W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Złociste plaże otoczone zielonymi wzgórzami i turkusowym morzem
Antyczne ruiny Aspendos i Side wśród olśniewających krajobrazów
Luksusowe kurorty z basenami i widokiem na morze
brak ratownika na moich oczach utopila sie jedna osoba !!!!!!!!! skandal
Hotel bardzo dobry / jak na trzy gwiazdki/ , pokoje - przestronne, dobrze wyposażone, położenie znakomite - blisko plaża, duży basen. W pobliżu centrum miasta / zupełnie nie przeszkadza to w wypoczynku, a można zrobić zakupy, przyjrzeć się życiu nocnemu, albo skorzystać z jego uroków - bardzo bezpiecznie. Na pewno tam wrócę, ale tym razem będę pamiętać olejkach z wysokim filterem, na miejscu są bardzo drogie kupiłam 3 dla całej rodziny każdy za 25 dolarów.
Przyjeżdżając na miejsce, z początku miałem pewne obawy co do hotelu, jednak z każdym dniem podobało mi się coraz bardziej (poza nielicznymi minusami). Przede wszystkim obsługa - rewelacyjna! Miałem wrażenie, że chłopaki tam mieszkają - od rana do późnego wieczoru na nogach. Panie sprzątające miłe, pokoje prawie codziennie sprzątane, ręczniki wymieniane. Minusem był brak animacji, ale to raczej zrozumiałe przy niewielkiej ilości pokoi. Hotel obok z animacjami - hałas, restauracja z drugiej strony - też głośno, u "nas" jeszcze głośniej co by zagłuszyć sąsiadów. Ostatni minus - jednego dnia nie było piwa cały dzień - nie dojechało... Poza tym razem z żoną jesteśmy zadowoleni z hotelu i ogólnie z okolicy. Przy okazji pozdrawiamy poznanych tam bardzo fajnych ludzi z Bydgoszczy, Poznania i Bytomia - pewnie będą wiedzieli o kogo chodzi:)
Fantastyczny hotel...mila obsluga...pokoje czyste...room service codziennie...do plazy blisko podziemne przejscie jakies 100 m....z balkonu widac morze i gory...basen duzy i czyszczony codziennie...dobre drinki w barze...muzyka z tamtego roku:) ogolnie hotel na wielki plus i polecam go kazdemu bylem tam z siostrami i dwoma kumplami...polecamy zarowno mlodym jak i rodzinom z dziecmi...manager bardzo w porzadku
Ważną informacją jest to, że hotel składa się z 2 budynków i możemy zostać zakwaterowani w tym drugim w głębi. Plusem jest położenie z dala od drogi (hałas aut) minusem to, że do pólnocy możemy się pożegnać z możliwością spania. Kakafonia jaka dochodzi z 3 sąsiadujących i próbujących się nawzajem zagłuszyć miejsc rozrywki cichnie równo z północą. Proszę się nie nastawiać na potrawy mięsne. Jeden rodzaj mięsa do obiadu (może być to ryba). Poza tym, dla mnie - osoby umiarkowanie przepadającej za mięsem, kuchnia super!!! Pościel zmieniana raz w tygodniu, pokoje sprzątane każdego dnia. Bardzo ważne, proszę pamiętac żeby nie kupować wycieczek od organizatora. Po drugiej stronie ulicy (przy bocznym wejściu do hotelu) jest miejscowe biuro, gdzie można zapłacić za tę samą wycieczkę zamiast 45 Euro, 14 $. Różnica powalająca, a wycieczka TA SAMA! Płynęliśmy jednym statkiem wycieczkowym i wszystko robiliśmy razem, różnica w naszych portfelach i ... ich :-) Generalnie polecam wyjazd, jest pięknie! Kelnerzy coraz lepiej mówią po polsku ;-)
Witamy.Spędziłem wraz z dziewczyną tydzień urlopu w Hotelu BEgonya.Z góry uczulamy na : obiecywaną wersje basenu tylko dla naszego hotelu co mija sie z prawda - basen jest atrakcją dla hotelu obok i ludzi korzystajacych z tego właśnie basenu obok, kolejny wielki minus jest dla rozbrajającej muzyki która otacza nas z każdej strony a dokładnie 3 w 1 no i sposób podawania drinkow w werwsji all inclusive jest raczej chyba w wersji stęchlizna sex on the sun beach, łazienka powinna byc oddana polskim fachowcom hehe.To są chyba jedyne minusy jakie mamy do zwiedzających ten właśnie hotel.A więc wszędzie dobrze ale najlepiej w domu.hehe. Obsługa jest konkretna chłopaki nie oznajmuja żadnego grymasu od samego rana do wieczora więc pozdrawiamy ich bardzo serdecznie.
