Hotel przyjemny i rozległy. Meleksy krążą wożąc gości. Plaża przyjemna rozległa jak była czasami woda przejrzysta to oglądaliśmy rafy . Wokół hotelu wille do wynajęcia, bujna zieleń i spokój, jednak moim zdaniem jest gęsto leżaków i panujący z ich układaniem nieład. Nie ma rozgraniczenia na strefę głośną i cichą, do tego wszędzie palą papierosy, dla mnie to za dużo. Basen duży tylko jeden zaraz przy plaży mało parasoli, doskwierało jak zaczął padać deszcz, którego się nie spodziewaliśmy( 2 dni). Cichy basen w innej części hotelu z barem : ) Jedzenie bardzo dobre i urozmaicone, owoce i lody na plus, aczkolwiek nie spodziewałam się, że nie będzie mango. Kuchnia brazylijska i rybna bardzo dobra. Obsługa bardzo pomocna i uśmiechnięta, bar przy plaży nie wyrabiał było za mało obsługi. Jak na dwa tygodnie urlopu na dominikanie to za dużo, choć były dwie wycieczki jednodniowe, ale najważniejsze, że odpoczęliśmy.
Magda, 12.01.2024
Hotel spełniał nasze oczekiwania, jest to raczej kameralny hotel jak na AI ale zawsze wolne lezaki zarowno na plaży jak i przy basenie, plaże ma najlepszą, ciągnie się wiele kilometrów można spacerować z tych pięknych okolicznościach krajobrazowych. Obsluga na barze czasem się ociągała i nie zawsze otwierali o 10 jak było napisane, ale to raczej wynika z ich kultury ;-) jedzenie w restauraCJI PRZEPYSZNE I BARDZO UROZMAICONE, jestem przekonana, że najwybredniejsza osoba znajdzie coś dla siebie.
Kalina, 18.01.2023
Hotel fajnie położony.Piękna plaża.Możliwość długich spacerów w jedną i drugą stronę plażą...
Mirosław, 10.12.2022
Obiekt z pięknie utrzymanym ogrodem. Pokoje duże, sprzątane codziennie. Miła obsługa. Kort tenisowy jest w bardzo złym stanie. Jeśli ktoś nastawi się na grę to niestety jest to niemożliwe. Nawierzchnia jest betonowa i ma dużo ubytków.
Anna, 10.12.2022
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Bezpośrednio przy hotelu, prywatna, piaszczysta plaża.
Udogodnienia dla dzieci: basen, animacje, gry i zabawy, miniklub (4-12 lat), minidyskoteka, minishow.
Bogata oferta rekreacyjna: jacuzzi, siatkówka plażowa, piłka nożna, siłownia, aerobik, gimnastyka wodna, tenis ziemny.
Atrakcyjne położenie: w El Portillo, na półwyspie Samana, ok. 5 km od Las Terrenas, ok. 10 km od Playa Bonita.
Hotel przyjemny i rozległy. Meleksy krążą wożąc gości. Plaża przyjemna rozległa jak była czasami woda przejrzysta to oglądaliśmy rafy . Wokół hotelu wille do wynajęcia, bujna zieleń i spokój, jednak moim zdaniem jest gęsto leżaków i panujący z ich układaniem nieład. Nie ma rozgraniczenia na strefę głośną i cichą, do tego wszędzie palą papierosy, dla mnie to za dużo. Basen duży tylko jeden zaraz przy plaży mało parasoli, doskwierało jak zaczął padać deszcz, którego się nie spodziewaliśmy( 2 dni). Cichy basen w innej części hotelu z barem : ) Jedzenie bardzo dobre i urozmaicone, owoce i lody na plus, aczkolwiek nie spodziewałam się, że nie będzie mango. Kuchnia brazylijska i rybna bardzo dobra. Obsługa bardzo pomocna i uśmiechnięta, bar przy plaży nie wyrabiał było za mało obsługi. Jak na dwa tygodnie urlopu na dominikanie to za dużo, choć były dwie wycieczki jednodniowe, ale najważniejsze, że odpoczęliśmy.
