Opinie o hotelu
Barcelo Punta Umbria Beach Resort

Hotel rewelacyjny, położony nad oceanem i w otoczeniu lasku piniowego, dawało to przyjemny wiaterek i temp 28-30 stopni, w głebi lądu w tym czasie na wycieczce w Sewilli 36 stopni. Woda w basenie i oceanie cieplutka. FANTASTYCZNY KOMFORT WYPOCZYNKU. Jedzenie wybitne, codziennie kolacja w jednej z 4 restauracji tematycznych. Swietnym pomysłem jest podział posiłków na dwie tury( nie dotyczyło to śniadania, było w godz 8-11 dla wszystkich), dzieki czemu nigdy nie było tłoku, ani kolejek w restauracjach. W Hotelu 90 % to turyści z Hiszpanii i Portugalii, stąd jak sądzę taki wysoki poziom usług i tak wspaniałe jakościowo jedzenie. W barze alkohole tylko markowe, pyszne drinki typu slush, zaeówno alkoholowe, jak i dla dzieci bezalkoholowe. Jedynym minimalnym mankamentem jest słaba znajomość angielskiego przez pracowników hotelu, również baru, ale udawało się jakoś porozumieć. Animacje i wszystkie zabawy również tylko po hiszpańsku, ale nam to jakoś nie przeszkadzało, bawiliśmy się świetnie. POlecam ten hotel w 100%. Cudowne hiszpańskie wakacje.

Zalety

Położenie, czystość, wybitne jedzenie.

Wady

Mały minusik, za możliwość porozumiewania się tylko w języku hiszpańskim, znajomość angielskiego przez personel znikoma.

Hotel pięknie położony, przestronne pokoje z balkonami codziennie sprzątane. Cudna plaża, po odpływie szeroka z dużą ilością muszelek i muszli. Na wieczorne kolacje dobrze jest mieć coś do okrycia, ponieważ temperatury są niższe- pierwsza połowa lipca.

Zalety

wolne leżaki, tematyczne restauracje,

Wspaniałe wakacje, fajny basen, wyśmienite drinki w barze, piękna plaża i cudowna pogoda. Do tego nie za wielu Polaków, większość gości to Hiszpanie, którzy tworzyli wspaniałą wakacyjną atmosferę. Obsługa bardzo profesjonalna, bardzo chętna do pomocy, całkiem nieźle radzącą sobie z angielskim, szczególnie w recepcji.

Zalety

Blisko plaży, blisko przystanku autobusowego, pięknie położony, czysty z miłą i profesjonalną obsługą. Fajne wieczorne koncert muzyki na żywo.

Wady

Duży, jednak nie odczuwa się tego za bardzo.

14 eigene Bilder Udane wakacje 2 Wochen ? Juli 2017 ? Strandurlaub 5.6 / 6 Hotel fajnie położony i rozległy. Mimo bardzo dużej ilości gości dobrze zorganizowany. Obsługa miła i pomocna. Pokoje czyste, codziennie sprzątane. Jedzonko jak dla mnie bardzo urozmaicone i dobrze przyrządzone - 4 różne restauracje dot. kolacji. Bardzo fajna plaża, czyste duże baseny, animacje dla dzieci: KLUB PRZYJACIÓŁ ITAKI. Ogólnie mówiąc hotel moim zdaniem godny polecenia dla rodzin z dziećmi - na pewno nie będą się nudziły. Pobyt mogę zaliczyć do bardzo udanego. ps. zasięgnąłem także na miejscu opinii w porównaniu do innych hoteli i okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. pzdr.

Hotel w miarę ok, pokoje i łazienki czyste. Dobre rozwiązanie z podziałem na restaurację dzięki temu nie ma tłoku. Z pogodą bywa różnie są dni kiedy jest całkowicie zachmurzone, wieczory chłodniejsze.

Zalety

Kontrola rezerwacji leżaków, bliskość do plaży oraz miasteczka Punta Umbria, piękna okolica

Wady

Średnie animacje, zdecydowanie za mało basenów - tylko 2 na ogromną ilość klientów, zimna woda w basenie

Bardzo pozytywne wrażenie z pobytu. Tygodniowy pobyt stanowczo za krótki .Polecam.

