W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Pobyt w lipcu 2018 r z rodziną nad Morzem Czarnym w hotelu Avalon uważam za udany. Standard hotelu, restauracja, bar i basen spełnił nasze oczekiwania. Miła obsługa, sympatyczni barmani. Stosunek jakości do ceny uważam za adekwatny. Obsługa Biura Podróży NET HOLIDAY w porządku, kontakt z rezydentem na bieżąco.
duży czysty basen, smaczne jedzenie, mili barmani
potrzeba odświeżenia pokojów
Pobyt w lipcu 2018 r z rodziną nad Morzem Czarnym w hotelu Avalon uważam za udany. Standard hotelu, restauracja, bar i basen spełnił nasze oczekiwania. Miła obsługa, sympatyczni barmani. Stosunek jakości do ceny uważam za adekwatny.
Czysty, miła obsługa, dobre, zróżnicowane dania, bogata oferta AllInculusive
potrzebny remont i odświeżenie pomieszczeń
Hotel jest w dobrym miejscu - nie daleko od buzujących ulic Sunny Beach i nie daleko od plaży. Oboje biorę jako wielką zaletę, ponieważ w nocy można spokojnie spać bez jakichś hałasów a przez dzień to nie za daleko by dojść na piechotę. Ogólnie kompleks hotelowy był ładny, personel bardziej niż przyjemny, tylko jedzenie często się powtarzało a śniadania było prawie każdy dzień te same. Ostatnim co czasami nas trochę irytowało były godziny otwarcia baru - tylko do 22 h - z jednej strony zrozumiałe, bo ludzie pózniej by hałasowali (i tak kupili sobie własne i hałasowali), ale z drugiej strony - na wczasach jednak człowiek też chce pobalować a zamknięcie barku o 22 to trochę za wcześnie wg nas. Hotel można polecić - co do ceny myślę, że jest w sam raz.
dobre położenie; czysty, duży basen; przestronne, czyste pokoje
bardzo często powtarzające się posiłki; mały wybór napojów - ogólnie picie i jedzenie to średnio na jeża
Nie polecam. Do hotelu przyjechaliśmy o godzinie 23. Na miejscu nie mieliśmy posiłku i wody do picia chociaż nasza doba hotelowa rozpoczęła się o godz. 14:00. Następnego dnia na spotkaniu z rezydentem dowiedzieliśmy się, że w recepcji przygotowany był suchy prowiant i woda, ale recepcjonista nam ich nie wydał \"może zjadł sobie na kolacje\". W barze przy basenie brakowało alkoholi, obsługa przywoziła po jednej butelce. Byliśmy od 1.09 do 7.09 i to był już chyba ostatni turnus w tym hotelu. W dniu wyjazdu zdaliśmy pokój o godz. 12:00 a wyjazd mieliśmy o 17:00. Niestety obsługa pozbierała już wszystkie leżaki, krzesła, stoły i nie było gdzie usiąść i poczekać na autokar, bar oczywiście też już był nie czynny. Nie można było napić się nawet wody chociaż mieliśmy to podobno zagwarantowane co wynikało z godziny naszego przybycia do hotelu. W hotelu brak jest pomieszczenia gdzie można się wykąpać przed podróżą po zdaniu pokoju. Decydując się na ten hotel nie spodziewaliśmy się złotych klamek bo nie jesteśmy aż tak wymagający i przypuszczaliśmy że za tą cenę nie będzie to jak w hotelu lepszej klasy, ale naszym zdaniem to tylko 2**. W jadalni nie potrzebne było menu ponieważ posiłki powtarzały się cyklicznie: śniadanie pomidor, ogórek, cebula, oliwki, pieczywo, jajka co trzeci dzień w innej postaci- gotowane na twardo, sadzone, jajecznica na parze. Obiad mielone, skrzydełka, makaron z sosem pomidorowym z parówką ze śniadania pomidor, ogórek, oliwki, ziemniaki, czasami ryż. Kolacja frytki, mielone, skrzydełka pomidor, ogórek, oliwki, makaron, cebula. Do obiadu podawane były owoce: jabłka, arbuz, winogrono - ok. raz podano zgniłe brzoskwinie. Przekąska to tylko ciasteczka deserowe z marmoladą i chałwa. Nie polecam. Wydaje nam się, że za te pieniądze można znaleźć hotel w lepszym standardzie. Muzyka cały dzień rąbanka i techno max 20 utworów w kółko co dziennie barman twierdził że puszcza z pendraiwa i nie ma innej muzyki, ale to chyba moda w Bułgarii bo na plaży tak samo. Barman ok. miły chętnie robił drinki jeżeli miał z czego. w ostatni dzień w barze dostępny był już tylko gin i rum.
