1078 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Absolutnie nie polecam tego hotelu, nieadekwatny do ceny!
Miła obsługa niestety mówiąca głównie w języku rosyjskim
Hotel stary, zapuszczony wymagający natychmiastowego i gruntowego remontu. Wszędzie bród i smród. W łazienkach smród i wszechobecne mrowki.Złe sprzątanie pokoju a raczej jego brak mimo pozostawianych napiwków. Bardzo mało atrakcji dla dzieci,animacje głównie w j.rozyjskim,90% stanowią goście z Rosji którzy są rozczeniowi,niemili,agresywni zwłaszcza jeżeli usłyszą, że ktoś mówi w innym jezyku(zwłaszcza polskim). Jedzenie niesmaczne ,mały wybór jak i ilość. Hotel nie adekwatny do ceny.
Dwa dni przeżyłam horror, w pokoju grasował gryzoń najprawdopodobniej była to kuna,gdy zgłosiłam rezydentce na drugi dzień po przyjeździe to usłyszałam że niemożliwe, w niedzielę około 22 wzywałam recepcjonistę który z dwoma jeszcze mężczyznami przegonił na balkon tego zwierzaka. Do końca turnusu nie otworzyłam balkonu.To tyle w temacie.
Do końca turnusu nie otworzyłam balkonu przez kunę
Super położenie, obsługa i posiłki. Jedyny minus, to Rosjanie zachowujący się jak "panowie świata" Kopce przynoszonych na stół posiłków, jakby jedzenia miało zabraknąć, zajmują leżaki nad basenem i na plaży, na cały dzień, a czas spędzają poza tymi miejscami. Bywało, że przez cały dzień nawet na chwilę z nich nie korzystali. Animacje dla Rosjan.
Jedzenie, położenie blisko morza i porządek.
80 % stanowią goście z Rosji
Pokój ok czysto, łazienka czysta to co potrzebne bez zarzutów
Jedzenie super w każdej chwili dnia można coś przekąsić
Niestety obsługa rozmawia tylko po rosyjsku,nie rozumieją angielskiego, są uprzejmi ale jakby byli nieszczęśliwi, smutni. Animacje w języku rosyjskim, prowadzone imprezy również.
Pokój bardzo ładny, przestronny z dużym balkonem. Co dzień sprzątany a lodówka uzupełniana w wodę. Położony dwie minuty od promenady i wydzielonej plaży. Ręczniki i leżaki za darmo zarówno na plaży jak i na basenie. Mały minus za trochę mało miejsca, nie starcza dla wszystkich.
Program animacyjny dzienny dosyć bogaty i cały czas coś się dzieje. Mały minus za brak akcentu polskiego
Hotel dla Rosjan. Rosjan pełno, nikt nie zna angielskiego, wszyscy łącznie z recepcjonistami to Rosjanie . Hotel pamięta czasy socjalizmu, dużo niedoróbek.
9/10 Hotel dość czysty, spory basen i bliskość morza. Toalety bez grzyba czy pleśni. Mimo, że w ofercie sejf płatny, na miejscu okazuje się, że jest darmowy. Najlepszy nasz urlop. A Side jest przepiękne . Sama historia.
Same pozytywne. Minus mało leżaków przy basenie, szczególnie na plaży. Również a może przede wszystkim obwiniam gości. Co się da kładą na leżaki wcześnie rano... potem nawet nie korzystają. Świństwo , widzieć czubek własnego nosa. Obsługa barmani 10/ 10
Brakuje leżaków, nie zawsze widok z balkonu zachęca aby posiedzieć. Słabe animacje wieczorem dla dorosłych. A apogeum to gloryfikacja Rosjan. Słaby angielski w recepcji.
Hotel skromny ale czysty i z miłą atmosferą. Pokoje sprzątane codziennie, jedzenia bardzo dużo więc każdy znajdzie coś dla siebie. Bardzo dobra lokalizacja blisko do antycznego Side, pod ręką również bardzo duża ilość sklepów. Bardzo fajne animacje w języku angielskim i rosyjskim.
Dobra cena, bardzo dobra lokalizacja, dużo jedzenia, blisko plaży, przyjemne pokoje.
