6 miejsc w Karpaczu i okolicach, które musisz zobaczyć

Położony w sercu Sudetów Karpacz, będący punktem startowym dla wielu karkonoskich szlaków, stanowi idealne miejsce na aktywny wypoczynek. To kierunek wybierany przez cały rok – przez amatorów wędrówek, rowerzystów i narciarzy, ale również przez rodziny z dziećmi. Zachwyca nie tylko niesamowitym klimatem i pięknymi widokami, ale również zabytkową górską architekturą. Udany urlop spędzisz tu zarówno w wakacyjnych miesiącach, jak i jesienią – po zakończeniu wysokiego sezonu. Co warto zobaczyć będąc w Karpaczu?

To obowiązkowy punkt na mapie dla każdego, kto wybiera się w Karkonosze. Najwyższy szczyt Sudetów i Czech, z którego – przy sprzyjających warunkach – zobaczymy miejsca oddalone nawet o 200 km.

Mimo że wznosząca się 1602 m nad poziomem morza Śnieżka na pierwszy rzut oka może wyglądać niepozornie, to wymagający szczyt. W dużej mierze ze względu na będące na porządku dziennym gwałtowne zmiany pogody i silne wiatry. Przed wyprawą koniecznie sprawdźcie aktualną prognozę pogody i pamiętajcie: średnia temperatura na Śnieżce w miesiącach letnich wynosi zaledwie 10,6 °C.

Dlaczego warto wybrać się na ten szczyt? Poza przepięknymi panoramami na szczególną uwagę zasługuje występujący tutaj specyficzny mikroklimat, odpowiadający znacznie wyżej położonym strefom górskim albo klimatowi subpolarnemu.

Na Śnieżkę dotrzemy z Karpacza zarówno licznymi trasami rozpoczynającymi się w „Białym Jarze”, jak i startującym z dworca PKP szlakiem żółtym. W zależności od tego, którą opcję wybierzemy, droga na szczyt powinna zająć od 2,5 do 3,5 h. Możemy też skrócić sobie czas podróży, korzystając z kolei linowej na Kopę – szczyt znajdujący się poniżej Śnieżki. Wyciąg startuje z „Białego Jaru”, a przejazd trwa około 8 minut. Bilet normalny w obie strony (wjazd i zjazd) to koszt 55 złotych.

Inną alternatywą jest dotarcie na szczyt kolejką gondolową z czeskiego Pec pod Sněžkou. Bilet w jedną stronę kosztuje 230 koron (około 40 zł), a podróż, podczas której możemy obserwować piękno Karkonoszy w całej okazałości, trwa 30 minut.

Jeśli zdecydowaliście się zdobyć Śnieżkę pieszo, koniecznie zaplanujcie trasę tak, by zejść czerwonym szlakiem do Kotła Łomniczki. To największy w Karkonoszach, bardzo malowniczy kocioł pochodzenia lodowcowego. Na jego zachodnim zboczu znajduje się przepiękny Jar Łomniczki, gdzie woda opada ciągiem kaskad, tworząc wodospad. Przed laty miejsce to budziło szczególne zainteresowanie poszukiwaczy złota, a w XVIII wieku w sztolniach na zboczu Śnieżki wydobywano ołów i żelazo.

Odcinek czerwonego szlaku od nieczynnego schroniska „Nad Łomniczką” do „Domu Śląskiego” możemy pokonać jednak wyłącznie w sezonie letnim. Ze względu na często schodzące do Kotła Łomniczki lawiny, zimą droga ta jest zamknięta.

W planie zwiedzania zdecydowanie warto uwzględnić wyprawę do Schroniska Samotnia i zobaczyć Kocioł Małego Stawu - drugi co do wielkości kocioł polodowcowy w Karkonoszach. To urokliwe miejsce, porównywalne w swej magii do Doliny Pięciu Stawów czy Morskiego Oka w Tatrach, nie bez powodu jest nazywane jednym z najpiękniejszych w Karkonoszach.

