414 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Zielone wzgórza i oliwne gaje otoczone błękitnym morzem
Zabytkowe stare miasto z wąskimi uliczkami i fortecami
Malownicze wioski z autentyczną grecką atmosferą
W pokoju było czysto, łazienka wymaga remontu, ale nie było dramatu. Jest malutki aneks kuchenny, więc na plus. Okolica ładna, hotel jako baza wypadowa też spoko. Z największych minusów - klimatyzacja płatna, woda w kranie słona, głośno i widno nocą z korytarza.
dobra lokalizacja, spokojniejsza część Sidari, blisko do plaży, miła obsługa, gdy dowiedzieli się, że nie jem mięsa, przygotowywali mi codziennie coś wege na kolację - za free
woda w kranie była słona - żeby zrobić sobie kawę w pokoju albo umyć zęby trzeba było kupować wodę butelkowaną, klimatyzacja dodatkowo płatna, ciągle paliło się światło na klatce schodowej, a w pokoju nie było zasłonki, więc było jasno całą noc, było też głośno z rana - słychać ludzi i ekipę sprzątającą z klatki schodowej - drzwi wyjściowe nieszczelne
Pokoje przestronne, natomiast jeśli chodzi o śniadania to bardzo duże kolejki bo jest jeden maly stół, codziennie to samo ale smacznie. Pozno bo dopiero od 9 wiec jak ktoś ma zaplanowana wycieczkę to słabo. Obsługa średnio miła, bardzo mała różnorodność. Brak cieplej wody a ostatniego dnia brak w ogóle wody i prądu wiec nawet zębów nie można bylo umyć ani spuścić wody. Na śniadaniu nie można bylo się napić kawy i żadnej rekompensaty za to. Dodatkowo zostaliśmy punkt 10 wyproszeni z pokoju z małym dzieckiem by opuścić pokoj. Masakra, jeśli chcecie mieć udane wakacje to odradzam ten hotel. Porażka
Blisko canalu de amour Na przeciwko dobra restauracja
Brak cieplej wody Opryskliwa obsługa późne śniadania Ubogie śniadania Brak prądu niekiedy
Przyjazny personel, szybki meldunek, czysty, spory pokój hotelowy z balkonem.
Dobra lokalizacja, blisko plaży i lokalnych rozrywek. Śniadania do godz. 11:00 w pełnym wyborze. Czysty, zadbany basen i jego infrastruktura. Możliwość pozostawienia bagażu w recepcji po wymeldowaniu.
Ładny, zadbany hotel z dużym basenem. Pokój rodzinny jest duży, przestronny, z dwiema sypialniami, codziennie sprzątany. Płatna klimatyzacja (5 EUR dziennie). Duży basen z wydzielonym brodzikiem. Cześć basenowa i restauracyjna zadbana, na bieżąco sprzątana. Sympatyczna i profesjonalna obsługa.
1. Położenie (z dala od centrum, ale blisko plaży, sklepów i tawern). 2. Duży, ładny basen 3. Czystość
1. Monotonne śniadania - jest wybór, jedzenie jest smaczne, ale codziennie to samo, trochę brakowało mi owoców 2. W łazience nie ma kabiny prysznicowej, jest brodzik i zasłonka 3. Zakaz wrzucania papieru toaletowego do sedesu
Piękne widoki, chociaż małe i wąskie plaże, prawie w całości zastawione leżakami - płatnymi oczywiście, chociaż w niektórych miejscach można było korzystać nieodpłatnie po złożeniu zamówienia w knajpce. Bardzo ciekawe wycieczki fakultatywne. My byliśmy w Albanii w Sarandzie i w starożytnym Butrintcie (dodatkowo 23 euro - w cenie obiad) - dla lubiących zabytkowe ruiny polecam, oraz \"7 cudów Korfu\" - dla lubiących zabytki polecam: pałac Achillion (dodatkowo 6 euro), Starą twierdzę w Korfu (w czasie wolnym - wstęp 6 euro), Nowa była zamknięta - ale i tak czasu troszkę mało, dla tych co wolą piękne widoki - łódeczki w Paleokastitsa (dodatkowo 10 euro za 30-minutową wycieczkę - kto nie ma ochoty nie musi), do zwiedzenia również Monastyr na wzgórzu skąd rozciągają się przepiękne widoki i jedyne na Korfu akwarium (ok.6 euro) Hotel bardzo ładny, pokoje odnowione, przestronne. Klimatyzacja w pokoju sterowana indywidualnie (w Naszym pokoju zamontowana troszkę w złym miejscu bo wieje bezpośrednio na łóżka) - jednak nie można pozostawić włączonej dla schłodzenia pokoju gdyż wyłącza się automatycznie po wyjęciu specjalnego czytnika dołączonego do kluczy. Słonawa woda w kranach, do celów spożywczych lepiej kupić w sklepie 5-litrowy baniak za ok.1,5 euro. Dla magnesocholików - mnóstwo sklepików z tysiącem lodówkowych ozdób. Sporo restauracyjek. Wspaniała opieka rezydenta - p. Małgosia oraz przewodnika w Albanii - p. Ola. Obie posiadają olbrzymią wiedzę na temat pięknej wyspy Korfu. POLECAMY.
