Grecki hit, czyli dlaczego warto pojechać na Zakynhtos

Na wakacje do Zakynthos latać można już od maja. To prawda, że nie będzie tam wtedy tak gorąco jak w szczycie sezonu, ale jeśli komuś wystarczy dobre ponad 20 st. C w cieniu, to nie musi już szukać alternatyw. Co z temperaturą wody? Tu też czeka nas miłe zaskoczenie – co prawda jeszcze nie będą to tropiki, ale warunki do pływania, chlapania i pluskania są już naprawdę odpowiednie. W połowie maja życie na plaży hula pełną parą i to od wczesnych godzin porannych. Dlaczego? O tym za chwilę. Jeśli więc w trakcie opalania ktoś poczuje głód lub pragnienie, szybko je zaspokoi lokalnymi przysmakami i trunkami. Smaków międzynarodowych również nie brakuje, wystarczy wybrać między typowo grecką tawerną albo kuchnią rodem z Karaibów czy z Azji. Czyli dla każdego coś fajnego.

W Grecji plaże są przeróżne, od pięknych piaszczystych, można by rzec, nawet lekko puszystych, przez nieco bardziej zbite, idealne do budowania zamków i spacerowania brzegiem morza, aż po żwirowe i kamieniste. Na Zakynthos znajdziemy głównie piaszczyste, choć są i takie miejsca, w których przydadzą się buty do wody. Chociażby w słynnej Zatoce Wraku. Kiedy dotrzemy tam łodzią – innej drogi niestety nie ma, i kiedy zrobimy już setkę zdjęć na tle wraku przemytniczego statku – fotografujemy się z bliska, daleka, i z każdego kąta, przychodzi czas na zasłużony odpoczynek. Można poleżeć na plaży i zatopić się we własnych myślach, patrząc w lazurową dal. Można też dla ochłody zanurzyć się w wodzie i tak spędzić godzinkę, którą na relaks da nam kapitan. By dotrzeć do Zatoki Navagio, bo tak się to miejsce nazywa, musimy wybrać się w rejs. Trwa on niecałą godzinę, droga powrotna może się trochę wydłużyć, bo łódź zawija do urokliwych błękitnych grot, zazwyczaj zaplanowany jest też krótki postój na kąpiel w szmaragdowej wodzie. Niestety w ten sposób drogocennych kamieni nie zdobędziemy, ale na pewno będziemy bogatsi o kolejne doświadczenia. Zabawa jest przednia, choć raczej dla umiejących pływać, bo w miejscu postoju od powierzchni wody do dna dzielić nas będzie 6 – 7 metrów. Na ciekawskich czeka jeszcze jedna atrakcja – przewodnik pokaże nam, gdzie na wakacje przyjeżdża Eddie Murphy. Aktor tak się zachwycił wyspą, że postanowił kupić tam dom. Z widokiem na lazur oczywiście. A skoro o przewodnikach mowa – jeśli pojedziecie na Zakynthos z Wakacje.pl, macie dużą szansę na spotkanie Gizeli, zwanej Gazelą lub Gigi. Spytajcie ją, jakie skarby kryła łajba, która padła ofiarą sztormu, by ostatecznie stać się jednym z symboli Zakynthos.

Zatoka Wraku to nie jedyne urokliwe, choć na pewno jedno z najsłynniejszych miejsc na wyspie. Pocztówkowe obrazki możemy obserwować też w czasie spacerów brzegiem morza – teren jest płaski i przyjemny do rozruszania kości po błogim wypoczynku na leżaku. Można przejść się kawałek albo wyruszyć na całkiem długi spacer i w ten sposób zasłużyć na świetne greckie jedzenie.

Grecka kuchnia jest po prostu pyszna i żadne słowa tego nie oddadzą. Najlepiej pojechać i spróbować samemu.

Co i gdzie zjeść na Zakynthos?

Opcji jest kilka. Po pierwsze, jeśli wybieramy się na Zakynthos do hotelu z pełnym wyżywieniem, skuśmy się na lokalne dania, których na pewno nie zabraknie w menu. Jeśli kupujemy opcję ze śniadaniem albo dwoma posiłkami dziennie, wybierzmy się do lokalnych knajpek, najlepiej takich, w których przesiadują Grecy. Znajdziemy je i przy plaży, i w miasteczkach, i w wioskach, które mija się w czasie wyprawy po wyspie.

