173 opinie
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Tylko 20 m do publicznej, piaszczysto-żwirkowej plaży.
Udogodnienia i atrakcje dla najmłodszych: animacje i zajęcia w miniklubie, 2 place zabaw, brodzik.
Bogata oferta rekreacyjna: siłownia, siatkówka plażowa, aerobik, łaźnia turecka, tenis stołowy, szachy.
Złociste plaże otoczone zielonymi wzgórzami i turkusowym morzem
Sluchajcie... jak ktos lubi narzekac to nawet 5gwiazdkowy hotel nie bedzie pasowal.... Nam sie bardzo podobalo... Co do tej lazienki to w klapkach i nie bylo problemu, basenik po prostu super... animacje i animatorzy najlepsi na swiecie. Wakacje bardzo bardzo udane... Zalujemy tylko ze nie pojechalismy na 2 tygodnie. Racja ze hotel dla malo wymagajacych, ale mlodzi ktorzy lubia sie pobawic i posmiac beda sie tam swietnie bawic.... Powiem ze cale dnie spedzalismy przy basenie i nie bylo ani chwili nudy :) w razie jakichkolwiek pytan chetnie odpowiem... wysle pare zdjec
wszystko super!! polecam!!
Naprawde polecam ten hotel. Gwarantuje swietne wakacje!
Polecam termin: srodek wrzesnia. Wczesniej podobno byly bitwy o lezaki :) Mozna poznac naprawde swietnych ludzi. Przede wszystkim bardzo dobrzy animatorzy, swietna oblsluga, kelnerzy smieszni i bardzo sympatyczni (szkoda tylko, ze slabo mowia po angielsku). Duzym plusem jest to, ze mielismy do dyspozycji na dwie osoby: 2 sypialnie, salon, kuchnie i lazienke i 4 balkony. Z 2 balkonow mielismy widok na morze i basen. W kuchni nie ma garnkow, talerzy itp, ale to raczej sie nie przydaje przy opcji all inclusive. Jest za to lodowka. W salonie jest telewizor i nawet polsat 2 :) Ale szczerze mowiac nie ma czasu na ogladanie :) Jedynym minusem mieszkania jest lazienka, taka nie za ciekawa, ale naprawde da sie przezyc.
Jedzenie bardzo smaczne, ogromny wybor salatek na obiad i kolacje, ogolnie salatki sa te same, ale jest ich tak duzo, ze mozna codziennie jesc cos innego. Nam przynajmniej to jedzenie nie zbrzydlo. Zdarzyl sie dwa razy pyszny kebab, a tak to jakies kasze i makarony, zapiekanki, frytki itp.Na kolacje w ramach deseru mozna bylo zjesc ciasta i torty i arbuzy lub jablka. W barze z alkoholi to m.in. piwo(slabe, bo ogolnie ich efes jest slaby), wodka, gin,raki (anyzowka), wino biale i czerwone, z niealkoholoych to podroby :) coli, sprite i fanty.
