Nie polecam tego biura nikomu, ponieważ w ich regulaminie oraz na umowie jest, że zwracają 10% kwoty wycieczki w przypadku rezygnacji dzień przed wyjazdem. Oni natomiast twierdzą: „każdą umowę rozpatrujemy indywidualnie” i zabrali całą kwotę z wyjazdu. Bardzo niepoważne i chamskie podejście wobec klienta, jestem zawiedziona. Nie mogłam wyjechać na narty do Włoch, ponieważ test PCR wyszedł mi pozytywny i miałam izolację domową przez 10 dni. Jeszcze raz strzeżcie się tego biura.
wyjeżdżałem z Otium przez sześć lat na narty do Włoch i nigdy nie było problemu. Podczas wyjazdu w 2020 wykupiłem również wyjazd i również bez problemu. Ostatni wyjazd kończyłem 07.03.2020 i było bez problemów
Nie polecam nikomu tego biura podróży. Wykupiłem wyjazd na narty do Włoch. Wycieczka była za potwierdzieniem rezerwacji, mieli na to 48 godzin niestety odpowiedzieli dopiero po tygodniu że jest potwierdzona. Z czego tydzień przed planowanym wyjazdem dali informacje do wakacji.pl, że niestety nie ma miejsc i zaproponowali jakieś śmieszne apartamenty albo hotel, który mocno odbiegał od poprzedniego a cena taka sama. Szczerze jeszcze nigdy nie zostałem tak potraktowany. Jeszcze raz nie polecam.
Jestem bardzo zbulwersowany postępowaniem organizatora (OTIUM) w sytuacji rezygnacji z wyjazdu., rezygnacja była spowodowana obawą zachorowania na koronawirus w północnej części Włoch. Czerwone strefy we Włoszech były ogłaszane ale organizator stwierdził, że nie jest to powód do rezygnacji i nie wypłaci poniesionych kosztów pomimo zawartego ubezpieczenia. Pomimo wykupienia opcji ubezpieczenia od kosztów rezygnacji w 100% odmówiono nam zwrotu kosztów uczestnictwa. Zaproponowano 50% zwrotu kosztów, i mimo zdroworozsądkowego podejścia. Pieniądze i za wszelką cenę nabijanie zysku próbują wysłać ludzi do rejonu, który zagraża zdrowiu uczestnika wyjazdu. Na dzień dzisiejszy wypłacono połowę, powtarzając jak mantrę, że rząd Włoski nie zamknął granic i ciągle można tam jeździć, chociaż tylko słuchając wiadomości w radio odnosi się inne wrażenie. Przestrzegam zatem wszystkich, którzy zamierzają mieć kontakt z tym biurem, że mówią nieprawdę, bo przy płatnościach zapewnili mnie iż to ubezpieczenie od kosztów rezygnacji działa w każdej sytuacji nawet do 1 dnia przed wyjazdem. Normalne oszustwo . Ostrożnie z tym biurem, rezerwują pokoje w ośrodkach narciarskich o najniższym standardzie, jednocześnie dokonując fotoszopu swojej oferty zdjęciowej. Prosić trzeba rzecznika ubezpieczonych aby chcieli z człowiekiem normalnie rozmawiać. Tylko kasa. ostrożnie, nie polecałbym tego biura nikomu
Co tu więcej powiedzieć. Mamy wycieczkę wykupiona do Włoch w strefy zagrożone korona wirusem, nie chcemy już tam jechać z dziećmi, i pomimo zaleceń Polskiego Ministerstwa Zdrowia, który odradza tam jechać firma Otium i tak ma to głęboko gdzieś. Jak zachoruje to osobiście przyjadę odwiedzić biuro, aby uściskać rękę wszystkim.
