Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Starożytne ruiny i zabytki, takie jak Akropol w Lindos
Piękne plaże z złocistym piaskiem i krystalicznie czystą wodą
Urokliwe stare miasto Rodos z wąskimi uliczkami i średniowiecznymi murami
byliśmy w tym hotelu na wakacjach w lipcu 2012 roku i jedyne co mogę napisać to to że nie polecam nikomu tego hotelu i zgadzam się z tym co pisała Pani Elżbieta, jedynymi plusami tego hotelu jest to że ma ładny basen i jest blisko do morza i jak się trafi ( w naszym przypadku tak było;)) można poznać fajnych polaków, którzy też tam byli na wakacjach;)) Jedzenie: przeciętne, monotonne, nieświeże i często powstawało z resztek tego co zostawialiśmy na talerzach dnia poprzedniego Obsługa: fatalna, faktycznie patrzą co się nakłada na talerz,nie potrafią przyjmować krytyki, kelner szczególnie jeden źle traktuje kelnerki i dostawia się do gości płci przeciwnej Zwierzęta: dzikie koty na stołówce , mrówki i karaluchy w pokojach Hotel nieprzystosowany do dzieci ( nie ma żadnych animacji już o rozrywkach nie wspominając hotel nie prowadzi wersji all inclusive tylko light nie ma w allu ( który sprzedało nam biuro sun i fan) napojów lokalnych, drinków , była tylko woda gazowana w pokojach brak szuszarek tv , radia i lodówek które są rzekomo w opisie wyposażenia hotelu stanowczo odradzam ten hotel !!!!!!!!
byłam z lipcu z mężem i z koleżanką ale nie polecam !!! chyba że ktoś lubi extremalne wakacje z karaluchami w pokoju, z mrówkami i kotami ( na stołówce) bardzo monotonnym jedzeniem i z niemiłą obsługą ( przoduje "karakan" dostawiający się do kobiet i źle traktujący kelnerki), z takim all inclusive z biura sun and fun (że na posiłki trzeba iść odrazu bo potem jest walka o jedzenie( nieświeze i w dodatku z tych mieszanek któe zostawialiśmy na talerzach , tylko gazowane napoje do picia(po których każdy mial spotkanie trzeciego stopnia z toaletą) i wodą z kranu podanwaną rzemkomo przy basenie ( bo piwo i wino trzeba się było z biurem wykłócać) Jak chcecie sobie wypocząć i nie latać po wodę mineralną do pobliskiego marketu na allu to jedzcie na rodos ( bo wyspa piękna) ale nie z tym biurem i nie w to miejce!!!!!!!! jedyne plusy tych wakacji to basen , blisko do plaży, bardzo dobry bimber ze sklepu :)))) i to że nam się trafili wspaniali ludzie ( rodzina z kędzierzyna i fajni ludzie z wawy:)) resztę wysłałabym w kosmos!!
Mrówki w pokojach na parterze.Spóżnienie na posiłki 15 minut oznaczało oczekiwanie 20 minut pod 'ścianą płaczu', aż łaskawie coś wyniosą.Jedzenie beznadziejne,szef bez szczelnie obserwujący kto ile nakłada na talerz(nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją).Przetrwaliśmy dzięki poznanym rodakom.NIE POLECECAM
Zdecydowanie nie polecam. W pokojach stado mrówek, brak telewizora, łazienki z lat 80-tych. Najgorsze są posiłki. Przez cały tydzien śniadania były identyczne, zawsze to samo,bardzo mały wybór, cały tydzien identyczny zestaw. Na kolację trzeba przychodzić najlepiej punktualnie gdyż potem można się już nie najeść. Jedzenie słabe i monotonne. Zasadniczo nie poznałam w tym Hotelu kuchni greckiej. Osobiście wiecej tam nie wrócę i drugi raz bym sie na ten Hotel nie zdecydowała. Dodam jeszcze że plaża to same kamienie. Hotel nie ma żadnych leżaków ani parasoli przeciwsłonecznych na tej plaży. Te które są, są płatne 3,5 Euro od leżaka.Wszędzie jest daleko i trzeba jezdzić spore odległości do innych miast.