Byłem na tych samych wczasach co Ewa. czytając jej opinie zastanawiam się czy faktycznie byliśmy w tym samym hotelu. Prądu często brakowało, z jedzeniem zgodzę sie- nikt nie chodził głodny,każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Nie widziałem aby wodę w basenie czyścili. Drinki owszem podawane były w szklankach ale tylko przez kilka pierwszych dni. Później podawano w \"jednorazowych\" kubkach kilkakrotnie mytych, mało tego jeśli ktoś ktoś kubek zgniótł, to został on wyprostowany. Alkohol był ale tylko piwo, wódka i gin. Z resztą piwa też kilkakrotnie zabrakło.No i oczywiście kompletnie nie odpowiedzialny i niekompetentny rezydent!! Ogólnie pobyt uważam za udany. Jeśli ktoś próbował porównywać ten hotel 3* z hotelem 4* w Egipcie to faktycznie mogło mu się nie podobać.
smaczne jedzenie, ale w menu dominowały sałatki,
w czasie kolacji - zwykle posiłki, które powinny być ciepłe były zimne (np frytki), napoje zimne - podróbki lokalne cocacoli itp oraz nie nadający się dopicia sok,
pokoje sprzątane są codziennie jednak do sprzątania pokoi i toalet nie używa się żadnych środków czystości - tak można sądzić po efekcie końcowym,
podczas pobytu załoga zafundowała nam pewnego dnia strajk: przez cały dzień do jedzenia podawano resztki z dnia poprzedniego a w porze kolacji nie wpuszczono nas do restauracji -ostatecznie po telefonicznej interwencji kolacja była 40 min później,
podróż powrotna była o kosmicznej porze - wyjazd z hotelu o 2:30 w nocy to lekka przesada,
proszę uważać z lokalnymi atrakcjami (np zdjęcie z wielbłądem - taka przyjemność kosztuje ok 25 euro),
lekko denerwująca mentalność Turków, którzy zaczepiają na chodniku wszystkich turystów
To miejsce to skandal. Być może tylko my mieliśmy takiego pecha ale opisać wypada. Na pojawienie się kogoś w recepcji czekaliśmy prawie godzinę. Byliśmy zmęczeni podróżą i takie dodatkowe czekanie wcale nam nie pomogło. W końcu dostaliśmy klucz do pokoju w którym całkowicie niesprawna była klimatyzacja. Na nic zdały się interwencje w recepcji. Kolejna parodia. Zeszliśmy na śniadanie którego nie było bo kucharz nie dojechał. W sklepie spożywczym spotkaliśmy kelnera który nie robił zakupów dla siebie tylko dla hotelu. Czyli cieli po kosztach na jakości mięs, wędlin itp.
Opinia poprzednika jak najbardziej adekwatna. Meneger hotelu śmiał się nam bezczelnie w twarz, przy próbie złożenia jakiejkolwiek skargi. All in, dramat. To co tam jedliśmy nie przypominało niczego mi znanego, smacznego. Kelnerzy zaniedbywali swoje miejsce pracy. Nikt nie dbał o czystość restauracji. Pokoje także było ciężko skojarzyć z tymi z katalogu. Dobre chociaż to że były czyste, i ręczniki świeże. Chyba najlepiej wspominam plaże, okoliczne lokale i sam Kraj resztę chciałabym wymazać z pamięci.