Jesli chodzi o polozenie, to wystarczy przejsc przez ulice i jest sie na plazy. Czesto sa duze fale na morzu i czasem na wodzie plywaja jakies brudy :) My wzielismy maski i pletwy i troche sie zawiedlismy bo nie bylo zadnych muszelek, jedynie troche ladnych rybek:) Ale wyplywajac troche dalej od brzegu latwo zobaczyc plaszczki! Za hotelem, w rownoleglej ulicy jest supermarket, gdzie sa ceny podane i nie jest drogo. We wtorki tez na tej ulicy gdzie supermarket jest bazar, ktory sie ciagnie i ciagnie :) Nie za przyjemni Ci Turcy na tym targu sa z reguly i czesto mozna zostac zbluzganym jak sie poda cene ktora im nie odpowiada :)
Animatorzy organizowali nam czas: gralismy w ping-ponga, rzutki, strzelalismy do balonow, zdarzyla sie gra w water-polo na basenie :), przy basenie rano i po poludniami wlaczali muzyke, dzieki czemu bylo ciekawiej lezec sobie plackiem :) Wieczorem po kolacji codziennie mielismy mini-disco i tanczylismy uklady do paru utworkow. Naprawde fajna sprawa. To byl staly element wieczoru, potem byly rozne konkursy(wybory miss kiss, mister casanova, czy best couple), takie ze wszyscy boki zrywali i czesto plakali ze smiechu :) albo show (fakir show czy taniec brzucha). Potem byly wyjazdy na dyskoteke. Jezdzilismy albo do Mahmutlar do class disco albo do Alanyi do Bellman Bistro. Obydwa kluby pod golym niebem (jak z reszta wiekszosc w turcji). Zdecydowanie lepsza impreza byla w Alanyi. Byly tany na barze i impreza w pianie :D Alkohole w klubach sa strasznie drogie, wiec jak jechalismy do Alanyi, to piwko kupowalismy w sklepie i pilismy w porcie, a potem szalona zabawa :)
Jesli chodzi o wycieczki fakultatywne to polecam biuro lokalne. Napewno warto jechac do Kapadocji jesli ktos jest na 2 tyg. Niesamowite widoki i jest okazja zobaczyc inna Turcje, to biedniejsza.Naprawde warto wydac te pieniadze (60euro). Polecam tez rafting, swietna zabawa i przygoda. Przy okazji takze piekne widoki na gory Taurus i kapiel w strasznie zimnej gorskiej rzece :). I 3 wycieczka, ktora uwazam ze trzeba zaliczyc to rejs statkiem. Najlepiej wykupic sobie taki rejs w porcie w Alanyi, wychodzi taniej, bo jest bez posrednikow. Szczegolnie rekomenduje statek Kara Korsan. Na statku jest obiad, natomiast picie all inclusive. Statek zatrzymuje sie w najciekawszych miesjcach. W programie jest m.in. przejscie przez jaskinie, skok z 10m do morza, ale mozna tez skoczyc z 2m :) Jest duzo przystankow na kapiel i swietne fotki wychodza z tego rejsu.
Goraco polecam ten hotel!!!
Opinia poniżej całkowicie odzwierciedla to co nas tam zastało i spotkało :) dodam,że osobą towarzyszącą tej pani, która wypowiedziała się poniżej byłem jaaa PABLO :) W skrócie. Były to fantastyczne wakacje,których długo nie zapomnimy. Polecamy osobą młodym jak i również rodziną z dziećmi bo i te będą zadowolone. Animatorzy super, obsługa super, pogoda super :) Pozdrowienia dla fajowej ekipy z Polski,którą tam poznaliśmy jak i również animatorów, kelnerów i ludzi z Turcji !!! Jak coś to piszcie chętnie pomogę okurde@poczta.fm
Pablo
Świetna obsługa, codziennie mini disco show - poprostu świetna zabawa, bar otwarty od 10-23 a w nim alkohole ( wodka, wino czerwone i białe, whiski, gin , piwo ) oraz bezalkoholowe ( fanta, sprite, cola ). przez 24 godziny dostepne soki, kawa i herbata. Przez ulice do plaży ( żwirowej jedyny minus ). gorąco polecam to miejsce.
WRÓCIŁAM Z TURCJI 2 WRZEŚNIA I JESTEM BAAAARDZO ZADOWOLONA Z TEGO WYJAZDU :) GENERALNIE NIE MAM SIĘ DO CZEGO PRZYCZEPIĆ ;) JEDYNE ZASTRZEŻENIA MAM DO NASZEGO REZYDENTA \"PANA\" CZARKA SZYJKO. W ŻYCIU NIE SPOTKAŁAM SIĘ Z TAK BEZNADZIEJNYM GOŚCIEM!!! NIE WIERZCIE W ANI JEDNO SŁOWO, KTÓRE MÓWI, NIE KUPUJCIE ŻADNEJ WYCIECZKI FAKULTATYWNEJ OD NIEGO- NAPRAWDĘ NIE WARTO- NA MIEŚCIE MOŻNA DUŻO TANIEJ (!!!). POZA TYM NAPRAWDĘ BYŁO SUPER, CZYSTE DUŻE POKOJE, SMACZNE JEDZENIE I ŚWIETNI ANIMATORZY, KTÓRZY NIE POZWALALI SIĘ NUDZIĆ NO I OCZYWIŚCIE CIEKAWE DYSKOTEKI :) BAJKA!!!