- w łazienkach sa mrówki, pokoje sprzatane co 2 dni, wymieniane reczniki, nie mozna zabierac ich na plaze - plaza, kamienista w odleglosci ok 300 metrow od hotelu, lezaki nalezy zajmowac wczesnie rano, chyba ze jest malo turystow - jedzenie monotonne, brak zroznicowania, po restauracji biegaja koty; obsluga ok, głównie polska i czeska - brak animacji!!!!! Animator, jak rowniez rezydentka - funkcja zbedna, brak zainteresowania turystami, wypoczywaja, korzystajac z AI. Tragedia!!!!! - prosze uwazac na organizatora - biuro TRIADE - nie przekazuje wszystkich informacji. Musielismy opuscic pokoje o godz 12, a wylot mielismy ok 4 rano. Moglismy \"dokupic\' pokoje za 30 EUR w efekcie koncowym koczowalismy w sali TV!!!!!
Hotel położony super ,pokoje w możliwe ,sprzątanie słabe jak coś położycie na łóżku to będzie posprzątane ,jedzenie na początku fajne a później monotonia .Brak typowego pożywienia jak FETA!!!!. Ale ogólnie super ,kiedyś na pewno wrócę tylko nie z biurem TRIADA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kabanari Bay-pobyt sierpien2009,2os.dorosle i 6latek.NEGATYWNIE:animacje dla dzieci Triady tragedia(czeskie superowe),pokoje malutkie,lazienki stan tragiczny gorzej niz w PRLu,do kamienistej plazy kawalek,a na plazy za malo lezakow,posilki w miare-gorzej ze na obiad i kolacje to samo jesli nie zeszlo.POZYTYWNIE:obsluga ok w wiekszosci polsko-czeska,piekny basen,czyste i cieple morze,cisza i spokoj.Warto wynajac samochod i pozwiedzac wyspe-PIEKNA morze i gory.Ogolnie ok ale juz tam nie wrocimy,jest tyle miejsc do zdobycia.Nie polecam i nie zniechecam.
Witam! Zapraszam do obejrzenia hotelu i najbliższej okolicy (plaża) okiem mojej kamery. Film jest nagrany bez montażu, więc można się zorientować, jakie są odległowści i ile czasu zajmuje dojście w różne miejsca. Hotel ten odwiedziłem w lipcu 2008 z całą moją rodzinką. Od tej pory troszkę mogło się zmienić... Zapraszam na film. Oto link: http://www.veoh.com/browse/videos/category/travel_and_culture/watch/v197943036EJZmn39
Byłem tam w czerwcu 2009. Ogólnie hotel dla mniej wymagających, a przede wszystkim dla ceniących sobie spokój. Mimo dużego obłożenia hotelu miejsca na plaży, przy basenie, czy barze nigdy nie brakowało. Obsługa ogólnie miła i pomocna. Poza grekami polskie i czeskie kelnerki. Goście również głównie z Polski, Czech i Słowacji. Jedzenie smaczne. Wyspa jest świetnie skomunikowana. Poza wypożyczeniem samochodu polecam miejscową komunikację. Można łatwo i tanio zwiedzić całą wyspę. W razie pytań mój nr gg 9712526.
Parę rad dla korzystających z Hotelu Kabanari Bay: -Środek na komary -Plaża żwirowo-kamienista mocno się nagrzewa, warto zabrać ze sobą \"buty do pływania\" -zamiast wydawać mnóstwo pieniędzy na organizowane wycieczki przez \"Triade\", wypożyczyć samochód (najlepiej w cztery osoby) polecam toyote Aigo 85euro/1doba, pali 5,5l/100km, brak ograniczeń w km. przedstawiciel firmy Marathon na miejscu w hotelu. -jesli wybieracie sie na Prasonisi, nie polecam wjeżdzać samochodem na plaże. -polecam wycieczkę na wyspę Symi -hotel jest podzielony. w jednym budynku jest minikuchnia, a w drugim nie. warto czytać dokładnie ofertę.
pokoje fatalne, łazienka maleńka z odpadającym prysznicem
Sympatyczny, kameralny hotel, położony w zadbanym ogrodzie. Duży, czysty basen, brodzik dla dzieci. Pokoje niezbyt duże, ale z bardzo dobrze działającą klimatyzacją, łazienka... powiedzmy taka sobie, sprzątane co drugi dzień wraz z wymianą pościeli i ręczników. Obsługa życzliwa, sympatyczna i międzynarodowa. Jedzenie urozmaicone i dużo, każdy może znaleźć coś dla siebie. Na terenie hotelu jest wypożyczalnia samochodów.
