W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Długie, piaszczyste plaże nad Morzem Egejskim
Bliskość mitologicznej góry Olimp oferującej niesamowite widoki
Urokliwe miasteczka z tradycyjną grecką architekturą
Ręczniki bardzo małe, które zostały wymienione tylko jeden raz podczas naszego pobytu
Bywałem w lepszych hotelach tej klasy < TRAGEDIA> największą tragedią okazał się przewodnik, który psuje klimat w Grecji.
OBSLUGA HOTELU KRADLA!!!!!!!, klucze zostawialismy w recepcji i gdy poszlismy na plaze to recepcja miala wolna reke a przewaznie nikt w niej nie siedzial!!! wiec kazdy mogl wejsc i zabrac byle jaki klucz. bylismy na obozie z KWK SZCZYGLOWICE i ogolnie zniknelo nam ok 150euro. do dzisiaj nikt nie dostal zadnego zwrotu. kamera byla na recepcje ale kierownik NIE POZWOLIL jej udostepnic bo wiedzial ze to obsluga. sprzataczki sprzataly tylko wtedy jak je zaprosilismy do pokoju. NIE POLECAM!!!!!!!!
OBSLUGA HOTELU KRADLA!!!!!!!, klucze zostawialismy w recepcji i gdy poszlismy na plaze to recepcja miala wolna reke a przewaznie nikt w niej nie siedzial!!! wiec kazdy mogl wejsc i zabrac byle jaki klucz. bylismy na obozie z KWK SZCZYGLOWICE i ogolnie zniknelo nam ok 150euro. do dzisiaj nikt nie dostal zadnego zwrotu. kamera byla na recepcje ale kierownik NIE POZWOLIL jej udostepnic bo wiedzial ze to obsluga. sprzataczki sprzataly tylko wtedy jak je zaprosilismy do pokoju.do plazy pisze 200m a bylo ok 700m. NIE POLECAM!!!!!!!!
ludzie unikajcie tego hotelu jedyna zaleta to znośne polskie jedzenie pyzatym tragedia grzyb zimna woda pod prysznicem lodowaty basen brak recepcji brudne pokoje a do plaży nie 200 lecz ok 700 m
Jeden wielki syf, brak cieplej wody przez dwa dni mnie zabijal na maxa! Najwieksza atrakcja tygodnia naszego pobytu to pozar w kuchni !!! Ludzie szkoda czasu i pieniedzy!
byłem z żoną w 2004 r z biurem tramp travel dało się wytrzymać
Masakra!!! W pokojach syf - grzyb, z sufitu dyndają jakieś kable, pościel dziurawa i z plamami. Prysznic nie miał żadnej zasłonki, więc umycie się bez utopienia łazienki było niemożliwe. W niektórych pokojach prysznice w ogóle nie miały słuchawek, a w łazienkach nie było wentylatorów. Sprzątanie ograniczało się zwykle do wyrzucenia śmieci. W tym \"hotelu\" nie ma wywieszek \"nie przeszkadzać\" więc sprzątaczki wchodziły kiedy chciały, bez pukania, co nieraz prowadziło do niezręcznych sytuacji. Wyżywienie - kolejna masakra. Na śniadanie było ZAWSZE to samo i były to najtańsze, nie zawsze świeże rzeczy. O pomidory musieliśmy robić awanturę. Obiady czasem nawet były jadalne, ale miał być bufet, a było zwykle tylko jedno danie, rzadko dwa.
no to tak :D wróciłam wczoraj praktycznie ;p no to . było świetnie hahah. bo zajebista ekipa :) a hotel? żal żal i jeszcze raz żal! masakra. ja akurat trafiłam z rodzicami na w miarę fajny pokój ;) najlepsze. przyjeżdżamy. i w 1 noc. wszyscy padnięci po podróży i wgl :D a tu dup. budzi nas jeden z naszej \'załogi\' o 2 w nocy/ i wali po drzwiach xd bo się paliło w instalacji coś tam xD śmierdziało amoniakiem z 2-3 dni xd a my w piżamach . bez paszportów itd na dwór xd haha. ;d podrooo! :D nawet ten który mówił mój tekst HELOŁ MY FRIENDS Xd to poweidział żebym robiła zdj najgorszych miejsc w hotelu xd bo ja tam fotograf byłam :) 6 aparatów w ręcę ogólnie zajebiście bo ekipa naj pod słońcem a resztę idzie przeżyć :)
bylem w tym roku -nikomu nie polecam hotel tragedia ,widzialem jak wlasciciel -stary pryk wpadl do pokoju mlodziezy i rzucil mlodym ludziom sprzet grajacy o ziemie .a syn wlasciciela pod moim balkonem bil sie z jakims polakiem -chodzilo chyba o kase -ogolnie nikomu nie polecam -przez 3 dni mialem rozwalone drzwi balkonowe,naprawiono po x interwencjach ,w tym bagnie nie ma osoby kompetentnej ,nie liczac szczerbatej rezydentki
