Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Tylko 350 m do publicznej, piaszczystej plaży z łagodnym zejściem do morza.
Atrakcyjne położenie: ok. 500 m od centrum Złotych Piasków z licznymi sklepami i restauracjami.
Udogodnienia dla dzieci: brodzik ze słodką wodą, basen ze zjeżdżalniami, pokój i plac zabaw, miniklub (4-12 lat), animacje
Rozrywka: dzienne i wieczorne animacje dla dorosłych, dyskoteka, amfiteatr.
dobry hotel w dobrej lokalizacji, jest dojazd nad morze, jest prywatna plaża z parasolami i leżakami, pokój jest duży, jest balkon, jedzenie smaczne i urozmaicone, wieczorem muzyka na żywo
transfer z lotniska do hotelu i z powrotem, w hotelu można znaleźć rozrywkę według własnego gustu 2 duże baseny zewnętrzne, jeden zamknięty, sauna, bilard, jacuzzi, tenis stołowy, wieczorna dyskoteka
Wszystko w podobało
Pobyt ok. Hotel średniej klasy ale było wszystko co potrzeba. Jedzenia dużo tylko trochę monotonne. Na plus dowóz do prywatnej plaży z leżakami.
Załatwiony serwis plażowy na terenie innego hotelu
Słabo działająca klimatyzacja
-miła i uczynna obsługa, -blisko do centrum, -blisko park wodny(słaby), - blisko atrakcje turystyczne, -balkony od strony basenów z pięknym widokiem na morze i odległą zatokę.- bardzo słabe,monotonne jedzenie, -zero atrakcji na terenie hotelu(koniec czerwca,początek lipca 2019 roku), -basen hotelu kompletnie nieprzygotowany:jacuzzi zepsute,brak podświetlenia(naprawiane przez tydzień naszego pobytu), -bar przy basenie,raczej bareczek nieczynny,a jeśli już wydawane dwa soczki, -basen kryty wraz z saunami zamykany o 18:00, -słabe zbiegi na spa,kąpiel w wannie z kieliszkiem wina żenująca, -snack bar o 15:00 to reszteczki z obiadu,bardzo mała ilość, -owoców,które sprzedawano na targu na dole np.:czereśnie,melony,arbuzy;nie podano przez cały tydzień naszego urlopu tylko śliwki i jabłka w ograniczonej ilości, -mankamentem w restauracji były brudne naczynie,które szczególnie Niemcy ostentacyjnie odkładali na bok. Plaża hotelowa bardzo daleko,nawet busem-dojazd,nieprzyjemnie,brudno,śmierdzi kanalizą....byliśmy z dorosłym synem,hotel płaci tylko za dwa leżaki na pokój,więc za trzecią osobę my płaciliśmy sami-8 lewa.Czyli za pobyt skasować za osobę dorosłą ,a leżaczek we własnym zakresie!Drobiazg,ale jednak....Otrzymaliśmy wouchery do spa,syn nie chciał z nich korzystać.Nie można było ich wykorzystać jako członek rodziny(polityka hotelu,rozumiem,ale piszę). Nie polecam Bułgarii,hotel słaby,zaznaczam ,że nie jestem roszczeniową osobą. To na co chciałabym zwrócić jeszcze uwagę to absolutnie niesamowicie słabo przygotowana Pani przewodnik na wycieczkach:Warna i kolejna na Kaliakrii.W warnie delfinarium to strata czasu i pieniędzy.Spod hotelu można samemu w dogodny sposób dostać się do Warny i ją spokojnie zwiedzić z wieloma atrakcjami. Kaliakra przepiękna,słabo omówiona przez panią oprowadzającą,wieczór bułgarski po Kaliakrii wart polecenia!Sami taksówką z hotelu pojechaliśmy na Aładżę-klasztor,10 min.od hotelu,wrażenia niesamowite,koszt znikomy,czas zwiedzania maks 2 godziny spacerkiem.
-miła i uczynna obsługa, -blisko do centrum, -blisko park wodny(słaby), - blisko atrakcje turystyczne, -balkony od strony basenów z pięknym widokiem na morze i odległą zatokę.
- bardzo słabe,monotonne jedzenie, -zero atrakcji na terenie hotelu(koniec czerwca,początek lipca 2019 roku), -basen hotelu kompletnie nieprzygotowany:jacuzzi zepsute,brak podświetlenia(naprawiane przez tydzień naszego pobytu), -bar przy basenie,raczej bareczek nieczynny,a jeśli już wydawane dwa soczki, -basen kryty wraz z saunami zamykany o 18:00, -słabe zbiegi na spa,kąpiel w wannie z kieliszkiem wina żenująca, -snack bar o 15:00 to reszteczki z obiadu,bardzo mała ilość, -owoców,które sprzedawano na targu na dole np.:czereśnie,melony,arbuzy;nie podano przez cały tydzień naszego urlopu tylko śliwki i jabłka w ograniczonej ilości, -mankamentem w restauracji były brudne naczynie,które szczególnie Niemcy ostentacyjnie odkładali na bok.
