W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Malownicze wybrzeże z pięknymi plażami, takimi jak Vouliagmeni
Zabytkowe Ateny z Akropolem i Partenonem
Niezapomniane zachody słońca nad Zatoką Sarońską
Hotel niestety brudny, wszędzie unosi się smród kanalizacji. Z ulicy słychać hałas samochodów. w części hotelu nie działa klimatyzacja.
Wysokie ceny w kawiarni i restauracji. Hotel bardzo odległy od sklepów. Dojazd środkami komunikacji publicznej utrudniony (brak rozkładu jazdy). Przewodni bezużyteczny.
Aktualnie czyste pokoje z klimatyzcją.
Hotel od plaży oddziela droga szybkiego ruchu. Przejście na plaże podziemne. Jedzenie beznadziejne. Obsługa na wykupionych posiłkach beznadziejna. Impreza organizowana prze Itakę. Przewodnik miał 2 grupy z Katowic i z Warszawy. Grupę katowicką odpuścił. Ta pani zajmowała się tylko pożeraniem kolejnych posiłków. Ni polecam imprez w tym hotelu organizowanych przez Itakę.
Miałam 4 osobowy pokój, ciasno, nie ma gdzie walizek postawić, jakieś robaki chodzą po podłodze. Z klimatyzacji kapało coś. Na stołówce codziennie spagetti z jakimiś wymieniajacymi się dodatkami. Jedyny plus to basen i odległość do morza. Sklep w okolicy bardzo drogi, żeby kupić coś taniej trzebabyło jechać ok 1km do supermarketu, gdzie ceny byly co najmniej trzy krotnie niższe. Nie wróciłabym spowrotem do tego hotelu.
kilka razy byłem tam rezydentem i z czystym sumieniem mogę polecić. To co na zawsze utkwi mi w pamięcie to bardzo sympatyczna obsługa, przemiły rumserwis, właściciele i recepcja pomocni i przychylnie nastawieni, pyszne jedzenie. Generalnie wielki plus!
Najgorszy hotel jaki był w czasie objazdówki po Grecji. Restauracja bez klimatyzacji, upał który uniemożliwia zjedzenie, latające muchy po posiłkach. Łazienki w stanie opłakanym, brud brud i jeszcze raz brud ! Wystrzegajcie się tego hotelu! A i odradzam rodzicom, wysyłanie dzieci na kolonie do tego hotelu. Pozdrawiam :)
Hotel bardzo fajny, pokoje czyste, zadbane. Panie codziennie sprzątają, wymieniają ręczniki, np. w dwójce 2 wygodne łóżka, komoda, szafa w korytarzu, stół, 2 fotele, na balkonie stolik i 2 fotele. Wyżywienie b.dobre, mieliśmy śniadania (masło, dżem, wędlina, ser, pieczywo) i obiadokolacje - zawsze ciepłe danie (np.udko z ryżem, sałatka z pomidorów). Jedzenia nie brakowało, a przesympatyczny Pan kucharz dokładał po dwie porcje. Basen przy hotelu czysty, leżaki, stoliki z fotelami, bar przy basenie. Plaża 50m od hotelu, kamienista, morze lazurowe...dojście do plaży tunelem pod ulicą. Jedynym mankamentem jest ruchliwa ulica, nie przeszkadzała jednak w popijaniu drinków przy basenie:) Blisko do Aten, Sounion, jest co zwiedzać. W morzu przy skałach jeżowce! Chętnie odpowiem na ew. pytania.
bylem w tym hotelu przez okragly tydzien i stwierdzam ze jest super naprawde...wszystko da sie zalatwic poniewaz jest przemila obsluga.zdziwilem sie kiedy przeczytalem opis tego hotelu. pokoje sa super lozka wygodne, lodowka, czysta lazienka, piekny ogrod z palmami, jedyny minus jest taki ze do miasta jest ze 3km... kapiele w morzu to niezapomniane przezycie kiedy widac wszystko co sie dzieje pod woda: plywajace ryby, koralowce :) polecam kazdemu
Ogólne wrażenia pozytywne, widoki z hotelu przepiękne, nawet nie przeszkadza dwupasmówka. Fakt, jedzenie monotonne, brak odpowiedniej czystości w trakcie wydawania posiłków. Zero atrakcji i animacji. Bar przy basenie praktycznie nie zaopatrzony, a ceny jak w hotelu *****. Jako punkt wypadowy jest b. dobrze połozony ( 40 min od Aten. Plaża w porządku , basen rewelacyjny. Troche wysiłku ze strony właścicieli ( nakładów) i hotel byłby super. Ma bosiko do tenisa ziemnego ( brak rakiet ), ma boisko do koszykówki, potężną halę do tenisa stołowego ( brakuje bilarda), dużo innych pomieszczeń nie zagospodarowanych. Posiada dwa komputery podłączone do sieci internetowej ( karta za 1h / 5 EUR ).
Jedyny poważny mankamet to urozmaicenie posiłków, a właściwie jego brak.
Ostrzegam wszystkich: Byliśmy w hotelu Alexander Beach w Anavyssos - to nie żadna miejscowość, tylko 47km na DRODZE KRAJOWEJ czteropasmowej, która znajduje się pomiędzy hotelem a plażą!!! W promieniu 5km nie ma NIC: żadnej knajpki, żadnego sklepu, baru, tawerny lub czegokolwiek, gdzie można by spędzić jakoś czas, żadnego chodnika. Jedyna możliwość wydostania się z tej dziury to autobus typu PKS, który jeździ o nieprzewidywalnych porach (w cogodzinnych odstępach!!!), zatrzymuje się na przystankach umownych, o których wiedzą jedynie kierowcy autobusu i mieszkańcy!!! Najtańszy bilet do pobliskiej wsi wynosi 1,20 euro!!! Jedzenie w hotelu fatalne - można liczyć jedynie na kurację odchudzającą za grubą kasę!! Za każdym razem trzeba się wykłócać w kuchni o posiłki!!
Biuro podrózy ATUR kompletna porazka ! zero zainteresowania ! oszuści !!!! opis hotel wogole sie nie zgadzał z rzeczywistością! zaraz koło hoteluu o ile tak to mozna nazwac 4 pasmowa!!! plaza brudna mała przejscie do niej obleśnym tunelem pod 4 pasmówką! jedzenie serwowane bez mozliwosci dokłąddki - było oferowane stół szwedzki! kelnerzy to Ci sami co sprzątają i czyszczą basen ! ubrani w te same ciuchy podają posiłkii praktycznie ciagle to samo!! śniadania codziennie przez 2 tyg to samo dżem i zdechły jeden tost!!!!, podczas wesel które sobie organizują wszyscy zostali wyproszeni z basenu! mogłabym tak pisac i pisac... to nie hotel trylko MOTEL !!!!!