zapewne to nie przeszkadza natomiast kobiety przy jej pomocy włosów nie umodelują. Łóżka 2 pojedyncze wada albo zaletą? Nie przytulisz się do drugiej osoby ale z pewnością się wyśpisz. Drzwi wejściowe do pokoju aby zamkną trzeba używać więcej siły a to powoduje już większy hałas także po cichu z pokoju się nie ucieknie. I przechodzimy do łazienki. Dość spora. Małe mankamenty to włącznik światła bo niestety jak już się włączyło i nie można było zgasić a drzwi od łazienki szklane więc nie trzeba było zapalać innych świateł. Słuchawka od prysznica zerwana i cały czas cieknąca woda chyba nie mają wodomierzy i im nie zależy. Hitem jest kratka wentylacyjna łącząca łazienkę z sąsiednim pokojem. Bez problemu można prowadzić konwersacje z sąsiadami zwłaszcza siedząc na muszli klozetowej byle nie puszczać za głośno bąków. Jedzenie średnie głodny człowiek nie będzie chodził coś zawsze znajdzie tylko zaskoczenie że kolacja przypomina obiad może taka tradycja. Wszystkie posiłki lekko ciepłe może żeby się nie poparzyć. Pizza na basenie z pieca na cieście tortilla smaczna jak ciepła. Pani obsługująca nie wstawiała nowej dopóki nawet ostatni zimny kawałek nie został zjedzony. Jednak największą porażką w hotelu były dwie animatorki. Młodziutka szwedka troszkę natrętna ale znośna natomiast Czeszka to porażka. Bardzo wulgarna a w dodatku nygus. Puszczała muzykę na basenie i znikała bo przemęczona po nocnych imprezach. W hotelu na zmianę 3 barmanów. Dwóch Leo i Kristo mili uśmiechnięci i życzliwości natomiast trzeci sprawiał wrażenie jakby przychodził do pracy za karę.
Irek, 29.10.2024
Bardzo dobry hotel. Dobre jedzenie, pokoje zadbane- sprzątane codziennie i wymieniane ręczniki. Przemiła obsługa, barmani, panie sprzątające! Byliśmy pod koniec sezonu więc ludzi mniej, a mimo wszystko animatorzy codziennie zapewniali gościom atrakcje na terenie hotelu. Do plaży pieszo z 7 minut albo busem zapewnionym przez hotel. Miasteczko urocze.
Magdalena, 28.10.2024
Mój pobyt w hotelu był udany. Hotel znajduje się w cichej okolicy, blisko centrum, co jest dużym atutem. Czystość miejsc wspólnych oraz codzienne sprzątanie pokoi, wraz z regularną wymianą pościeli i ręczników, zasługują na pochwałę. Obsługa hotelowa była bardzo pomocna i uprzejma, a w przypadku drobnych awarii w pokoju reakcja była błyskawiczna. Restauracja oferuje szeroki wybór dań na ciepło i zimno, a także pyszne drinki i przekąski przy basenie. Basen był czysty, a leżaków nigdy nie brakowało, co sprzyjało relaksowi. Dodatkowo, codzienne wieczory tematyczne z różnymi atrakcjami były świetnym pomysłem, dzięki czemu nie można się było nudzić. Bardzo doceniam również darmowy bus do najbliższej plaży, co ułatwiło nam korzystanie z uroków wybrzeża. Polecam ten hotel każdemu, kto szuka miejsca do wypoczynku.
Mateusz, 21.10.2024
Pobyt udany,pokój dostaliśmy duży i czysty codziennie sprzątany .Spokój i cisza to atut jeśli chcesz odpocząć
Cecylia, 20.10.2024
Pobyt ogólnie bardzo udany, bo to od naszego nastawienia najwięcej zależy. Pokój duży, czysto, ręczniki nowe bialutkie zmieniane codziennie. Łóżka wygodne. Cały obiekt bardzo często sprzątany zarówno stoliki na zewnątrz jak i podłogi.