Właśnie wróciliśmy z Dominikany i jesteśmy zachwyceni. Czuliśmy się jakbyśmy przenieśli się do raju. Hotel położony jest blisko pięknej plaży, która otoczona jest soczystą zielenią z kępami pięknych palm, schodzącymi w stronę krystalicznych, turkusowych wód oceanu. Teren hotelu jest czysty i bardzo zadbany, podziwialiśmy wspaniałe okazy bananowców, mango, różnorodnych palm z olbrzymimi liśćmi czy rzadko widywanego gdziekolwiek drzewa kiełbasianego z owocami w kształcie pokaźnych baleronów czy pęt kiełbasy. Kolejne pozytywne wrażenie zrobiły na nas pyszne posiłki, hotel oferuje menu różnorodne, bogate w nowe smaki i niestety trudno im się oprzeć. No i ludzie, uśmiechnięci, chętni do pomocy i rozmowy. Szczególne podziękowania należą się Ewelin, Hipolicie, Armando, Jose Ramon z mini baru oraz Matilde z Lobby Shop. Naprawdę przemili i życzliwi ludzie, traktujący nas nie jak klientów , ale jak swoich przyjaciół.
Bajkowe położenie przy rajskiej plaży, przemiły personel, pyszne jedzenie i świetne wi-fi z zasięgiem także na plaży.
Przydałby się mały remont, lepiej działająca klimatyzacja.
Hotel spełniał nasze oczekiwania, jest to raczej kameralny hotel jak na AI ale zawsze wolne lezaki zarowno na plaży jak i przy basenie, plaże ma najlepszą, ciągnie się wiele kilometrów można spacerować z tych pięknych okolicznościach krajobrazowych. Obsluga na barze czasem się ociągała i nie zawsze otwierali o 10 jak było napisane, ale to raczej wynika z ich kultury ;-) jedzenie w restauraCJI PRZEPYSZNE I BARDZO UROZMAICONE, jestem przekonana, że najwybredniejsza osoba znajdzie coś dla siebie.
piękna plaża, rewelacyjne jedzenie
restauracje ala carte bardzo słaba - szczegolnie włoska i brazylijska
Hotel fajnie położony.Piękna plaża.Możliwość długich spacerów w jedną i drugą stronę plażą...
Dobre restauracje al Carter....
Bez uwag...
Obiekt z pięknie utrzymanym ogrodem. Pokoje duże, sprzątane codziennie. Miła obsługa. Kort tenisowy jest w bardzo złym stanie. Jeśli ktoś nastawi się na grę to niestety jest to niemożliwe. Nawierzchnia jest betonowa i ma dużo ubytków.
Położenie, możliwości spacerów plażą. Możliwość jedzenia w restauracjach a la carte
Kort tenisowy
Fantastyczny! Bufet przy plaży z doskonałą obsługą, 3 osobne restauracje z kuchnią francuską, włoską, brazylijską. Siłownia, kort tenisowy, osobny basen, wodny plac zabaw dla dzieci. Pokoje skromne, ale otoczenie fantastycznie
Świetna, znakomicie wyszkolona obsługa
Część obsługi nie mówiła po angielsku
Polecam Piękna plaża miła obsługa ....Rezydent służy pomocą nie nachalnie z biura Rainbow ...basen dwa warto jedyny minus 4 h od lotniska
Piękna plaża przemiła obsługa jedyny minus mały wybór wycieczek ...dojazd 4 h z lotniska .Pani Rezydent z Rainbow bardzo miłą osobą służyła radą . Ogólnie polecam Hotel dla pięknej plaży brak innych Hoteli tłoku .
Brak
Na przelomie maja/czerwca chcialam po raz CZWARTY spedzic urlop w Grand Bahia Principe Le Portillo, niestety nie bede placic duzej kwoty ? po to zeby samo dojscie do plazy zajmowalo mi 20 minut ( jest to bardzo duzy obiekt) a czekanie na malaksera hotelowego to nie dla mnie. Naprawde szkoda jest to hotel na wysokim poziomie, pod kazdym wzgledem OK. Na dzien dzisiejszy jestem zniesmaczona ale trudno skoro wola Kanadyjczykow niech tak bedzie.
Wszystko wporzadku.
W 2020 roku dyskryminacja turystow z Europy, faworyzowanie Kanadyjczykow. Pawilony nr.3,5,7 najblizej polozone plazy tylko dla nich. Europa zakwaterowana w blokach od 12 do 25 czyli w najdalszych i tylko w jednym standarcie. Wczesniej byly trzy rodzaje.