Serdecznie nikomu nie polecam wakacji z Wakacje.pl i biurem Otium. Wszystko wygląda pięknie dopóki nie pojawi się jakikolwiek problem. Wakacje.pl to zespół osób niekompetentnych nie będących w stanie pomóc z czymkolwiek, to pośrednik, który w razie jakichkolwiek pytań po zakupie wycieczki nic nie wie i za nic nie ponosi odpowiedzialności - w takim przypadku już lepiej zawrzeć umowę bezpośrednio z biurem podróży. Kupiliśmy wycieczkę na narty do Włoch, jak się okazało w regionie zagrożonym korona-wirusem, miesiąc przed wycieczką chcieliśmy zrezygnować z niej (w obawie o nasze zdrowie i dzieciaków) na podstawie art. 47 ust. 4, ale biuro stwierdziło wbrew doniesieniom zarówno medialnym jak i z regionu do którego się wybieraliśmy, że jest tam bezpiecznie i odmówiło wypłaty środków (my nie będziemy ryzykować, ale dla firmy to biznes i pewnie nawet jakby zginęło na Corona-wirusa kilka osób to według nich byłoby bezpiecznie). Gdy chcieliśmy odwołać wyjazd ponosząc koszty zgodnie z OWU - gdzie napisali że na miesiąc przed wyjazdem to według historycznych danych jest to koszt 30% a więc zwracają 70%, to nagle odpisali że koszt zerwania umowy to 70% a więc zwrócą nam 30%. Także na nikogo miejscu nie liczyłbym w razie czego na zwrot zgodnie z OWU. Najważniejsze, że dla nich hajs się zgadza, bo te firmy wiedzą, że nikt nie pójdzie przeciw nim na drogę sądową bo są to koszty i czas, nie warte tym zwrotom.
Po przeczytaniu opinii w internecie mieliśmy wielkie obawy co do wyjazdu. Byliśmy w marcu na nartach we Włoszech, wszystko zgodne z ofertą, hotel dobry, jedzenie pyszne, obsługa miła. Rezydent bardzo pomocny ( Pan Marian) wszystko załatwiał na czas, organizacja bardzo dobra. Karnet SKI gratis. Pracownicy biura kontaktowali się i informowali o wyjeździe zarówno w kraju jak i za granicą. Wyjazd bardzo dobrze zorganizowany. Bez opóźnień wszystko na czas. Autokar firmy Sindbad czysty komfortowy, kierowcy bardzo mili, grzeczni. Polecamy, nie było żadnych nieprzyjemnych niespodzianek.
Organizacja dojazdu to jakiś koszmar, w drodze do Włoch na narty mieliśmy 2 godzinne opóźnienie, a pani rezydent zamiast od razu powiedzieć jaka jest sytuacja leje wodę, wymyśla jakieś głupoty żeby tylko uniknąć odpowiedzi na pytanie. Aktualnie czekamy już 9 godzin w hotelowym holu na transport do autokaru, kontakt z panią rezydent znowu słaby, nie podaje konkretnych informacji. Podsumowując zero zainteresowania ze strony najważniejszej osoby która powinna zadbać o nasz komfort. Zero informacji, zero przeprosin i jak myślę również zero rekompensaty.
Kierowcy w autobusie na głos skarżący się na przekroczony dozwolony prawem czas pracy, nocleg w apartamencie bez bieżącej wody. Nie poleciłbym nawet najgorszemu wrogowi.
Cielo Blu, super cena, bez problemów, wszystko bylo okej. Tak trzymać.
bylem z nimi w marcu na free ski w madonnie/ apartamenty ambiez, super polożenie, dobra cena. polecam
Właśnie na tydzień przed wyjazdem otrzymałem informacje że nie sprzedali zakładanego minimum i nie podstawią autokaru do warszawy, a za 59 złotych od osoby mam dojechać na własny koszt do Katowic. Może Krakowski Centuś ma taki wehikuł który zużywa za 59 zł paliwa na 600 km albo jakiś na krakowski bert po dziadu na ten zryty skąpy łeb. Ostatni raz z nimi podpisałem umowę
Byłem własnym autem w Bormio w grudniu 2016. Wszystko przebiegło sprawnie i zgodnie z ofertą. Jedyny minus to, że właściciel hotelu nie mówi po angielsku.
Bardzo dobra organizacja wyjazdu, szybki transfer z i na lotnisko, mila obsluga rezydentki (p. Kowalik) - a juz jej pomoc w przenoszeniu walizek czy nart z autokaru do hotelu lub przy powrocie z hotelu do autokaruto to rzecz zupelnie nie spotykana!!! Super pomysl biura to 5% znizki za zakup karnetu - przy \"SKIAREA CAMPIGLIO DOLOMITI DI BRENTA\" na 6 dni jest to 13 EUR - które mozna zagospodarowac w inny sposob :-) Wyczerpujaca informacja ze strony rezydenta w czasie transferu o wszystkich interesujacych uczestnikow sprawach. Polecam korzystanie z biura OTIUM i jesli bede mial w przyszlosci taka okazje na pewno sam z ich uslug skorzystam.