Hotel dobry jak na 3*.Animacje codziennie ale powtarzące sie...Obsługa w porządku ale boyie hotelowi i obsługa za barem nie powalaja ani elegancją ani sposobem obsługi.Duzo ruskich aczkowlwiek trzeba trafic na sezon to i Polaków bedzie mnóstwo (autopsja).Hotel schludny jak na swoja cenę. Minus za klime która działa tylko w wyznaczonych godzinach...Aaa i polecam wziąc swoj alkohol bo ten z baru też szału nie robi...
własnie wróciłam z Turcji,jestem zakochana w tym kraju....przezyłam super wakacje-maj 2011
Super wspomnienia z pobytu tygodniowego.Atmosfera oraz obsluga bez zadnych zarzutow za rok jade do tego samego miejsca tylko na 2 tygodnie polecam hotel naprawde spedzilam w nim wiele wspanialych chwil.
Hotel brudny brzydki przy bardzo ruchliwej ulicy.Nie polecam nikomu no chyba że wakacje mają być niemiłym wspomnieniem...
Ja tam napewno wrócić nie chcę
Wróciłam niedawno i jestem berdzo zadowolona. Najmniej podobały mi sie pokoje ale bywaliśmy w nich tylko na noc i tak naprawde ważne było tylko to, że były sprzątane codziennie. Jeżeli chodzi o jedzenie-zdecydowanie najlepsze były kolacje, na śniadania wcale nie schodziłam, bo jestem śpiochem. Radzę zaopatrzyć sie w swoją kawę rozpuszczalną, bo to co tam podawano nie było napewno kawą! Obsługa miła i uśmiechnięta.
Wyśmienite miejsce na odpoczynek, przez ulice do plaży, woda w morzu bardzo czysta ( mały minus - plaża żwirowa ) , przemiła obsługa, codziennie mini disco show w wykonaniu animatorów - poprostu świetna zabawa, bufet otwarty od 10-23 i alkohole darmowe ( wodka, wino czerwone i białe, whiski, gin, piwo oraz bezalkoholowe : sprite, cola i fanta ). Soki oraz kawa i herbata przez całą dobę.
byłam w zeszłym roku w Astor Beach z moim chłopakiem Turkiem i zakochałam się w tym miejscu. Ma ono swój klimat i nie przypomina w sumie typowego hotelu, ja czulam sie tam jakbym mieszkala we wlasnym mieszkaniu. Myslalam ze dostane pokoj jednoosobowy (wykupilam opcję singel, moj chlopak dojezdzal od siebie tam), a gdy przyjechalam na miejsce okazalo sie ze sa to apartamenty 3 pokoje (2 sypialnie, ogromny salon) kuchnia łazienka. Oczywiście wystrój nie jest luksusowy, jednak jest czysto, schludnie i przytulnie.nadaje sie moim zdaniem raczej dla młodych osob - a w szczegolnosci zakochanych (wyprobowane ;) )
sprzataczki zawsze przychodza sprzatac pokoje po sniadaniu (codziennie!) - zmieniaja reczniki itp, sa bardzo sympatyczne. raz ulozyly nam z recznikow na lozku dekoracje w ksztalcie łabedzi które sie całuja a ich szyje sa wygiete w ksztalcie serca :)Owszem w jednym budynku - w ktorym bylismy pierwszego dnia nie dzialala winda i klimatyzacja, jednak moj chlopak poszedl na recepcje i poprosil o zmiane apartamentu i przeniesli nas bez problemu nastepnego dnia do innego budynku - gdzie wszystko juz dzialalo jak nalezy.