Hanna, 17.10.2024
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Starożytne ruiny i zabytki, takie jak Akropol w Lindos
Piękne plaże z złocistym piaskiem i krystalicznie czystą wodą
Urokliwe stare miasto Rodos z wąskimi uliczkami i średniowiecznymi murami
Hotel na pewno nie zasługuje na 4* Jadąc w październiku człowiek myślał o wypoczynku od zgiełku ludzi i tu się nie pomylił, jednak okazało się że obok hotel prowadzi budowę nowych budynków i już od 6 rano dochodził hałas z placu budowy a co dziwne pracę trwały od poniedziałku do niedzieli więc żeby dłużej pospać trzeba było mieć zamknięty balkon. Co do pokoi to każdy inny i tu w zależności jak się trafiło. U nas nie było tak źle jedynie mały problem dla kobiet gdyż suszarka do włosów zamontowana na przeciwległej ścianie od lustra. Mężczyzną zapewne to nie przeszkadza natomiast kobiety przy jej pomocy włosów nie umodelują. Łóżka 2 pojedyncze wada albo zaletą? Nie przytulisz się do drugiej osoby ale z pewnością się wyśpisz. Drzwi wejściowe do pokoju aby zamkną trzeba używać więcej siły a to powoduje już większy hałas także po cichu z pokoju się nie ucieknie. I przechodzimy do łazienki. Dość spora. Małe mankamenty to włącznik światła bo niestety jak już się włączyło i nie można było zgasić a drzwi od łazienki szklane więc nie trzeba było zapalać innych świateł. Słuchawka od prysznica zerwana i cały czas cieknąca woda chyba nie mają wodomierzy i im nie zależy. Hitem jest kratka wentylacyjna łącząca łazienkę z sąsiednim pokojem. Bez problemu można prowadzić konwersacje z sąsiadami zwłaszcza siedząc na muszli klozetowej byle nie puszczać za głośno bąków. Jedzenie średnie głodny człowiek nie będzie chodził coś zawsze znajdzie tylko zaskoczenie że kolacja przypomina obiad może taka tradycja. Wszystkie posiłki lekko ciepłe może żeby się nie poparzyć. Pizza na basenie z pieca na cieście tortilla smaczna jak ciepła. Pani obsługująca nie wstawiała nowej dopóki nawet ostatni zimny kawałek nie został zjedzony. Jednak największą porażką w hotelu były dwie animatorki. Młodziutka szwedka troszkę natrętna ale znośna natomiast Czeszka to porażka. Bardzo wulgarna a w dodatku nygus. Puszczała muzykę na basenie i znikała bo przemęczona po nocnych imprezach. W hotelu na zmianę 3 barmanów. Dwóch Leo i Kristo mili uśmiechnięci i życzliwości natomiast trzeci sprawiał wrażenie jakby przychodził do pracy za karę.
Największą zaletą była polska ekipa gdyż stanowiliśmy większość w hotelu. Przemili sympatyczni ludzie w różnym przedziale wiekowym
Największą wadą było zatrudnie dwóch nieprofesjonalnych animatorek
Bardzo dobry hotel. Dobre jedzenie, pokoje zadbane- sprzątane codziennie i wymieniane ręczniki. Przemiła obsługa, barmani, panie sprzątające! Byliśmy pod koniec sezonu więc ludzi mniej, a mimo wszystko animatorzy codziennie zapewniali gościom atrakcje na terenie hotelu. Do plaży pieszo z 7 minut albo busem zapewnionym przez hotel. Miasteczko urocze.
Przemili ludzie, którzy troszczą się o gości.
Mój pobyt w hotelu był udany. Hotel znajduje się w cichej okolicy, blisko centrum, co jest dużym atutem. Czystość miejsc wspólnych oraz codzienne sprzątanie pokoi, wraz z regularną wymianą pościeli i ręczników, zasługują na pochwałę. Obsługa hotelowa była bardzo pomocna i uprzejma, a w przypadku drobnych awarii w pokoju reakcja była błyskawiczna. Restauracja oferuje szeroki wybór dań na ciepło i zimno, a także pyszne drinki i przekąski przy basenie. Basen był czysty, a leżaków nigdy nie brakowało, co sprzyjało relaksowi. Dodatkowo, codzienne wieczory tematyczne z różnymi atrakcjami były świetnym pomysłem, dzięki czemu nie można się było nudzić. Bardzo doceniam również darmowy bus do najbliższej plaży, co ułatwiło nam korzystanie z uroków wybrzeża. Polecam ten hotel każdemu, kto szuka miejsca do wypoczynku.
