Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Słynna plaża Navagio z wrakiem statku otoczona klifami
Błękitne groty z krystalicznie czystą wodą do nurkowania
Lokalne tawerny z wyśmienitą grecką kuchnią
Hotel super, nie mogę się do niczego doczepić, kameralny nie za duży. Bardzo miło spędzony czas. Pokoje nowocześnie urządzone codziennie sprzątane. Oferta biura podróży odzwierciedla to co zastaliśmy na miejscu. Jedzenie dobre z całym szacunkiem dla ludzi którzy dzięki swojej ciężkiej pracy spełnili nasze oczekiwania. Personel sprzątający również dbał abyśmy mogli w czystości spędzić tu miłe chwile. Barmani i barmanki rozpieszczali nas wspaniałymi drinkami. Plaza super, wejście do wody trochę kamieniste ale ciepłe i przejrzyste morze rekompensuje tą niedogodność. Hotel położony trochę na uboczuale dzięki temu można przyjemnie spędzić czas bez zgiełku i hałasu. Nam się podobało, polecamy z czystym sumieniem.
Nowoczesny wystrój i zachowany porządek, smaczna kuchnia, bliskość do pięknej plaży z bezpłatnymi leżakami i parasolami
Brak
Hotel jest nowoczesny i kameralny. W bardzo spokojnym i uroczym miejscu. Jeśli ktoś szuka prawdziwego odpoczynku to dobre miejsce. Zdała od tłumu .
Blisko pięknej plaży, gdzie nawet wifi sięgało zasięgiem. Różnorodne pokoje, stosunkowo mało dzieci, co dla mnie było zaletą.
Zapach kanalizacji czasami był uciążliwy.
Hmm... na początek zalety. Położenie hotelu przepiękne. Praktycznie nad samym morzem. Plaża czysta, zadbana. Leżaki dostępne dla klientów Arion Green, ale dopiero od trzeciego rzędu, proszę o tym pamiętać, ponieważ czuwa nad tym gość, który wygania z leżaków w pierwszych rzędach. Są one rezerwowane dla hotelu obok (dla dorosłych) i dla prywatnych ludzi. Hotel mały, kameralny, czysty, pokoje sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane również codziennie. Jeśli potrzebujesz ręcznika na basen płacisz kaucję 10 EUR za ręcznik. Spokój i cisza. I to by było na tyle z zalet. Vasilikos to jak mówiła rezydentka koniec świata :) proszę liczyć się z tym, że jeśli wykupi się wycieczkę lub wynajmie auto, to organizator lub wynajmujący doliczy jeszcze 5 EUR lub więcej za dojazd z racji, że miejscowość jest bardzo daleko od głównych punktów. Transfer do hotelu jest również przekłamany. zajmuję co najmniej 30 minut. Jeśli kierowca rozwozi innych członków wycieczki proszę liczyć się z nawet godzinnym transferem do hotelu (prędkość przejazdu po wyspie to 15km/h -szybciej się nie da) Jedzenie. I tu hotel traci najwięcej. My nie jesteśmy wybredni, ale takiego jedzenia nie doświadczyliśmy na żadnej greckiej wyspie w opcji all. Jedzenie monotonne, niedoprawione (ale to jesteśmy w stanie przeżyć). Najgorsze było robienie sałatek z resztek jedzenia ze śniadania. Dodawali np. jaja ze śniadania zrobione w formie zapiekanki do kolacji w ramach sałatki z ogórkiem i pomidorem. Fasolka ze śniadania przerobiona była na zupę. Ciągle brakowało talerzy i sztućców. To jest jeden z większych minusów w tym hotelu. Kolejny to okropny smród z szamba, który dał się wyczuć szczególnie w nocy i nad ranem. Nie można było wyjść na balkon ponieważ od razu czuć było fetor. Jeśli ktoś wybiera się z dziećmi proszę brać pod uwagę również typ pokoju. W starszej części nie ma wind a pokoje są wyposażone w łazience w drzwi przesuwne. Jak korzystasz z toalety, to druga osoba nie może wziąć prysznica. O prywatności również nie ma mowy, ponieważ łazienka jest połączona z pokojem. sam wyspa piękna. czy wrócilibyśmy na Zakynthos? TAK. Czy do hotelu arion green? Na pewno nie.
Położenie hotelu, czystość, piękna okolica.
jedzenie, smród z szamba, pokoje z łazienkami nieoddzielonymi żadnymi drzwiami.
Pobyt w hotelu Arion Green Riviera był udany. Pokoje czyste, sprzątane każdego dnia. Piękna hotelowa plaża, na której można było korzystać z darmowych sportów wodnych oraz parasolów i leżaków. Brak tłumów mimo wysokiego sezonu oraz pełnego obłożenia hotelu. Hotel położony w spokojnej lokalizacji, w pobliżu kilku tawern, supermarketu oraz przystanku autobusowego. Wspaniała hotelowa obsługa!
plaża czystość atmosfera obsługa
animacje dosyć monotonne jedzenie brak animacji dla dzieci
Wszytko było ok, jedzenie trochę monotonne, sam hotel ładny, pokoje sprzątane codziennie.
