16548 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Atrakcje dla dzieci (park rozrywki Xcaret - Meksyk w pigułce lub park Xel-ha)
Blisko do Uxmal (Pałac Gubernatora i Świątynia Wróżbity)
Blisko do Tulum (El Castillo i Świątynia Fresków)
Blisko do Chichen Itza (najbardziej znana piramida Kukulcán)
Hotel Grand Bahia to tak naprawdę ogromny kompleks 4 hoteli. Każdy może znaleźć cos dla siebie. W hotelu działa niesamowita grupa animatorów, a każdy pracownik gotowy jest nieść pomoc gościom. Jedzenie przepyszne, widoki przepiękne. To dobre miejsce na spędzenie. urlopu
Wyjątkowa, przyjazna atmosfera, rozległy teren, mnóstwo atrakcji
Nie wszystkie pokoje po remoncie, ale to nie przeszkadza
Byliśmy w tym hotelu 8 osobową grupą , rezerwowaliśmy przez biuro Rainbow ,po przeczytaniu wcześniejszych opinii wybraliśmy pokoje Tulum i takie też dostaliśmy Hotel jest przepiękny nie ma do czego się przyczepić począwszy od pokoi po kuchnię żal było wracać do domu i dostaliśmy jeden dzień gratis z powodu opóżnionego lotu powrotnego ,niestety spaliśmy tą jedną noc w części Coba nie było dramatu ,ale rzeczywiście różnica w jakości ogromna ,najgorsze są posiłki ,tak dużo ludzi na mało powierzchni że czułam się jak na wakacjach w Egipcie .
Czystość ,roślinność , kuchnia .
brak
Niestety oferta okazała się zwykłym przekrętem.REINBOW oraz Wakacje. PL. Sprzedają ten hotel jako Grand Bahia Principe Tulum a otrzymujemy umowę na Grand Bahia Principe Coba. Niestety dopiero na miejscu dowiedzieliśmy się że to nie ten sam hotel i nie możemy korzystać z hotelu Tulum. Na miejscu okazało się że nie jesteśmy jako jedyni wprowadzeni w błąd przez konsultanta Wakacji .PL. Wracając do hotelu Coba ponieważ w tym byliśmy zakwaterowani. Pokoje dość wysłużone, smród z klimatyzacji o ile w ogóle działa. Po interwencji zamieniono nam pokój ale niestety zapach pleśni z klimatyzacji i stęchlizny w każdym pokoju taki sam. Później okazało się że w innych pokojach u osób które spotkaliśmy tak samo. Jedzenie przeciętne. Jeśli zjawią się Państwo na śniadaniu po godz 8.30 może być trudno by zjeść cokolwiek.Owoce wystawione raz na zasadzie kto pierwszy ten... podobnie jak inne jedzenie. Animacje ok .Największą zaletą hotelu był bardzo dobry Kids Club oraz położenie niemal w samej Jungi. Plaża słaba dość daleko oddalona od hotelu,,w części Coba kamieniste dno. Na szczęście na plaże oraz inne części hotelu dowożą meleksy co bardzo ułatwia pokonywanie odległości. Kompleks Grand Bahia to ogromny kompleks składający z kilku hoteli. Piszę tą opinię by przestrzec Państwa przed oszustwem tej oferty i by szczególnie zwrócić uwagę na to co macie Państwo na umowię z REINBOW ponieważ na miejscu możecie się rozczarować.