Hotel był świetną bazą wypadową do zwiedzania okolicy. W pobliżu było wiele restauracji z lokalną kuchnią.
Wadą był pokój na parterze, usytuowany blisko restauracji, co sprawiało, że rano bywało dość głośno.
Pobyt udany,pokój dostaliśmy duży i czysty codziennie sprzątany .Spokój i cisza to atut jeśli chcesz odpocząć
Cena wyróżnia i to istotne...za te pieniądze w październiku 30 stopni i porządne drinki to atut:)
Trudno to nazwać wada poniewaz to było wiadome ale dosyć daleko do morza.No może jeszcze to ,że papier ty paletowy (zurzyty)wyrzucamy do kosza nie do toalety
Pobyt ogólnie bardzo udany, bo to od naszego nastawienia najwięcej zależy. Pokój duży, czysto, ręczniki nowe bialutkie zmieniane codziennie. Łóżka wygodne. Cały obiekt bardzo często sprzątany zarówno stoliki na zewnątrz jak i podłogi.
Miła obsługa, mieliśmy rocznicę ślubu o czym Pani sprzedająca nam wakacje poinformowała hotel i czekała nas niespodzianka, piękne życzenia i szampan, a w lodówce kanapeczki, bo przylecieliśmy w nocy
Trochę monotonne jedzenie jak na 4 gwiazdki, ale za to dobra kawa
Hotel z trochę zawyżoną oceną, bardziej 3* niż 4*. Pokoje czyste, schludne ale najlepsze lata mają za sobą, obsługa miła i pomocna. Jedzenie bardzo monotonne, mało różnorodne i nie zbyt doprawione. Pani, która sprzątała wymieniała ręczniki, natomiast nie dokłada żadnych żeli ani szamponów. Obiekt oddalany od centrum z jakie 0,8 - 1 km.
- pizza z pieca przy basenie - miła obsługa
- monotonne jedzenie - basen tylko do 18:00 - drinki za darmo do 22:30, później płatne - standard pokoi
To nie są 4 * - może dwie i to maksymalnie....najgorsze jest jedzenie- byle jakie, fatalnej jakości ( najgorsze jakie mieliśmy do tej pory ) brzydko podane, praktycznie codziennie to samo, chcesz zjeść coś dobrego? wybierz się do restauracji. szczególnie nie polecamy: wykwintnej kolacji "ala carte" śmiech na sali, kelner poprawiał siedzącą obok nas parkę jak prawidłowo powinni wymawiać wino rose;) koktajl z krewetek to było kilka mikro krewetek i tu uwaga: podanych na świeżej kapuście i marchewce ...nie wiadomo co o tym sądzić, czy oni żartują czy tak na serio?! z owoców tylko jabłka i grejfruty- zapomnijcie o arbuzach czy melonach, widać dużą oszczędność na jedzeniu. właściciele powinni zobaczyć jak wyglądają posiłki u konkurencji...jeśli nie spędzasz dużo czasu w hotelu ale zwiedzasz, chodzisz na plażę to jakoś dasz radę ale nie o to chodzi na urlopie...
-baseny ok, chłodna woda więc mniej osób korzysta i można swobodnie popływać - obsługa stara się jak może - fajne wieczorki przy basenie z animatorkami z Czech czy Słowacji które często zwracały się do Polskich urlopowiczów :katastrofa polsku stronu ":)))
- jedzenie - do tej pory a byliśmy już w kilku miejscach najgorsze...
Hotel slaby, wewnatrz klimat szpitalny. Pokoj byl calkiem okej, wymieniane codziennie smieci i reczniki. Gorzej z lazienka, bo byla naprawde w srednim stanie. Jedzenie dramat, dalismy szanse 2 dni, a potem jedlismy juz tylko na miescie gdzie za 3 euro mozna bylo zjesc chociazby przepyszne pity. Tutaj jedzenie nawet nie wygladalo, tzatzik byl okropny, nawet frytki gumowe. Na plus animatorki oraz barman i wypiekana pizza byla smaczna.