Bardzo dobry hotel co do ceny! Jedzenie na plus Animacje po rosyjsku ale lecąc tam wiedzieliśmy, że tak będzie więc ok.. Pod koniec świetna impreza bardzo ładnie przygotowana na zakończenie wakacji, nocna dyskoteka i bar pełen fajnych atrakcji. Bar czynny do 02:00 w zupełności wystarczy! Bardzo dobre piwko, alkohole bardziej procentowe podawane przy nas i otwierane z małych buteleczek! Drinki ok, ogólnie owoce jak i cały szereg dań Bardzo smaczne. Świetna lokalizacja, wszędzie blisko. Czy na bazary pochodzić czy do sklepu zajść po najpotrzebniejsze rzeczy np. Pampersy... Do side około 4 km, my jechaliśmy taxi które z hotelu wynosi około 9 euro. Fajne 3 baseny każdy znajdzie coś dla siebie!. Jeden maly basen na zaciszu hotelowym głównie skupiony dla najmłodszych! Nasza 8 miesięczna córeczka zakochala się w tym basenie i praktycznie wogole by z niego nie wychodziła:) obsługa hotelowa jak i sprzątająca Bardzo miła i komunikatywna. Szybko rozwiązują problem i pomagają. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wakacji jak i z obsługi wakacje.pl (...). Mieliśmy jedna mała niespodziankę na lotnisku ale bardzo szybko została rozwiązana. Chodzi tu o miejsce w samolocie dla najmłodszej. Poprostu nie była podana a dzwoniąc wcześniej do organizatora było wszystko ok, na szczęście obsługa (...) i lotniska pomogła jak najszybciej i w spokoju mogliśmy lecieć na nasze pierwsze z córeczka wakacje :) Rodzina 3 dorosłych plus 8 msc dzidzius i 12 lat chłopak. Każdy znalazł coś dla siebie !
Wszędzie blisko, jedzenie, basen dla dzieci najmłodszych. Leżaki hotelowe wygodne.
Leżaki trzeba zajmować wcześniej rano ale chyba wszędzie tak jest.
Postaram się w miarę obiektywnie opisać swoje spostrzeżenia po tygodniowym pobycie w Armas Bella Sun :) - hotel na pewno do 5* nie należy :) budynki wymagają odświeżenia, a w niektórych miejscach nawet gruntownego remontu. Pokoje czyste, codziennie sprzątane, ręczniki i pościel wymieniane regularnie - baseny wystarczających rozmiarów mając na uwadze liczbę gości, leżaków mało, trzeba rano rezerwować ręcznikami, co robią wszyscy. Około 10.00 (gdy kończy się śniadanie) nie ma czego szukać - plaża blisko, ale mała i mało leżaków, tutaj aby poleżeć polecam spacerek około 7.00 aby zarezerwować leżaki - jedzenie bardzo dobre, ogromny wybór, troszkę dziwne godziny serwowania posiłków. Między śniadaniem a obiadem zaledwie 1,5 przerwy. Obiad kończy się o 14.00 a kolacja od 19.00. Jest wprawdzie Snack Bar, ale jedzonko tam niekoniecznie dobre (Burgery, Frytki itp) - animacje wg mnie super, animatorzy mega otwarci, zaangażowani, dużo zabaw, gier, każdy wieczór zagospodarowany, głównie rozmawiają po rosyjsku, ale angielski również ogarniają - w hotelu wyjątkowo dużo Rosjan, ale... to tyle. Grzeczni, spokojni, z uśmiechem reagowali na fakt, że jesteśmy z Polski (a była nas paczka 9 osób). Często graliśmy z nimi w różne gry i nie raz mówiono o nas 'Polscy bracia' z uśmiechem na twarzy. Nie wiem może to wyjątek, a może po prostu czas obalić stereotypy? - bar ok, napoje alkoholowe ok, generalnie obsługa ok :)
j.w. - sami sobie dobierzcie co jest zaletą a co wadą :)
j.w. - sami sobie dobierzcie co jest zaletą a co wadą :)
Ogólna ocena w skali 1-10 to 6. W hotelu są prawie sami Rosjanie, obsługa również posługuje się tym językiem. Do morza prowadzi brzydkie, brudne zejście. Sklepy blisko, jedzenie bardzo dobre i bardzo duży wybór, obsługa bez większych zastrzeżeń - z przyjemnością obsługują a nie z łaską jak to się czasami zdarza. Poza sezonem wybór ok, w trakcie szczytu sezonowego nie wyobrażam sobie ta pobytu. Pokoje nie wyciszone, cały czas głośno i tłumnie.