Cichy, kameralny, blisko do plaży ok.200m, jeszcze bliżej do sklepu - po drugiej stronie uliczki prawie vis a vis hotelu. Aneks kuchenny z wyposażeniem (czajnik elektryczny, kuchenka elektryczna, lodówka,talerze, kubki, szklanki, sztućce).
sprzątanie pozostawia trochę do życzenia, ręczniki i pościel wymienione tylko raz w czasie 11-dniowego pobytu. Troszkę mała łazienka. Ręcznik \"podłogowy\" w łazience też wymieniony tylko raz, wilgotny wywieszany na balkon do wyschnięcia - nie wymieniany.
Pobyt w Hotelu 14 dniowy. Ciężko wytrzymać ,fetor od kanalizacji i strasznie pogryzieni od komarów ( kanał śmierdzący wpadający do morza). Jedzenie codziennie słabe - przez 2 tyg. identyczne menu na śniadanie. Brak owoców przez 2 tygodnie. Kolacja też słaba, Brak zupy przez 2 tygodnie. Pakiet na wyjazd składający się z suchej bułki i wody. Żadnych atrakcji w hotelu. Jedyny plus to wspaniały Pan kelner zawsze uśmiechający się i b. miły oraz kąpiel w ciepłym morzu i ładna pogoda.( ale niestety cena łóżka przy plaży Kanal L.Mour to wydatek 10Euro.)
czystość- codzienne sprzątanie, panie b. miłe
lazienka pamiętająca czasy komuny (zasłona w przysznicu) straszny fetor , woda słona i pełno komarów w pokoju.
Hotel najlepiej sprawdzi się jako baza wypadowa dla aktywnych, na terenie obiektu nie ma zbytnio atrakcji poza basenem. Na szczęście plaża i cała infrastruktura jest bardzo blisko, co również moze być i wadą dla ceniących spokój - hotel w ruchliwej okolicy. Ogólnie rzecz biorąc nie jest to na pewno hotel porównywalny z polskimi hotelami o 3*, niemniej na pierwszą zagraniczną wycieczkę z biurem podróży jest ok. Wakacje z pewnością będą niezapomniane i to dobrym tego słowa znaczeniu.
Bliskość plaży, w pobliżu supermarket, lokalne biura podróży (mówią w nich również po polsku), liczne bary i tawerny, wypożyczalnie skuterów i samochodów, smaczne posiłki, uprzejmi kelnerzy, czystość w pokojach i ogólnie w hotelu, klimatyzacja.
W pobliżu jakiś kanał z brudną wodą i wylęgarnia komarów, hałas w nocy z pobliskich barów, monotonne śniadania, słona woda w kranie, bardzo ciasne prysznice z zasłonkami-trzeba uważać żeby nie zalać pół łazienki.
