Co zobaczyć w Albanii - top atrakcje
Położony w południowo-wschodniej części Europy kraj jest póki co mniej znanym kierunkiem wakacyjnym niż jej bałkańskie konkurentki. Mimo wszystko mocno pracuje nad tym, by przyciągnąć do siebie międzynarodowych turystów. Wysiłki przynoszą efekty, bowiem z roku na rok rośnie liczba osób wybierających Albanię na miejsce letniego wypoczynku. Co ciekawego można zobaczyć w Albanii?
Co zwiedzić w Albanii?
Skoro o dawnych dziejach mowa, Albania to miejsce, w którym znaleziono jedne z najstarszych na Bałkanach, i w całej Europie, ślady osadnictwa ludzkiego. Liczne znaleziska archeologiczne wskazują, że ludy zamieszkujące terytorium dzisiejszej Albanii mogły się tam osiedlić jeszcze w okresie paleolitu, tj. 100 tys. do 40 tys. lat p.n.e. W miejscu o tak długiej historii nie może więc brakować ciekawych, historycznych miejsc i zabytków. Chętnym do ich poznania warto zarekomendować m.in. ośrodki znajdujące się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
Jednym z nich jest Butrint. To niewielka osada (i stanowisko archeologiczne) malowniczo położona niedaleko granicy albańsko-greckiej. Pierwsze wzmianki o niej pochodzą ze starożytności, kiedy istniała tam osada iliryjska. Według mitów została założona przez uciekinierów z Troi. W kolejnych wiekach znajdowała się pod panowaniem Greków, Rzymian, a w naszej erze - Wenecjan, Andegawenów i Osmanów. Upływ czasu, także burzliwa historia sprawiły, że dziś turyści mogą oglądać zaledwie ułamek tego, czym niegdyś był Burtint. Zachowały się m.in. resztki murów obronnych, teatru greckiego z III w. p.n.e., ruiny domów, łaźni rzymskich, kaplicy z V w. oraz pozostałości XIV-wiecznego zamku weneckiego.
W mieście tysiąca okien
Inną atrakcją wpisaną na Listę UNESCO jest miasto-muzeum Berat, położone w południowej części kraju, znane również pod nazwą "miasta tysiąca okien", a to ze względu na charakterystyczne białe domy z ciemnymi okiennicami. Domy stoją na wzgórzu, przez to wyglądają jakby stały na jeden na drugim. Początków miasta również należy szukać w starożytności. Berat powstał jako osada iliryjska, w kolejnych wiekach została przekształcona w miasto zamkowe o nazwie Antypatrea. Przez stulecia zamek był rozbudowywany. Na jego obszarze powstały m.in. kościoły bizantyjskie, które docenią zwłaszcza miłośnicy architektury, sakralnej. Obiekty ozdabiano freskami i ikonami. Te drugie można dziś podziwiać w Muzeum Ikon znajdującym się na terenie zamku. Berat leży nad rzeką Osum. Dwa brzegi miasta łączy przepiękny łukowy most Gorica zbudowany w XVIII w.
Do Beratu można bez problemu dojechać autobusem z Tirany, Durrës, Wlory i innych miast.
Berat jest znany z produkcji wina i stanowi jedną z najlepszych destynacji do degustacji tego trunku w Albanii. Chociaż produkcja wina w Albanii, podobnie jak w całym regionie basenu Morza Śródziemnego, ma korzenie sięgające starożytności, to jeszcze nie zdobyło popularności poza granicami kraju. Warto wykorzystać okazję będąc tutaj na wakacjach i spróbować autochtonicznych albańskich szczepów. To niezwykłe miasto możecie zobaczyć podczas zorganizowanej wycieczki fakultatywnej Berat.
Miasto srebrnych dachów
Gjirokastra to miasto z bardzo dobrze zachowaną turecką architekturą. Miasto zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Główną atrakcją miasta jest imponująca twierdza, która dominuje nad panoramą. Zbudowana w XIII wieku, fortaleza oferuje nie tylko imponujące widoki na miasto i okolicę, ale także ciekawe eksponaty muzealne, takie jak broń, pamiątki z czasów komunizmu i wiele więcej. Gjirokastra może poszczycić się również jednym z najlepszych Muzeów Etnograficznych w Albanii. Znajduje się ono w kilku starych domach, w których prezentowane są tradycyjne stroje, narzędzia, meble i inne artefakty związane z życiem codziennym mieszkańców regionu.