Bardzo dobre jedzenie, duży wybór . Obsługa bardzo przyjaźnie nastawiona . Blisko sklepy .
Słabo wyciszony pokój . Bardzo dużo Rosjan .
Bardzo dobry hotel. Czysto , sprzątanie i wymiana ręczników codziennie . Bardzo dobre jedzenie , duży wybór . Nie byłyśmy w stanie spróbować przez tydzień wszystkiego . Personel miły i komunikatywny . Na pewno tam wrócimy .
Czytałem dużo o tym hotelu ,z opinii wynikało żeby do niego nie jechać .Zaryzykowaliśmy i jesteśmy bardzo zadowoleni.Zawsze ludzie piszą że nie ma co jeść ,bzdura ,było nas Polaków spora grupka i każdy wychodził z restauracji zmęczony po jedzeniu dla wybrednych kurczaki w różnych postaciach ,surówki różniste świeże warzywa i owoce i desery słodkie , ale tak jest w tym kraju,ręczniki za free pobieranie i wymiana koło restauracji przy salonie hammam.Jest czysto ,bar przy basenie do 2 w nocy serwuje drinki ,alkohol wlewają z małych buteleczek, w restauracji do 2 w nocy przeważnie była zupa do zjedzenia ,gdy ktoś wracał późno z wycieczki. Plaża blisko hotelu jakieś 100-150 m. Sklepy po wyjściu z hotelu dochodzimy do głównej drogi i skręcamy w lewo i ....zakupy do 2 w nocy można kupować , ceny bardzo promocyjne bo sezon się kończy i oni wyprzedają co im zostało .O tej porze roku ,bardzo ciepło wiec nie warto zabierać dużo ciuchów,(na bazarach można je bardzo tanio kupić ). Przy zakupach trzeba się mocno targować ,waluta dolar,euro i uważać by nie mieć nad bagażu. Na Pazar( nazwa turecka Bazaru, jest koło 2 wież meczetu) w Side można dojść rano po śniadaniu promenadą pół godzinki spacerkiem .
Z zalet to że jest blisko do plaży ,nie jest ona za duża ale spokojnie można poleżeć na leżakach i przy okazji zjeść frytki ,cebulkę opiekaną ,czy kurczaczki i oczywiście napoje.W hotelu spoko widać że już nie pierwszej młodości, ale czysto i pokoje sprzątane codziennie,(woda tylko na powitanie, ale z lodówki w restauracji czy przy basenie można brać do woli) .Baseny czyste ,wieczorem czyszczone. No i jedzenie dla nas wyśmienite, zawsze można coś nowego popróbować .Animacje po rosyjsku .
wad nie zauważyłem
Wspaniały hotel!!! Na początku lekko się obawialiśmy, ale już pierwszego dnia okazało się, że tu wszystko naprawdę jest na wysokim poziomie i w naprawdę dobrej cenie. Ładne pokoje, ogromny wybór jedzenia, pyszne lody, dobre drinki, miła obsługa, animacje, zajęcia i gry w basenie, wieczorne występy i bezpłatne WiFi, to wszystko sprawiło że nasz pobyt był wyjątkowy. Nie rozumiem negatywnych opinii, nie byłam pierwszy raz w Turcji i wyższego standardu można się spodziewać tylko w dużo droższych hotelach, choć nie wiem czy warto, bo tu NAPRAWDĘ niczego nie brakuje. Polecam i to nie jest nasz ostatni pobyt tutaj.