Hotel dobry, jednak nie obędzie się bez wad. Jedzenie jest grzecznie mówiąc słabe, składniki z dnia poprzedniego można było znaleźć w potrawach serwowanych dnia następnego. Plaża hotelowa do której dowozi zdecydowanie za mały busik jest znośna, bardzo strome zejście do morza i smrodek z oczyszczalni ścieków. Czasami trudno było dogadać się z obsługą po angielsku. Pokoje sprzątane codziennie lecz w różnych godzinach, dostawaliśmy za mało ręczników. Zalety hotelu to bardzo ładny widok na zatokę i zdecydowanie lokalizacja, prawie w centrum Złotych Piasków. Pokoje czyste i dobrze wyposażone nie licząc niewygodnej dostawki i zbyt \"delikatnej\" klimatyzacji, łazienka duża z obszernym prysznicem. Wakacje udane, hotel polecam.
-Czyste, dobrze wyposażone pokoje -Bardzo ładny widok na zatokę -Dobra lokalizacja
-Część personelu mówi bardzo słabo bądź w cale po angielsku -Jedzenie średnio smaczne i monotonne -kolejki na stołówce -klimatyzacja w hotelu i pokojach ma duże problemy z chłodzeniem
........................................................................................................................
Dobra lokalizacja,Super plaża i miasto koło hotelu. Dosyć fajne animacje.
Jedzenie okropne,Basen ,słaby ,mały,polaczony z drugim hotelem.Nic do robienia w tym hotelu nie było na prawdę bardzo nudno,Plaża hotelowa to plaża dla nudystów też slaba daleka od hotelu dojazd autobusem.Nie polecam.
Hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki , max 2 Okolica słaba , Bułgarii daleko do Europy,,,
Przestronne pokoje
Słaba kuchnia, monotonne posiłki , dla dzieci nic do zjedzenia, słabe pieczywo, owoce nie pierwszej jakości. Personel słabo znający angielski.
5* chyba tylko na papierze. Jedzenie codziennie to samo, z małą ilością wyboru, do tego bardzo kiepsko doprawione. Pokoje dosyć przestronne ale tylko dla 3 osob. Syn ponad 1,9m musiał spać na dostawce z córką, pomimo pełnopłatnej kwoty. Słabe animacje. Baseny malutkie. Klimatyzacja w pokoju tylko wieje, a nie chłodzi, zresztą podobnie jak w całym hotelu. Prywatna plaża to jakaś pomylka (wywieźli nas na koniec Złotych Piasków, koło oczyszalni ścieków. Do publicznej plaży również daleko - 300m to tylko na mapie w linii prostej. Ogólnie marka Hilton powinna się wstydzić za Złote Piaski.
Cichy
Jedzenie monotonne, niedoprawione, mała ilość do wyboru. Codziennie dosłownie to samo Klimatyzacja w pokojach wcale nie chłodzi. Podobnie jak w calym.hotelu - w holu, stołowce, windach gorąco Plaża prywatna bardzo daleko, koło oczyszczalni ścieków z jednym marnym odplatnym barem Dojście do plaży publicZnej na pewno.nie.300m Pokój 4 osobowy family jest tak naprawde 3 osobowym. Tylko 2 osoby śpią na pełnowymiarowym łóżku, reszta na 1 dostawce.
NIE POLECAM . W tej miejscowości jest duzo hoteli godnych polecenia z lepszymi warunkami. Pierwszy i ostatni raz bylam w tym hotelu a bardzo lubie wracac w sprawdzone miejsca
brak zalet może jedynie to ze jest to cichy hotel
Stary hotel z przeciekającym dachem . W trakcie deszczu woda kapala w restauracji do talerzy. zero animacji. Zero atrakcji dla dzieci. Do plazy hotelowej 4-5 km.
