475 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Udogodnienia dla dzieci: brodzik, pokój i plac zabaw, animacje.
Kompleks hotelowy idealny dla rodzin z dziećmi: położony w zadbanym ogrodzie z basenami.
Bogata oferta rekreacyjna - m.in.: animacje dla dorosłych, raz w tygodniu muzyka na żywo.
Tylko 100 m do publicznej plaży z łagodnym zejściem do morza.
To była prawdziwa tragedia! Siąść i płakać. Ludzie, jedno, wielkie oszustwo. To dziadostwo nie zasługuje nawet na jedną gwiazdkę. Zdjęcia, które są na stronie ni jak nie mają się do rzeczywistości. Przyjechałyśmy z przyjaciółką w nocy. Gdy zobaczyłyśmy hotel to dosłownie szczęki nam opadły. Pokój po prostu tragedia, jak u nas w PRLu, lata 80. Poduchy tak twarde jak do trumny. Łazienka po prostu tragedia :( Latająca deska klozetowa, rozwalający się pojemnik na papier toaletowy i spadający na głowę, również rozwalający się pojemnik na chusteczki higieniczne zawieszone na ścianie. Pokój posiadał balkon zarośnięty tujami czy czymś w tym stylu, zero widoku jakiegokolwiek. W pokoju telewizor z jednym kanałem polskim tv Polonia, wszystkie inne kanały działają, na Polonii głos się zacina. Klimatyzacje chodzi jak młockarnia.... Bardzo niemiła obsługa! Robią człowiekowi łaskę. Na basen (śmierdząca woda) wpuszczani są ludzie spoza hotelu których obsługa traktuje po królewsku, bo przecież napiwki zostawiają. Nas, klientów hotelu nie zauważają. Robią łaskę, że podejdą. Jedzenie katastrofa prawdziwa :( Na śniadanie nie chciało się schodzić. Ciągle te same zupy. Wszystko niedoprawione, wstrętne. Obsługa serwuje grillowane mięso, wydzielają, strzelają focha jak ktoś chce wziąć kilka kawałków. Dojście do morza... Zostałam poinformowana przez pracownika biura podróży, że hotel jest tuż przy morzu tymczasem trzeba przejść przez ulicę. Na plaży toy toy tak śmierdzący, że wytrzymać nie można. Prysznic pamięta na pewno lata 60 ubiegłego wieku. Panie w barze plażowym niemiłe jak w całym obiekcie. Brak animacji jakichkolwiek. Nuda niemiłosierna. Bogu dziękowałyśmy, że wykupiłyśmy tygodniowy pobyt, bo jeszcze jeden dzień i depresja murowana. Wiocha zabita dechami, jeden sklepik z czipsami i wodą mineralną. Żadnego np. z pamiątkami. Ludzie, nie dajcie się oszukać, ten hotel to prawdziwa katastrofa!!!!!!!!!!!
Brak
Same wady
To była prawdziwa tragedia! Siąść i płakać. Ludzie, jedno, wielkie oszustwo. To dziadostwo nie zasługuje nawet na jedną gwiazdkę. Zdjęcia, które są na stronie ni jak nie mają się do rzeczywistości. Przyjechałyśmy z przyjaciółką w nocy. Gdy zobaczyłyśmy hotel to dosłownie szczęki nam opadły. Pokój po prostu tragedia, jak u nas w PRLu, lata 80. Poduchy tak twarde jak do trumny. Łazienka po prostu tragedia :( Latająca deska klozetowa, rozwalający się pojemnik na papier toaletowy i spadający na głowę, również rozwalający się pojemnik na chusteczki higieniczne zawieszone na ścianie. Pokój posiadał balkon zarośnięty tujami czy czymś w tym stylu, zero widoku jakiegokolwiek. W pokoju telewizor z jednym kanałem polskim tv Polonia, wszystkie inne kanały działają, na Polonii głos się zacina. Klimatyzacje chodzi jak młockarnia.... Bardzo niemiła obsługa! Robią człowiekowi łaskę. Na basen (śmierdząca woda) wpuszczani są ludzie spoza hotelu których obsługa traktuje po królewsku, bo przecież napiwki zostawiają. Nas, klientów hotelu nie zauważają. Robią łaskę, że podejdą. Jedzenie katastrofa prawdziwa :( Na śniadanie nie chciało się schodzić. Ciągle te same zupy. Wszystko niedoprawione, wstrętne. Obsługa serwuje grillowane mięso, wydzielają, strzelają focha jak ktoś chce wziąć kilka kawałków. Dojście do morza... Zostałam poinformowana przez pracownika biura podróży, że hotel jest tuż przy morzu tymczasem trzeba przejść przez ulicę. Na plaży toy toy tak śmierdzący, że wytrzymać nie można. Prysznic pamięta na pewno lata 60 ubiegłego wieku. Panie w barze plażowym niemiłe jak w całym obiekcie. Brak animacji jakichkolwiek. Nuda niemiłosierna. Bogu dziękowałyśmy, że wykupiłyśmy tygodniowy pobyt, bo jeszcze jeden dzień i depresja murowana. Wiocha zabita dechami, jeden sklepik z czipsami i wodą mineralną. Żadnego np. z pamiątkami. Ludzie, nie dajcie się oszukać, ten hotel to prawdziwa katastrofa!!!!!!!!!!!