Dodaje kolejna opinie bo nie wierzę w to co czytam... jesteśmy teraz z mężem zapłaciliśmy 2400 za osobę a tu jest wszystko, hotel według mnie jest genialny (dla porównania byliśmy w Jastrzębiej Górze 3 dni w lipcu w pensjonacie bez wyżywienia, staraliśmy się tam oszczędnie a i tak ponad 2 tysiące poszło a jeśli chodzi o pogodę to było 13 stopni i deszcz) ja wiem ze hotel zaznaczany jest na 5 gwiazdek ale kurde no w Polsce to za 2400 nawet chyba nocy się w hotelu nie spędzi i to jeszcze z wyżywieniem. Jedzenie pyszne, ludzie piszą że monotonne ale co tu więcej wymyślić jak jest wszystko, może nie ma typowego polskiego jedzenia typu schabowy czy mielony ale to chyba o to chodzi żeby sobie zjeść co innego tak po to się leci taki kawał drogi :) animacje świetne i dla dzieci i dla dorosłych, aerobiki w wodzie i poza woda cały czas na basenie jakieś atrakcje. Obsługa bardzo miła mimo tego że powiedzieliśmy ze jesteśmy z Polski, dużo Rosjan ale to nie wina hotelu przecież a zresztą są do nas też jak najbardziej w porządku. Jedna sprawa jeśli ktoś ma wrażliwe jelita to nie pic drinków i z ich lodem bo są z ich wody, a flora bakteryjną jest inna i żeby plukac woda butelkowana którą jest dostępna cały czas. W ofercie to jest w ogóle że lody godzinę a są chyba z 6 godzin świeże nakładane przez lodziaza do rozkow. Alkohol jest otwierany przy barze przy kliencie np wódka jest otwierana i wlewana z buteleczki 50ml, soki, pepsi, miranda, sprite plus drinki mohito, pina colada, sex on the Beach itd. Do plaży chwilą i tam też leżaki i bar. Spędziłam cudowny urlop i każdemu szczerze polecam ten hotel .
Jedzenie, położenie, miła obsługa, wspaniała atmosfera .
Nie ma
Hotel wspaniały, jedzenie pyszne, obsługa bardzo miła, pokoje bardzo ładne, drinki pyszne z butelkowanego alkoholu.
Położenie, pyszne jedzenie
Brak
Hotel bardzo ładny, dobrze wyposażony, blisko plaży chociaż w formie all inclusive nie opłaca się z niego wychodzić. Nastawiony bardziej na klientów z Rosji więc z większością załogi rozmowa w języku angielski odpada, aczkolwiek na migi obrazki z googla.pl i inne wszystko idzie załatwić i dogadać. Rezydenta na miejscu bardzo sympatyczna rozumiejąca oraz mówiąca w języku Polskim. Z wakacji w tym miejscu jestem mega zadowolony.
Smaczne jedzenie Plaża w pobliżu- 300/600 metrów
Problem z komunikacją w języku angielskim.
Zanim przedstawię moją subiektywną opinię... powtórzę jeszcze raz z naciskiem na MOJĄ, zaznaczę od tego , że nie należę do osób szukających dziury w całym. Poza tym zawsze wyjeżdżam z pozytywnym nastawieniem, a to zawsze pomaga znieść drobne niedogodności. Byłem w kilku miejscach, również w krajach, że tak to ujmę z podobnego kręgu kulturowego, mam więc jakieś porównanie oraz minimalne pojęcie o podejściu ludzi tego regionu do pewnych spraw (np. do higieny i kwestii czystości).
Wzorem Artura (pozdrawiam :)) postaram się wypunktować wszystkie "za" i "przeciw".
"minusy"
=======
- łazienka ... 1,5 x 1,8 m. Czystość, i fugi nadgryzione przez ząb czasu (pokój nr 4306). Zgroza, ale tylko na początku. Można przywyknąć.
- obsługa słabo (i bardzo słabo) porozumiewała się w języku Szekspira. Nawet panienki z recepcji... to lekka przesada. Na szczęście nie byli mi potrzebni do szczęścia.
- lunch box, zamawiany na wynos na wycieczeki fakultatywne... jaki lunch box?! żenada... mogli powiedzieć, że nie przygotowali. Lepiej by to wyglądało.
- niekiedy z nostalgią wspominamy czasy kolejek... w Club Bella Sun można powrócić do czasów młodości (normalnie chomiczówka...), bo w restauracji kolejki do "niby" łakomych kąsków były naprawdę baaaardzo długie. Ja sobie odpuszczałem.
- mało zróżnicowane menu, ponadto to co było serwowane - zwłaszcza mięso - nie powalało, jednak można było znaleźć coś dla siebie bo było sporo.
- ciasno przy basenie... kto pierwszy ten lepszy, a najlepiej nie zabierać ręcznika z leżaka w ogóle.
- no i na koniec kapitalny sposób na szukanie oszczędności przez menedźment CBS. W środku nocy na dosłownie sekundę wyłączany był prąd... Sekundę? Gdzie tu oszczędność? Odpowiedź jest prosta, tyle czasu wystarczy, żeby klimatyzator przestał spełniać swoją rolę. i tak to w środku nocy, spocony musisz wstać, aby uruchomić go ponownie. jak nie włączysz to punkt dla hotelu.
hmm... to chyba było by wszystko z księgi skarg i zażaleń...
