W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Plaża bezpośrednio przy hotelu, bezpłatne ręczniki, brak serwisu plażowego
Zabytkowe ruiny Mnarani, meczety oraz grobowce
Dobre warunki do uprawinia sportów wodnych, liczne pola golfowe
Jedna z najładniejszych plaży na całym kenijskim wybrzeżu - Bofa Beach
Hotel jest maly polozony przy cudownej plazy.Calosc sprawia wrazenie afrykanskiej wioski.Domki sa porozrzucane po calym terenie hotelu wsrod kokosowych palm i innej egzotycznej roslinnosci.Zewszad czy to w dzien czy tez w nocy rozbrzmiewaja niesamowite spiewy ptakow.Hotelik jest idealnym miejscem dla ludzi pragnacych ciszy i spokoju.Obsluga hotelu jest przesympatyczna.Pokoje w bungalowach duze i czyste.Co do minusow ktorych takze jezeli ktos chce moze sie doszukac,to pamietajmy,ze to 3,5gwiazdkowy hotel lezacy w strasznie biednym kraju gdzie za brama tego luksusu gloduja.Wycieczki z calym sercem polecam z chlopakami z plazy,jest duzo taniej(James i Jonathan)Dla rodzin z dziecmi hotelu nie polecam,brak jakichkolwiek udogodnien i rozrywek.
Zgadzam się z opiniami o kameralnym położeniu, ciekawym ogrodzie, pięknej plaży i bardzo miłej obsłudze. Wszystko to prawda, aczkolwiek usprawiedliwianie oficjalnym standardem hotelu 3 słonej wody w prysznicu czy wątpliwie działającej klimatyzacji jest lekkim nadużyciem. Z drugiej strony - jakość jest tu adekwatna do ceny. Jeśli jedziesz na tydzień, z przerwą na 2-3-dniowe Safari, Baobab Sea Lodge jest w porządku, natomiast na dłuższy pobyt, zwłaszcza z dziećmi, warto wybrać inny hotel.
Jambo Kenia!!! Hotel dla osób ceniących spokój i piękno natury, plaża dzika a zarazem piękna. Obsługa pomocna i miła. Super soki, napoje (butelkowane) i alkohole. Pokoje duże i czyste. Ciekawe wieczorne atrakcje i wycieczki - safari. Wyjazd uważam za bardzo udany.
Nigdy więcej do tego hotelu manager hotelu wyciągający kasę rezydentka Itaki Blanka K. chyba pomyliła się z zawodem zero pomocy a wręcz ordynarne odnoszenie się do turystów i traktowanie nas jak potencjalnych idiotów nawet potrafiła wraz z managerem napuścić policje Kenijską na swoich turystów ale trudno się dziwić dziewczyna chyba już zwiedziła wszystkie biura podróży na sam jej widok już człowiekowi podnosi się ciśnienie .Hotel brudny za wszystko chcą pieniądze nawet za brudny ręcznik czy to za prześcieradło obsługa niemiła pracująca tam chyba za karę.Jedzenia na stołówce tyle że mogły zjeść tylko 3 pierwsze pary reszta mogła wylizać resztki.Personel okradający pokoje z pamiątek zakupionych na miejscu a na pytanie do rezydentki dlaczego tak jest to stwierdziła,że takie prawo mogą kraść wszystko co nie jest w sejfie....ABSURD!!! Musieliśmy prosić o pomoc Polska Ambasadę bo rezydentka nie nadaje się do niczego wręcz trzyma sztamę chyba z managerem hotelu...NIGDY WIĘCEJ ITAKI I BLANKI K.....!!!!!
Rezydentka Blanka beznadziejna i niepomocna, za kasę turystów remontują budynki (wystawiają rachunki), którą wyłudzają za pomocą policji. Zmuszono nas do podpisania pozytywnej opinii o hotelu pod groźbą aresztu. Dziki kraj. Nie obyło się bez powiadomienia ambasady i MSZ. KOSZMAR. PS. Menadzer hotelu nieustannie uprzykrzał nam życie, a że poznaliśmy na miejscu fantastycznych ludzi, których pozdrawiamy, mieliśmy niezły ubaw obserwując jego zachowanie.
Hotel pięknie położony, kameralny, idealny dla szukająych spokoju w pięknym miejscu. Jedzenie bardzo dobre. Obsługa miła. Plaża piękna, biała i szeroka. Jedynym ważnym minusem dla mnie osobiście był fakt, że woda w oceanie, w tej części Kenii ,nie była przeźroczysta z uwagi na dużą ilonść glonów, które nijako mąciły wodę upadabniając nieco ocean do Morza Bałtyckiego.
