Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Złociste plaże otoczone zielonymi wzgórzami i turkusowym morzem
Antyczne ruiny Aspendos i Side wśród olśniewających krajobrazów
Luksusowe kurorty z basenami i widokiem na morze
Pobyt w hotelu oceniamy na bardzo dobry (byliśmy ze znajomymi), przyjazna atmosfera. Hotel przystosowany do pobytu osób z dziećmi i starszych. Transport na plażę zapewniony przez hotel (co 15minut). Personel zawsze służył pomocą i radą.
- miły i pomocny personel - duże i przestronne pokoje - apartamenty z pełnym wyposażeniem (zmywarka, pralka, żelazko, płyta, piekarnik, garnki, ogl. całe wyposażenie) - czystko i schludnie
- brak zrożnicowanego jedzenia - zimne śniadanie
Właśnie wróciliśmy z wczasów na Riwierze Tureckiej i zdecydowanie mogę polecić hotel ArdorMare.Hotel spełniał wszelkie oczekiwania.Położony około 2 km od najbliższej plaży lecz nie stanowiło to problemu gdyż na plażę jeździł autobus kilka razy dziennie.
Mieliśmy pokój na 6 piętrze i widok był naprawdę bardzo ładny z widokiem na morze. Pokoje a w zasadzie apartamenty wyposażone w klimatyzację w dwóch pokojach ,pralkę,zmywarkę,płytę indukcyjną,mikrofalówkę oraz wszystkie inne potrzebne wyposażenie w domu były.Panie sprzątające codziennie dbały o czystość. Bardzo miła obsługa hotelowa ,szczególnie Pan Burak który dbał o rozrywkę dla gości i miłą atmosferę.Do zalet można też zaliczyć duży basen,SPA, zjeżdżalnie otwierane w godzinach 10-12 14-16
Do wad można zaliczyć jedynie to, że blisko znajduje się meczet z którego o 6 rano słychać wezwania do modlitw co sprawiało, że przy otwartym był problem z zaśnięciem. Dla mnie osobiście nie była to wadą ale jak ktoś nie lubi kotów ,to są one w zasadzie wszędzie w restauracji na basenie leżakach.
Nie polecam. Podłoga w pokoju jakby tłusta, śmieci w koszu i w szafce pozostawione po poprzednich lokatorach, koło windy śmierdzi szambem, drzwi w łazienkach ogólnodostępnych nie domykają się. Częste zaniki prądu na obiekcie, dobrze że dzieci akurat nie jechały winda, mógłyby się najeść strachu Jedzenie monotonne, śniadania zwłaszcza, wszędzie koty, chodzą nawet po stolikach znajdujących się na zewnątrz i wyjadają resztki pokarmow, nic dziwnego że każdy z mojej czteroosobowej rodziny się pochorowal-szlo góra i dołem. Złe wspomnienia niestety.