"plusy"
======
- codzienne animacje dla dzieci (to było pocieszne słuchać jak pląsający waż wykrzykuje MINI DISCO!!!)
- wieczorne animacje dla dorosłych... wybory Miss, Mistera, Pary turnus i takie tam... Mi to przypominało skecze kolonijne i nie bardzo mnie tam ciągnęło, ale wiele osób dobrze się bawiło.
- pokoje dość przestronne (poza łazienką)
- obsługa baru przy basenie i przy plaży starała się utrzymywać jako taki porządek... z różnym skutkiem, ale widać było, że się uwijają.
- obsługa podaje mocne drinki
- plaża piaszczysta... wprawdzie nie było złotego piasku jak nad bałtykiem, ale na szczęście nie była skalista. Uwaga na jeżowce w morzu.
- bardzo dobra komunikacja z centrum Side (1 - 1,5 lira / osobę)
- samo miasto rewelacja... antyczne ruiny, wkomponowane w ruiny knajpki i tawerny. bardzo mi się podobało.
- miłośnicy kąpieli słonecznych będą usatysfakcjonowani.
uff.... to chyba wszystko. egzorcyzmy zakończone.
Na koniec kilka dodatkowych informacji:
- zabierz ze sobą duży ręcznik kąpielowy... bo u nas w pokoju nie było.
- w razie problemów żołądkowych (inna flora bakteryjna niż u nas) zapomnijcie o węglu i innych medykamentach przywiezionych z domu... nic nie pomagają. Od razu do apteki... no i oczywiście smarowanie od wewnątrz... drinki lub wódeczka Red Tiger.
- All inclusive do 24.00 (Raki, Wódka, gin, piwo, wina, kawa rozpuszczalna, herbaty i zimne napoje)
- z wycieczek fakultatywnych polecam oczywiście Pammukale i Kapadocję... w żadnym wypadku nie z hotelu (patrz z Itaki, a konkretnie z Akdem Travel - tureckiego partnera Itaki). Sprawdzone biuro to Jolcia & Adam's Tour. Ceny dużo niższe, np. Kapadocja 2-dniowa z hotelu kosztowała 120 $, u Jolci 81$ i wszystko jasne. Opieka polskich pilotów i tureckiego... Osman, człowiek w dużym poczuciem humoru. Można im zaufać.
Generalnie Turcy to bardzo mili, otwarci i weseli ludzie. Miło wspominam pobyt w Turcji, ale następnym razem poszukam innego hotelu...
Sorry za ewentualne błędy i palcówki, ale nie chciało mi się robić korekty
Chętnie odpowiem na pytania i podeślę foto, ale to już na priv-ie
Michał
Hotel dla niewymagających, ale my jestesmy zadowoleni. Pokoje czyste, baseny w porządku, jedzenie średnie ale było w czym wybierać. Dużo ruskich:) ale to nie wina hotelu... Nie rozumiem ludzi którzy na wszystko narzekają, za taką cenę ciężko coś innego znaleźć, a na spotkaniu z rezydentką ludzie mieli pretensje nawet ze nie było małych łyżeczek do jajek na miękko, o które wystarczyło poprosić... Parodia. Jedyne co można zarzucić to tzw. \"stała opieka rezydenta\" z Itaki, który miał zaledwie dwa dyżury ograniczające się praktycznie do sprzedazy wycieczek:/
Hotel jak na czterogwiazdkowy wyglada dosyc marnie. Obsluga jest bardzo dobra. Jedzenia multum, jednak nie mozemy powiedziec ze nadaje sie do czegokolwiek. Jesli chodzi o animacja i zycie nocne to po prostu go nie ma. Hotel posiada nedzny klub nocny, gdzie odbywaja sie imprezy pelne rosjan tanczacych swoje dziwne tance, przy dziwnej muzyce. Sprawa dostepu do napojow i alkoholu wyglada nastepujaco: nie ma coli, fanty i sprita o ktory jest mowa w licznych folderach i ofertach. Sa za to jakies ichne podroby z ktorymi nie da sie pic alkoholu, a juz o ich samym spozyciu nie ma mowy. Alkohol jest ok.
Tripadvisor