Hotel dla osób lubiących odpoczywać w ciszy. Wspaniałe widoki na ocean, kolor wody - uroczy. Obsługa miła. Wieczorem (każdego dnia) są jakieś tam animacje i jest to miłe, że wszyscy się starają umilić pobyt w tym hotelu.Sam hotel dla osób niewymagających, pokoje duże, zestaw do kawy to poprostu czajnik i uzupełniana herbata i kawa w torebkach (ale jest i to na plus), klimatyzacja działa, najgorsze wrażenie sprawia łazienka ale to dlatego, że krany "nie świecą połyskiem" gdyż leci z nich odsalana woda. Basen niewielki ale wystarczający gdyż jest to mały hotelik. Woda w nim dezynfekowana jest środkiem , który barwi kostiumy na żółto. Ręczniki basenow są prane codziennie ale w słonej wodzie (deficyt wody słodkiej i dobrze, że używają odsalanej) i nie zawsze schną szybko, toteż zdarza się, że rano mogą być lekko wilgotne. Ogólnie ja wypoczęłam w tym hotelu, nawet więcej zauroczyło mnie to miejsce, gdyż do dzisiaj mam w pamięci piękny widok na turkusowo szafirowo błękitny ocean z tarasu przy basenie. dla tych pięknych,białych, dzikich(bez parasolek, leżaków) plaż wybiorę się zapewne raz jeszcze do Kenii ale niekoniecznie do tego hotelu, chociaż jeżeli ktoś myśli o safarii(o wyjeździe w głąb lądu na kilka dni), to jest to hotel wystarczający na odpoczynek po tej wycieczce (podkreślę raz jeszcze, dla osób mało wymagająych, a raczej szukających ciszy i wytchnienia).
bardzo dobre miejsca dla ludzi, ktorzy luba cisze i spokoj. Swietna roslinosc, ktora otacza caly hotel. Jest to miejsca gdzie nie bedzie duzo ludzi. Siostrzany hotel Kilifi jest rowniez dobrze ale nie ma klimatu "prywatnosci" i tak bojnej roslinosci. Plaza czysta, troche tubylcow ale niegroznych. Wycieczka z ITAKA na Safari dobra - mozna negocjowac cene jezeli wezmie sie pakiet 2 wycieczek. Konieczne trzeba kupic srodki lokalne na komary, ktore dostepne sa w supermarkecie w Kilifi - dojaz tuk-tukiem. Polecam spacer z Baobab do Kilifi Bay hotel.
Hotel adekwatny do ceny:) Mały, cichy i przytulny odpowiedni dla każdego kto chce poprostu porządnie wypocząć. Przmiła obsługa(pole pole hakuna matata). Jeżeli chodzi o safarii z czystym sercem mogę polecić Jamesa Bonda z jawamu tours and safarii. Wystarczy tylko wyjść na plaże a jego ludzie sami cię znajdą:D Zorganizowł wszystko tak jak trzeba i to za bardzo konkurencyjną cenę w stosunku o biura podróży. Jak się okazało zobaczyliśmy dużo więcej niż ludzie którzy pojechali z itaką za dużo wyższą cene! Targujcie się! Jeżeli ktoś nie potrzebuje luksusów naprawdę polecam! Jeżeli chodzi o dwa tygodnie faktycznie można się trochę zanudzić:)
Hotel kameralny, cichy, obsługa przesympatyczna, bardzo blisko do oceanu, ogólnie - wrażenie pozytywne.Gdy zamierzacie wybrać się na spacer na plażę już po zmierzchu , będzie Wam w bezpiecznej odległości towarzyszył policjant - nam osobiście, nie przeszkadzało. Co do baru i obsługi gości przy barze i w restauracji - zupełnie inne podejście jak w Polsce - oni się wręcz cieszą że mają pracę! Jeśli chodzi o wyprawę na safari - polecam James-a na plaży ( sam Was znajdzie ) - profesjonalnie organizuje safari,bezpiecznie, za to taniej niż biuro podróży. Serdecznie polecam. Agata
Hotel mały ,kameralny, przepiekny ogród z małpkami, bardzo miła obsługa, fajny animator, codziennie cos innego, duzo Polaków, mozna bezpiecznie spacerować plażą, dojazd dogodny do Kilifii Tuk-Tukiem, basen codziennie sprzatany, bardzo mi się podobało, goscie nie byli anonimowi mogłabym jeszcze raz jechac do tego hotelu na odpoczynek naprawde polecam joanna
