W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Różowy piasek i turkusowe wody na egzotycznej plaży Elafonisi
Najdłuższy w Europie wąwóz Samaria z zapierającymi dech widokami
Malownicze porty i weneckie domy w urokliwej Chanii
Hotel niewielki i raczej już nie najnowszy, taki z tych średnich klas. Taki dośc prosty, ale zarazzem sympatyczny. Hotel jest przy drodze do Agja Marina, i łatwo można się było autobusem gdzieś pojechać i pozwiedzać. Pokój mieliśmy ładny, i dość duży. Dużo zieleni dookoła i spokój. Plaża przy hotelu średnia, ale dużo jeździliśmy na inne . Przy hotelu jest bardzo ładny ogród. Jedzenie było całkiem ok. Trochę małe śniadania jak dla mego męża, musiał dojadać, ale obiadokolacje były już ok.
Wróciliśmy z tego Alkyiona. Taki sobie zwykły hotel. Pokoje niewielkie ale czyste i sprzątane regularnie. Przy basenie prawie nie siedzieliśmy, bo chodziliśmy na plaże, która jest cudna, tylko trzeba przejść przez ulicę, ale bardzo blisko jest.) Śniadania w hotelu zwykłe, pieczywo, dżem, masło, kawa, sok, herbata, to wszystko. Ale, żeby rano nie być głodnym to wystarczy. Inne posiłki jadaliśmy sobie \"na mieście\" , w różnych tawernach i było bardzo OK. W kato Stalos jest mnóstwo barów, tawern i było co robić. Poza tym blisko o Chanii, zatem jak ktoś chce zwiedzać zachodnią Krete, to polecam.
Hotel ze względu na wyposażenie i oferowany serwis zasługuje najwyżej na dwie gwiazdki. Położony jest bezpośrednio przy ruchliwej ulicy, a hałas słychać nawet w najbardziej oddalonych pokojach. Na śniadania (oferta BB) przez cały pobyt serwowano jedynie ser żółty, wędlinę (rodzaj mortadeli) i dżem owocowy. Zdarzało się, że jedzenia nie wystarczyło dla wszystkich. Obiadokolacje oferowane są w hotelu oddalonym ok. 1km. Atrakcji hotelowych praktycznie żadnych. Basen zamykany jest o godz. 20.00, natomiast oświetlenie zewnętrzne wyłączane jest o godz. 23.00, bez względu na to czy goście hotelowi korzystają ze stolików rozstawionych przed hotelem.
szukaliśmy cichej miejscowości na wypoczynek (z dala od dużego miasta), więc zdecydowaliścy się na tę ofertę. Jednak miejscowość Kato Stalos leży wzdłuż uczęszczanej drogi więc o ciszy można tylko pomarzyć - dość głośno jest nawet w nocy. we wszystkich restauracjach jest w zasadzie takie samo menu. do hotelu nie mam zastrzeżeń (poza mało urozmaiconymi śniadaniami) - obsługa sympatyczna i pomocna. Plus to autobusy jeżdżące często, po całej wyspie i dopasowane do turystów (np. Elafonissi, Gramvousa)
Jak na tę cenę hotel dobry. Polecamy plażę przy apartamentach Rose. Spokojnie i miło. Fajniej byłoby być w bardziej luksusowym hotelu, ale za tę cenę to niemożliwe.
Przed hotelem-ruchliwa ulica co utrudnia zasypianie oraz przejście na plażę (ruch jak w godzinach szczytu nawet o 3 w nocy), paskudna łazienka-podczas kąpieli leje się po podłodze i nie odpływa (ale czysto), wystrój hotelu paskudny, pokoje małe i jak w schronisku w Zakopanem (ale czyste) maleńkie balkoniki. Właściciel bardzo sympatyczny i pomocny. W okolicy dużo kanapek, niektóre naprawdę rewelacyjne. Idealny dojazd komunikacja miejską np. do Chanii (15-20 minut w klimatyzowanym, czystym autobusie), plaża boska, piaszczysta, czysta, szeroka-naprawdę rekompensuje braki hotelu :) Ogólnie-jest OK dla mniej wymagających, mnie pierwszej nocy krew zalała :) z powodu odgłosów ulicy :) A, śniadania beznadziejne, skromne, nijakie i codziennie takie same, ale to było wiadomo wcześniej :)