Najsłynniejszym człowiekiem pochodzącym z Gjirokastry był komunistyczny dyktator Enver Hodża. Od 1945 roku rządził krajem aż do swojej śmierci 11 kwietnia 1985 roku. Jego reżim był jednym z najdłużej trwających w historii europejskiej.
Centrum stolicy kraju
Osobom zainteresowanym współczesnymi dziejami Albanii zaproponować można wizytę w stolicy kraju – Tiranie, która na tle innych albańskich ośrodków może wydać się młoda. Nie oznacza to jednak, że nie jest interesująca. Badania archeologiczne wskazują co prawda, że pierwsi osadnicy pojawili się na terenach, na których dziś leży miasto jeszcze w starożytności, jednak przez długie wieki ośrodek ten nie miał większego znaczenia gospodarczego. Oficjalnie Tirana została założona za panowania ottomańskiego - w 1612 r. Dopiero w 1920 r. zyskała status stolicy kraju. Wiek XX był dla tego ośrodka bardzo burzliwy, by wspomnieć kilkuletni okres okupacji włoskiej, potem niemieckiej, wreszcie komunistyczne rządy dyktatora Envera Hodży. Za jego panowania powstało w mieście, i nie tylko (rozsiane po całym kraju tysiące bunkrów to również zasługa Hodży), wiele monumentalnych budowli. Koniecznie udajcie się do bunkru Bunk'Art2 to unikalna instytucja, którą warto zwiedzić podczas wizyty w stolicy. Z jednej strony jest to obiekt zbudowany w celach obronnych za czasów reżimu, a z drugiej został przekształcony w muzeum. Podczas zwiedzania tego miejsca i poznawania jego wnętrz, odkryjecie niezwykle istotne fakty, które umożliwią lepsze zrozumienie historii Albanii.
Budowę schronów zarządzono w 1971 roku. Planowo miało ich być 221 143, ostatecznie powstało i 173 371 w całej Albanii.
Najciekawszą częścią Tirany jest centrum, ściślej okolice olbrzymiego placu Skanderbega (bohatera narodowego). Pośrodku placu usytuowany jest pomnik Skanderbega na koniu – jeden z symboli miasta. W sąsiedztwie placu znajduje się m.in. Narodowe Muzeum Historyczne, które przybliża odwiedzającym dzieje miasta (na jego fasadzie warta zobaczenia jest olbrzymia mozaika przedstawiająca obywateli Albanii) oraz meczet Ethem Beja pochodzący z przełomu XVIII i XIX w. z przepięknymi zdobieniami w środku. Jest też Wieża Zegarowa, z której można podziwiać panoramę miasta.
Będąc w stolicy warto też przejść się bulwarami, by zobaczyć XVIII-wieczny kamienny Most Grabarzy – jeden z najstarszych zabytków miasta. Ciekawym widokiem jest budowla w kształcie piramidy, która miała być muzeum na cześć dyktatora, potem zaś służyła jako sala koncertowa i centrum kultury. Dziś, nie mając przeznaczenia, popada w coraz większą ruinę. Nieopodal piramidy można podziwiać jeden ze słynnych bunkrów wybudowanych na polecenie Hodży. W okolicy znajduje się też dzielnica Bloku, w której niegdyś mieszkali partyjni dygnitarze, dziś natomiast kwitnie życie imprezowe za sprawą licznych kawiarni, restauracji i knajp.
Dzika albańska przyroda
Opisując atrakcje Albanii nie można zapomnieć o jej niesamowitej przyrodzie. Podziwiać ją można m.in. w Alpach Albańskich zwanych też Górami Przeklętymi. To propozycja dla miłośników górskich wypraw, ale też osób poszukujących lokalnego kolorytu, smaczków.