Zapomniałam dodać- oczywiście polecam usługi Jawamu Safaris prowadzonego przez Jamesa (James Bond) znaleźć go można na plaży, można skontaktować się też drogą elektroniczną, podaje namiar: email: jawamu007@gmail.com tel. 254 723674582, www.jawamusafaris.com. Byłam z nim na safari, które zorganizowane było profesjonalnie i przede wszystkim bezpiecznie, warunki noclegowe, które nam zapewnił były dużo lepsze niż oferuje Baobab. Serdecznie polecam:)
Hotel bardzo kameralny i cichy (duzy plus). Obsługa miła. Pokoje skromnie wyposażone,łazienka- złe wrażenie. Jedzenie - mały wybór ale smaczne. Woda w basenie zabarwia kostiumy na żółto,przy pełnym obłożeniu hotelu brakuje miejsc na leżakach. Krzesła (siedzenie i oparcie z materiału) w barze przy basenie wyglądają na brudne (wyschnięte plamy po wodzie basenowej sprawiają takie wrażenie)jest to bardzo nieestetyczne. Ogólnie hotel dla osób, które wybierają się na safari i nie przywiązują uwagi do standardu hotelu.
Rewelacyjny, kameralny hotel dla mało wymagających. Urokliwa afrykańska zabudowa i przesympatyczna obsługa. Polecam
Z czystym sumieniem polecam ten Hotel osobom szukającym miłej kameralnej atmosfery (można zobaczyć też dużo małpek). Bardzo miła i życzliwa obsługa przy której można naprawdę świetnie wypocząć. Odnośnie Safari i innych wycieczek odradzam przepłacanie w biurach podróży i polecam sympatycznego Jonathana, który dopasuje się do potrzeb klienta i zorganizuje każdy rodzaj wycieczek za znacznie mniej wygórowaną cenę(e-mail: jonathankahindi@yahoo.com). P.S. Widziałem, że niektórym przeszkadzało spokojne tempo nalewania drinków w barze, ale takim malkontentom zamiast wyjazdu do Kenii polecam wyjście do \"Baru u Grubego\" w swoim mieście - mogą tam zrealizować swoje marzenia za ponosząc znacznie mniejsze koszty...
Wróciliśmy z tygodniowego pobytu w tym hotelu MEGA zadowoleni. Jedzenie smaczne, animacje wieczorne ciekawe, dzienne też jeśli zbierze się zgrana ekipa. Woda w basenie czysta, nie słodka jak piszą katalogach tylko odsalana, podobnie jak w kranach. Bardzo szybko można się do tego przyzwyczaić. W oceanie sporo fauny, jest na co popatrzeć. Piaseczek bialutki. Safari jak najbardziej z beach boysami. Polecamy Jonathana!! Najważniejsi jednak w Kenii są ludzie: uśmiechnięci, życzliwi i sympatyczni. Kto chce być blisko ludzi, ceni dobrą atmosferę, niech tam jedzie. Kto się nastawia na luxusy i lans, niech sobie odpuści. My na pewno tam wrócimy :))) POLECAMY! DEEPLY RECOMEND IT! Lovely people, friendly staff. Thank YOU BAOBAB :-))) ASANTE SANA!
W Baobabie byliśmy z mężem dwa tygodnie. Jest to jeden z najlepszych hoteli w jakim byliśmy. Obsługa SUPER, plaża SUPER, jedzenie SUPER. Pani Monika która cierpiała na brak ręcznika lekko przesadza.POLE POLE kobieto!!!Wycieczki tylko z plaży.Tak jak inni polecam Jonathana.Zainteresowanym podaje swój adres; anna.piorkowska@wp.pl MASZ PYTANIE NAPISZ-ODPISZE!!!
Olbrzymią zaletą hotelu jest jego kameralność, oraz obsługa. Przesympatyczni, weseli i pogodni ludzie, służący pomocą w każdej sprawie.Wycieczki - z plaży - najlepszy JOHNATAN - skromny,sympatyczny, możliwość negocjacji cen wycieczek, elastyczny program, dostosowany do oczekiwań klientów.POLECAM!! Pozdrawiam wszystkich Polaków, z którymi spędziliśmy wakacje. Bajkowy pobyt w Kenii. Akhuna matatha.