Położenie
Łazienka, posiłki, obsługa
Bardzo miło spędziłyśmy tutaj czas, posiłki spożywane na powietrzu, każdy mógł wybierać co chciał, dużo owoców, warzyw, ciasta ciasteczka, ręczniki zmieniane codziennie, pościel co trzy dni , wycieczki - normalne że dodatkowo płatne, niewielki spacer do plaży, ciepłe morze, gorący piasek- trzeba czegoś więcej- polecam , w końcu za niewielkie pieniądze fajny tydzień wakacji.
spokój, przemiła, uśmiechnięta obsługa, czysty basen,dostępność leżaków
Byliśmy z rodziną na wczasach w tym hotelu w sierpniu i niestety tam nie wrócimy. Hotel sam sobie bardzo kameralny, dużo leżaków przy basenie, nie trzeba zajmować sobie miejsca bo z pewnością dla wszystkich starczy. Pokoje duże, aczkolwiek bardzo słabo sprzątane. W łazience śmierdzi z kanalizacji. Basen bardzo czysty, jedyny minus to zakaz kąpieli po 19 ale to akurat można zrozumieć bo kiedyś muszą go czyścić. Jedzenie to dramat... codziennie to samo - kurczaki, ryż, makaron, kasza, na deser jakiś budyń i galaretka. Co nie zeszło przy drugim śniadaniu serwowano w formie zupy na kolacje... Szef kuchni był już opisywany ale nie wierzylismy dopóki sami na własne oczy tego nie zobaczyliśmy. Wiecznie obrażony na cały świat i sledzący każdy nasz ruch... a nie odłóż tylko łyżki na metalową patere to zabija spojrzeniem i zwracanie każdorazowo uwagi murowane. Jedynie kelnerzy sprawiali że na tej pseudo stołówce można było wysiedzieć. Następna sprawa to ,,drink bar'' przy basenie a raczej sypiąca się, drewniana buda, w której znajduje się 7 rodzaji alkoholi i syfon z 5 smakami napoju gazowanego. Do tego jeden z barmanów pracujący tam jak za karę, ciągle domaga się napiwków i jeszcze pyskuje z pretensjami że wypijasz za dużo alkoholu... Dwukrotna zbiorowa skarga niestety nic podziałała na Pana... Brak jakichkolwiek atrakcji dla dzieci oprócz małego basenu. Naszczęście bylo duzo innych dzieci wiec dzieciaczki mialy towarzystwo. Podsumowując cale wczasy tam spędzone radziłabym szukać innego hotelu, ponieważ ani standard hotelu ani wydana kwota nie są adekwatne do warunków panujących w tym hotelu.
Czysty basen Duze pokoje
Szef kuchni Jedzenie Barman
Lokalizacja nie jest najgorsza około 10 min. do plaży i promenady. Pokoje duże codziennie wymieniane ręczniki, pościel co 3 dni. Ze sprzątaniem to tak z grubsza. Basen czysty codziennie sprzątany. Idą dalej restauracja. Jedzenie porażka : dużo ale codziennie to samo martadella i parówki. To co zostało przerabiane na kolejne posiłki. Desery codziennie pudding, obiady to kurczak w przeróżnych sosach.... Szef kuchni patrzy na ręce a nie odłożysz sztućców na miejsce to zwraca uwagę. Nie można nic dla dzieci wziąć do pokoju bo biegnie i zawraca. Obrusy na stołach brudne i obracane z jednej na drugą stronę... Jedyny plus tam to kelnerzy wiecznie uśmiechnięci. \"Bar\" powiedzmy drewniana szopa. Brudny, kurzu pełno , 7 rodzai alkoholu i barman chamski, który pracuje tam chyba za kare wiecznie ma problem z podaniem trunku, a przecież za to zapłaciliśmy. Upomina się o napiwki. Zgłaszaliśmy to rezydentowi niestety nic na jego zachowanie to nie wpłynęło. Brak jakichkolwiek atrakcji dla dzieci, żadnych animacji czegokolwiek żeby dzieci mogły się zintegrować. Jednym słowem nie polecam za takie pieniądze, które zapłaciliśmy.....