Animatorki, barman, wypiekana pizza, pokoj okej
Jedzenie, wystroj holu i standard lazienek
Hotel położony w spokojnej części miasta. Do plaży ok 800 m, plaża piaszczysto- żwirowa, łagodne zejście do plaży. Hotel schludny, obsługa miła i bardzo pomocna, urozmaicone posiłki, duży wybór potraw: wołowina, wieprzowina, baranina, owoce morza, mussaka, zapiekanki, spagetti, lody, owoce, itp każdy znajdzie coś dla siebie. Pizza wypiekana w piecu przy basenie rewelacyjna.
-pokoje sprzątane codziennie - codziennie wymieniane ręczniki -urozmaicona kuchni - miła obsługa
Generalnie tak: Jedzenie: Śniadania smaczne, obiady średnie, kolacje bardzo słabe. Wybór na szwedzkim stole był duży, jednak nie było to nic specjalnego, często powtarzające się monotonne dania ktore nie byly smaczne. Często ratunkiem była pizza, która była bardzo dobra i serwowana codziennie przy basenie. Raz zdarzyło mi się iść zjeść na miasto, bo kompletnie nie było co zjeść. Pokoje: Wyglądają, jakby ktoś zaczął je remontować i nie skończył. Pierwszego dnia byłem w takim szoku, że pisaliśmy do rezydenta o zmianę pokoju, jednak nic by to nie dało, bo wszystkie wyglądały tak samo. Łóżko bardzo skrzypi, urwana szafka, zapchany odpływ w prysznicu, grzyb na ścianach w łazience itd. Wad można wymieniać w nieskończoność. Na plus ekipa sprzątająca, która codziennie wymieniała ręczniki i sprzątała pokoje. Bar: Drinki bardzo dobre, do wyboru bodajże 6 rodzajów, do tego piwo, wino, napoje gorące typu kawa, herbata, napoje gazowane lub nie, hot dogi czy inne różne przekąski, także to na plus. Minusem i to bardzo dużym (być może to było robione celowo) jest ilość barmanów w barze. W dzień, kiedy ruch w hotelu jest mały i nie dzieje się nic przy barze, jest dwóch barmanów i praktycznie nie ma kolejek. Za to w nocy, kiedy są animacje i ruch w hotelu jest wielki, kolejki ciągną się przez cały basen, aż odechciewa się stać, a barman jest jeden i potrafi zrobić sobie przerwę w ciągu wydawania drinków, co jest dla mnie kompletnie nie do pomyślenia. Sytuacja powtarzała się codziennie. Ogólnie hotel oceniam średnio, 4 gwiazdki to jakieś nieporozumienie, 3 gwiazdki w Polsce są o niebo lepsze niż tutaj, także opinie można wyciągnąć sobie samemu. Do Grecji szczegolnie Rodos na pewno wróce, ale do tego hotelu nigdy.
Smaczne i mocne drinki Dobra pizza Sympatyczni barmani
Jedzenie Pokoje Basen do 18:00 Drinki za darmo do 22:30, pozniej platne Mocno przesadzone gwiazdki hotelu
Hotel jest bardzo przeciętny. Największą jego wadą była toaleta, wyglądała obskurnie.
Zaletą tego hotelu to miła obsługa i ciekawe i przepyszna pizza.
Pokój- tak złej łazienki dawno nie widziałam, brudne lampy przy łóżku. Posiłki przeważnie monotonne.
Hotel sam w sobie może być zato jedzenie okropne . Wieczorem przy barze kolejka brak kubków a barman pije na boku że znajomymi.Wad można wymienić w nieskończoność.
Bardzo uprzejma pani w recepcji
Bardzo dużo
Hotel kameralny , na uboczu . Do plaży spacerkiem 10 min . Obsługa bardzo sympatyczna, pokoje sprzątane codziennie , wraz z wymianą pościeli i ręczników. Niestety ogrom minusów : standard hotelu bardzo zawyżony , pokoje w opłakanym stanie , zniszczone meble , prysznic , który na dodatek był bardzo brudny i zagrzybiały - dramat. Jedzenie monotonne, na śniadania codziennie to samo a to co na obiad jest podawane również na kolację. Niestety zbyt mało potraw kuchni Greckiej. Na plus pizza wypiekana codziennie i możliwość skorzystania z restauracji obok i spróbowania dań z a’la carte . Jak dla mnie to trochę nie porozumienie iż płacę za all inclusive a desery/lody mogę zjeść tylko jeśli jest pora obiadowa bądź kolacyjna. Jeśli chodzi o bar to obsługa nie żałuje alkoholu.