Niezgadzam się z przedmówcam. Dla mlodych w sam raz.
problem na wstępie z zakwaterowaniem4 godz.czekania na pokój,brudne obrusy w restauracji ,które nie były zmieniane przez cały pobyt ,brak talerzy i sztućy ,ciągły brak ciepłej lub zimnej wody ,bardzo skromne menu przy opcji all inclusive,drinki serwowane w plastikowych kubkach, jedyny plus to super umiejscowiony hotel
Witam! Byłam z mężem w hotelu Begonya ma przełomie sierpnia i września tego roku. Wczasy były bardzo udane pod względem lokalizacji, bardzo blisko do morza i centrum miasta.Pokoje sprzątane codziennie. Poza tym jedzenie dobre, zawsze świeże ale przeważał ryż, makaron i kasza- można się przyzwyczaić. Niestety nie wszystko było rewelacyjne bardzo często nie było napoi - podobno menadżer nie dawał pieniędzy na zakup. Rażące było również to iż napoje w tym piwo czy wino podawane było w plastikowych kubkach które to potem były płukane- podawano w nich napoje nadal. Działo się to mimo tego iż w półkach było jeszcze sporo czystego i nieużywanego szkła. Basen nie wyglądał rewelacyjnie - zalecane by było gruntowne czyszczenie. Winda nie zawsze działała a mieszkaliśmy na czwartym piętrze. Wieczorem zero atrakcji - całkowita cisza na terenie hotelu. W tym czasie w okolicy tj. innych hotelach ludzie organizowali różnego rodzaju pokazy czy występy. Ogólnie to uważamy wczasy za udane jednakże po porównaniu cen z innymi hotelami w okolicy - znacznie lepszymi których ceny wahały się w okolicach ceny którą zapłaciliśmy w Begonyi - to stwierdzamy że przepłaciliśmy. Może przesadzamy ale higiena jest ważna a tam niestety bardzo często było jej brak.
Radzimy poszukać innego hotelu!
trzymac sie lepiej z daleka od takich miejsc
Uwagi: Witam. Jestem jedną z uczestniczek pobytu w hotelu w dniach 10-25,06,08r. Pobyt w tym hotelu organizowało biuro podróży GTI. Były to moje najgorsze wakacje. Po powrocie wysłałam pismo reklamacyjne ale muszę miesiąc czekać na odpowiedź. Z tego co mi wiadomo pismo takie wysłała większa ilość wczasowiczów z naszego turnusu. Zobaczymy w jaki sposób tak wielkie biuro zrekompensuje te nerwy i stresy które tam przeżyliśmy. Po krótce problemy te dotyczyły: Całkowitego braku opieki rezydenta który nas nie zakwaterował tylko pojechał sobie a w hotelu powiedziano nam że nie ma dla nas wolnych pokoji. Po wielokrotnych telefonach do rezydenta aby przyjechał i coś z tym zrobił w rozmowie telefonicznej stwierdził czy on nam ma dodatkowe skrzydło dobudować więc zostaliśmy zostawieni sami sobie głodni, zmęczeni i na walizkach. Po kilku godzinach wywalczyliśmy pokoje sami. Rezydenta nie szło się doprosić ani o pomoc w wezwaniu lekarza do chorego dziecka. Braki prądu a co za tym idzie klimatyzacji, braku bierzącej wody, niedziałającej windy, braku normalnego jedzenia (miałam wykupioną wersję All lecz to były wczasy