134 opinie
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Około 3 km od tętniącego życiem, barwnego centrum Hurghady (Sakkala), 8 km od lotniska.
Hotel usytuowany jest przy prywatnej, piaszczystej plaży.
Z myślą o dzieciach - brodzik oraz animacje.
Nie polecam. Przeżyliśmy z dziewczyną koszmar w tym hotelu ...
Mały kameralny hotel ale niezapomniane wrażenia. Pojadę tam jezcze raz było super.
super
panowie ktorzy sprzataja robia przeurocze rzeczy z recznikow i klada na lozko, są bardzo mili pozytywne wrazenie w 100%
hotel odpowedni zarówno dla szukających spokoju, jak i rozrywki, standard jak na kraje arabskie bardzo dobry, to samo mogę powedzieć o jedzeniu, animacje 1sza klasa nie można się nudzić, basen duży, a leżaków zarówno przy basenie jak i na plaży nie zabraknie dla nikogo, ale największym atutem był szum morza budzący mnie o poranku... najspanialszy budzik:p
Pierwszy pokoj jaki dostalismy ( W Pawilonach) byl maly i ciemny, a dostawka byla rozklekotana polowka.Na szczescie nie bylo problemu ze zmiana pokoju.Nowy pokoj byl b.duzy z trzema łozkami, sofa i stolikiem oraz panoramicznym widokiem na morze. Jesli chodzi o jedzenie, to sniadania byly dosyc monotonne, natomiast obiadokolacje ok!zwlaszcza desery:) Animacje tez niczego sobie , niestety panowie animatorzy dosyc natretni, skladajacy roznego rodzaju propozycje . Do centrum daleko, ale nie ma problemu z transportem. Pokoje sprzatane - ale tylko wtedy , gdy zostawi sie napiwek. Ogolnie rzecz biorac hotel dla niewymagajacych. My kolejny raz go nie odwiedzimy.
Wypływałam z portu przy tym hotelu na rejs na Giftun, przechodząc przez teren hotelowy z grupą ok 40 osób współczułam serdecznie osobom korzystającym z tego hotelu. Codziennie do południa z portu przyhotelowego wypływa mnóstwo łodzi, smród spalin ze statków, nawoływania obtsługi statków, harmider, tabuny turystów przechodzących przez sam środek hotelu... jakaś maszynownia na tyłach hotelu hałasująca niemiłsiernie, budynki obdrapane, To miejsce nadaje sie chyba tylko żeby sie przespać i rano od razu na nurkowanie albo wycieczkę bo o jakimkolwiek wypoczynku można tylko pomarzyć. To był mój pierwszy pobyt w Egipcie ale na szczęście nie w Beirucie, Tak w ogóle to jakaś masakra ten hotel... brudna plaża A tak w ogóle to skandal ten hotel!!!
Po przeczytaniu różnych opinii o tym hotelu, pomyślałam: przecież jesteśmy młodzi, aktywni, więc zdzierżymy pewne niedociągnięcia; poza tym nie jedzie się na wakacje dla hotelu i ilości jego gwiazdek. Tak więc klimat przaśnego schroniska ze Słowacji z lat 70-tych, odpadające płytki z sufitu, łuszczący się tynk, ogólne wrażenie brudu, lepkości i braku remontu od dziesiątek już lat - to było JAKOŚ akceptowalne. Przewidywaliśmy, że tak będzie, po prostu. Podobnie animacja - Rosjanka tańcząca kaczuszki i ruskie hity disco non stop - raczej nie oczekiwaliśmy, że będziemy się bratać z tłumem Rosjan o średniej wieku 55 lat...
Ale. Dwie hotelowe plaże to dopust Boży, że tak kwieciście to ujmę. Maleńkie - obie ok. 10-15m długościi!!! Brud, mnóstwo śmieci, folii, wszechobecnych plastikowych kubeczków, itd. Nikt tego nie sprzątał. W wodzie śmieci też - co najgorsze; rafy brak. Dno pełne śmieci budowlanych, tak dla odmiany. Plaże poza tym służą jako przystanie statków wycieczkowych, więc do 10:00 można sobie darować kąpiele. W czasie naszego pobytu jeden statek miał awarię i na powierzchni unosiło się paliwo.