Czysty basen, kelnerzy, duże pokoje
Barman, brak atrakcji dla dzieci, szef kuchni
Polecam wszystkim. Za nie duże pieniądze otrzymałem dobry produkt. Pokoje nowe, przestronne, czyste. Ładny basen, miła obsługa. Film pokazujący hotel, basen, restauracje, apartament, recepcję znajdziecie na YT pod nazwą Hotel Avalon (Słoneczny Brzeg, Bułgaria) ????? Avalon
Przestronne pokoje, miła obsługa
Krótki czas otwarcia baru.
Polecam. Byłem z rodziną i za nie wielkie pieniądze otrzymałem dobry produkt. Pokoje nowe, przestronne, czyste. Ładny basen, miła obsługa. Film pokazujący hotel, basen, restauracje, apartament, basen, recepcję znajdziecie na YT pod nazwą Hotel Avalon (Słoneczny Brzeg, Bułgaria) ????? Avalon.
Pokoje basen obsługa
Krótki czas otwarcia baru
Przyjechalismy okolo 200metrow od hotelu, był zapewniony suchy prowiant. Położenie hotelu w zaciszu lecz blisko centrum. Barmani i obsługa hotelu przesympatyczna. Zawsze służyli pomoca i szczerym uśmiechem. Jedzenie co prawda monotonne ale smaczne i bardzo duzo. Barmani (było ich dwóch jeden bez a jeden z okularami) przesympatyczni życzliwi i zawsze starali sie zaskoczyć nowym smakiem drinka. Do drinków nie żałowali alkoholu. Basen czyszczony co dzień. Pokoje rownież co dzień sprzątanie a pościel zmieniana co 3 dni. Plaża okolo 5 minut spacerkiem. Główna promenada ogromna. Wracamy tu za rok.
Położenie.blisko plaży i bardzo przesympatyczna obsluga
Jak za re pieniadze brak
obsluga w ogole nie jest elastyczna w przypadku takim jak chec picia przez dzieci o godz 22.05 kiedy barman odmawia nalania dziecku soku bo napoje serwowane sa do 22-ej. Jezeli dopłaciliśmy do pokoju za late check out (pozne wymeldowanie) to recepcjonistka chciala obciąć nam na kolacje o godz 18 bransoletki all inclusive, zrobilo sie nie przyjemnie wzywalismy kier hotelu - poniewaz to absurd przy dodatkowej oplacie, nawet jeslibysmy nie doplacali to opasek sie nie odcina w hotelach do momentu odjazdu gosci. Zero przekasek do 22-ej, dzieci po zjedzeniu kolacji o 18 (kuchnia czynna do 20ej) byly głodne- chodzilismy jesc na miasto lub na zakupy do marketu. Brak menu dla dzieci, brak lodow. Brak ręczników na basen - pierwszy raz spotykamy sie w hotelu aby nie były dostępne dostępne nawet przy kaucji.
hotel ma mala liczbę gosci zatem na basenie nie ma tloku
NIE POLECAMY WRĘCZ ODRADZAMY.