odchudzające bazujące na sałatkach) brakowało pieczywa, masla, serów, wędlin, mięso było raz i to oddzielane, brak normalnych deserów zamiast tego suche kruche ciastka których nie dało się jeść. Kawa tylko przez 4 minuty od momentu podania, której już później nie donosili. W hotelu brak kuchni, dania doworzone przez katering. Posiłki nie przygotowane dla rodzin z dziećmi. Basen przez 2 tygodnie nie czyszczony. Podawanie napoji i drinków w wielokrotnie mytych kubkach jednorazowych. W momencie zwracania uwagi że kubki trzeba wyrzucić obsługa mówiła że nie mogą muszą je myć i podawać nam w nich napoje i drinki bo menadżer im karze. Nie polecam pobytu w tym hotelu. To jest opinia o hotelu dodana przez Alexandrę,z którą absolutnie sie nie zgadzam. Owszem, zostaliśmy doprowadzeni przez przedstawiciela GTI pod ladę recepcji i pozostawieni sami sobie, lecz osoby pracujące w tej recepcji stanęli na wys. zadania i bez problemow dostaliśmy zakwaterowanie w malym choć schludnym pokoju z widokiem na morze. Obsługa hotelowa jest rewelacyjna, wiecznie usmiechnięci i bardzo pomocni. Prąd w pokoju jest zawsze, gdy jest potrzebny (wtyka sie urzadzonko przymocowane do kluczyka w takie cos na scianie). Klinatyzacja i swiatło dzialaja wtedy bez zarzutu. Zimna woda jest z sieci, ciepla ze zbiornikow na dachu - gorąca wręcz i NIGDY przez caly czas mojego pobytu nie zdarzylo sie, aby jej zabraklo. Jesli chodzi o jedzenie - wiadomo, sa rozne gusty i kazdemu smakuje cos innego. Jednak kazdy znajdzie cos dobrego dla siebie. Ogromny wybor salatek, surowek i warzyw, platki kukurydziane i mleko, baklazany przyzadzane na rozne sposoby (ziemniaki tez), potrawki z drobiowego miesa, makaron, i warzywa straczkowe w roznych kombinacjach. Przepyszne nalesniki i racuszki. Chleb najlepszy jaki kiedykolwiek jadlam oraz maslo. Jedzenia nigdy nie brakowalo, choc zdarzylo sie, iz kucharz wydzielal jakies porcje. Nie robil jednak scen, jak ktos chcial sobie nalozyc sam. Bedac tam przytylam 5 kg.w ciagu tygodzia :). Jesli ktos nastawia sie na kebaby, to faktycznie znajdzie je jedynie w pobliskich restauracjach. Arbuz w ilosciach dowolnych, ciasta proszkowe, puddingi zwykle i z kaszy manny, pyszne ciasteczka na podwieczorek. Piwo, czysta wodka, biale i czerwone wino oraz turecka anyzowka ( Rakyja ). Do tego soki i napoje od coca-coli. Wszystko to podawane w ladnych szklankach lub kieliszkach. Do plazy kilka krokow. Wystarczy przejsc przez ulice. Pokoje sprzatane codziennie. Woda w basenie czyszczona co 2-3 dzien. Jak na hotel 3* warunki w nim byly b. dobre. Spokojnie i z czystym sumieniem polecam ten hotel.
Hotel czysty. Blisko do plaży. Jedzenia dużo. Jest super obsługa.Ogólne wrażenia po pobycie w tym miejscu mam bardzo dobre. Polecam hotel ludziom którzy przyjechali zwiedzać, bo w samym hotelu można się zanudzić.