Co zamówić? Zależy kiedy. Rano na pewno kawę i jakieś ciastko – słodkie i nieco tłustawe, bo z ciasta francuskiego albo filo, z nadzieniem owocowym, mlecznym, czekoladowym lub całkiem słonym – z fetą i szpinakiem. Wieczorem to już całkiem inna sprawa. Na stół wjechać powinny mięsa – smażone, grillowane, pieczone, mielone, cięte i w dużych kawałkach. Do tego grecka sałatka, oliwki, ryż, pita, frytki albo opiekane ziemniaki. Na deser koniecznie bakława albo inne przesłodkie ciastko. Jeśli jecie oczami, to zamawiajcie małe porcje, bo syrop cukrowy szybko zasyca. Do tego świetnie pasuje kawa, która też będzie słodka, chyba że poprosicie o gorzką. Jeśli na co dzień pijecie właśnie taką, zaznaczcie, by była bez cukru.

W ciągu dnia świetnie się sprawdza caffe freddo, czyli opcja zimna w wersji czarnej (espresso) lub z mlekiem (np. cappuccino). Grecja to oczywiście raj dla miłośników świeżych warzyw i owoców, także tych prosto z morza. Ośmiornice, kalmary i ryby gatunków różnych to coś, czego na wakacjach koniecznie trzeba spróbować. Jest też kilka propozycji dla pełnoletnich – anyżowe ouzo, ostre w smaku tsipouro, nieco żywiczna retsina i oczywiście wina. Trudno nie znaleźć tu czegoś dla siebie.

Zakhyntos to miejsce, w którym od maja do września jaja składają żółwie karetta. Niestety dziś jest ich niewiele, bo około 70, za to pluszowych odpowiedników znajdziecie setki w każdym sklepie. Małych, dużych, w postaci maskotek, breloczków, biżuterii albo obrazka na koszulce. Słowem, idealnych jako pamiątka z wielkich greckich wakacji. Zwierzęta można zobaczyć na żywo – biura organizują odpowiednie wycieczki – to również jedna z atrakcji tej wyspy. Inna to zwiedzanie interioru, choć Zakhyntos jest na tyle mały, że z wielu miejsc i tak zobaczymy morze. W połączeniu z barwą drzew, krzewów i traw – wyspa jest jedną z bardziej zielonych. Widoki są naprawdę imponujące. Wybierając się na wycieczkę, pamiętajmy, że drogi są wąskie, dość kręte i mocno pną się w górę. Jeśli nie jesteście miłośnikami ekwilibrystyki za kółkiem, zdecydujcie się na opcję zorganizowaną. Doświadczeni kierowcy wiedzą, gdzie i kiedy warto być bardziej uważnym.

Kto powiedział, że na wakacjach trzeba się wyspać? Choć właściwie wyspać się można, ale niekoniecznie w nocy – dzień również się do tego świetnie nadaje. Jeśli chcesz na urlopie trochę poszaleć w rytm głośnej muzyki, spróbować lokalnych trunków, a przede wszystkim nie tracić czasu na tak nudne zajęcie jak sen, to koniecznie pojedź do Laganas. Może określenie zakynthowskie Las Vegas jest nieco na wyrost, ale kiedy późnym wieczorem wyjdziesz na główną ulicę miasteczka, zobaczysz kolorowe neony i usłyszysz głośną muzykę. Bawić się możesz do samego rana, a po hulankach odpocząć na leżaku na plaży. Jeśli przyjdziesz odpowiednio późno (lub wcześnie, zależy jak patrzeć), kupisz nawet odżywcze smoothie, które pomoże zregenerować siły przed kolejną imprezową nocą.

Jakie jest Zakhyntos?

Piękne i odpowiednie na szalony lub spokojny urlop. Wszystko zależy od tego, czego poszukujesz.

Kiedy tam pojechać?

Przed sezonem, jeśli chcesz uniknąć tłumów w Zatoce Wraku i na promenadzie, w czasie wakacji, jeśli lubisz w pełni czuć klimat turystycznego kurortu.

Jakie są zalety tej wyspy?

Krótki lot, piaszczyste plaże, niesamowity kolor wody, piękne widoki, pyszne jedzenie i mnóstwo świetnej zabawy. A zatem, wybierz termin, spakuj walizkę i leć na wielkie, greckie wakacje!