Z hotelu do największej atrakcji Sidari - canalu d\'amour parę metrów, piękne zachody słońca. Jeżeli ktoś nastawia się na snurkowanie to niestety woda jest mętna , plaże piaszczyste . Za 45 euro ( w tym ubezpieczenie) można na cały dzień wypożyczyć samochód ,a za 50 euro kłady . Super sprawa, polecam wjazd na kładach na Pantokrator najwyższy szczyt , do którego wiedzie droga przez 25 serpentyn, widoki niesamowite, trochę adrenaliny. No i oczywiście kto może niech wybierze się do Albani na safari jeepami. Wycieczka na Paxos i Antipaxos świetna , chociaż rejs trwa ok 3h w jedną stronę a kąpiel i pobyt na lazurowym wybrzeżu ok 1/2h .Polecam również miejscowość Palaiokastritsa przepiękne miejsce. Także hotel Angelina jest świetną bazą wypadową . My wróciliśmy bardzo zadowoleni.
Hotel położony w centrum , przy głównej ulicy, blisko sklepy i biura podróży.Pokoje przestronne, wyposażone w potrzebne meble. Klimatyzacja, pokoje wystarczjące aby odpocząć po całodzienych wycieczkach, bo chyba nikt nie jedzie tam aby przebywać cały dzień w pokoju. Codziennie sprzątane przez obsługę.
Jedyny minus to kanał z brudną wodą za płotem, który jest wylęgarnią komarów, ale też dało się to opanować.
Hotelik godny polecenia, kameralny, czyściutki, last minute za niewielkie pieniądze, przyjemne pokoje, czysty basen trochę zacieniony,śniadania późno, od 9tej, kolacje od 20tej, mały minusik za zasłonę prysznicową :) hotel przy drodze,wszędzie blisko,bary sklepiki tawerny,w pobliżu przepiękne miejsce Canal d Amour,klimatyczne plaże w zatoczkach...Sidari malutka miejscowość, poza główną ulicą wiejskie sielskie klimaty jak na całym Korfu, 20m od hotelu w prawo lokalne biuro podróży Vlaseros Travel, obsługa mówi po polsku, świetnie zorganizowane wycieczki,wysokiej klasy autokary, polecam wycieczkę do Albanii, Korfu nocą, klimatyczną miejscowość Paleokastritsa i koniecznie na zachód słońca, tylko 15min jazdy od hotelu, wrażenia niezapomniane...
Minusy - Komary; Wraz z córką miałem dwa spreje ochronne. Mimo wszystko trochę w nocy podgryzały - Kabina prysznicowa; pół metra na pół? Maksymalnie... Do tego zasłonka śmieszna = woda na podłodze łazienki. Do przeżycia. - Jedzenie; Zaznaczę, że mi smakowało, ale moja 11-letnia gwiazda miała mały problem. Obiadokolacja w godzinach 20-22 (miejscowego czasu). Dwa dania do wyboru. Mi zawsze smakowało. Bardzo dobre dwa ciasta. Problem był ze śniadaniem - cały tydzień to samo, czyli do wyboru sadzone jako, jakaś sproszkowana jajecznica, parówki i boczek. Córa ratowała się owocami i naprawdę fajnymi ciastami na śniadanie. Z obiadokolacji będziecie (chyba) zadowoleni. Śniadania 9-11. - Do śniadania napijecie się kawy, herbaty lub soku za darmo. Przy kolacji trzeba już płacić. Za dwie malutkie filiżanki herbaty chcą 5 euro. Ale łatwo to obejść - więcej przy zaletach ;) - Woda w kranach jak w morzu - strasznie słona i nie do wypicia. Też do przejścia - więcej poniżej. - Byłem w dniach 25 sierpnia - 1 września. W tych dniach straszne upały. I nie chodzi mi o temperatury 31-34 w dzień, bo to jest do przejścia, ale w nocy temperatura spadała do 23-25 stopni. To już był dla mnie problem. - Nie ma zakazu palenia i czasem stolik 5 metrów obok zasmradzał mi życie. a że w życiu nie miałem papierosa nawet w ręku... - Podróż z Korfu (miasta) do Sidari normalnie trwa godzinę, ale z lotniska i do lotniska potrwa lekko ponad dwie godziny, bo będziecie zbierać innych gości biura podróży. Można przeżyć, ale bardziej wybredni