Pokoje sprzątane codziennie Miła obsługa Pizza wypiekana codziennie Możliwość skorzystania dań a’la carte Klimatyzacja
Zawyżony standard hotelu Pokoje w opłakanym stanie Brudny , zagrzybiały prysznic All inclusive słaby Monotonne jedzenie
Miła rodzinna atmosfera. Codzienna wymiana ręczników i sprzątanie pokoju i łazienki
Położenie, uprzejma i uczynna obsługa hotelowa
Łazienka wymaga remontu i unowocześnienia
Hotel z zawyżoną oceną standardu, pokoje do zaakceptowania, słaba strona hotelu to słabe, monotonne jedzenie, mało, codziennie to samo, pizza z pieca to najlepsze danie, brak alkoholu w barze o godzinie 20;00, jak zapłaciłeś to alkohol się znalazł, brak dostępności bawet wody pitnej po 22,
Serwowania pizza z pieca, animatorki
Podejście do klienta, wyżywienie, brak napoi, alkoholu
Hotel Belvita 4* na Rodos znajduje się w spokojnej części miasteczka Kolymbia na wschodniej granicy wyspy (blisko do Turcji). Miasto ma idealne położenie, ponieważ jest w połowie drogi (godzina jazdy autobusem) do stolicy wysypy Rodos oraz Lindos. Hotel jest przy mało ruchliwej ulicy z której kawałek (ok 1km) trzeba przejść do centrum ze sklepami, restauracjami i barami. Warto zapamiętać ulicę Eukaliptusową, ponieważ jest to jedna z główniejszych ulic i to wzdłuż niej znajdują się atrakcje. Do tego przy jej najbliższym skrzyżowaniu obok baru Paradise są zbiórki wycieczek zorganizowanych (przynajmniej z Grecos). Uliczki wieczorami tętnią życiem mają uroczy klimat, czuliśmy się bezpiecznie. Zakupy polecam robić w markecie Zeus jest długo otwarty ma bogaty asortyment, ceny są przystępne a do każdych zakupów wydają uroczą reklamówkę z mapą wyspy. Jeżeli chodzi o plażę to należy udać się w przeciwnym kierunku niż ulica Eukaliptusa i tutaj również czeka urlopowiczów spacer (ok 800m) na piaszczysto-żwirową plażę przy hotelu Myrina (parasolka i dwa leżaki 15€ ). Obok jest kawałek publicznej plaży żeby móc rozłożyć sobie ręczniki wydawane w hotelu za depozyt 10€. Nie ma dużych tłumów, widoki ładne na okoliczne góry, woda ciepła jest to morze Śródziemne (wyspa ma to szczęście że od wschodniej strony ma może Egejskie a od zachodniej Śródziemne). Wejście do morza idealne, jest kilka metrów na spokojne zanurzenie, jeżowców co prawda nie zauważyliśmy ale przez kamienie, buty do wody raczej konieczne bo pod nimi widziane kraby. Sam hotel odnowiony prezentuje się czysto i schludnie, jest to spory obiekt posiadający zarówno pokoje hotelowe w budynku głównym rozmieszczone na dwóch piętrach (łącznie 129 pokoi) jak i ma 3 budynki podoczne w tym restauracja a la carte, i kilka pojedynczych domków prywatnych. Nam przypadł pokój dwuosobowy na 1 piętrze. W pokoju czysto codziennie panie sprzątające sprzątały tj. myły podłogę, zmieniały ręczniki, pościel i wyrzucały śmieci (dzięki czemu nie odczuliśmy przykrych zapachów z faktu że w Grecji papier toaletowy musi być wyrzucany do kosza nie do toalety). Klimatyzacja chłodzi, wifi śmiga, tv z płaskim ekranem, balkon przestronny z miejscem do siedzenia, łóżka wygodne. Na parterze recepcja 24h z miłą obsługą, Panie świetnie mówiły po angielsku tzn. prostymi słowami, wolno i wyraźnie nam udało się dogadać. Basen spory i ku naszemu zadowoleniu całkiem głęboki, spadek w jednym końcu na 1,7m. Bez przeszkód można było popływać