W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Słoneczne plaże przez cały rok i ciepłe morze
Klimatyczne miasteczka jak Marbella i Mijas z andaluzyjską architekturą
Bogata oferta dla miłośników sportów wodnych i golfa
Spędziliśmy tam pierwszy tydzień września. Hotel jak najbardziej godny polecenia osobom szukającym spokoju, z dala od zatłoczonych plaży. Śniadania w formie szwedzkiego stołu, duży wybór potraw z tym że codziennie serwowano prawie te same potrawy. Obsługa bardzo miła :) Woda w basenie była czyszczona codziennie. Baseny małe, nadające się do ochłody. Do plaży można dojść w 5min. Plaża krótka, miejscami kamienista. Na plaży było bardzo mało ludzi, nie wiem czy to kwestia pory (wrzesień), ale jak dla nas było to bardzo dobre:)) Polecam hotel na podróż poślubną.
Hotel drogi ale wart swojej ceny. Niepozornie wyglądający na zdjęciach w katalogu pozytywnie zaskakuje i pozostawia dobre wrażenie. Hotel z piękną mauretanską architekturą, wkomponowany w otoczenie. Dla wymagających, szukających spokoju i wysokiego poziomu obsługi. Wszystkie pomieszczenia eleganckie, gustownie urządzone. Restauracja oszklona z piękną panoramą miasta Estepona. Spa dla bardzo wymagających , w orientalnym stylu, z nastrojową muzuką, różnymi zabiegami, pomieszczeniami relaksacji. Oprócz budynku głównego bungalowy z własnymi małymi basenikami. Również apartamenty z aneksami kuchennymi. Odzielny basenik dla dzieci z małym placem zabaw ( schowany tak, aby nie przeszkadzać osobom szukającym spokoju).
Dwa pierwsze pokoje które nam pokazano odrzuciliśmy z miejsca. W pierwszym pokoju nie było wody, w drugim pokoju smród który wybijał od kanalizy w łazience byłe nie do wytrzymania. Całemu hotelowi przydałoby się gruntowne sprzątanie. Przecież to nie Tunezja czy Egipt... tylko 4* hotel w Hiszpanii. Prosiliśmy o pokój typu double a w końcu umieszczono nas w twins. Cóż dwóch facetów w jednym łóżku.... Nie polecam tego hotelu.
W tym hotelu spędziliśmy tydzień. Hotel położony w sąsiedztwie drogi szybkiego ruchu. Żeby dostać się do pobliskich barów i restauracji trzeba zaryzykować życie i spróbować przedostać się przez drogę. W hotelu były dwie awarie wodociągów. Dwa dni z rzędu nie było wody. Woda w basenie zimna. Jedzenie kwestia smaku mi nie smakowało. Żebym nie wyszła na marudę to powiem że na dachu jest świetne miejsce do kąpieli słonecznych. Taras z leżakami. Czy warto tu przyjechać zostawiam waszej opinii.