pewnie będą marudzić. Plusy: - Fajne pokoje, choć te ze zdjęcia, naprzeciw basenu, zarezerwowane chyba tylko dla Anglików. To żaden problem, a wręcz zaleta, bo oni mają taras na ulicę. A życie w Sidari tętni w nocy i bywa głośno od strony ul. Sprzątanie codziennie. - Miła obsługa. Bez fajerwerków, ale sympatyczna atmosfera. - Naprzeciw hotelu, dosłownie pięć metrów od wyjścia/wejścia, znajduje się mały sklepik, gdzie znajdziecie wszystko co trzeba. Litrowa woda gazowana 1 euro. Tanie owoce. Pierdółki na plażę i dla dzieciaków w razie potrzeby. Kartki, znaczki i budka do wysłania na ścianie sklepu. Bankomat - zresztą bankomatów jest setki. Biuro podróży po skosie w prawo po drugiej stronie ulicy, tuż obok sklepu. Biur jest dziesiątki, ale to ma najlepsze ceny. Przepraszam Rainbow, ale nie kupujcie i nie przepłacajcie u nich, tym bardziej, że biuro z wycieczkami 15-20metrów od hotelu. Polecam wycieczkę Paxos-Antipaxos-Blue Caves. Wyjazd 7:30, powrót ok 20:30. Jedziecie godzinę do Korfu, czyli stolicy wyspy Korfu. Tam wsiadacie na statek (trochę za dużo ludzi tam upychają). Jakieś dwie i pół, płyniecie na Antipaxos, gdzie wpłyniecie na moment do dwóch grot. Trwa chwilę, ale widok piękny. Potem płyniecie na piękną lagunę popływać. KONIECZNIE. Polecam maski do pływania. Statek cumuje do skały liną na 25-30 metrów, która stanowi zabezpieczenie dla ludzi. Można się jej trzymać. 95% ludzi ze statku pływa obok siebie, więc nie bałem się kręcić małej ze statku, która pływa jeszcze przeciętnie. W razie potrzeby obok kilkadziesiąt osób do pomocy plus lina do przytrzymania. A czemu warto? Głębokość przy statku około pięć metrów, a widać wszystko. Niesamowita woda. Czystsza niż na Morskim Oku. Robi wrażenie. Przy skałkach woda już do pasa. Kąpiel trwa ze 45 minut. Nawet ci, których kołysano i odezwała się lekka choroba morska (nie kołysało dla mnie specjalnie mocno), zapominali o tym wszystkim zauroczeni czystością wody i pięknem tego miejsca. Po drodze zahaczycie o Paxos i będziecie mieli ze dwie i pół godziny na zwiedzanie. - Kupiłem 5-litrową wodę mineralną, herbatę i cukier. Problem słonej wody z kranu i braku napojów podczas kolacji zniknął. Było dziwnie myć zęby, ale spłukiwałem pastę na raz ;) Przed kolacją robiłem nam herbatę i po kolacji szybko w pokoju popijaliśmy posiłek. - Fajny basen - otwarty w godzinach 10-18. Wcześniej spokojnie można wejść, ale tej 18 starają się pilnować. Brodzik dla dzieci 40 cm. Basem dla dorosłych zaczyna się na 140 cm, a na końcu ma 2,5 metra. Przynajmniej do połowy bezpieczny dla dzieciaków. Zgłębienie zaczyna się na ostatnich pięciu metrach, tak by móc chyba skoczyć na główkę ;) Leżaki bezpłatne przy basenie, w otoczeniu ładnych palm. W pokojach wymieniane co drugi-trzeci dzień dwa ręczniki na osobę, jeden większy, drugi mniejszy. Fajnie poczytać na leżaczku. - POŁOŻENIE! To największy plus. W lewo i prawo przyjemne restauracyjki i sklepy z pamiątkami. Małej się podobało. W lewo ze 200 metrów - dalej nic ciekawego. W prawo 150 metrów i zaczyna się plaża. Tuż przed wejściem na plażę idziecie małą drużką w lewo i dochodzicie po minucie do wspaniałego miejsca, które często pokazują w reklamówkach tej wyspy. Piękne miejsce tuż przy hotelu. Polecam zabrać buty do kąpieli. Są tanie, a bez nich można na kamieniach w wodzie się poranić. Woda ciepła, jakieś 250-300 metrów od brzegu woda do pasa. Woda słona, ciężko byłoby się tam utopić. Kończy się limit znaków, a plusów jest dużo więcej.