Basen sprzątany raz w tygodniu, a woda ze szlaucha, którą spłukiwano chodniki wokół, spływała WŁAŚNIE do basenu... Także pływało w owym basenie poza dzieciakami - śmieci i brud z promienia kilku metrów. Zgroza.
Dlatego na plażę chodziliśmy do hotelu obok (King Tut), gdzie za cenę biletu do kina (polskiego kina) można było spędzić dzień na dużej, pięknej plaży z wystarczającą ilością leżaków i czystym basenem.
Ogólnie - staraliśmy się być w Beirucie tylko na posiłkach, które były faktycznie dobre, a obsługa miła. Pokój dostał nam się też "cudowny", bo bez balkonu, z widokiem na porzuconą budowę i ze ściekiem pod oknem - komarów zatrzęsienie :[ Druga sprawa to wyposażenie - telewizor (na oko: 15 lat na chodzie) włączony raz, zasyczał, pokazał BBC i kilka egipskich stacji, obiecanej Polonii brak. Łazienka obskurna, brudna (włosy poprzednich gości hotelowych na podłodze), brodzik bardziej czarno-pomarańczowy z rdzy, niż biały. Wody czasem brak W OGÓLE, nie tylko ciepłej (bo to była swoista norma, niestety), a ciśnienie jak sik emeryta, także spłukiwanie szamponu nieco trwało. Sprzątanie bez bakszyszu sprowadzało się do wymiany pościeli, a z bakszyszem - do zrobienia zwierzątka z ręczników na łóżku - wolałabym wyszorowany sedes i brodzik, mówiąc szczerze.
Recepcjonista już po otrzymaniu dyskretnie pewnej sumki wykręcił się bezczelnie i nie chciał wymienić nam pokoju na domek - nie robiliśmy afer, tylko olaliśmy szanowny hotel z góry na dół, wychodząc na całe dnie czy to na rejsy, wycieczki, czy na plażę do hotelu obok. Szkoda nerwów.
Także posłuchajcie - potencjalni goście Beirutu - rady innych z forów internetowych: LEPIEJ DOPŁACIĆ 200-300zł i spędzić wakacje w NORMALNYCH warunkach (bo te nawet takie nie były!). Beirut to brud i nędza, rozpadający się pensjonacik, a nie hotel z trzema gwiazdkami. Nawet miejscowi jak słyszeli, że jesteśmy stamtąd uśmiechali się znacząco.
W tym hotelu byłam 8 lutego 2008. za tygodniowy pobyt z wyżywieniem all inclusive zapłaciłam 1100 zł. Jestem bardzo zadowolona warunki za ta cenę były super w Polsce za te pieniądze przeżylibyśmy może, może i tydzień ale bez dojazdu samolotem ani żadnym innym pojazdem, chyba ze piechotą. Dziwie sie ludziom którzy za 1100 czy nawet 1500 zł chcieliby mieć wakacje na najwyższym poziomie i ich wymagania nie mają końca. Jak jest niektórym tak źle i może trochę brudno w tak pięknym i zawsze słonecznym kraju jak Egipt to niech jadą nad zimne i często zachmurzone polskie morze za dużo większe pieniądze.
ogólnie było super i nie słuchajcie jakiś nawiedzonych bab które chciałyby za nędzne grosze aby je całowano po stopach i miały super warunki. Hotel jest piękny, basen całkiem duży a plaża może i nie za wielka ale jest czysta i ciepła woda. a jeśli chodzi o napiwki to można dawać (ludzie pracujący w hotelach otrzymują wynagrodzenia do 300 dolarów miesięcznie na kierowniczych stanowiskach) wiec miło by było dać czasem jakiś napiwek, nawet 1 dolara.