NIE POLECAM BIURA PODRóżY GTI - NIE DBAJA O TURYSTE TOTALNA PORAZKA , NIE REZERWOJA MIESC, I POLOWA LUDZI NIE POTRAFILA DOSTAC POKOI , NO I TEN REZYDENT TRAGIKOMEDIA ,DWA RAZY W TYGODNIU PO 10 MIN I KONIEC SZOK , SZOK TYPOWE ZDZIERANIE KASY , PAMIETAJCIE , NIE Z \" GTI \" DO TURCJI A CHA NAJWAZNIEJSZE - CALY CZAS BRAKI W DRINK BARZE - RADZE ZABRAC WIEKSZA ILOSC GOTOWKI NA NAPOJE - PORAZKA SZOK JESTEM SAM ZLY NA SIEBIE , I POLECAM RACZEJ WYBIERAC OD 4 GWIAZDEK W ZWYZ , MOZE BEDZIE LEPIEJ
Ludzie ja was nie rozumiem! Wybieracie hotel 3 gwiazdkowy i liczycie na nie wiadomo co? Spać było gdzie. Jeść było co, pić też! Nie wiem skąd Wam się biorą braki prądu i wody?! Co do kubków plastikowych to były przy barze i można było sobie w nie nalać soki (pewnie były myte), ale drinki i piwo nigdy nie były podawane w kubkach, zawsze w szklankach (a te jak wiadomo nie są jednorazowe!). Basen fakt taki sobie, ale po co z niego korzystać skoro kawałek dalej morze (pewnie też zbyt daleko...?!). Rezydent GTI pojawił się raz i więcej śladu po nim nie było. Ale to nie kolonie dla dzieci! Za tą cenę liczycie, że za każdym krokiem będzie wam towarzyszyć opieka?! Jedzenie to rzecz gustu, a o nich się nie dyskutuje (dla mnie ok). Ja się tam dobrze czułem. Nie będę polecać ani przestrzegać przed pobytem w Begonyi. Niech Ci co tam jadą się zastanowią czego oczekują! Bo przez takie "szlacheckie manierki" ludzi mamy w świecie wyrobioną opinie niezbyt różniącą się od opinii o Rosjanach.
Bardzo udane wakacje, nie miałam żadnych zastrzeżeń. Chętnie pojadę kiedyś jeszcze raz.
Witam. Jestem jedną z uczestniczek pobytu w hotelu w dniach 10-25,06,08r. Pobyt w tym hotelu organizowało biuro podróży GTI. Były to moje najgorsze wakacje. Po powrocie wysłałam pismo reklamacyjne ale muszę miesiąc czekać na odpowiedź. Z tego co mi wiadomo pismo takie wysłała większa ilość wczasowiczów z naszego turnusu. Zobaczymy w jaki sposób tak wielkie biuro zrekompensuje te nerwy i stresy które tam przeżyliśmy. Po krótce problemy te dotyczyły: Całkowitego braku opieki rezydenta który nas nie zakwaterował tylko pojechał sobie a w hotelu powiedziano nam że nie ma dla nas wolnych pokoji. Po wielokrotnych telefonach do rezydenta aby przyjechał i coś z tym zrobił w rozmowie telefonicznej stwierdził czy on nam ma dodatkowe skrzydło dobudować więc zostaliśmy zostawieni sami sobie głodni, zmęczeni i na walizkach. Po kilku godzinach wywalczyliśmy pokoje sami. Rezydenta nie szło się doprosić ani o pomoc w wezwaniu lekarza do chorego dziecka. Braki prądu a co za tym idzie klimatyzacji, braku bierzącej wody, niedziałającej windy, braku normalnego jedzenia (miałam wykupioną wersję All lecz to były wczasy odchudzające bazujące na sałatkach) brakowało pieczywa, masla, serów, wędlin, mięso było raz i to oddzielane, brak normalnych deserów zamiast tego suche kruche ciastka których nie dało się jeść. Kawa tylko przez 4 minuty od momentu podania, której już później nie donosili. W hotelu brak kuchni, dania doworzone przez katering. Posiłki nie przygotowane dla rodzin z dziećmi. Basen przez 2 tygodnie nie czyszczony. Podawanie napoji i drinków w wielokrotnie mytych kubkach jednorazowych. W momencie zwracania uwagi że kubki trzeba wyrzucić obsługa mówiła że nie mogą muszą je myć i podawać nam w nich napoje i drinki bo menadżer im karze. Nie polecam pobytu w tym hotelu.