nawet z dmuchanym asortymentem. Po drugiej stronie basenu woda do pasa tam były przeprowadzane wodne atrakcje przez animatorki. Dla najmłodszych kawałek dalej basen tylko dla nich z odpowiednią głębokością. Wokół obu basenów znajduje się wystarczająca ilość leżaków nie mieliśmy sytuacji, w której zabrakłoby dla nas (byliśmy w 4 osoby). Tuż obok basenu bar z wszystkimi udogodnieniami zgodnie z wykupionym rodzajem wyżywienia (all inclusive a nawet więcej ;) ). Przesympatyczny barman Leo zarażał pozytywna energią i częstował drinkami "sth special" figurującymi jako płatne w wystawionym menu. Główne wejście do restauracji znajduje się tuż obok recepcji. Śniadania szwedzki stół do wyboru na słono i słodko (pani na bieżąco robiła naleśniki, smażyła boczek i jajka), dostępne również mleka roślinne zarówno do płatków, jak i kawy. Obiad do wyboru kilka dań na ciepło, w tym dania wege, z kilkoma stałymi pozycjami jak i kilkoma zmieniającymi się. Kolacje w podobnej formie. Jednak nam najbardziej przypadły do gustu przekąski tj. owoce zawsze świeże, lody bez limitu oraz pizza z pieca wypiekana przy basenie. Naprawdę obłędna, w zasadzie przez nią rzadko kiedy docieraliśmy na kolacje. Do wykorzystania raz na pobyt jest również kolacja a la carte i tu uwaga polecam zapisać się już pierwszego dnia po przyjeździe ponieważ miejsca są ograniczone. Jeżeli chodzi o rozrywkę wspomniane animatorki mają ułożony świetny plan dnia, w którym nie brakuje atrakcji zarówno dla dorosłych jak i dzieci. Do wyboru stretching, aqua zumba, water ball, beer pong a oprócz stałego harmonogramu co wieczór inna rozrywka jak np. zgadywanie filmu po piosenkach :). Do większych atrakcji tzn. wycieczek zorganizowanych mogę polecić zwiedzanie Rodos wieczorną porą i wyspę Halki. Stolica wyspy z zachowanym starożytnym klimatem i całą swoją urokliwością zasługuje na zainteresowanie. Za to wspomniana maleńka wysepka Halki jest tak ujmująca, że nieraz zatopiliśmy się w marzeniach o posiadaniu tu małego domku nad brzegiem morza. Podsumowując Rodos jest piękną pełną uroku wyspą, na której jest wiele miejsc do odwiedzenia. Lokalizacja hotelu sprzyja zarówno zwiedzaniu, jak i wypoczynku na plaży. Odległość do przemierzenia na plażę można pokonać za pomocą dostępnego busa przyjeżdżającego o pełnych godzinach pod hotel i jadącego bezpośrednio na plażę. Jednak polecam, jeżeli nie chce się przywieść dodatkowych kg, przejść się spacerkiem i podziwiać grecki klimat.
-czyste pokoje -dobre, różnorodne posiłki -rozmaite drinki -dobra lokalizacja -miła obsługa
-dwa pojedyncze łóżka złączone zamiast łoża -mały wybór menu w restauracji a la carte -napoje wydawane w plastikowych kubkach -odległość od centrum i plaży
Hotel bardzo przyzwoity, niewielki, bardzo kameralny. Czystość na dobrym poziomie, pokoje sprzątane codziennie. Pokoje bez luksusów, przydałoby się więcej miejsca do przechowywania, jednak dla przeciętnego użytkownika może być. Jedzenie na dobrym poziomie bez zachwytów, ale też bez większych problemów, większość dań powtarza się codziennie. Na plus na pewno pizza z pieca opalanego drewnem przy basenie. Na minus odległość do morza około 10min .drogi do kamienistej plaży. do piaszczystej około 15- 20 minut lub więcej z uwagi na fakt że przechodzimy ulicą z dużą ilością sklepów.
