Abu Simbel – tajemnice egipskiej świątyni
Piramidy w Gizie pod Kairem? Jasna sprawa. Nurkowanie wśród raf koralowych w Sharm El Sheikh? Zdecydowanie warto. Jednak Egipt, centrum starożytnej historii, ma o wiele więcej do zaoferowania. Słyszeliście kiedyś o świątyniach Abu Simbel?
Gdzie się znajduje Abu Simbel?
Abu Simbel to kompleks dwóch świątyń – Wielka Świątynia Ramzesa II i Świątynia Nefertari, czyli Mała Świątynia. Wykuto je w litej skale w XIII w. Znajdują się w południowym Egipcie, ok. 300 km na południe od Asuanu, na granicy z Nubią, nad zachodnim brzegiem Jeziora Nasera (jednego z największych sztucznych jezior na świecie). Ta lokalizacja nie jest przypadkowa – budowle miały ukazywać potęgę Egiptu podróżującym handlarzom i potencjalnym wrogom. Dodatkowo bliskość skał sprawiła, że łatwo i szybko znaleziono odpowiedni materiał do ich zbudowania. Abu Simbel stanowi jeden z najważniejszych zabytków ukazujących ogrom i piękno sztuki egipskiej, który przetrwał do obecnych czasów. Poznajcie jego historię i tajemnice!
Budowa i historia świątyń
Budowa kompleksu Abu Simbel trwała przez 20 lat – od 1264 do 1244 p.n.e. Wzniesiono go z rozkazu wielkiego Ramzesa II. Świątynie stanowiły symbol wręcz nieograniczonej władzy i boskości tego faraona, który rządził Egiptem aż 66 lat.
Wielka Świątynia Ramzesa II została wzniesiona ku czci Amonowi-Re i Re-Horachte. Niemniej jednak nazwa zobowiązuje - można w niej zobaczyć aż 13 posągów Ramzesa II, a 4 inne o wysokości po 20 m każdy witają odwiedzających przy samym wejściu. W dolnej części fasady znajdują się posągi żony Ramzesa II – Nefertari i ich dzieci. Na wewnętrznych ścianach świątyni można podziwiać płaskorzeźby przedstawiające różne sceny z życia władcy.
Mała Świątynia została wybudowana dla Nefertari, a poświęcono ją bogini Hator. Ta budowla jest dowodem na szacunek i miłość, jakimi faraon darzył swoją żonę. Dlatego wnętrze świątyni pokryte jest licznymi dekoracjami. Ściany pokryte są płaskorzeźbami przedstawiającymi sceny z życia rządzącego małżeństwa, np. Nefertari składająca ofiary boginiom. Z kolei w sanktuarium można podziwiać posąg bogini Hathor, która przybrała postać świętej krowy wyłaniającej się zza skały.
Choć świątynie powstały w XIII w., to odkryto je dopiero w 1813 r. Ten czyn zawdzięcza się szwajcarskiemu globtroterowi Johannowi Ludwigowi Burckhardtowi. Z kolei w 1817 r. badacz Giovanni Battista Belzoni odkopał je z piasków. Warto dodać, że to właśnie dzięki grubej pokrywie z piasku świątynie doskonale zachowały się do dzisiejszych czasów. Ten naturalny składnik zadziałał na nie jak profesjonalny konserwant, dzięki czemu obecnie można zobaczyć kolory i detale prawie w takim stanie, w jakim były w momencie powstania.
W latach 60. XX wieku nastąpił przełom w historii Abu Simbel. Wzniesienie Wysokiej Tamy Asuańskiej na Nilu zagroziło całkowitym zalaniem świątyń, ponieważ wskutek tej budowy powstało wspomniane wcześniej jezioro Nasera. W latach 1964-1968 z inicjatywy UNESCO i dzięki międzynarodowemu wsparciu kompleks Abu Simbel został przeniesiony ponad taflę jeziora i do dziś znajduje się w tym samym miejscu. W rezultacie świątynie Abu Simbel zostały wpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO w 1979 r.
Tajemnice i unikalność Abu Simbel
Co roku 22 lutego i 22 października zachodzi tu następujące zjawisko astronomiczne: promienie słoneczne wnikają do wnętrza większej świątyni, oświetlając posągi Ramzesa II oraz dwóch bogów – Amona i Re. Te dni nie są przypadkowe – pierwsza data oznacza narodziny Ramzesa II, a druga symbolizuje dzień jego dojścia do władzy. Jednak ze względu na przeniesienie świątyni zjawisko to przesunęło się obecnie o jeden dzień.
Nazwa miejsca wywodzi się od chłopca imieniem właśnie Abu Simbel, który w XIX w. wskazał europejskim podróżnikom drogę do kompleksu.
Abu Simbel stanowi jeden z najważniejszych zabytków Egiptu. Mimo to nie można dotrzeć tam pociągiem z Kairu. Podróżujący mogą wybrać się do Abu Simbel samochodem w konwoju, który wyrusza w nocy z Asuanu i dociera na miejsce na drugi dzień rano.
Codziennie wieczorem na terenie kompleksu odbywa się pokaz światła i dźwięku uznawany za jedno z najbardziej spektakularnych wydarzeń w Egipcie.
Podczas przenoszenia świątynia została pocięta na 1036 bloków o wadze około 20-30 ton każdy. Przeniesiono je 65 m wyżej i 200 m dalej od pierwotnej lokalizacji. Każdy blok został oznaczony specjalnym kodem, z którego stworzono ponad 10 tysięcy różnych kombinacji – nie było więc mowy o pomyłce przy ponownej budowie. W tej akcji brał udział także polski archeolog Kazimierz Michałowski.
W sanktuarium w Małej Świątyni nie można szeptać – i to dosłownie, ponieważ dzięki specjalnej akustyce nawet najcichsze mówienie słychać dokładnie w całym pomieszczeniu.
To jednak nie jedyne "oczko" puszczone do odwiedzających świątynie. Starożytni Egipcjanie uwielbiali bawić się symboliką liczb, np. liczba kolumn w wielkiej sali odpowiada liczbie dni potrzebnych do przygotowania ciała do mumifikacji. Dodatkowo każdy z ogromnych posągów Ramzesa II mierzy dokładnie 66 stóp egipskich.
Dlaczego warto zobaczyć Abu Simbel?
O wystarczających powodach do odwiedzenia tego miejsca mogliście przeczytać powyżej. Podsumowując jednak: Abu Simbel to jedyne takie miejsce na świecie, z niezwykłą historią (z przeniesieniem na czele), przepiękną sztuką egipską obejmującą m.in. kolosalne posągi i ciekawe płaskorzeźby czy ze zjawiskiem astronomicznym, które warto zaobserwować na własne oczy. To dowód na to, jak ogromną władzę i poparcie miał faraon Ramzes II oraz na precyzję ówczesnych budowniczych i architektów. Po prostu Abu Simbel trzeba zobaczyć przynajmniej raz w życiu!