Położone w północnej części kraju Alpy Albańskie ciągną się przez Kosowo i Czarnogórę. Ich zbocza i wierzchołki są nieporośnięte drzewami, przez co budzą jeszcze większy respekt wśród amatorów górskich wycieczek. Wędrówki po tych górach to niesamowite przeżycie, nie tylko ze względu na krajobrazy, również fakt, że piechurzy mają je praktycznie dla siebie. Na duktach nie spotka się wielu turystów, mija się za to niewielkie osady i wioski, w których czas płynie swoim niespiesznym tempem. Mowa np. o wioskach Theth czy Valbonë, wokół których koncentruje się niewielki ruch turystyczny. W okolicach pierwszej z wiosek znajdują się największe atrakcje przyrodnicze Alp Albańskich: Wodospad Grunasi, nazywany też Wodospadem Theth, oraz Niebieskie Oko – urokliwe jeziorko o intensywnej turkusowej barwie.
Rejs po jeziorze Koman
To jedna z najbardziej popularnych atrakcji podczas wakacji w Albanii. Jezioro Koman powstało w wyniku budowy elektrowni wodnej na rzece Drin w latach 70. Obecnie zbiornik jest ogromna atrakcją turystyczną, na której odbywają się rejsy łodziami. Trasa wiedzie z Komanu do Fierze. Przeprawa trwa ok. 2,5 godziny, a w trakcie rejsu odbywają się śpiewy, tańce, ale przede wszystkim pierwszą rolę odgrywają krajobrazy. Widoki podczas rejs wśród skał i gór częściowo porośniętych przez lasy, które wynurzają się ze szmaragdowej wody będą niezapomniane.
Droga ze Szkody do portu (ok. 55 km) w okolicach elektrowni wodnej jest bardzo kręta i zniszczona, ale gwarantuje przepiękne widoki. Jeśli nie jesteście doświadczonymi kierowcami, proponujemy wybrać wycieczkę fakultatywną nad jezioro Koman, gdzie kierowcami autobusu są bardzo doświadczeni Albańczycy.
Dolina Valbony
Otoczona szczytami dolina to miejsce dla wielbicieli trekkingu i dzikiej przyrody. Do Valbony możecie się dostać asfaltową drogą od strony miejscowości Bajram Curri lub szlakiem pieszym z doliny Theth. Obszar ten jest objęty ochroną w ramach Parku Narodowego Doliny Valbony. W dolinie znajdują się cztery wioski zamieszkałe przez albańskich górali: Dragobi Valbone, Cerem i Rragam. Mieszka w nich łącznie800 osób. Duża część mieszkańców wiosek prowadzi gospodarstwa agroturystyczne, w których można znaleźć nocleg. To świetna okazja do poznania bliżej lokalnej społeczności i skosztowania regionalnych przysmaków. Dominują tu tradycyjne smaki, wyrabiane sery, jagnięcina, koźlina, pstrągi oraz domowej produkcji raki.
Pamiętajcie, że w albańskich górach nie działa odpowiednik GOPR-u, zawsze trzeba zostawić komuś informację o wyruszeniu na szlak. Najlepiej wybrać się na trekking z lokalnym przewodnikiem.
Dla wielbicieli jazdy konnej jest możliwość pokonania niektórych odcinków trasy konno. O tę atrakcję warto spytać lokalnych mieszkańców. W dolinie Valbony warto odwiedzić Jaskinię Lodową, Jaskinię Hadżiego oraz zawieszoną dolinę polodowcową Kukaj. Warto również wstąpić do wioski Dragobi, gdyż znajdują się w niej charakterystyczne kamienne domy. Najstarsze z nich mają nawet 200 lat.
Albańskie parki
Piękno albańskiej fauny i flory odkrywać można również w jedenastu parkach narodowych tego kraju. Atrakcją Parku Narodowego Lury jest czternaście jezior polodowcowych, Park Narodowy Szebenik – Jabllica to dom dla wielu endemicznych i rzadkich gatunków roślin, z kolei Park Narodowy Karaburun-Sazan to jedyny w kraju park morski.
Gdzie się kąpać w Albanii?