Pokoje sprzątane codziennie Jest niewielki, nie ma tłumów
Bez większych uwag
Hotel przede wszystkim z fajnymi ludźmi obsługa , barmani , animatorki (Polki, Czeszki) Grecosa!!! Nikolas z pizzy :) Kristof barman i Leo :) drinki mocne itd.. plaża kamienista ma swój urok(bus jeździ), ale obok za górka jakieś 400 metrów dalej piaszczysta mega fajna plaża plus tawerny sklepik widoki !!! Hotel dobry jako bazą wypadową na wycieczki , rejsy dobra lokalizacja. Baseny z słodką wodą w kranie też ( brak słonego dziadostwa) Plac wodny dla dzieci ogólnie 3 baseny ( jeden tylko dla lepszych pokoi) jest również możliwość kupienia osobno domku z basenem wystrój rewelacja obok hotelu, klimatyzacja w pokojach restauracji, lobby. Łazienki raczej styl wygląd do remontu (nam to było obojętne) Jeśli wolisz mniej wydać na hotel a przeznaczyć na wycieczki to miejsce jest dla ciebie. Miejsce dla dzieci , tak. Atmosfera w hotelu rodzinna. Anglicy, Polacy, Czesi, Ukraina, Austria, Francja , Włochy. Rumunia, Niemcy. Opaski all inclusive po wymeldowaniu o 11ej masz do końca :) basen pizza prysznic nadal full, walizki w lobby :) Tam nie ma atmosfery hotel moloch. 500 metrów od hotelu autobus klima do Rodos centrum 4 euro. Rent car również w zasięgu nawet 2 dni 100 euro. Kraj z kotami są wszędzie :) na plus. Plaża ta druga piaszczysta rent boat , 5 osób motorówka Posejdon 2 godziny 100 euro bez patentu :) ulica z sklepami , tawernami , disco w zasięgu kilometra :) Wycieczka statkiem na Lindos , Symi obowiązkowa!! (Jeśli wymagasz szklanych schodów, marmurów, idealnej perfekcji i ciszy od dzieci hotel nie dla was) ale są takie niedaleko plaż w okolicy czyli minimum 5 tys więcej złotych na tydzień.
Czysto, rodzinne, ogród , słodką woda, pizza z pieca glinianego , animatorki , pokaz tańca wieczorem pań tancerek. Piwo, drinki , herbata. Jedzenie ogólnie dobre ale na okrągło praktycznie to samo. Owoce arbuzy , ciastka , lody. Po 22:30 piwo soki 2 euro drinki 7 euro można gotówką lub na pokój numer.
Łazienki , pokoje stary wystrój prawdopodobnie po byłym właścicielu z nazwy Lutanian coś w ten deseń. Owoce morza w kuchni rzadko jeśli ktoś to lubi z kulinarnych dań. Kawa jak typowa afrykańska zalatuje ziemią, sianem kwestia przyzwyczajenia.
Nasze wakacje w hotelu Belvita uważamy za bardzo udane. Mimo tego, że przyjechaliśmy w nocy to czekały na nas pokoje oraz kanapki. Jedzenie w hotelu naprawdę dobre, myślę że nikt głodny nie wyjedzie :D można skosztować greckiej kuchni, a dodatkowo również mamy do dyspozycji kolację a'la carte, gdzie częstowano nas pysznymi greckimi specjałami. Przepyszne świeże owoce jak arbuzy czy melony !! Popołudniami przy basenie wypiekano naprawdę dobrą pizzę w kamiennym piecu. W hotelowym barze przy basenie barman Leo serwował pyszne drinki, a czas umilały wspaniałe animatorki, codziennie joga czy aqua zumba, dance a wieczorem pokazy lub konkursy. Pokoje codziennie sprzątane, codziennie wymianie ręczniki czy pościel, klima w pokojach i w restauracji więc można trochę odsapnąć od upałów. Sama wyspa cudowna, choć nie ukrywam, że trochę pokonały nas upały ale mimo to czas spędzony to naprawdę niezapomniane chwile :)
Codziennie sprzątane pokoje, wymieniane ręczniki, pościel. Wspaniała obsługa, kelnerzy barmani, animatorki.
Brak
Ogólnie hotel fajny. Ale niestety jedzenie wypada słabo. Bardzo mały jest wybór