Wakacje udane. Hotel ogólnie w porządku. Właściwie to dwa połączone hotele Hilton i Helios. Miało to dobre strony, bo można było korzystać z infrastruktury obu obiektów (baseny, bary, spa, itd...), ale i gorsze, bo gości było dwa razy więcej, niż można było przypuszczać czytając ofertę. Pokoje bardzo ładne, czyste, bogato wyposażone (min. lodówka, czajnik, żelazko, suszarka, sejf). My mieliśmy widok na morze, co było dodatkowym atutem. Wyżywienie dość monotonne, niewielki wybór potraw. Sala na której było podawane posiłki zbyt mała w stosunku do ilości gości, co było szczególnie uciążliwe podczas śniadań. Trudno było znaleźć wolny stolik. Słaba obsługa restauracji i barów. W restauracji obsługa nieomal wyrwała talerze gościom podczas posiłku, a niektórzy barmani zachowywali się, jakby robili gościom łaskę podając napoje. Za to nie żałowali alkoholu na drinki. Trzeba było wręcz upominać się, by nalewali mniejsze ilości. Położenie nieco na uboczu, czego zaletą była cisza i spokój wieczorem. Wadą odległość od plaży. Wprawdzie na publiczną plażę dowozi kolejka, ale potem jeszcze trzeba trochę maszerować. Sama plaża brudna i nieciekawa. Plaża hotelowa ok, z leżakami i parasolami, ale uciążliwe jest zapisywanie się na busa z jednodniowym wyprzedzeniem i dokładnym określeniem godziny wyjazdu i powrotu. Kilka minut spacerkiem od hotelu centrum Złotych Piasków z licznymi barami, restauracjami, klubami, sklepami i co tam kto lubi. Na niezliczonych straganach \'markowe\' towary w niskich cenach. Niczym w Chinach. Dobry klimat (pobyt na przełomie lipca i sierpnia), temperatura ok.30 stopni, ale powietrze rześkie, co było szczególnie istotne podczas wypraw na miasto, czy wycieczek. W ramach oferty fakultatywnej bardzo udana wycieczka do ogrodu botanicznego w Bałcziku i na Przylądek Kaliakra zakończona bułgarskim wieczorem.
ładny, duży, bogato wyposażony pokój, spa, trzy baseny, w miarę blisko centrum, a jednocześnie cisza i spokój,
zapisy na hotelową plażę, brudna plaża publiczna, monotonne posiłki, słana obsługa restauracji i barów
Stanowczo nie polecam. Jeszcze nigdy nie spotkałam tak nieprofesjonalnych i nieżyczliwych ludzi w branży hotelowej. Oferta z lipca 2017- droga, zupełnie nie adekwatna do jakości otrzymanych usług. Hotel Double Tree By Hilton - po prostu wstyd zarówno dla hotelu jak i dla organizatora. Pozdrawiam.
Nie brakowało jedzenia mimo, iż dania powtarzały się zawsze można było wybrać coś dla siebie.
Niemiła, lekceważaca gości obsługa hotelu. Plaża, która tylko z nazwy jest plaża prywatną, hotelową bo dostęp mają do niej wszyscy, położona w sąsiedztwie oczyszczalni ścieków oraz oddzielona banerem od plaży nudystów, czynna do 18, wstęp za okazaniem biletu pobranego w hotelu( codzienne zapisy) problemem jest transport bezpłatnym busami( miejsce w busie za 2 dni, busy wspólne dla gosci Hiltona i Heliosa) hotelowa plaża z dodatkowo płatnym barem( 2 bary) nie obejmuje ich opcja all inclusive, odległość w lini prostej to nie ok 2.5km tylko 4.5 zmierzono(GPS). Zmuszeni byliśmy jeździć taksówką na swój koszt( ok +/_ 7 min trasa ok 5.83km). Parasol i dwa leżaki po okazaniu biletu z hotelu gratis ale materace platne 3 lewy za szt. Baseny zewnętrzne dwa. Jeden przy Heliosie, drugi przy Hiltonie. Małe, tłok, leżak przy leżaki ( podczas naszego pobytu 60 leżakow - 196 pokoi). Z restauracji hotelu Hilton korzystają głodni goście hotelu Helios co wydłuża kolejki i czas oczekiwania na wolny stolik. Personel nie reaguje. Hotel Double Tree By Hilton w Bułgarii przynosi wstyd marce Hilton. Nie polecam.
Jedzenie bardzo nudne i niedobre, codziennie to samo na śnidanie, nie ma za bardzo nawet co zjeść. Niemiła obsługa, przy załatwianiu spraw dotyczących pobytu wszystko olewają i wyśmiewają się z wczasowiczów nie to co w innych hotelach. Nieczynne i brudne jacuzzi . Odradzam ten hotel wszystkim , najgorszy w jakim kiedykolwiek byłem masakra .
animacja i basen
Bardzo nie mila obsługa
Bardzo szeroko rozbudowana strefa SPA, zatem hotel ten będzie idealnym wyborem dla osób chcących skorzystać z różnego rodzaju zabiegów. Na plażę kursuje mini kolejka. Udogodnienia dla dzieci. Hotel bardzo czysty, elegancki, dla osób ceniących sobie klasę i bardzo dobry standard.
Szeroko rozbudowana strefa SPA.
Odległość od centrum