K
hotel bardzo słaby i niestety wysłużony
Na pobyt wakacyjny wybraliśmy hotel Grand Bahia Principe Tulum. Na miejscu okazało się że ten hotel był najlepszym wyborem. Budynki wraz z pokojami w większości wyremontowane w 2020 roku. Hotel Akumal niby wyższy standard ale według mnie wymaga remontu. Coba oddalona od morza ok 1 km. Budynki nie wyremontowane. w umowie miałam potwierdzenie że mam wykupiony pobyt w hotelu Grand Bahia Principe Tulum, w odnowionym pokoju (łącznie ze zdjęciem pokoju). Na miejscu wszystko się potwierdziło. Jestem zachwycona hotelem, infrastrukturą, restauracjami, animacjami, zwierzętami, przyrodą oraz profesjonalną obsługa. Wszystko było wspaniałe. Krzywdzące są opinie osób, na temat tego hotelu choć przebywały w Coba. Czytajcie kilka razy umowę przed podpisaniem oraz dopytajcie o szczegóły agenta, który sprzedaje wycieczkę. Warto poczytać opinie o hotelu na innych portalach. Niestety zawsze trzeba być czujnym. Przed wylotem wiedziałam o 4 hotelach w kompleksie Bahia Principe. Oczywiście współczuję nieudanych wakacji.
Zwierzęta żyjące na terenie hotelu, delfinarium. Cudowne niezapomniane przeżycie. Super obsługa, wspaniali uśmiechnięci ludzie. Jeden z niewielu hoteli, do którego bym wróciła. Niezapomniane wakacje.
Brak
Byliśmy z rodziną od 30.09.2021 na początku pomyślałam że ta Pani co napisała ta opinie wyzej to jakaś nawiedzona jest...niestety miała rację.Wogole Wakacje.pl proponują 2 typy pokoi z wyższą cenę i niższa (nie dajcie się tym omamic bo ten z niższym standardem to jest hotel COBA NIE TULUM !!!!nas też tak omamiono i byliśmy rozczarowani widać to w samej ocenie) Hotel Bahia Tulum to oczywiście super hotel przy plaży, odnowione budynki typowe dla Europejczyków i to jest ten droższy wariant co proponują Wakacje.pl natomiast ten tańszy to sobie odpuscicie bo będziecie się W******C tyle kasy wydacie i tragedia.My latały po różnych hotelach ale takiego przekrętu to nigdzie nie widziałam.Czytsjcie co macie na umowie bo pisze umowa na Bahia Rywiera Maya Tulum A poniżej zamiast pokój Bahia Tulum wpisuja Pokój Coba.Druga sprawa jeśli już zabukuja Was w tym hotelu tz.Cobie to możecie korzystać tylko z restauracji Coba a plaża jest oddalone od Coby z 1km i na plaży 1 restauracja dla Coby i ciągle kolejki po 10-15minut by dostać się do picia A o jedzeniu zapomnijcie bo to tam nie ma są tylko bary Hotelu Tulum ale nie można z nich korzystać.Plakac się chce takie manipulowanie.Przestrzegam czytajcie umowę!!
Na Super poziomie Kids Clab
Pokoje : mrówki w pokojach, śmierdzi stechlizna aż rzeczy wszystkie przechodzą tym zapachem,pełno rodzin meksyksnskich aż trudno gdzie kolwiek się dobić zachowują się jak szarancza,trzeba uważać bo kradną z lezakow,do jedzenia kolejka czekająca przed wejściem A gdy już wejdziesz do restauracji to musisz szybko nakładać jedzenie bo wszystko znika dosłownie Ci z przed oczu.Plaza 1 km od hotelu, na plaży 1 bar z napojami kolejka po 10-15 minut nie ms baru z przekaskami.Nie można korzystać z barów Bahia Tulum jak wpisze Wam pokój w Coba