Telewizja ma niektore polskie programy (np.viva, polsat). Kuchnia mi sie strasznie podobala, w sumie przystawki byly te same, ale dania glowne sie zmienialy. monotonne byly jedynie sniadania - ale zawsze byly jajka, mleko i platki, jajecznica, parowki, roznego rodzaju dzemy i miod, wedlina, ser owczy, oliwki (maja inny smak i nie sa takie jak te wloskie czy greckie ktore je sie w polsce). kolacje bardzo przyjemne - piekne oswietlenie i atmosfera. ogolnie jedzenie bardzo mi smakowalo. bar otwarty do 12 jak dobrze pamietam, pozatym o 23 zawsze ci co chcieli jechali z animatorami do alanyi na disko (podstawiany byl bus).
plaza tylko przejsc przez ulice, ale zwirowa. w alanyi sa juz za to piaszczyste. aha, minusem jest ciepla woda bo jest tylko od 10 do 18 jak dobrze pamietam, a sniadanie zaczyna sie o 8 czyli nie da rady sie umyc przed sniadaniem chyba ze ktos lubi w zimnej :) ale jak juz jest to jest goraca, mozna sobie regulowac.
Blisko sa supermarkety - np. BIM - jest bardzo tanio. dodatkowo wypozyczalismy auto - koszt 1 dzien ok 50 lir jak dobrze pamietam, napewno nie wychodzi wiecej niz 150 zl (troche juz pozapominalam). rowniez gdy bolaly mnie nerki i zawieziona mnie do szpitala (prywatny - super) cudownie sie mna zaopiekowano. obsluga wydawala sie byc mila, aczkolwiek nie mialam z nimi za duzego kontaktu - zawsze mnie zgadywali po polsku, ale moj chlopak zaczal sie wkurzac o to wiec przestali. widzialam ze niektorzy z obslugi romansuja z wczasowiczkami ;)
dziewczyna na recepcji przesympatyczna. jedynie co mi sie nie podobalo to wino mi nie smakowalo (ale tamto wino tak ma nie jest najlepsze, bo kiedy pozniej bylam w eskisehir na feriach i kupilismy wino w sklepie to tez bylo niedobre :) nawet turcy nie chcieli go pic ;)) no i materace nie byly pierwszej mlodosci, jesli chcialabym sie przyczepic.
ale jesli chodzi o atmosfere to bylo super i cudownie wspomniam te wakacje - byc moze z tego powodu ze nie integrowalam sie tam z nikim i spedzalam czas wylacznie z moim chlopakiem. Jesli ktos jest nastawiony na ekskluzywne wakacje z super warunkami, gdzie wszystko wyglada jak w palacu i wszyscy wokol tylko nadskakuja to nie ten adres, jesli jednak szuka przygod, zabawy, milej atmosfery to mysle ze nie ma sie czego obawiac! w nocy zawsze jest glosno, bo grupa animacyjna robi jakies konkursy i zabawy (czyli konkurujemy z rosja i ukraina zazwyczaj, bo w wiekszosci to oni tam przyjezdzaja jakies 90 %)
dla dzieci tez sa specjalne wieczory animacyjne po kolacji - tancza i spiewaja z pania animatorka.obsluga z tego co zauwazylam rozmawia po rosyjsku -wszyscy, i niektorzy niemiecki, angielski. z polskim raczej trudno.zelazko mozna dostac na recepcji,wazna informacja dla dziewczyn: w pokoju jest suszarka! a, miejsce prysznicowe jest tak ogromne ze mozna wspaniale je wykorzystac do roznych...yyy..czynnosci :)))
Tripadvisor