Zdecydowanie POŁOŻENIE.
1. Komary 2. Papier toaletowy wyrzucany do kubła na śmieci. Jeśli ktoś spłukiwał, jak ja, mogło skończyć się chwilową awarią. I raz wyłączyli mi wodę podczas kąpieli, bo musieli usunąć usterkę. Mydło wytarłem ręcznikiem - przeżyłem ;)
Przebywałam w Angelinie w pierwszej połowie czerwca 2018 z przyjaciółkami. Byłyśmy zachwycone czystością hotelu ,wielkością pokoi oraz cała atmosferą panującą w tym obiekcie oczywiście biorąc pod uwagę ,że to trzygwiazdkowy hotel. Przemili kelnerzy troszczący się o wszystko i wszystkich. Jedzenie wyśmienite.Lokalizacja wspaniała.Chętnie byśmy tam wróciły ale to chyba niemożliwe ,bo jeszcze wiele nowych miejsc na nas czeka.Polecamy gorąco ten obiekt.
bardzo dobre położenie, miła atmosfera
brak
Hotel to grecka wielka tragedia! Usytuowany 10m od śmierdzącego ścieku ze stojąca wodą.Smród nieziemski i wylęgarnia komarów!Po 2 dniach moja rodzina wygladała na twarzy i ramionach jak w trakcie ospy.Łazienka-brodzik 60x60 ze szmato-ceratą klejacą sie do ciała ze wzgledu na ciasnote, (ochyda!)Słona woda w kranach.Po kapieli w morzu spłukujesz sie w słonej wodzie! Aneks kuchenny- w zlewozmywaku tylko zimna woda!Pordzewiała armatura!(może przez słoną wodę w kranie) Umyć masło ze sztućców wymaga nielada zadania! Toster ze zdartym teflonem zrobił zwarcie pierwszego dnia ze wzgledu na poprzecinany kabel,Wywaliło korki w całym kompleksie!Po interwencji dostalismy nowy! Pochłaniacz nad kuchenką z wiszącą połamaną blachą!Szklane drzwi zepsuty zamek! Trzeba było zamykać drzwi antywłamaniowe na taras.Materace na łóżkach twarde jak deski!(chyba że ktoś lubi) do przykrycia przescieradło!Pokój z parkingem i parkującymi samochodami pod samym tarasem.(Wąchanie spalin! co chwila)Na terenie obiektu dziury w ziemi niezabezpieczone zagrażajace połamaniu nóg. Śniadania -kolejna tragedia codziennie to samo! sadzone z boczkiem lub tost.Ewentualnie jogurt z owocami z puszki!Jedna kawa i sok na osobę-kolejne trzeba płacić !Wszystko wyliczane!Do kolacji wszystkie napoje płatne! Kelner pyta sie codziennie czy dziecko na pewno to zje i czy da rade zjeść!Po czym otrzymuje z łaską połowe kolacyjnej porcji!Najlepiej żeby rodzice karmili dziecko ze swojego talerza! Do wyboru dwa dania na kolacje ale jak zamawiamy wszyscy to samo to kelner mówi że tak nie mozna bo zabraknie danego dania dla wszystkich w restauracji !I tak codziennie!W sali restauracyjnej stoliki z popielniczkami gdzie goscie pala a my wdychamy dym papierosowy,ale gwożdziem programu był szef sali palacy papierosa w czasie kolacji na sali! Organizator zapewniał o animacjach dla dzieci -Przez 7 dni nic sie nie działo! Przy basenie brak prysznica! Brak pomieszczenia kluczonego dla gosci na przechowanie bagażu.Podsumowujac za cene grubo ponad 2 tyś zł które kasuje Rainbow to jest to jakies nieporozumienie i wstyd dla biura podróży że wysyła w takie warunki za taką cene.Jedynie ładna plaża blisko hotelu i ładna pogoda rekompensowała nam warunki hotelowe! Naprawde szczerze odradzam ten hotel.