Brak
Tylko i wyłącznie same wady!!!!
Hotel czysty, duzy basen z jacuzzi , jeden mniejszy kameralny z trampoliną, małe spa, gdzie w ramach wycieczki mogliśmy raz darmowo skorzystać z oferty, bardzo dobre jedzenie, codziennie coś innego, duzy wybór, plaza kilka kroków od hotelu ( nie przy samym hotelu) na plazy darmowe lezaki dla gosci, darmowe kajaki i rowerki. Sama miejscowość jest bardzo mała i ma jeszcze ubogą ofertę gastronomiczną, brakowało mi większej ilośći tradycyjnych tawern z greckim jedzeniem, ale z drugiej strony korzystając z alla w hotelu nie . Na pewno to nie są złote piaski. Dobre miejsce do odpoczynku, piękna plaża, mozna wypożyczyć auto i pojechać na d robiącą mega wrażenie \"blue lagun\" lub kanał koryncki
Bardzo dobre jedzenie Super baseny zewnętrzne Fajne Spa Blisko do plaży Dobry punkt wypadowy do kilku ciekawych atrakcji Grecji
Byliśmy z mężem w sierpniu 2017r.Hotel bardzo nam się podobał ..Czysto, bardzo miła obsługa i rewelacyjne jedzenie. Możliwe że czasami mało urozmaicone, ale my byliśmy bardzo zadowoleni. Ktoś napisał, że był jakiś podział na narodowości ze szczególnym wyróżnieniem Rosjan. My tego nie zauważyliśmy, nawet wręcz przeciwnie, czuliśmy się naprawdę wyjątkowo. Mankamentem hotelu jest brak jakichkolwiek sklepów, bo centrum handlowe oddalone było o ok.1,5km.Animacji nie było w dni powszednie , ale w sobotę i niedzielę były koncerty muzyczne na prawdę rewelacyjne. Dla dzieci były organizowane zajęcia /filmy i zabawy/.Czytałam przed wyjazdem że obsługa słabo zna język angielski, ale to nie była prawda, kelnerzy doskonale posługiwali się językiem angielskim .Ogólnie hotel rewelacyjny. Polecam.
Czystość, miła obsługa, doskonałe jedzenie.
Odległość od sklepów
Hotel godny polecenia. Czysty, pokoje codziennie sprzątane. Obsługa bardzo miła i pomocna. Posiłki urozmaicone, każdy znajdzie coś dla siebie. Dużego wyboru alkoholi niema, ale za to są w miarę mocne. Animacji brak (dla mnie akurat dobrze), jakieś zabawy dla dzieci jedynie. Darmowe leżaki na plaży (plaża kamienista polecam specjalne buty). Do marketu prawie 2 km jeśli się chce coś kupić. W pobliżu tawerny i mała promenada nad brzegiem. Pomimo tego, że to taka większa wieś z Vrachati można pojechać bezpośrednio do Koryntu i do Aten autobusami. Widać, że się starają także z czystym sumieniem polecam ludziom którzy chcą w spokoju odpocząć (na pewno nie tym którzy chcą szukać \"atrakcji w mieście\" ).
Czysty i zadbany hotel Miła obsługa Brak tłoku (początek lipca) Raczej cisza i spokój
Niestety położenie
Byłam na tydzień w połowie lipca z mężem i kuzynką z 4 osobową rodziną. Hotel nastawiony na rosjan ! to co najbardziej zabolało że dla nich stoliczki są ładne, zawsze z obrusami i ewidentny ZAKAZ był siadania Polaków ! obsługa prawie siła próbowała nas wyrzucać od tych stolików, można usiąść 2-3 metry dalej przy chwiejących się małych stoliczkach z papierowa podkładką.Moim zdaniem hotel od razu dzieli gości na narodowości i daje każdej inny kolor opaski all (zeby obsługa łatwo mogła rozpoznać kogo jak traktować :-( ) Pani rezydentka Rainbow próbowała wybrnąć że dzielą kolorami biura podróży, ale po tygodniowej obserwacji i odczuciach całej grupy jesteśmy jednego zdania... bardzo nie miłe wrażenie dlatego nikomu nie polecam hotelu w których człowiek nawet nie wymagający może poczuć się jak ... gorszy sort ... hihi. jest kilka barów ale tylko jeden działa w all inclusive co jest nieco męczące siedząc przy jednym basenie czy nad morzem biec po drinka czy napój prawie na drugi koniec hotelu... żadnych animacji, umilania czasu, nic... brak sklepu z podstawowymi pamiątkami ( jedynie stroje kąpielowe ) w okolicy również brak takowych sklepów, po obejściu hotelu wokół i kilkukilometrowej wyprawie w powyżej 40 stopniach w sumie można najprędzej było kupić owoce, surową rybę lub strój kąpielowy, kapelusz lub napój... na upał czy wszędobylskie cykady ( dzięki którym nieraz nie można usłyszeć własnych myśli) nie ma co narzekać - tutaj można stwierdzić taki klimat...