Blisko do plaży, leżaki z parasolami
Nam się podobało więc brak wad.
Hotel znajduje się minutę od pięknej plaży. Przejście jest bezpośrednio przez hotel, a na dole dla rezydentów Arion Green Riviera znajdują się darmowe leżaki. W barze przy plaży rezydenci Arion Green Riviera mają dostęp do lokalnego wina, piwa oraz soków. Jeśli chodzi o posiłki wchodzące w ofertę all inclusive to według mnie są średnie. Było mało potraw wegetariańskich, a menu powtarzało się prawie codziennie. Przy basenie można skorzystać z lodów od godziny 15-17 oraz drinków od rana do 22:30. Room service pracował codziennie, ręczniki były wymienne oraz podłogi myte w pokojach. Hotel ogólnie oceniam na 7/10, widoki są cudowne oraz basen jest idealny.
Basen lazurowy, widoki z balkonu, miejsce do zjedzenia obiadu na piętrze skąd widać morze, super dojście na plażę, oraz darmowe leżaki na tej plaży
mało urozmaicone posiłki, drinki tylko do godziny 22:30
Hotel bardzo ładny ale na tym kończą się plusy. Okropne jedzenie. Kiełbasa podawana na śniadanie, po południu podana w sosie na lunch a jak nikt jej nie ruszył to podana w tym sosie z kurczakiem na kolację. Restauracja bez klimatyzacji. Ciasna, ciągle brakowało miejsc, żeby nałożyć sobie jedzenie trzeba było się przeciskać. Bardzo mały wybór. Zero potraw dla dzieci. Najczęściej wieprzowina, tłusta podawana w sosie. Zgniła sałata i pomidory. Ciągle brakowało również sztućców i talerzy. O 7 na śniadaniu brak omletów. Dodatkowo przez restaurację przejście do jedynej toalety w pobliżu basenu. Brzydki zapach w restauracji. W barze brak napojów zero. Jednego dnia brak kawy, drugiego dnia brak sprite. Bar zamknięty o 22:30 (również bez klimatyzacji). W drodze do naszego pokoju jakaś prowizoryczna oczyszczalnia ścieków. Śmierdzi nie do zniesienia. Przykre jest to że płacąc za hotel niby 4* trafia się do hotelu w którym komfort gości jest kompletnie nie ważny a płacąc za all in trzeba kilka razy skorzystać z pobliskich restauracji czy z restauracji w pobliskim hotelu Krino bo jedzenie jest tak słabe że nie da się niczego wybrać. Nie polecam
Hotel położony jest na przepięknym półwyspie Vassilikos. Stanowi dobry punkt do zwiedzania wyspy. 10 minut pieszo od hotelu znajduje się wypożyczalnia aut, a około 20 minut przystanek autobusowy, z którego możemy się udać do stolicy wyspy. Okolica jest cicha i spokojna, jednak nie brakuje też w pobliżu knajp, czy atrakcji turystycznych, np. Banana Beach. Hotel położony jest przy niewielkiej plaży, która nie należy do hotelu, dlatego jeżeli chcemy trochę „poplażować”, to zdecydowanie bardziej polecam przejść się 3-4 minutki na sąsiednia plaże, która jest piękna i szeroka. Hotel jest wybudowany w nowoczesnym stylu, pokoje są czyste. Kontrowersje może stanowić łazienka, ponieważ nie jest osobnym pomieszczeniem, a jedynie jest oddzielona od sypialni przesłonką z bambusa. Myślę, że może być to problematyczne dla rodzin z dziećmi. Obsługa bardzo uprzejma. Jedyny minus hotelu to jedzenie i napoje. Mały wybór, mimo że jest niewiele rzeczy, których nie lubię, tutaj miałam problem, żeby coś wybrać. Zarówno bezalkoholowe jak i alkoholowe napoje są rozwodnione, ale można za dopłata zamówić „lepszej jakości” drinki. W hotelu raz w tygodniu była zapewniona atrakcja. My trafiliśmy na zorbe. Mimo słabego wyżywienia z miłą chęcią wróciłabym do tego hotelu. Cena do jakości jest w porządku.
+ położenie (spokojna okolica, hotel położony przy plaży, około 10 minut pieszo do sklepów, restauracji, 5 minut pieszo do wypożyczalni aut, w pobliżu przystanek autobusowy) + czystość + niektóre pokoje mają bezpośrednie zejście do basenu + nowoczesność budynku (ciekawy basen, otwarte pomieszczenia, huśtawki przy niektórych stolikach)
- wyżywienie