Blisko plaży 150m-to tyle
mnóstwo
Dobra relacja ceny do jakości, oczywiście jak na warunki greckie hotel zasługuje na dobre 3 lub słabe cztery gwiazdki. Super położenie 500 m od centrum Sidari i głównej, szerokiej i piaszczystej plaży. Około 200m od hotelu w przeciwna stronę znajduje się mała,kameralna plaża Apotripti - jedna z piękniejszych jakie miałem przyjemność widzieć. Sama miejscowość jest typową sezonową- same tawerny,bary, sklepiki itp. Dla dzieci jedyną rozrywką pozostaje plaża Prawie przy hotelu znajduje się wypożyczalnia samochodów. 100 euro za 3 dni(spokojnie starczy na zwiedzenie najciekawszych miejsc w płn. części wyspy wraz z Corfu) . Nie potrzeba karty kredytowej ani żadnego zastawu- Grecy do wszystkiego podchodzą na luzie i zaufaniu :) Wracając do hotelu. Pokoje duże, czyste oczywiście łazienka z malutkim brodzikiem i zasłonką z ceraty (standard dla Grecji;) ). Śniadania słabe( do wyboru zestawy), zaś obiadokolacje przyzwoite- lokalne potrawy(cały czas mięcho!!! też zestawy do wyboru). Głodni nie chodziliśmy :) Nade wszystko pozytywnie zaskoczyła mnie obsługa- kelnerzy, Panie sprzątające. Zawsze uśmiechnięci, gotowi do pomocy, chętnie zagadujacy- widać ,że lubią ludzi i nie są tam za karę. Co do samej wyspy - przepiękne krajobrazy, przyroda (naprawdę zielona wyspa). Do zwiedzania mało atrakcji, zapomnijcie o małych urokliwych wioseczkach :( . Ogólnie polecam wyspę i sam hotel. Najważniejsze to w końcu słońce i ciepło ( druga polowa września temp. w dzień 25-28 st, w nocy około 20st. Na 11 dni - 7 upał i ani jednej chmurki, 4 dni pogoda mieszana - kilka godzin w ciągu dnia chmur i bardzo przelotnych opadów.
położenie , czystość, obiadokolacje, obsługa
brak
Ogólnie oceniamy hotel dobrze, choć ma kilka wad, jak m. in. brak moskitier (i codziennie wietrzone pokoje przez panie sprzątające przez co wpadała masa komarów do pokoju) więc polecamy wziąć jakiś środek na komary (np. taki do kontaktu), my zakupiliśmy taki dopiero drugiego dnia, więc pierwsza noc z gryzącymi współlokatorami była ciężka ;) inne wady to dość mała łazienka i okropna, klejąca sie do ciała zasłonka prysznicowa (generalnie bardzo mało miejsca pod prysznicem). Do robienia herbaty/ kawy polecamy zakupić 5 litrowy baniak wody, bo ta w kranie ma dziwny słonawy smak. Dużym plusem jest lokalizacja w małym miasteczku Sidari, w pobliżu słynnych Canal D\'amour, Cape Drastis i Logas Beach, oraz bardziej przyziemnych rzeczy jak sklepy i restauracje, oraz wypożyczalnie samochodów, quadów i skuterów. Jedzenie w hotelowej restauracji smaczne, ale śniadania monotonne, bez rewelacji - zwykłe kontynentalne jedzenie, natomiast obiadokolacje bardzo dobre, zazwyczaj tradycyjne greckie potrawy plus przystawka i deser, obsługa miła i pomocna, pokoje duże, wygodnie urządzone, w miare czysto - codzienne sprzątanie, wymiana ręczników itp. Polecamy wszystkim, którzy bardziej szukają ciekawej okolicy niż luksusowego hotelu.