Niestety odradzam podróżowanie z firmą Otium z Krakowa. Byłem z nimi 2 razy na nartach we Włoszech. W zeszłym roku juz było słabiutko ale zacisnąłem zęby i wytrzymałem. W tym roku (grudzień) to już cyrk. Najpierw bez podania przyczyny odwołali wyjazd z mojego miasta. W hotelu nie było pokoju jednoosobowego za który zapłaciłem. Po lekkiej awanturze pokój się znalazł. Codziennie rano przez 7 dni psuł się automat o od gorących napoi (kawa, herbata). Codziennie przychodziła włoszka po interwencji mówiła si, si, ostry kop automat działał prze 10 minut i od nowa pani przychodzi...Klucz do narciarni dostałem na zakończenie 5 doby pobytu. Wcześniej był nieosiągalny. Rezydentka pani Karolina po prostu Jezu zmiłuj się totalna dyletantka. Ale rozumiem , że ona dopiero się uczy.Kochani wierzcie mi brak organizacji i informacji. Człowiek traktowany jak niepotrzebny dodatek do bagażu. Nie dajcie sie nabrać i szanujcie swoje pieniądze.Ja już więcej nie dam sie nabrać na Otium z Krakowa.
2 miesiące przed wyjazdem został zapłacony pobyt we Włoszech, wysłane vouchery; 2 dni przed wyjazdem otrzymaliśmy informację o zmianie noclegu!:((( bez żadnych wyjaśnień, przeprosin, czy rekompensaty!!!
Niestety po raz pierwszy w życiu jestem tak zniesmaczony moim wyjazdem. Apartamenty we Włoszech rezerwowaliśmy 2m-ce wcześniej, za pośrednictwem easygo prosząc o sprawdzenie dostępności apartamentów - zapłaciliśmy z góry pełna kwotę (a nie tylko zaliczkę), tak aby nie było później żadnych kłopotów. kilka dni przed wyjazdem otrzymaliśmy vouchery potwierdzające naszą rezerwację. W przeddzień wyjazdu otrzymaliśmy maila i telefon, gdyż...NASZA REZERWACJA JEST NIEAKTUALNA!!! PROPOZYCJĘ ALTERNATYWNĄ OTRZYMALIŚMY...1!!! MIAŁA PRZEWYŻSZAĆ STANDARD NASZEJ - NIE PRZEWYŻSZAŁA. Mogliśmy również otrzymać zwrot pieniędzy i szukać sobie czegoś sami - dzień przed wyjazdem!!! Zamiast spokojnej miejscowości mieszkaliśmy w miasteczku przy głównej drodze dojazdowej!!!. zamiast 700m do wyciągu - 2km i skibus!!! Trudno nie czuć się oszukanym i trudno po raz kolejny zaufać biurom podróży EASYGO I OTIUM.
Jeśli chodzi o firmę same wady: kompletny brak profesjonalizmu pilotki. Pani Mirella Ż. jest osobą, która nie zna terenu, nie potrafi posługiwać się mapą, żeby znaleźć miejsce docelowe, nie wie, jak zachować się na granicy. Totalna porażka. Autokar wysadził nas 4 km od kwatery, do której musieliśmy dostać się sami razem z wszystkimi bagażami i sprzętem narciarskim, co po długiej podróży autokarem wcale nie jest przyjemne. Mało tego, zgubili nasz bagaż, vouchery znalazły się w zupełnie innym miejscu niż wcześniej podane. Pilotka nie odbiera telefonów, a kiedy to już wreszcie zrobi jej odpowiedź na nasze problemy "To nie leży w mojej kompetencji."
Byłam z tym biurem w Sestriere. Pełna zgodność oferty. Bez niespodzianek, można skupić się na białym szaleństwie.
Odradzam to biuro!!!! Wykupilam wycieczke rok wczesniej na narty do wloch, dwa tygodnie przed wyjazdem oznajmili mi ze jest za malo osob do tego hotelu itp itd jakies wymyslanie... co telefon do biura to kazdy cos innego mowil... 2 tygodnie przed wyjazdem zostawili mnie bez wycieczki gdyz te hotele co mi proponowali mialy opinie ponizej 2.0 takze wolalam zabrac pieniazki!!! FAKT faktem oddali w dwa dni, ale po co w takim razie rezerwowalam ten hotel co chcialam ??? Jak i tak zostalam bez niczego i to dwa tyg przed wyjazdem!! NIGDY WIECEJ!!!!