- roślinność, hotel nie nowy więc roślinki fajne, duże, - w miarę blisko do plaży
- przede wszystkim podział na narodowości z ewidentnym uwielbieniem ruskich - jeden bar w all , reszta płatna - brak animacji ( miał być wieczór grecki - ale go jakoś nie szło zauważyc ) - brak dystrybutorów z napojami ( o wszystko trzeba prosić obsługę ) - duża odleglość od lotniska ( wrażenie iż lot z wa-wy trwał krócej niż dojazd autokarem ) - CENA ewidentnie wygórowana w stosunku do oferowanych usług
Wyjazd bardzo udany, hotel jest otwarty na wczasowiczów dopiero w tym sezonie. Alkyon to typowo grecki hotel- było bardzo dużo greków. Jednak obsługa bardzo się starała i nawet nauczyli się kilku słów po polsku :D Mimo wizyty w drugiej połowie czerwca nigdzie nie było tłoku, wszędzie wolne leżaki. Jedzenie bardzo dobre, typowo greckie. Wybór dość duży, wszystkie potrawy dostępne aż do końca trwania posiłków. Niektóre dania się powtarzały ale zawsze starano się coś zmienić. Desery przepyszne, cudowne greckie baklavy, chałwy, musy, ciasta i ciasteczka. Z owoców to zawsze był wybór ok. 5-6ciu. Bardzo miłe ze strony hotelu było to, że organizowali pełne wczesne śniadanie dla wyjeżdzających wcześniej oraz czekali z lunchem, bo w pierwszy dzień dotarliśmy późno. Do obiadu dostępne dobre wino. Jeśli chodzi o alkohole to w godz. 10-22 można było w barze przy basenie głównym wybrać: piwo, wino, wódkę, ouzo i tsipouro- mały wybór ale alkohole posiadały normalną moc %, więc radzę nie przesadzać z ich ilością. Z napoi bezalkoholowych to można było wybrać napoje typu cola, wodę i kawę z expressu, brakowało soków (nawet tych rozwodnionych), które były dostępne tylko podczas śniadań. Napoje można było wynosić sobie wszędzie, nawet do pokoju. Basenów jest 3. Pierwszy basen główny, bardzo duży, brodzik dla dzieci, jacuzzi, dużo leżaków. Drugi basen to był basen pływacki, dość głęboki, na pewno ponad 2 metry. Trzeci basen kryty, z którego można było korzystać za darmo. Obok basenu krytego- siłownia, z której też można było nieodpłatnie skorzystać (proszę zabrać odpowiednie obuwie). Ze spa nie korzystaliśmy, ale za jednorazową opłatą 10E można było korzystać z jacuzzi, i saun do końca wyjazdu. Plaża urocza, woda niebieska, kamienista (zaopatrzyliśmy się w buty do wody). Pokój choć mały to funkcjonalnie urządzony i dobrze wyposażony. Jedynym minusem była łazienka w pokoju, dość zużyta i niedosprzątana. Ale wakacje jak najbardziej na plus. Hotel bardzo polecam.
baseny, jedzenie, spa
łazienka w pokoju, mały wybór alkoholi w all inclusive
Ja tam byłam zadowolona z pobytu w Alkyon ... tak w skrocie - hotel czysty ,wifi w pokoju :) jedzenie smaczne na plaze rzut beretem lezaki w cenie ... alkohol i inne napoje mozna bylo sobie przyniesc z baru przy basenie ;) personel bardzo miły życzliwy i uśmiechnięty tu musze pozdrowic barmanke Popi i barmana Lefterisa ...fakt do sklepów daleko ale ja jadąc na wczasy po sklepach nie latam wiec jest mi to obojętne a chcąc iść do" miasta" nawet na rękę byl mi długi spacer żeby spalić kalorie po pysznych deserach ... we wczesniejszych opiniach przeczytalam o zlym traktowaniu Polakow ja tego nie zauważyłam ;) ani "wysiedlania" za cichy basen ;) ja jak i wielu innych Polakow mieliśmy pokoje w "centrum" :) cisza spokój i wszędzie zielono pachnąco i znów zielono ;) pozdrawiam rezydentkę Kasię ps. mąż miał alergiczne zapalenie spojowek po przyjezdzie do zasmogowanego Krakowa przeszło jak ręką odjal ;)
Bliskość plazy choć morze na początku czerwca jeszcze było zimne i miało mdly kolor ;)
Polozenie...daleko od lotniska prawie 2 godziny jazdy ...
Tripadvisor