dobra lokalizacja, duże pokoje z aneksem kuchennym, klimatyzacja w cenie, miła i pomocna obsługa, smaczne obiadokolacje
komary, mała łazienka, okropna zasłonka prysznicowa, woda w kranie o dziwnym smaku
Bardzo ładny hotelik. Pokoje duże z balkonem i aneksem kuchennym. Przyczepić się można do łazienki, w której nie można było sobie pozwolić na jakikolwiek komfort. Zasłona od kabiny podczas brania prysznicu przyklejała się do pleców, a uciec od niej nie było gdzie, ponieważ była taka mała :). Ponadto polecam zakup baniaka z wodą zarówno do mycia zębów, jak i gotowania w czajniky. Posiłki jako opcja HB uznać można za bardzo dobre: śniadania kontynentalne raczej skromne, za to obiadokolacji wpierw przystawka, później do wyboru jedno z dwóch głównych dań (najczęściej regionalne) oraz deserek w postaci ciasta lub owoców. Dużym plusem była stała obecność właściciela, który na przemian z żoną byli dostępni w recepcji i restauracji przez cały dzień. Przemili ludzie zagadujący każdego :) Lokalizacja świetna- 200 metrów w jednym kierunku do Canal d\'amour, a w drugim również 200 do głównej plaży. Wieczorami można się udać na główny deptak miasteczka, które dopiero wtedy rozpoczyna swoje życie: bary z muzyką na żywo, sklepy z ogromem podróbek i pamiątkami. W pobliżu znajduje się przystanek autobusowy oraz szeroka oferta wynajmu samochodów, skuterów i quadów. Na Cape Drastis i Logas Beach można urządzić sobie 45 min spacerek.
kapitalna lokalizacja miła obsługa czystość smaczne obiadokolacje
komary!! słona woda w kranie uboga łazienka
Miałem pokój nr.47 b.dobra lokalizacja,cichutko.Coś na komary bo troszkę dokuczają!
Czysto,duże pokoje.
Słona woda w kranach,śniadania okropne!!! Koniecznie zmiana na szwedzki stół!!!!
Hotel dla osób niewymagających luksusów ale bardzo przyzwoity, przede wszystkim bardzo czysto, pokoje codziennie sprzątane. W opcji HB jest 5 rodzajów śniadań do wyboru a na kolację wybór spośród dwóch dań głównych (dania regionalne, serwowane), do tego przystawka i deser. Nie ma do czego się przyczepić :) Genialne położenie, nie pozostawało nic innego jak wypożyczenie auta i zwiedzanie przepięknej wyspy. Duży plus za kolację do 22.00 - nie trzeba było się spieszyć :)
jedzenie lokalizacja obsługa
mała kabina prysznicowa
Ogólne wrażenia o hotelu pozytywne dla kogoś kto nie ma wygórowanych wymagań. Pokoje duże, czyste, codziennie sprzątane. Miła, pomocna obsługa. Polecamy hotel osobą które jadą, odpocząć, pozwiedzać. Nic nam nie brakowało. świetna baza wypadowa aby pozwiedzać wyspę, wszędzie w miarę blisko. Wady każdy hotel ma, ale akurat tutaj da się je zaakceptować.
- Miła obsługa - Smaczne obiadokolacje - Duże pokoje z aneksem kuchennym - Klimatyzacja
- Mały prysznic z niepraktyczną kotarą - Woda w kranie o dziwnym smaku i zapachu - Małe, monotonne śniadania - Basen otwarty w określonych godzinach
Ogólnie miejsce spokojne z b. miłą obsługą.To rekompensuje wiele niedogodności, zwłaszcza jeśli chodzi o standard pokoi. Największym problemem była dla mnie słona woda bieżąca zarówno do kąpieli, jak i do picia ( słona kawa i herbata).Te elementy znacząco obniżają moją ocenę tego hotelu.
położenie , obsługa, posiłki-obiadokolacje
Standard łazienki( mały prysznic , okropna zasłonka prysznicowa, słona woda w kranie i pod prysznicem???), śniadania monotonne- ze słonymi napojami ( herbatą, kawą). Internet - b.słaba dostępność.
Lokalizacja hotelu blisko zatoczek i plaż, niedaleko centrum handlowego. Cały urok i zadowolenie z pobytu skutecznie zepsuła niemiła obsługa i prostackie, aroganckie zachowanie kierownika hotelu. Brak \\\"szweckiego stołu\\\", natomiast jedzenie było serwowane w bardzo małych porcjach i niezbyt smaczne, śniadania codziennie takie same. Zdecydowanie odradzam.
- lokalizacja blisko plaż i centrum miejscowości - czyste pokoje
- niemiła obsługa !!!personel kierowany przez nieprofesjonalną osobę tj. nachalną, niemiłą i traktującą turystów jak petentów przeszkadzających kierownikowi w odpoczynku - klimatyzacja uszkodzona, bez możliwości regulacji kierunku nawiewu.
Tripadvisor