Do plaży niedaleko, w pokoju lodówka i kuchenka Ale bez garów i talerzy. Najbardziej zraził mnie barman który nazwał nas polish alkoholik (wcale nie piliśmy dużo) co chwilę pokazywał na kubek z napiwkami i sugerował ze mamy tam wrzucać, jak podchodziliśmy do baru to udawał że nas nie widzi albo często rozmawiał przez telefon. Mąż jak raz poszedł po piwo to dał mu miskę ze zlewkami i włożył słomkę. Ogólnie cwaniak czego nie można powiedzieć o drugim barmanie i kelnerach
Zaletą hotelu jest jedynie uśmiechnięta obsługa, za wyjątkiem jednego barmana, który nazwał nas polish alkoholik
Niestety w czasie naszego pobytu mieliśmy w pokoju nieproszonych gości w postaci karaluchów. W łazience grzyb w kabinie prysznicowej i wiecznie stojąca woda na podłodze. Przyjechaliśmy o 20:05 i nie otrzymaliśmy normalnej kolacji (kolacja kończyła się o 20)tylko suchy prowiant, którego i tak zabrakło dla wszystkich. Przyjechaliśmy w sobotę a z basenu można było korzystać dopiero w poniedziałek popołudniu gdyż czekali za panem który przeszedł wkoło basenu i przeciścił dno.
Po tygodniowym pobycie (czerwiec 2018) jestem bardzo rozczarowana . Mam wrażenie że prawdziwe ( zwłaszcza negatywne opinie ) są sukcesywnie kasowane ... będę sprawdzać czy moja się utrzyma ... opiszę naszą sytuację- po godzinie 23 Pani w autobusie mówi że jesteśmy na miejscu w hotelu Avalon- wysiadamy z dwójka dzieci (3latek spał na rękach) a tu ruchliwa ulica Wysadzili nas na ulicy bo okazało się że autokar nie może dojechać pod hotel mąż z trzema walizkami na kółkach po kolei przebiegał z nimi przez ulice ( nie było przejścia) . Jesteśmy w hotelu dostaliśmy suchy prowiant (jako kolacja) - woda 0,5 - dwie bułeczki ,1 brzoskwinia.(na osobę) Jedzenie codziennie takie samo np. na śniadanie m.in.parówki na obiad zrobiony sos z tych parówek a na kolacje z sosu co został -zupa krem z grzankami ;) na tej zasadzie :) . Posiłki zimne , nie raz ludzie zwracali uwagę obsłudze że frytki i mięsa zimne no ale....nawet jak dokładali dania to zimne ...nic nie dało się z tym zrobić (przez 5 dni) Hotel w Polsce nie przyjął by statusu dwóch gwiazdek - w windzie brak światła , BRAK WI-FI w lobby-Pani z recepcji codziennie mówiła że \"problem\" ... porażka ręczniki wcale nie były wymieniane codziennie - niby nowe a powieszone pomięte... o żel pod prysznic trzeba było się upominać i to nie zawsze dali (lepiej mieć swój) łóżko dla dzieci to polowe z cienkim materacem -trzeba było uważać na wystający metalowy stelaż , śmierdziało wilgocią w pokojach :(. Ogólnie Hotelem bym tego nie nazwała - część mieszkań w tym budynku jest na sprzedaż , w części mieszkają ludzie prywatnie ( z boku naszego pokoju Pan sobie malował barierkę na balkonie) więc trochę śmierdziało. Stoliki przy barze trzeba było sobie samemu posprzątać (np. po tym co narobiła mewa...szok ) Bardzo zaniedbany -ogólnie nie polecam . Wady: brak darmowego Wi-FI w lobby w łazienkach grzyb w windzie brak światła (raz było , raz nie) brudne leżaki , stoliki
Nie dostrzegłam
Brudny ,zaniedbany
Hotel w porządku, posiłki zadowalające i urozmaicone-wyjątkiem są tutaj śniadania i w opcji all przekąski były bardzo słabe, sprzątanie pokoi sprowadza się do wymiany ręczników i uzupełnieniu papieru, kupka piasku radośnie zalegała na wykładzinie cały tydzień, bar przy basenie znośny ale już stoliki przy nim fatalne