pobyt 05.06.-19.06.2008r. Bardzo sympatyczny hotel w spokojnym miejscu w kiotari z dala od innych hoteli, w poblizu tawerny. Miła obsłyga hotelu, bardzo dużo rodzin z małymi dziećmi. mimo róznic językowych - hotel obsługuje polskich i Czeskich turystów dzieciaki dogaduja sie wysmienicie. Dwie polskie animatorki bardzo sympatyczne. przepiękna plaża - z fajnymi miejscami do nurkowania. Co wazne lezaki i parasole na plaży bezpłatne, a i bar hotelowy przy plaży to duże udogodnienie dla spragnionych orzeźwienia po słonej morskiej kąpieli. Jedzenie bardzo smaczne, i bardzo dużo. dobra baza wypadowa do zwiedzania Rodos, lindos i prasonisi. polecam wieczorny spacer uliczkami pobliskiej Gennadi.
brak tv w pokojach i węzla muzycznego.Robaki w pokojach i pająki.Brak telefonów.w łazience urywajace sie prysznice
Witam, parę słów o Kabanari Bay (tak brzmi nazwa)hotel na uboczu, daleko do cywilizacji choć nie jest aż tak źle. Z zewnątrz ładny, zadbany, w środku gorzej. Pokoje małe, brudne, rzadko sprzątane-generalnie nieciekawe. Zostawisz pani eur żeby zachęcić do sprzątania to pieniędzy nie weźmie i nie posprząta. Nie ma radia i tv w pokojach(jak podają, Triada zależnie od tego czy to gazetka promocyjna czy katalog powinno jedno z dwóch być). Są za to gratis mrówki, które czują się jak u siebie-dużo mrówek i to w całym pokoju. Restauracja raczej ok choć jedzenie utrudniają koty przychodzące ze śmietników i zaczepiające jedzących-obsługa na nie nie reaguje. All inclusive raczej ok, za te pieniądze więcej nie ma co wymagać. Plaża blisko, lecz nie jak podają biura podróży piaszczysto-żwirowa, tylko żwirowo-kamienista (polecam zakup odpowiednich butów do pływania i na plażę), średnio czysta no i leżaki są wykorzystywane przez gości z jeszcze jednego hotelu-o czym nikt nie mówi oficjalnie. Efekt nie ma miejsc. Generalnie hotel bardzo przeciętny, na pewno troszkę za drogi jak na lokalizacje i warunki. Na pewno ludzie wymagający czy nawet średnio wymagający będą rozczarowani.
Hotel kameralny, w cichej i spokojnej okolicy. Plaża bliziutko żwirowo-kamienista i czyściutkie, krystaliczne morze. Nam pokoje trafiły się spore, z widokiem na morze i były co drugi dzień sprzątane. Obsługa hotelu super!! Pozdrawiamy Dimitriego-obsługiwał barek przy basenie oraz Yaniego-wieczorny dj. No i oczywiście dwie animatorki z Triady Kasie :)
W hotelu starali się aby jedzenia nie brakowało, jeżeli coś się kończyło, zaraz donoszono nowe, czasami dodatkowo na kolacje był grill. Ogólnie hotel super. Jedynie czego tylko brakuje to rozrywek w okolicy i mało tawern, gdzie można byłoby wyskoczyć, ale jeżeli pozna się tak wspaniałą obsługę hotelową to razem można bawić się przy basenie do rana i zapomina się o braku rozrywek w Kiotari ;) Idąc przy plaży tak ok 10 minut uliczką dochodzi się do super marketu i kilku tawern. Do samego Kiotari z centrum sklepów idzie się jeszcze dalej spacerkiem około 30 minut. Jeżeli chodzi o hotel, obsługę, plaże to nie mamy nic do zarzucenia. Ogólnie bardzo nam się podobało. Z Triadą spędzaliśmy wakacje po raz czwarty i nas nie zawiodła. Ogólnie polecamy hotel rodzinom z dziećmi, parom, które chcą odpocząć od zgiełku, osobom, które jadą w grupie znajomych. Inni, którzy chcą się pobawić to raczej Faliraki.
Brak tv w pokojach.