Byłam w tym hotelu 18.09.08r przyjezdzajac na miejsce chcialam wracac do domu ale dobrze ze tego nie zrobilam.Hotel jest super choc z zewnatrz nie wyglada najlepiej, ale to tylko pozory basen czyszczony prawie codziennie, pokoje sa super, klima dzialala caly czas, animacje sa tu najlepsze co do plazy hmm sa dwie male przy hotelu:) Jedzienie dobre a obsluga hotelowa w Polsce tak milych osob w zyciu nie spotkalam a co do okolicy to ogolnie Egipt to jeden wielki plac budowy wiec wszedzie powstaja nowe hotele nawet kolo Hiltona!! wiec nie ma sie czym przejmowac tak tam juz poprostu jest jesli ktos chce wiecej fotek to pisac maile :)
Hotel oceniam bardzo pozytywnie, może i plaża jest mała ale nie widze potrzeby większej. hotel posiada 2 plaże, na jednej raczej nigdy nikogo nie ma więc jak ktoś lubi spokój serdecznie polecam. dodaktowy pozytyw to darmowy bus który 2 razy dziennie zawozi gosci hotelowych do centrum Hurghady i po 2 godzinach wraca. pokoje są dobrze wyposażone, wszędzie jest lodówka, telewizor (i kanał polonia), balkon (oświetlany). Codziennie w barze hotelowym przy plaży są dyskoteki dla dzieci i doroslych, przy jednej plaży są boiska do gry, przy basenie stoją dwie bramki dzięki czemu młodzież może grać w piłkę wodną. na plaży i przy basenie jest pełno leżaków, goście dostają duże ręczniki, którymi już we wczesnych godzinach rannych można zając leżaki.
Właśnie wróciłam z hotelu. Jedzenie codziennie makaron lub ryż,do tego ryba lub kurczk i czasami cos dla urozmaicenia innego. Sałatek duzy wybór,owoce też kiepsko. Cena hotelu jest adekwatna do hotelu. Mimo wszystko polecam hotel na tygodniowy pobyt. Bo w końcu jedzie sie odpocząć na plaży a nie mieszkac w hotelu. Plaże dwie malutkie ale przyjemne
Hotel lepiej wyglądajacy na zdjęciach niż w rzeczywistości, stąd początkowe rozczarowanie, jednak jakość jak najbardziej adekwatna do ceny. Dla osob nastawionych na nocne rozrywki uciążliwe mogą być ciągłe dojazdy do centrum (raczej powroty - ponieważ busy kursują do godz.ok.2.00), potem może być kłopot...
Pozytywy Jak ktoś jest kontaktowy to naprawdę dobrze można się tu bawić. Blisko Carrefour - jakieś 15 minut spacerkiem więc można kupić coś do jedzenia co nam nie zaszkodzi i będzie smakować. Polecam wycieczki kupować w hotelu, naprzeciwko lobby - przystępne ceny, szczególnie polecam wycieczkę statkiem na statku ALIA. Super jedzenie, 2 razy pływanie z delfinami bez ściemy, dwa pobyty ze skokami do morza - rafy itp, animacje, przejażdżka za łodzią na bananie i kanapie do tego animacje no i możliwa sesja zdjęciowa. Wszystko na najwyższym poziomie. Alia wypływa z pomostu przy hotelu. Podsumowanie Gdyby nie jedzenie i bajzel w lobby i restauracji było by naprawdę ok. Na początku każdy europiejczyk płacze tym co zastał o 2 dniach już jest ok. Pozdrawiamy obsługę Barbara i Patrycja