Hotel jest dość czysty, mimo iż rola sprzątaczek ograniczała się do wyniesienia śmieci i ewentualnego(raz na tydzień)umycia podłóg;P ale ogólnie nie ma źle. byłam tam na obozie z biura podróży `Alf` a mimo to była możliwość wzięcia udziału w wycieczkach fakultatywnych, które organizowało biuro Tramp Travel. Obsługa była średnia. Kelnerzy raczej nieuprzejmi, ale za to sprzątaczki bardzo miłe;) Ogólnie polecam ten hotel, ale lepiej byłoby sie jakoś dowiedzieć przed wyjazdem czy bd tam w czasie pobtu jakieś obozy, bo to jak wiadomo bardzo ogranicza to pobyt rodziny(bieganie obozowiczów po nocach, hałas).Woda w basenie jest regularie czyszczona, chlorowana. Głębokość trudno mi określić ale wydaje się jakieś 3 metry;)
Hotel (***) - tragedia! Nie zasługuje na miano hotelu. Jechałem z biura Inter Holidays (brak rezydenta!) - stary Tramp Travel tylko pod inną nazwą. Pokoje małe: tylko jedno gniazdko z prądem (do lodówki) na cały apartament. Łazienka tragiczna - prysznic bez kabiny, zasłony, wszystko wylewa się poza brodzik, brak możliwości zaczepienia słuchawki prysznicowej, w łazience lampa na ścianie bez zabezpieczenia (osłony), wszystkie kable z prądem na wierzchu! Wentylacja w łazience to wielka, obleśna rura w suficie, a część ściany od wilgoci odpada. Po wielokrotnych prośbach ręczniki zostały wymienione (po 8 dniach!). Prze tydzień nie było światła na korytarzu. W pokojach kable z prądem prowadzone na wierzchu ściany - na szczęście w izolacji.
Jest tam poprostu fajnie byłem tam z kumplami w 2001r w sierpniu pozdrowienia do wszystkich - Jano
Do hotelu trafiliśmy przypadkiem, okazało się, że firma Tramp Travel zapomniała zapłacić za przelot powrotny samolotem do kraju. Zakwaterowano nas własnie w tym hotelu.
Całość wakacji spędzilismy w hotelu w Paralii - Akti Musson, więc mieliśmy możliwość porównania obu hoteli.
Umiejscowienie tego hotelu obok stacji kolejowej mocno zakłóca "reklamowany" spokój.
Pokoje obskórne, obdrapane ściany z zamalowanymi innym odcieniem farby plamami.
Łazienka - tragedia. Brak zawieszenia na prysznic, pomalowane brazową farbą (z zaciekami w brodziku), kafelki podłogowe uległy już w połowie starciu, brak kotary więc woda leje się wszędzie, a szczególnie po WC.
Plaża w Leptokatii żwirowa i brudna.
Dobre tam było tylko jedzenie, bo kucharz był Polakiem.
Szkoda, że nie można tu zdjęć zamieścić ;))
Nie polecam.
Własnie wróciłam. POKOJE to takie sobie małe wogóle w pokojach jaszczurki i pająki. Po basenie wysypka że szok... Kelnerzey jedynie przystojni a jedzenie okropne
Wlasnie wrocilam z Leptokarii
Polecam ten hotel ze wzgledu na polozenie jakies 200 m do morza,oraz okoliczne tawerny dyskoteki i mila atmosfere w samym hotelu.Sporo zieleni wokol basenu ale sloneczka wbrew opini niektorych wczasowiczow dostateczna ilosc:)) Sama Leptokaria jest cudowna no chyba ze ktos woli zgiełk wiekich miast!
ludzie leptokaria jest cudowna plaza nie jest brudna tylko trzeba wiedziec gdzie isc a miejscowosc obok to NEPORI
Wróciłam wczoraj.
Było wspaniale.
Piękna plaża, hotel również bardzo fajny. Czysto, zadbanie.
Polecam gorąco!
Wszystko fajnie tylko niedobre jedzenie ;)
Ale polecam ;) W pobliskiej knajpce można zjeść pyszny posiłek za ok. 5 euro, więc nie opłaca się kupować wyżywienia w hotelu. Hotel blisko plaży, przyjazna atmosfera.
bylam w tym hoteliku (jesli wogole mozna to nazwac hotelem) we wrzesniu. Po tym pobycie baaardzo sie zrazilam do Grecji mimo ze jestem zauraczona Rodos, Kos i Santorini!!!! Barzdo, bardzo brudna plaza, pelna papierosow,butelek itp!!!! na plazy nie ma miejsca i jakosc tej plazy- dramat!!!!!!!! natomiast ok 10 km od Leptokarii jest cudowne miasteczko Nei Pori z przepiekna, szeroka plaza z drobniutkim piaskiem!!! plaza ta otrymala niebieska flage za nieskazitelnosc :))). cudenko!!!! ale naprawde nie polecam Leptokarii a tym bardziej tego hotelu!!!!!!!!!!!! Dramat!!!!!!!!!!!