Zalety

Duży obiekt i wiele możliwości spędzania czasu

Wady

Odległość hotelu do oceanu

rewelacja pod każdym względem!!! polecam wart jest ceny:)

Zalety

wszystko rewelacja

Wady

dużo Hiszpanów ale ciężko w Hiszpanii nie być w hotelu w którym ich nie ma :) więc wad nie ma:)

Atrakcyjna oferta na leniwy wypoczynek. Codziennie odmienna restauracja na terenie hotelu. Jedzenie wyśmienite.

Zalety

Różnorodność kuchni, pyszne jedzenie, położenie nad oceanem, praktycznie dzika plaża, plaża czysta, hotel z wieloma atrakcjami w ciągu dnia, rybacka wioska nieopodal

Wady

Harmider podczas śniadania i lunchu niesamowity, bardzo dużo rodzin hiszpańskich z malutkimi dziećmi, wręcz jazgot,

Barcelo Punta Umbria Beach Resort. Jest to bardzo duży kompleks hotelowy, niedawno ukończony. Składa sie z 5 modułów wzajemnie połączonych. Posiada 2 duże bliźniaczo podobne baseny, małe brodziki dla dzieci. 4 jadłodajnie z których 3 sa tematyczne, tzn. podają posiłki lokalne, amerykańską kuchnie, dania morskie, włoska kuchnie. W all inkl. jest dla każdego coś dobrego - osobiście przejadłem sie owocami morskimi. Animacje dla dorosłych - w sali audytorium i na wolnym powietrzu, występy zespołów, inscenizacje, kinowe wersje filmów - codziennie chodziliśmy cała grupą - na miejscu 2 puby all incl. Poznaliśmy miejscowa dziewczynę jeśli ktoś chce sie dowiedzieć coś więcej o andaluzji i w ogóle wszystkiego o wycieczkach, cenach, sklepach co warto zwiedzić, za ile, taniej gdzie i jak dojechać, nikomu jeszcze nie odmówiła a można również wysłać emaila radze zadzwonić na jej tel kom. +34639554563 Wycieczki polecam: Sevilla, Gibraltar, Dońana - niedoceniany Park Narodowy gdzie są dzikie konie, ptaki i wspaniałe sanktuarium (był tam papież Jan Paweł II) i wioska z zabudowy jak z XVII w. , Algarve. Jeśli by kto chciał lokalnego przewodnika lub coś zorganizować polecam Faceta co zna wszystko w okolicy rodowitego Hiszpana zna angielski Angelberto tel. +34632996863. Wycieczki z lokalnego biura podróży hmm radziłbym sie zastanowić cenowo ! Hotel choć jest all inkl. daje drinki markowych alkoholi poprzez kelnerów. Są naprawdę wspaniałe i dobre, karta drinów jest niezwykle barwna i szeroka - każdego nawet konesera zaspokoi. Piwo, wino ile chce sie, tak samo jak napoje i woda mineralna, lody, kanapki itd snaki... Aby dojść do miasta ok. 15 - 20 min, piechotą, do marketu MAS 10 min.

Hotel generalnie OK, zupełnie inny klimat hotelu w porównaniu do hoteli w Turcji/Egipcie. Po pierwsze hotel jest bardzo duży ale wszyscy polscy turyści zakwaterowani są w części Dunas. Każda część ma swoje restauracje, basen. Pokoje- bardzo obszerne, czyste (codzienne sprzątanie, polska TV - nie ma się do czego przyczepić). Basen duży, dużo leżaków ale na basenie tłumy ludzi, brak możlwiości rzucania piłką, pływania na materacach (ratownicy zwracają uwagę). Jedzenie bardzo dobre- duzy wbór. Alkohole w all inc z górnej półki: Ballantimes, Smirnoff, Absolou itp. Brak przekąsek pomiędzy śniadaniem a obiadem - tylko kanapki z nutellą i popcorn. Animacje tak jakby ich w ogóle nie było- zero. Do oceanu przejście przez ulicę i przez wydmy- ok 300m. Goście -80% Hiszpanie, pozostała część w większości Polacy. Jednak ogólne wrażenie nie najgorsze, okolica spokojna, szeroka plaża tylko jak pisałem na początku nieco inny klimat hotelu aniżeli Turcja/Egipt/Grecja. Dodam jeszcze, że lot z do Faro z przygodami (Travel Service)- awaryjne lądowanie w Pradze i zmiana samolotu:-)

