Opinie o hotelu
Altin Orfe

NEDZA Z BIEDA WROCILISMY 26.CZERWCA.2010 NIE POLECAMY !!! CHYBA ZE KOGOS ZA KARE CHCE SIE USZCZESLIWIC . PRZY RECEPCJI NOCUJACA OBSLUGA NA SOFACH . DOBRZE ZE JESZCZE NIE PIERDZIELI JAK SPALI. KUCHNIA SLABA. BAR PRZY \"BASENIE\" DO NICZEGO PIWO WODKA COLA SOKI \"OWOCOWE\" LEPIEJ ZAPOMNIEC. KUPOWALISMY OBOK HOTELU W SKLEPIKU. TURECKIE ALCATRAZ !!! PODCZAS POBYTU ZLOZYLISMY PISEMNA REKLAMACJE U REZYDENTKI ITAKA CIEKAWE JAK TO SIE SKONCZY ??? CZY DOCZEKAMY SIE CHOCIAZ PRZEPROSIN. GDYBY NIE NAFTALINA W TOALETACH TO SMROD NIE DO WYTRZYMANIA. OMIJAC TEN HOTEL I TA OFERTE SZEROKIM ŁUKIEM !!! GDYBY NIE ORGANIZOWANE WYJAZDY NA PAMUKALE AQUAPARK I NURKOWANIE WE WLASNYM ZAKRESIE BYLBY TO NAJGORSZY NASZ WYJAZD W ZYCIU.

Mam porównanie z innymi hotelami *** i nie wiem, kto oszukuje cały czas turystów nadając takiemu g..... trzy gwiazdki. Itaka kontynuuje żałosne dzieło oszukiwania klientów. Przysyła nowych, pomimo, że cała poprzednia grupa się wyniosła z powodu dramatycznych warunków panujących w \"hotelu\". Kontakt z rezydentkami zerowy. Nie odbierały zadnych telefonów, a zachowanie pani Violetty L skandaliczne.Od poniedziałku zaczynamy bój o nasze konsumenckie prawa.

Straszna nie miła obsługa! Jedzenie monotonne i jesli czas podawania obiadu trwa 2 h to po 30 min mozna dostac tylko 1/3 jedzenia. W basenie pływało mnóstwo lisci, był nie czyszczony. \\\"Menager\\\" krecił się po całym pokoju, rzucał głupimi żartami nei na miejscu kontrolował ile alkoholu [ w dodatku rozpuszczonego z wodą] piją goście. NIE POLECAM!!!!

syf, brud, malaria, czasami brak wody,o ciepłej wodzie mozna zapomniec, obsluga straszna, jedzenie monotonne, praktycznie brak miesa, alkohol rozcienczony,

Makabra -hotel nie zasluguje na jedna gwiazdke-syf brud ,obsluga wolna i leniwa .Menager marudzi ze klienci za duzo pija i jedza-alkohol i inne napoje rozcieczone do granic a wlasciwie poza jakiekolwiek granice. Szkoda pieniedzy.

nie polecam w barze alkohol mieszany z woda bardzo słaby :-( jedzenie w miare dobre lecz hotel nie posiada własnej kuchni w ubikacjach syf ład i bałagan o leżakach na plaży należących do hotelu można zapomnie jest ich tak mało ogólnie nie polecam tego hotelu hotel no ewentualnie za kare :-) hotel nie zasługuje na 3 gwiazdki i jeszcze raz nie polecam

nie polecam 2 tygodnie w czerwcu 2010 szef hoteu oszukuje w barze zamiast alkoholu woda, rosjanie dominują, jedzenie catering braki pół godz po otwarciu stołówki generalnie bezmięsne pokje na 4 pietrze nie do przyjęcia, brak pokoju przejscio0wego na ostatni dzień ale bar to koszmar w miescie piwo ok 10 zł

Właśnie wróciliśmy z tego hotelu. Obsługa super- uprzejmi i spełniali każdą prośbę. Może alkohol był za bardzo \"chrzczony\"- ale to nie feler. Jedzenia dużo, dobre, choć monotonne. Super lokalizacja. Do plaży 100 m. Pokoje sprzątane co dzień, wymiana ręczników, prześcieradeł. Za małe pieniądze super pobyt. Wycieczki kupione \"na mieście \" dużo tańsze niż u pilota. Warto zwiedzić okolice, kąpiel w błotach, łaźnie turecką, Dalyan, Efez.... Jedzenia tyle że nie dało się przejść- b. smaczne.

Hotel tragiczny. Nie ma własnej kuchni wiec jedzenie jest dowożone z innego miejsca (jak jest dużo gości to jedzenia nie starcza dla wszystkich), bardzo dużo rosyjskich turystów, karaluchy maja raj na ziemi. Ten hotel nie zasługuje nawet na jedna gwiazdkę. Ogólnie nie polecam!