Plusy. Wszędzie blisko. Ładne i czyste pokoje. Nie dopominają się o bakszysz. Blisko do plaży,są dwie malutkie plaże, jedna do pływania bez rafy, druga ze szczątkową rafą, za to ma mnóstwo jeżowców, ale jak jest przypływ to popływać można. All inclusive do 24. W barze pomiędzy plażą a basenem- naprawdę pyszne i wymyślne drinki, butelkowe piwo stella i napoje (cola fanta sprite kawa herbata). Wszystko podawane w szkle. Przemiły kelner \"Iliia\" pozdrawiamy; jako jedyny dbający o swoje stanowisko pracy. Mzyka codziennie do godziny 24; tak więc dyskoteki mogły być codziennie - o ile tylko byli chętni do tańca. Animacje dla dzieci od 21.30 -jakieś pół godziny potem animacje dla dorosłych, o to się rzeczywiście starają. Do tego siatkówka codziennie o 15 dla chętnych. Pozytywy Jak ktoś jest kontaktowy to naprawdę dobrze można się tu bawić. Blisko Carrefour - jakieś 15 minut spacerkiem więc można kupić coś do jedzenia co nam nie zaszkodzi i będzie smakować. Polecam wycieczki kupować u rezydenta w hotelu, naprzeciwko lobby - przystępne ceny, szczególnie polecam wycieczkę statkiem na statku ALIA. Super jedzenie, 2 razy pływanie z delfinami bez ściemy, dwa pobyty ze skokami do morza - rafy itp, animacje, przejażdżka za łodzią na bananie i kanapie do tego animacje no i możliwa sesja zdjęciowa. Wszystko na najwyższym poziomie. Alia wypływa z pomostu przy hotelu. Wifi w całym hotelu, przy basenie i na plazy.
Minusy. Na dzień dobry po przyjeździe z lotniska wchodzi się do lobby, które odstrasza syfem, brudna podłoga, brudne stoliki, ogromne okna które od środka nie były myte przez jakieś 2 lata od zewnątrz pewnie z 10 lat, że naprawdę niewiele przez nie widać, podobnie jest w restauracji czy raczej stołówce, siedząc przy posiłku można by patrzeć na basen czy morze, to naprawdę niewiele widać, od tego apetyt odbiera. Jedzenie tam to wielka pomyłka, Na śniadanie brak głupiego masła czy margaryny, po prostu nie podaj bo po co, pewnie właściciel sam nie smaruje więc po co gościom podawać, nie ma i już. Więc na śniadanie zostaje ich kiełbasa pokrojona w plasterki, 1 gatunek sera żółtego pokrojonego w kostkę, ryż na mleku i są płatki i ciepłe mleko z dystrybutora i tu niespodzianka na maksa rozcięczone. Więc jak ktoś pije kawę z mlekiem do śniadania, należy ją obowiązkowo zalewać od razu mlekiem, wtedy jest ok. Ale zawsze jest pan co robi omlet więc da się przeżyć. Odkryłam całkiem niezły serek biały który może zastąpić masło. Obiady zawsze jest smażona ryba lub ryba z grilla, niestety czasem są trochę małe więc więcej roboty niż jedzenia i jest jakiś drugi rodzaj mięsa; niestety najczęściej wątróbka no i oczywiście zawsze jest ryż (to tylko 1 raz udało im się zepsuć). Bywa że zarówno na obiad jak i na kolacje robią spagetti lub coś ala lazania ale z innym makaronem zjadliwe. Kolacja full wypas zawsze jest kurczak. Więc jest co jeść - ale uwaga nie należy przychodzić za późno na nią bo może braknąć. Przy obiedzie i kolacji zawsze są jakieś bardzo słodkie ciasta i owoce. Do każdego posiłku są warzywa, niektóre fajnie wyglądają. Uwagi Niestety każdego europejczyka bez wyjątku dopada tu zemsta faraona. Więc na dzień dobry należy pójść do apteki i kupić sobie ANTINAL i brać od razu.
Proszę omijać ten hotel. Tragedia. Proszę omijać ten obiekt. Dziwię się że jest w ofercie biur w naszym kraju.