Hotel ogromny, ale nie sprawia wrażenia molochu, bo jest dość niski i rozłożysty. Pokoje przestronne, dobrze wyposażone i czyste. Ręczniki zmieniane zawsze, jeśli brudne pozostawiało się zwyczajowo na podłodze w łazience. Jedzenie bardzo smaczne, świeże, pyszne ryby, owoce może i hiszpańskie specjały,a ilości nie do przejedzenia. Alkohole i napoje w barach na 5+, nie było tanich, lokalnych zamienników, wszystko najwyższej jakości. Basem czysty, duży, woda albo umiejętnie chlorowana, albo zasalana, bo wyjątkowo przyjemna i łaskawa dla skóry. Hotel położony blisko pięknej, szerokiej plaży, samo przejście na nią przez piaszczyste wydmy było miłym doznaniem. Hotel skierowany chyba głównie do rodzin z dziećmi, bo było ich sporo, także osobom szukających ciszy i spokoju nie polecam ;-) dla lubiących zabawę kilka klubów zaraz obok hotelu. Obsługa przesympatyczna, nawet jeśli słabo mówiąca po angielsku to miła i kontaktowa. Dla mnie wszystko bez zarzutu, potwornie się dziwię wielu poniższym niepochlebnym opiniom, zwłaszcza dotyczących jedzenia..

Obsługa - sympatyczna. Znajomośc angielskiego faktycznie słaba ale jeżeli potrafisz się usmiechnąc i nie być "bucem" to skomunikujesz się z każdym. Dzieci w hotelu - są, bo też chcą jeździć na wakacje, jak komuś przeszkadzają to go szkoda. Jedzenie - do wyboru do koloru, różnorodność pełna. Nawet NAVAJAS - zjadłem dwa razy - pierszwy i ostatni. All - super. Ocean - faktycznie za wydmą, spacer raczej nie szkodzi ok. 5 min.

Sympatyczny,miły hotel.Dobra obsługa hiszpańska;otwarta i pomocna. Jedynym minusem urlopu polscy pracownicy:przede wszystkim pseudo-przewodnicy.Niekompetentni,użalający się nad swoimi obowiązkami.Wiele momentów z ich pracy żenująca(Beata i Małgorzata. Nie zaspokojonym kaprysem była nie możność skorzystania z gorących napojów podczas obiadów i kolacji.

Spędzaliśmy ze znajomymi wakacje w Hotelu Barcelo Punta Umbria Beach Resort .Hotel okazał się kolosalny! Przejście przez cały kompleks trwa kilkanaście minut. Obsługa nie mówi w j. angielskim (tylko jedna osoba w recepcji) Hotel o standardzie naszych trzech gwiazdek, bez rewelacji. Pościel zmieniano raz przez tygodniowy pobyt ale codziennie słano łóżka. Jednego dnia nawet zabrakło ręczników ale popołudniu doniesiono czyste. Przyjechaliśmy w trójkę ale pokój był przygotowany tylko dla dwóch osób. Po wielokrotnych upomnieniach dostaliśmy tylko dodatkowy koc dla trzeciej osoby, która spała na sofie. Następnego dnia po wielkiej awanturze zostało przygotowane łóżko dla trzeciej osoby. W Hiszpanii wszystko jest mananna! Łazienka składa się z kabiny z wanną i toaletą, natomiast umywalka jest w pokoju odgrodzona tylko ścianką z kartongipsu. W trakcie pobytu przeprowadzany był remont podjazdu pod hotel więc do hotelu dojście było wyznaczone przez plac budowy! W hotelu mieszkają głównie emeryci (program eurosenior) oraz rodziny z dzieciakami więc jest non stop hałas. Do oceanu można dojśc w 5 minut przez ulicę jest pięknie. Natomiast widok z hotelu jest albo na parking i sąsiednie kompleksy albo na patio z basenem i park oraz stację benzynową. Uwaga! Zdjęcia w internecie i katalogach są tylko z hotelu Barcelo PU Mar, który jest przy samym oceanie. Jedynie pozytywnie oceniam jedzenie. Jest smacznie, dużo i każdy znajdzie coś dla siebie. Kantyna składa się z trzech sal, posiłki są podawane w formie bufetu ale na miejscu jest kucharz przygotuje np mięsko jak chcecie. Ogólna ocena średnia.