Wielu turystów przyjeżdżających do Albanii to osoby poszukujące autentycznych, niezadeptanych przez masową turystykę miejsc. Albania taką autentyczność wciąż oferuje. Do tego jest krajem o fascynującej kulturze, ciekawej historii i wyjątkowych walorach naturalnych, przez co jej oferta powinna przypaść do gustu różnym grupom odbiorców.
Nie da się ukryć, że najwięcej turystów odwiedza ten kraj, by zażywać kąpieli słonecznych. Trzeba przyznać, że z liczącym 300 km wybrzeżem, dostępem do aż dwóch mórz: Adriatyckiego i Jońskiego, sporą liczbą dni słonecznych w roku oraz temperaturami sięgającymi latem około 30 st. C, Albania ma wszelkie atuty destynacji wypoczynkowej. A nawet więcej! Turyści wybierać między Riwierą Albańską, tj. piaszczystymi plażami z łagodnym zejściem do morza spotykanymi nad Adriatykiem a kamienistym, skalnym Wybrzeżem Jońskim. Pierwsza opcja preferowana jest zwłaszcza przez rodziny podróżujące z dziećmi, które chętnie wypoczywają np. w uwielbianym przez turystów Durrës oraz bardziej kameralnych, spokojniejszych kurortach Golem czy Spille. Z kolei nad Morzem Jońskim odwiedzających można spotkać w Ksamil, który znany jest z klimatycznych knajpek i restauracji serwujących lokalne specjały, i w Sarandzie położonej w niedalekiej odległości od greckiej wyspy Korfu (można się na nią dostać z Sarandy drogą morską).
Wyjątkowym kurortem na turystycznej mapie wybrzeża jest Vlora, w której występują zarówno plaże kamieniste, jak i piaszczyste. Dlaczego? Tu bowiem mieszają się wody obydwu mórz. Miasteczko jest nie tylko turystyczną perełką Albanii, również ważnym miejscem z punktu widzenia historii kraju. Właśnie tam w 1912 r. Albania ogłosiła niepodległość od Imperium Osmańskiego. To historyczne wydarzenie, jak i historię kraju, przypomina lokalne Muzeum Niepodległości. Spacerując po miasteczku warto też zajrzeć do XVI-wiecznego Meczetu Muradiye uznawanego za jeden z najpiękniejszych tego typu obiektów w Albanii.
Kąpiele nie tylko w morzu
Słonecznych kąpieli można zażywać też w głębi kraju. Albania to również kraina jezior. Jednym z nich jest Jezioro Ochrydzkie – jedno z najstarszych jezior w Europie i najgłębsze na Bałkanach (głębokość: około 285 m). Co prawda znaczna jego część znajduje się na terytorium Macedonii, ale Albania ma dostęp do 1/3 linii brzegowej. Skrzętnie wykorzystuje do rozwijania turystyki. Wokół jeziora funkcjonuje kilka ośrodków turystycznych. Największym jest Pogradec.
Do dyspozycji turystów jest plaża, z której rozpościerają się przepiękne widoki na jezioro, także liczne bary i restauracje. Warto skosztować tradycyjnych dań rybnych, np. marynat, pieczonego pstrąga plamistego (koran), który żyje w Jeziorze Ochrydzkim. Więcej o albańskiej kuchni przeczytać w naszym artykule pt. "Kuchnia albańska - sprawdź, co warto zjeść w Albanii?". Z trunków polecane jest tradycyjne wino z Buti, także lokalne Perli i Moskat raki. Atrakcją miasteczka są ruiny zamku Pogradec, które znajdują się na wzgórzu. Zamek był wybudowany w V w. p.n.e. przez plemiona iliryjskie, które zamieszkiwały te tereny. Dziś ruiny stanowią dobry punkt widokowy na jezioro i okolicę.
Czy do Albanii potrzebny jest paszport?
Polscy obywatele mogą podróżować do Albanii z dowodem osobistym ważnym co najmniej 6 miesięcy od daty powrotu. Dzieci zobowiązane są do posiadania własnego paszportu/dowodu osobistego niezależnie od wieku.