Brak
Wszystko
Najgorszy hotel w Hurghadzie.Biegunka i actinal do końca pobytu a nawet 2 tygodnie po przyjeździe.Proszenie o bakszysz.Jedzenie jak na obozie przetrwania i mega karaluchy .Grzebanie w bagażu podczas nieobecności.Jednym słowem Czernobyl.Otwieranie pokoju przez sprzątającego nawet wieczorem.Polecam dla osób lubiących Escape Room w wersjo Hardcore.
brak zalet-okradnięcie w pierwszy dzień
Zemsta faraona,smród i wołanie o bakszysz w każdej chwili.Plaża syf.Smród pościeli spoconymi nogami,w recepcji proszą o laptopa lub komórkę-pytaja co dostana jako podarek.
Niestety to najgorszy hotel w Hurghadzie.Byłem w czerwcu 2017.Po pierwsze w hotelu tylko 4 osoby!!! ja z Polski, z białorusi i jeden egipcjanin.Jedzenie koszmar-plasterek pomidorka ,margaryna i żólty ser(śniadanie),na obiad jakaś breja z fasoli i zemniaki w ćwiartki oraz ogórek,kolacja zapiekany makaron.To skandal,żane all inclusiv. Acha kucharz podchodzi i się śmieje na całą stołówke podaje Ci talerz i mówi bakszysz-jak ne dasz 1 USD to talerz zabiera i odpycha Ciebie brzuchem.To chamy nie obsługa.Prosze aby usunieto tą straszną ofertę.Do hotelu wchodza handlarze badziewia i trują non stop żeby cos kupic.Zero bezpieczeństwa.A pościel śmierdzi potem że na wymioty wzbiera.Jak powiedziałem żeby pościel zmienili to wołaja 20 USD i mówia żeby nie wąchać tylko spać!!!A rezydent ten młody w czarnych okularkach to ani razu nie przyjeżdza na spotkanie,bo mówi że do 1 osoby to mu szkoda czasu.Podsumowanie :pluskwy,smród i zero jedzenia.W all inclusiv napoje :proszek z woda z kranu,czasem kubek piwa!!!Ludzie dołóżcie 200 zł więcej i wybierajcie co innego nie dajcie sie zrobić w Balona.Kto chce miec pluskwy i biegunke 7 dni to może ryzykować
Brak
Czytaj w opisie-Koszmar i szkoda pieniędzy.
Warto polecić ten hotel osobom , które lubią aktywnie spędzać czas wolny jak również osobom szukającym spokoju . Osoby samotne mają do dyspozycji piękna plażę . Piękna mała restauracja , bardzo przyjazny personel . Na pewno tam wrócę .
Bardzo miła obsługa hotelowa :) Plaża bardzo ładna , jedzenie dobre .
Jedyna wada hotelu jest brak języka polskiego .
Byłem w Egipcie 26 razy,w Bejrucie w tym roku w marcu.To jak koszmar;brud totalny -najgorszemu wrogowi nie polecam a Wezyr z tą ofertą podpadł mi na całej linii.W całym tym \\\\\\\"hotelu\\\\\\\"byłem tylko ja i jakieś ruskie małżeństwo masakraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
żadnych
wszystkie jakie tylko mogą być
Witam.Ostrzegam każdego kto zrobi rezerwacje ,będzie niezadwolony.Powinienem użyć innego słowa,bo niezadowolony to wielka kultura.Jestem Egiptomaniakiem,ponad 50 razy w Egipcie.Ale sprzedaż tego hotelu przezportal wakacje.pl to Hańba poniżanie Polaków jako turystów.To jest straszny hotel,gdzie przebywa obecnie może 3 osoby.Poziom usług poniżej jakiejkolwiek normy.Jak można żądac około 2000 zł od osoby(singiel) za taki SYF???Nie poniżajcie Turystów,którzy daja Wam zarobić.Zwracam się poprzez ten komentarz do usunięcia tej oferty.Ten Hotel nie jest wart kwoty nawet 300 złotych za 2 tygodnie.Lepiej jak pojedziecie pod namiot niż do tego Hotelu.Poza tym ciekawostka,dlaczego niema aktualnych opinii? nie dajcie się zwariować za ta cene NIGDy nie kupujcie tego hotelu.
Żadnych zalet,koszmar
Same wady.
Tripadvisor