Położenie, fajny basen
Brak jakiegoś miejsca, np. pokoju w którym mogłyby spędzac czas dzieci w przypadku gorszej pogody, nie podoba mi się że w pokoju była wykładzina, mało higieniczne rozwiązanie
Wyjazd nalezy zaliczyć do udanych -wszystko zgodnie z opisem.Nalezy czytac ze zrozumieniem ,jezeli pisze ekonomy to jest to prawda i nie oczekujmy poziomu Hiltona .Faktycznie ma 3 gwiazdki ale w czym problem -sniadania do łozka nie oczekiwalismy.Jedzenie bardzo dobre urozmaicone ,kelnerzy sprzatajacy talerze błyskawicznie.Nie musielismy nigdy czekać na wolny stolik. Panie sprzątajace dbały o czystosć w pokoju.Nie było zadnych problemów z kradzieżami jak to niektórzy piszą.Nasza winda była rzeczywiscie uszkodzona więc chodzilismy schodami ale pozostałe 3 działały .Jedynym minusikiem sa mrówki -my wszystkie produkty spozywcze trzymalismy w lodówce.Hotel jest zbudowany w krztałcie podkowy z widokiem na basen gdzie znajduje się bar ,więc od godziny 10do 18 gra tam muzyka i słychać ją w pokojach .My mieszkaliśmy na 5 pietrze na zewnętrznej stronie hotelu ,więc mieliśmy spokoj .Co do odległosci hotelu do morza to nie jest daleko ,ale dla rodzin z małymi dziecmi( wozek + trzy-czterolatek +sprzet rozrywkowy maluchów przejście przez ulice może być utrudnieniem .Rodzinom z małymi dziećmi \" polecam, trochę\"-(hotel bezpieczny dziecko\" nie pójdzie sobie w świat\"bo od strony basenu wejscia chroni ochrona a z drugiej wychodzi sie na kod, ze wzgledu na odległosć do morza dla rodzin z maluszkami może to być minusikiem Obok ulicy jest deptak gdzie nasz wnuk jezdził na rolkach Są dwa duze sklepy sieciowe gdzie ceny są bardzo przystepne
Cichy spokojny obiekt z dala od kurortowego zgiełku,w środkowej czesci Slonecznego Brzegu w czwartej linii zabudowy więc spokojna okolica ,wystarczy wyjsc z hotelu i już jest ulica ktora ciagnie się wzdłuż kurortu(ale to jest zaleta-deptak jest z atrakcjami jest trochę dalej)Jedzenie bardzo dobre ,urozmaicone do lanczu jest 3 rodzaje miesa i ryba kolacje obfite,owocow pod dostatkiem
W pokojach pojawiaja sie mrowki
Pokoje są bardzo przestronne. Basen woda leżaki jest ok.
Bardzo dobry Hotel .Miło jest polecam wakacje 2018 Super atmosfera Moc atrakcji
Brak jest wad
Bardzo udany pobyt w hotelu Avalon, byliśmy z mezem z dwojka dzieci. Ładne, komfortowe i bardzo przestronne pokoje rodzinne, codziennie sprzatne. Hotel polozony w spokojnej okolicy Slonecznego Brzegu, i o to nam chodziło, wypoczelismy jak nigdy. Z drugiej strony wszedzie jet blisko - do centrum , nad morze, a do przepieknego Nessebaru mozna dojechac autobusem podmiejskim. Obsluga miła, usmiechnieta, bez problemow dogadywalismy sie po angielsku, a z barmanem Ivo nawet po polsku. Smaczne jedzenie. Nie trzeba było rezerwować lezakow o 6 rano. Nigdy ich nie brakowało, nie to co w innych hotelach.
polożenie, przestronne pokoje rodzinne, miła obsługa, nigdy nei brakowąło leżaków przy basenie
Niezła lokalizacja, plaża zaniedbana (śmiecie zasypane piaskiem), rezydent tragedia, jeden barman na cały hotel, braki alkoholu w barze, mega zimna woda w basenie, zero animacji.