Hotel może troszkę za duży, ale przynajmniej nie można się nudzić, obsługa rzeczywiście mocno \"zabiegana\", ale wystarczy się do nich uśmiechać i od razu są bardzo mili, recepcja i reszta obsługi slabo mówiaca po angielsku, ale można się porozumieć, jedzenie monotonne, wycieczki z Itaką super, przewożnik bezproblemowy, rezydentka uwija się jak w ukropie i szarpie niestety z naszym narodowym hamstwem, bo niestety jedyna wada tego pobytu to kilku turystów z Polski, którzy, chyba nigdzie jeszcze poza granicami ojczyzny nie byli i wydawalo im się, że jak zapłacili parę groszy to rezydenta mają go na własność!, hamstwo i żenada pani Agnieszko i panie Kacprze, żenada!, pogratuować cierpliwości i zachowania \"zimnej krwi\" rezydentce

Hotel przereklamowany, w katalogu inne zdjęcia niż w rzeczywistości. Hotel w stylu robotniczym, zaniedbany, nieuprzejma obsługa, w jadłodajni (bo to na pewno nie była restauracja) brudno. Ciągłe naprawy i remonty - malowanie korytarzy, brak wody, niedziałająca klimatyzacja. W hotelu 90% Hiszpanów, 10% Polaków. Niedaleko tzw. centrum handlowe - oprócz Aldika, 3 resturacje, 3 sklepy, 1 salon gier. Cena mocno nieadekwatna do jakości - to na pewno nie jest 4 i pół gwiazdki.

Do zakwaterowania brak uwag. Jedzenie typowe powtarzające się, czasem brakowało. To nie hotel, ale labirynt, na pewno nie dla seniorów. Do oceanu daleko - brak promenady. Część pokoi usytuowanych obok autostrady i z widokiem na wyczuwalne Zakłady Azotowe oraz rafinerię. Brak kafejek, sklepów i miejsc spędzania wolnego czasu. Krystyna D. z Warszawy oddała dowód osobisty do recepcji na żądanie celem meldunku, ale recepcja go zagubiła. Rezydentka Pani Monika Koszel wobec wielu osób w sposób arogancki i niemiły oświadczyła, że ona reprezentuje rząd Hiszpański i nie musi udzielać pomocy ludziom, którzy takiej potrzebują. Krzysztof

Hotel duży podzielony na 3 części z każdej części można korzystać z wszystkiego poza jedzeniem.Przekąski w środkowej częsci dla wszystkich. Byłem w sierpniu.Pokój mieliśmy w częsci Enebrales z widokiem na rondo co na początku wzbudziło we mnie mieszane uczucia jednak jak się okazało był cicho.W hotelu byli tylko Polacy i Hiszpanie.Jest basen i duży brodzik.Napoje wyskokowe jak i lekkie wysokiej jakości.Leżaków przy basenie nie brakuje iż nie wolno ich rezerwować.Co jakiś czas chodzi obsługa gdy kogoś nie ma zawija reczniki które odbiera sie przy basenie.Do plaży 10 minutek marszu przez drogę i naturalną plażę po drewnianym podescie.Plaża szeroka i czysta. Niesamowite ilości muszli.Ocean ciepły aczkolwiek jego przejrzystość średnia

Byłem na wczasach w lipcu 2010 roku. Jestem bardzo zdziwiony - negatywnie! Hotel bardzo przereklamowany (ładne zdjęcia ktoś zrobił). Hotel zasługuje na trzy gwiazdki! Duża odległość do plaży, jedzenie ciągle to samo, w pokojach nie sprzątane, ręczniki nie wymieniane itp.!!! NIE POLECAM!!!!!

Hotel składa się z 3 budynków połączonych łącznikami na końcu malo atrakcyjnej miejscowości Punta Umbria (2 km). W tym czasie czynny był tylkojeden z nich bprzyjemny, przestronne pokoje z dużymi łóżkami, kanapa, łazienki z wanną, Pokoje codziennie sprzątane wymieniane ręczniki, pościel raz na tydzień. W pokojach klimatyzacja bez opłat, tv, lodówka i sejf w szafie. My byliśmy w X, więc tłoku nie było, chociaż hotel mało kameralny sporo ludzi, basen duży, osobno dla dzieciaków, obok plac zabaw. Hotel odpowiada rodzinom z małymi dziećmi bo hotel bez barier wszędzie z wózkiem się dojedzie. Balkon ze stolikiem i krzesełkami. Mieliśmy pokój z drugiej str budynku i tam widok jest na dwa pasma ulicy i centrum handlowe, a pod balkonami są boiska.