Pisze to jako przestrogę!!!! Czytajcie co Wam biuro wpisze w umowe!!!Cyganią przez telefon ze kupujecie Hotel w Bahia Principle Tulum ale tylko pokoj dostajecie w części Coba, ale co to jest ta cześć Coba???? skoro mówimy tu o Hotelu Tulum???A juz wyjasniam - jest to zwykły przekret Biura podróży : zdjecia na stronie co Państwo ogladacie wcale sie maja do oferty która sie dostaje wogole to nawet nie ten hotel dlatego czytajcie co Wam w umowie wpisują.Ja kupowałam oferte Hotel Tulum Pan ładnie mi mowił ze : tak to ten hotel tylko która oferte pokoju Pani wybiera ?Pokoj tańszy czy ten drozszy?Pytam czym to sie różni go a on ze w sumie tylko tym że jeden jest w czesci wyremontowanej a drugi pokoj jescze w czesci nie wyremontowanej ale ogolnie pokoje są na wysokim standardzie .Mówie sobie ok. wybrałam tańszy pokoj.W umowie na górze napisane : Grand Bahia Riwiera Maya poniżej pokoj Coba no nic do czego mozna sie przyczepic..ale to na pierwszy rzut oka ...oczy mi sie otworzyły gdy przyjechalismy na miejsce...to był jakis koszmar.Po pierwsze okazało sie pokoj Coba to jest inny hotel tz.Grand bahia principle Coba i odalony od plazy z 1km na plazy 1 bar do którego trzba było czekac z 10-15 minut zeby wogóle cos do pica dostac taka kolejka,pokoje tragedia smierdzi stehlizna,klimatyzacja nie działa, prysznic ledwo sie trzyma , mrówki faraonki w pokoju i do tego jeszcze drugi rodzaj mrówek malutkich które siedziały na poscieli w szafkach na poduszkach no masakra koszmar.Jedzenie jak wogole sie zdarzyło to takie srednie .Kolejki masakryczne zeby dostac sie do restauracji z jedzeniem , jedzenie znikało bardzo szybko trzeba było szybko na talerz nałożyc zeby z przed oczu nie znikło.Oczywiscie nie było nam wolno korzystac z czesci Tulum z ich barów itd..nawet nikt z nami tam nie chciał rozmawiac.Kompleks Tulum oczywiscie jest na wysokim poziomie ale tylko ten kompleks!!!Pokoje Coba to nie jest hotel Tulum jak podaja w ofercie tutaj!!!to nie te zdjecia nie ten hotel nie ten standard!!!czyste mydlenie oczu!! Podpisuje sie w całosci pod pozostałymi opiniami wyzej!!!
Kids Club - Polecam!Chciałabym żeby w naszych przedszkolach tak opiekowali się naszymi dziećmi jak w tym Kids Clubie.
Pokoje: stechlizna, mrówki, nie działająca klimatyzacja,zimna woda do kąpania Jedzenie: kolejki do restauracji stojące przed restauracja i czekające na stolik,jedzenie jak mieli chceci to było dobrze zrobione i smaczne a jak nie to zrobione na odpierda* byle było niektórych potraf nawet nie dało się pogryźć np.mieso gumowe itd... bar na plazy: bar z napojami czekało sie 10-15 minut by wogóle cos do picia dostac - zapomnijcie o jedzeniu na palzy bo go tam nie ma - no chyba ze masz pokoj w Tulum a nie Coba
Piszę tą opinię po przeszło roku dopiero przeszła mi złość i żal . Zmarnowane 7 dni urlopu, 3 dni przepłakane .Zapłaciłam za hotel Tulum , dopłaciłam do hotelu Tulum , który był przy samej plaży i miał wyższy standard a zakwaterowano mnie w hotelu Cobe o niższym standardzie i oddalonym 1 km. od plaży . W ofercie internetowej pokazany jest hotel Tulum a kwaterują turystów w gorszych hotelach /było nas więcej/ określanych jako pokój cobe . W pokoju biegały karaluchy a na ścianach była pleśń .Hotel w ofercie biura podróży Rainbou posiada 4 gwiazdki .Rezydentka niema nic do powiedzenia w tym kompleksie , nawet nie miała możliwości wejścia do pokoju w Hotelu Cobe .Przy basenach napoje serwowane w plastykowych szklankach wielokrotnego użytku, z pozostałością szminki po innych turystkach. Restauracja to jedyne co można pochwalić ,gdyby nie ciągły brak miejsc / polowanie na wolny stolik /. Złożyłam reklamację ,której oczywiście nie uwzględniono .Ja już wiem że pożądanym turystą byłam tylko do wpłaty pieniędzy a po wpłacie niechcianym INTRUZEM.
---------
Moloch , czujesz się jak w blokowisku .
Tripadvisor