jeden barman na cały hotel, braki alkoholu w barze, mega zimna woda w basenie
Przede wszystkim pobyt w hotelu uważamy za udany. Sam hotel przyzwoity, na pewno dużym plusem jest basen, który w porównaniu z innymi które widzieliśmy w Słonecznym Brzegu jest duży, woda w miarę ciepła, czysta,basen codziennie sprzątany, dużo leżaków , w zasadzie przez cały dzień można znaleźć coś wolnego dla siebie. Pokoje ok ale bez szału, wszystkie z klimatyzacją, balkonem, na wyposażeniu lodówka, tv sat ( polski kanał Polonia1), w łazience suszarka,pokoje codziennie sprzątane, na życzenie wymieniane ręczniki(trzeba zostawić je na podłodze), ścielone łóżka, opróżniany kosz, uzupełniany papier,nie ma do czego się doczepić. Jedzenie : jak najbardziej w porządku 8-10 śniadania jajka na kilka sposobów, pomidory,ogórki, miejscowa wędlina ,zawsze na ciepło parówki lub kiełbasy,jogurty, budynie ,dżemy itp, fajna sprawa to 2 automaty w których za jednym przyciskiem można zrobić sobie kawkę, cappuccino, czekoladę czy różne herbaty, inny automat z napojami, obiady i kolacje zawsze na ciepło, za każdym razem inna zupa co prawda co jakiś czas się powtarza, różnorakie mięsa, sałatki na ciepło i na zimno,makarony,każdorazowo do posiłków dwa rodzaje owoców,(arbuzy,melony, winogrona itd) w porze obiadu i kolacji czynny bar w restauracji z alkoholem. Generalnie jedzenie do bólu i bardzo smaczne, wszystkich narzekającym na monotonię czy inne niezrozumiałe problemy chciałbym zapytać czy w domu są w stanie bardziej sobie urozmaicić posiłki. Ludzie litości jak ktoś potrzebuje kawioru i żeby obsługa całowała go na dzień dobry to wykupcie sobie dwa czy trzy razy droższy hotel i wymagajcie. Co do alkoholu rewelka, dużo nawet bardzo, barman Ivo super gość, można z nim rozmawiać po polsku , leje bez opamiętania,drinki dla dziewczyn także różnorakie, i tylko mieć siły to wszystko wypić. Co do całej obsługi hotelu to wielki plus, życzliwi, pomocni. Hotel polecam jak najbardziej, adekwatny do ceny ,miły ,udany wypoczynek, kupa przywiezionego nadbagażu w postaci dodatkowego ciała:)
duży,czysty basen,obsługa szczególnie barman Ivo,posiłki
odległość od plaży(spacerkiem około 15min), bar tylko do 22
Mój pobyt odbył się w terminie od 20.06-30.06. Wylot z Warszawy jest w beznadziejnych godzinach. Wylot był planowany na 20:00, opóźniony został o 2 godz. Z powrotem o 07:45 rano. Jako prowiant otrzymaliśmy 2 kromki chleba tostowego z serem i szynką, butelka wody i kwaśne jabłko. Lepiej jest lecieć z Katowic, ale przylatujesz nad ranem, a nie możesz skorzystać ani z jedzenia ani z basenu i czekasz do 14:00, aż rozpocznie się doba hotelowa. Internet ma słaby zasięg i działa tylko w lobby. Kiedy przylecieliśmy hotelowi odebrali jedną gwiazdkę, więc z 4 zrobiły się 3. Nie ma żadnych animacji dla dzieci, a w ofercie było podane, że jest. Dużym plusem jest cena, proszę uważać na swoje rzeczy, bo obsługa sprzątająca próbuje kraść i chowa rzeczy w różnych miejscach, mi schowały perfum pod łóżko.
położenie w centrum, lecz trochę na uboczu, z dala od głównej ulicy. Czysty, duży basen, nie brakuje leżaków, miła obsługa w restauracji i barze.
pokoje są sprzątane prowizorycznie, obsługa w recepcji i sprzątaczki- okropne. osoby przylatujące z Katowic (o 6 rano) muszą czekać do 14:00 bez szklanki wody w lobby, bo od tego momentu zaczyna się doba hotelowa. Musiałam dwa razy zgłaszać nie działającą klimatyzację i cieknącą rurę w łazience i upominać się o naprawy. Biegające wielkie robaki po łóżkach (rybiki) i jeszcze inne w rodzaju karalucha. A na koniec sprzątaczki schowały mój perfum pod łóżko!!!! Posiłki obfite- bo jest szwedzki stół, ale codziennie jest to samo i nie jest zbyt smaczne.