Gdzie jechać do Turcji jesienią – TOP regiony

Nie bez kozery Turcja plasuje się w czołówce ulubionych destynacji wakacyjnych Polaków. To kraj leżący stosunkowo niedaleko od Polski, za znakomitą infrastrukturą turystyczną, przepięknymi plażami, niezwykłymi krajobrazami i smakowitą kuchnią, w którym z powodzeniem można połączyć błogi wypoczynek nad wodą ze zwiedzaniem zabytków i atrakcji. Rodzimi turyści najchętniej jeżdżą tam w miesiącach letnich. Warto jednak pamiętać, że wczasy w Turcji we wrześniu czy październiku, a nawet listopadzie to również znakomity pomysł.

Przede wszystkim dlatego, że po szczycie sezonu w pogoda w Turcji jest znakomita. Warunki pogodowe zaspokoją potrzeby i tych, którzy chcą tam zażywać słonecznych kąpieli, i tych, którzy chcą poznawać atrakcje kraju. Dni wciąż są długie, słoneczne i ciepłe. We wrześniu temperatury w turystycznych regionach sięgają 28 – 30 st. C, a w październiku: 23 – 26 st. C. Temperatura wody utrzymuje się na poziomie 20 – 26 st. C, pozostaje więc przyjemnie ciepła, mimo nieco niższych temperatur powietrza niż w środku lata. Wczasy w Turcji w listopadzie można z powodzeniem wykorzystać na zwiedzanie połączone z pobytem w luksusowym hotelu, bowiem temperatury na zewnątrz sięgają wtedy 20 st. C. Nie jest to więc najlepszy okres na plażowanie.

Co ważne, wypoczynek w Turcji poza sezonem jest tańszy niż w jego szczycie. Oferty wyjazdów jesienią mogą być niższe nawet o kilkaset złotych w porównaniu z ofertami na pobyty w miesiącach letnich. Atutem jest też brak tłumów turystów o tej porze roku, co znacznie poprawia komfort i jakość wypoczynku. Walor ten docenią zwłaszcza osoby lubiące ciszę, spokój i kontakt z naturą. Odczuć to można i w kompleksach hotelowych, i na plażach, a przede wszystkim w atrakcjach turystycznych, które jesienią można zwiedzać swobodnie i bez pośpiechu.

Miłośnicy wypoczynku nad wodą mają do dyspozycji dwa regiony turystyczne: Riwierę Turecką i Wybrzeże Egejskie. W pierwszym z nich temperatura we wrześniu potrafi przekraczać 30 st. C. Riwiera znajduje się w południowo-zachodniej Turcji, u wybrzeży Morza Śródziemnego. Znana jest z ciągnących się kilometrami szerokich piaszczystych plaż, doskonałej infrastruktury turystycznej (głównie z formułą all inclusive) i bogactwa zabytków. Turyści udający się na urlop na Riwierę Turecką chętnie zatrzymują się w Alanyi, Antalyi i Belek. Wizytówką Alanyi jest plaża Kleopatry oraz ruiny XIII-wiecznej twierdzy, która stojąc na 250-metrowym cyplu, dumnie góruje nad miastem. Drugi z kurortów, Antalaya, uznawany jest za perłę Riwiery.

Antalya to miasto o długiej i ciekawej historii. Jego chlubą jest najstarsza dzielnica – Kaleiçi – w obrębie której znaleźć można kilka wspaniałych obiektów powstałych przed kilkuset laty. Resort przyciąga też turystów spragnionych nowocześniejszych atrakcji. Tu znajduje się jedno z kilku w kraju Muzeów Zabawek oraz wspaniały park wodny Aqualand z delfinarium. Z kolei Belek to propozycja dla turystów ceniących luksus oraz miłośników sportów, nie tylko wodnych. Spora część hoteli w Belek dysponuje zapleczem sportowym w postaci np. basenów czy kortów tenisowych. W mieście znajdują się też stadiony piłkarskie, a przede wszystkim pola i kluby golfowe.

W drugim z regionów, na Wybrzeżu Egejskim, we wrześniu temperatury oscylują wokół 28 st. C, wciąż jest więc gorąco, choć nie upalnie, co docenią zwłaszcza osoby nietolerujące skwaru. Rozciągające się nad Morzem Egejskim Wybrzeże od lat udanie konkuruje z Riwierą Turecką o zainteresowanie turystów. Co prawda część tamtejszych plaż jest żwirowa, niemniej pod względem jakości infrastruktury hotelowej nie ustępuje swojej rywalce, a jeśli chodzi o wielość atrakcji może ją nawet prześciga.

Turyści chętnie wypoczywają w Bodrum, w którym panują znakomite warunki do uprawiania wszelkiego rodzaju sportów wodnych. Kąpieli można zażywać nie tylko w morzu, również w tamtejszym aquaparku uznawanym za jeden z największych w kraju. Na miłośników historii czekają ruiny mauzoleum uchodzącego za jeden z siedmiu cudów świata, oraz zamek św. Piotra będący wizytówką miasta. Znajduje się w nim fascynujące Muzeum Archeologii Podwodnej. Inna perełką Wybrzeża Egejskiego jest Marmaris. To stosunkowo młody, ale dość znaczący kurort. Mieści się tam bodaj największy port jachtowy w Turcji, co czyni ten ośrodek mekką dla miłośników żeglarstwa. W Marmaris odnajdą się również amatorzy imprez. Miasteczko słynie bowiem z bogatego życia nocnego. Portem jest też Kusadasi – kolejny znany kurort na Wybrzeżu. Ten przyciąga turystów przepięknymi plażami, aquaparkiem połączonym z delfinarium, intrygującą Wyspą Gołębią oraz kilkoma ważnymi zabytkami. Stąd też niedaleko jest do jednej z najważniejszych atrakcji Turcji – starożytnego miasta Efez.