Wycieczkę możemy rozpocząć, poruszając się żółtym szlakiem z „Białego Jaru”. Po niecałych dwóch godzinach wędrówki dotrzemy do schroniska Strzecha Akademicka, skąd roztacza się przepiękny widok na Karpacz i pobliskie szczyty. Stamtąd w zaledwie kilkanaście minut niebieskim szlakiem dojdziemy do Małego Stawu i zabytkowej Samotni zaliczanej do najpiękniejszych dolnośląskich schronisk górskich.

Wracając niebieskim szlakiem z Kotła Małego Stawu do Karpacza, dotrzemy do kolejnej wyjątkowej atrakcji – Świątyni Wang.

To bezcenne dzieło sztuki nordyckiej zbudowane na przełomie XII i XIII wieku w Norwegii, a zakupione i przeniesione do Karpacza w XIX wieku przez króla Prus – Fryderyka Wilhelma IV. Świątynia Wang jest jedyną tego typu budowlą w Polsce. Wzniesiono ją bez użycia gwoździ, do połączenia desek stosując jedynie złącza ciesielskie.

Kościółek, który został wykonany z bardzo trwałej sosny norweskiej, zachwyca precyzją wykończenia oraz oryginalnością ornamentyki i symboli. Uskrzydlone smoki na portalach czy wyrzeźbione na ozdabiających drzwi półkolumienkach twarze Wikingów sprawiają niesamowite wrażenie i wprowadzają w klimat kultury dalekiej północy.

Świątynia Wang – za niewielką opłatą (bilety w cenie 10 zł – normalny i 5 zł – ulgowy) – jest dostępna dla turystów. Nadal pełni również funkcję kościoła ewangelickiego, w którym odbywają się nabożeństwa. Co ciekawe, do II wojny światowej świątynia słynęła z łączenia szczęśliwych małżeństw. By wziąć w niej ślub, do Karpacza zjeżdżały się młode pary z całej Rzeszy.

Karpacz to nie tylko piękny masyw Karkonoszy z królującą nad miastem Śnieżką, ale również miejsce, które oferuje wiele atrakcji turystycznych pod dachem – gdy pogoda nie dopisuje lub gdy chcemy na chwilę odpocząć od górskich wędrówek. Obok Miejskiego Muzeum Zabawek oraz Prywatnego Muzeum Techniki i Budowli z Klocków Lego na uwagę – zarówno dzieci, jak i dorosłych – niewątpliwie zasługują Karkonoskie Tajemnice.

To multimedialne muzeum, które w 2017 roku zajęło pierwsze miejsce w plebiscycie National Geographic na 7 nowych cudów Polski. Podczas zwiedzania ekspozycji przeniesiemy się w magiczny świat Karkonoszy, poznając baśnie i legendy gór – m.in. historie o poszukiwaczach minerałów, znachorach, a przede wszystkim o Duchu Gór, władcy Karkonoszy. Po wkroczeniu do tego tajemniczego świata każda kolejna wyprawa na sudeckie szlaki zyska zupełnie nowe znaczenie.

Zaledwie kilka kilometrów od centrum Karpacza kryje się inna ciekawa atrakcja, prezentująca nie tylko wyjątkowe miejsca w Karkonoszach, ale również najważniejsze pod względem historycznym zabytki Dolnego Śląska – Park Miniatur w Kowarach.

Podczas trwającego około godziny zwiedzania ekspozycji zobaczymy ponad 60 miniatur, m.in. Zamku Książ, Świątyni Wang, szczytu Śnieżki czy Schroniska Samotnia. Wizyta w Parku Miniatur Zabytków Dolnego Śląska pozwoli poznać historie poszczególnych miejsc i z pewnością stanie się inspiracją do zaplanowania i realizacji kolejnych wyjątkowych wycieczek.

Dzięki bliskości górskich szlaków i wielu miejscowym atrakcjom wakacje w Karpaczu na pewno nie będą nudne. Poza tym miasto jest świetną bazą wypadową – nie tylko do poznawania Karkonoszy, ale również pięknych zakątków Dolnego Śląska i Czech – ze spowitymi legendami zamkami, kopalniami i sztolniami oraz malowniczymi miasteczkami.