W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Uważam, że ponad półtorej godziny na obiad to za długo i jedna kelnerka na autokar ludzi to stanowczo za mało. Na podanie pierwszego dania musieliśmy czekać ponad pół godziny!
Bardzo ładne miejsce. Standart pokoju na wysokim poziomie. Wellnes małe ale ładne i przytulne. Polecam. Tylko te sniadania jednolite, obiadokolacje dzieki bogu lepsze.
Hotel prezentuje się wyśmienicie jeśli chodzi o pokoje i materiały wykończeniowe a także meble. Ma się wrażenie że są to conajmniej pokoje 4*. Pokoje zawsze czyste i świeże. Położenie dla jednych katorga dla innych bajka. Ja należe do tych drugich. Góry i las pokryte śniegiem i sama przyroda rewelacja. Restauracja rzeczywiście serwuje średnie dania ale za to pizza mm mogłem ją jeść na okragło. Obsługa bardzo miła i towarzyska ale nie natrętna. Mi wyjazd się udał i mogę polecić.
Narciarnia bardzo słabo wyposażona. Brak dostatecznej ilości stojaków jak i (co bardzo ważne) suszarki na buty! Winda przestała działać po trzech dniach.
Duży hotel, z przestronnymi i dobrze wyosażonymi pokojami. Mają całkiem fajną pizzerię, ale restauracja hotelowa mocno średnia. Odnosi się wrażenie że właściciel przycina fundusze na lepsze jedzenie... Za to mają świetną kawę, która od razu pobudza do życia. Lokalizacja hotelu jest ok. Jest w połowie drogi do dwóch kurortów narciarskich Bormio i Livignio. Dla naraciarzy polecam Bormio lepsze trasy. Widać że obsługa ma uprzedzenia do Polaków ale to raczej wynika z faktu, że nasi rodacy już skopali sobie opinię w tym miejscu. Poniekąd nie ma się czemu dziwić... smutne :(
Narciarnia kompletne dno. Reszta całkiem całkiem
Rewelacyjny hotel !!! Jeżeli chodzi o standard hotelu i pokoje bomba. Dużo powyżej posiadanych 3* (niektóre włoskie 4* hotele są dużo słabsze). Bardzo duże i doskonale wyposażone pokoje - w budynku głównym stylizowane na wcześniejsze epoki - solidne drewniane meble, mosiądze itp Duża i dobrze wyposażona łazienka. Wszystko czyściutkie, przyjemnie się wchodzi do pokoju i mieszka. Świetnym pokojem jest pokój w budynku głównym na rogu z własną wieżyczką (widoczna na niektórych fotkach dostępnych np na stronie hotelu i dostępnych w necie). Z hotelu roztacza się doskonały widok na okoliczne szczyty. Obsłudze też nie mogę niczego zarzucić. Dodatkowo w hotelu fajna sala barowa, pizzeria :) i niewielki wellness. Dla niektórych mankamentem może być fakt, że hotel położony jest na całkowitym odludziu - jest hotel przy drodze i dookoła tylko las i góry :) Tylko dla zmotoryzowanych lub z grupą autokarową - fajne położenie bo blisko i do Livigno i do Bormio - natomiast wszędzie trzeba dojechać. Dla szukających dobrego hotelu, bardzo dobrych, przestronnych pokoi, ciszy i spokoju, pięknych widoków i doskonałych stacji narciarskich w okolicy będzie to doskonały wybór. Polecam.
Duży,ładny hotel,doskonała lokalizacja w połowie drogi z Bormio do Livigno(fajnie jest kupować w Livigno Metaxe-5* po 6,50 euro za litr), niestety wrażenie psuje nieco kuchnia hotelowa wraz ze stołówką( tak- to jest zwykła stołówka,a nie sala restauracyjna).Podają tam przez 6 dni na śniadanie identyczny zestaw: ta sama szynka z konserwy, ten sam ser i bułki z wora ,masło(raz brakło), pare jogurów, ciasto z podeszwy, dobrze ,że kawa była wyborna,choć expres psuje sie co trzeci dzień.Co do kolacji- takie sobie, wino delikatnie mówiąc-sikacz, ale można sobie kupić Novello za 9,60 euro( w sklepie 2 euro).Hotel prowadzi chudy Lombardczyk,żonaty ze Szwajcarką- i to wiele tłumaczy- Włoch oszczedza bo jest na dorobku, a Szwajcarka- bo ma to we krwi. Zaprzyjaznić się z nimi nie sposób bo mówią tylko po włosku( a hotel ma trzy gwiazdki), no -Włoch klepie troche po francusku.Ogólnie -nawet lubią gości ale maja uprzedzenie do Polaków- domyślam się,że nasi rodacy zdążyli już zeszmacić sobie opinię chamstwem,głosnymi imprezami do rana, itp.W hotelu goszczą polskie biura podróży- i to wiele tłumaczy.