Hotel ładny , bardzo czyściutki , duży wybór jedzenia. Pokoje położone na dolnych kondygnacjach w czasie długich intensywnych opadów są zalewane . ( cały dzień intensywny deszcz) Niedaleko od małej mieścinki , można wyskoczyć spacerkiem plażą do marketu po jakieś pamiątki. Piękna czysta plaża ciągnąca sie po kilka km w każdą stronę. goście to głównie francuzi , kanadyjczycy , amerykanie , włosi , niemcy . Prawie w ogóle Ruskich i Polaków , ale to dobrze bo buractwa nie ma bynajmniej. Obsługa miła , uśmiechnięta.
czystość, jedzenie , obsługa, plaża
chyba nie ma wad.
Organizator wycieczki ITAKA. Już przed odlotem pojawiły się pierwsze problemy. Przy odprawie na lotnisku klienci TUI obsługiwani byli w pierwszej kolejności. Klienci Itaki musieli czekać. TUI posiadało swojego rezydenta, który wszystko bardzo fajnie ogarniał. Ze strony ITAKI zero organizacji... Co do hotelu. Ogólnie rewelacja. Pokoje ok, chociaż w naszym nie działała lodówka i pomimo kilkukrotnych zgłoszeń nie została naprawiona. Do tego codziennie w naszym budynku była awaria i do południa nie było prądu. Musieliśmy codziennie zgłaszać awarię w recepcji. Pokoje czyste i sprzątane codziennie. W łazience wymieniane ręczniki i uzupełniane szampony, żele do kąpieli, mydło i pasta do zębów. Jedzenie rewelacyjne. Wybór bardzo duży i każdy znajdzie coś dla siebie. Obsługa hotelu rewelalacja :) Były nawet wspólne potańcówki na stołówce, która była czynna cała dobę. Hotel jest bardzo fajną bazą wypadową. Polecam lokalną komunikację miejscową w postaci taxi- busów. Dla porównania taxi hotelowe kasuje 50 $ za przejazd w okolice wodospadów El Limon, a busami przejazd wynosił 2 $.... Teraz podziękowania dla biura ITAKA... Pokoje musieliśmy opuścić do godz.12-tej. O godzinie 14:15 odjeżdżał autobus z hotelu na lotnisko, gdzie dojechaliśmy przed godziną 16-tą. Planowy odlot miał być o godzinie 22:15. Na lotnisku dowiedzieliśmy się, że odlot zostanie opóźniony. W rzeczywistości wylecieliśmy po godzinie 1 w nocy... Ponad 9 godzin czekania na lotnisku w upale... Za to otrzymaliśmy od ITAKI voucher na 5 euro w restauracji na lotnisku, za który można było zakupić tosta z serem lub 0,5 l wody mineralnej... Grupy z innych hoteli przyjechały dużo później od nas, gdyż zostali powiadomieni, przez rezydentkę o opóźnieniu i mogli spędzić cały dzień np. na plaży..... Rezydentkę widzieliśmy jedynie po przylocie na lotnisku i przed wylotem . Ogólnie ITAKA interesuje się klientem do momentu zapłaty za wycieczkę...Później totalna olewka.. Dominikanę polecam ale napewno nie przez ITAKĘ.....
Położenie, kompleks hotelowy, obsługa, jedzenie
Awarie prądu
Jak na podane 4* hotel jest znakomity. Właściwie ciężko się do czegoś przyczepić, Piękne położenie, miła, pomocna obsługa, duży wybór jedzenia, super plaża czasami az różowa. Bez problemów można dokupić wycieczki u lokalsów.
położenie, miła obsługa, wysoki standard, codzienne sprzątanie
ciężko podać
Sprawdza sie tu teoria wzglednosci Einsteina, im wiekszy ciezar gatunkowy hotelu, tym szybciej czas uplywa. A urlop przeciez jest taki krotki.Warto wiec pofrunac na Samane jeszcze raz.
jezeli raj na ziemi kiedykolwiek i gdziekolwiek byl, to zapewne musial znajdowac sie tutaj, tzn na Samanie.
Z czystym sumieniem mogę powiedzieć że były to wakacje jak z raju. Wspaniały basen otoczony palmami, przy basenie daszki do schowania się od słońca. Kondycja hotelu też nie najgorsza, jeśli mówimy o stanie budynku i pokojach. O gościnności tych ludzi i ich uprzejmości napisano już tyle że szkoda się powtarzać. Wodorosty tylko wtedy kiedy był sztorm co zdarzyło się dwa razy i też samo w sobie było nie lada atrakcją. A tak ocean był bardzo spokojny i czysty.
