W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
Hotel położony na małym, malowniczym wzgórzu z widokiem na zatokę Olbia, otoczony śródziemnomorskim ogrodem pełnym lasów. Zabytkowe centrum Olbia, z licznymi sklepami i restauracjami, jest zaledwie kilka minut jazdy samochodem, na piechotę można przejść do nowoczesnego i zaopatrzonego centrum handlowe.
Plaża
Pittulongu plaża znajduje się w pięknej zatoce, płytkiej, piaszczystej, kilkaset metrów od Hotel Alexander i wychodzi na wyspę Tavolara. Dzięki transferowi na plaży jest około 4 minut. Prywatna plaża hotelu znajduje się zaledwie kilometr od hotelu i kursuje do niej bezpłatny transport.
Sport i rekreacja
Na terenie hotelu znajduje się basen otwarty oraz brodzik dla dzieci. Do dyspozycji gości jest również taras do opalania, leżaki oraz parasole przeciwsłoneczne. O Państwa pełne odprężenie zadba kąpiel w jacuzzi. Na miejscu znajduje się bar z przekąskami. Urozmaicony pobyt zapewnią Państwu nasze pozostałe propozycje jak studio fitness, spa i solarium.
Wyżywienie
Dostępne warianty żywieniowe to wyżywienie częściowe i wyżywienie pełne. W ofercie posiłków znajdują się śniadanie, obiad i kolacja. Potrawy bezglutenowe i potrawy wegetariańskie mogą być przygotowane na życzenie gościa.
Dla dzieci
Brodzik oraz plac zabaw.
Do dyspozycji gości
Wielojęzyczny personel, babysitting, opieka nad dziećmi, transfer hotelowy, serwis pokojowy i pralnia. Istnieje możliwość skorzystania z transportu wahadłowego płatny. Sala konferencyjna umożliwia przeprowadzenie konferencji, odczytów oraz zjazdów. Dopełnieniem komfortowego pobytu jest możliwość skorzystania z przechowalni bagażu i sejfu. Wi-Fi (bezpłatnie) umożliwia dostęp do internetu również w pomieszczeniach ogólnodostępnych. Restauracja, jadalnia, kawiarnia i bar, ogród.
Generalnie jestem bardzo zadowolona z pobytu. Hotel jest idealny dla osób planujących zwiedzanie (niekoniecznie wynajętym samochodem) - przystanek przy hotelu, z którego szybko można dojechać do centrum Olbi a stamtąd już dalej, na północ (Szmaragdowe Wybrzeże, Santa Teresa di Gallura etc.). Obsługa bardzo uprzejma i pomocna, serwowane jedzenie pyszne. Pokoje sprzątane codziennie. Jedynym mankamentem był widok z hotelu na skarpę i zaplecze. Hotel jest pierwszym do którego zawozi bus z lotniska. tak napisałam na początku - świetny dla osób nastawionych an zwiedzanie. Dla tych, którzy chcą raczej wypoczywać w hotelu - odradzam.
dobre położenie - komunikacja dowozi wszędzie, ogród, obsługa, jedzenie, duża łazienka, czystość
widok z pokoju
Co do opisu zapewne zamieszczonego przez itake : plaża jest oddalona o około 2.5km a nie 1.5km jak w opisie. Do plaży nie dowozi żaden bezpłatny hotelowy bus- hotelowy bus jest płatny. Przystanek z regularnym autobusem około 100metrow od hotelu kursuje co 30 minut. basen napewno nie ma tyle co w opisie, jak ma 70,80 m2 to jest max. Basen czynny do godziny 19..- bez komentarza.Drogie wycieczki z hotelu. Jezdzenie raczej słabe, śniadania cały czas to samo ser,szynka,salami, płatki z mlekiem, jajecznica. napoje do śniadania to woda i jeden rodzaj soku - w postaci dwuch litrowych butelek na "bufecie" po skończonej butelce przynoszono następną - słaby patent, żeby nie powiedzieć oszczędny, herbata i słaba kawa. Przy śniadaniu wybieramy co chcemy zjeść na kolacje - spaghetti, spaghetti itd :) czasem było smaczne ,czasem niedobre ale porcje zawsze skromne a napoje płatne przy kolacji to już jakiś dziwny patent. Miasto portowe Olbia ok 4km od hotelu. Nie ma raczej nic ciekawego do zwiedzania. Hotel cichy i spokojny cały dzień i noc, raczej kultura. Nie polecam hotelu osobom z dziećmi, osoby młode chcące zobaczyć coś ciekawego lub ładnego tez nie.będą zadowolone. hotel jedynie nadaje się na bazę noclegowa ale nie za taką cenę. osoby ktore cenia sobie spokoj i nie musza za dużo jeść, ktorym wystarczy plaża-hotel-miasteczko - hotel będą zadowolone :) . samochód w hotelu 65-75 euro dzień.
czyste i w miarę ładne pokoje sprzątanie codziennie posiłki czasem małe porcje i niedobre
Mały basen. przerywajace Wi-Fi, pokoje z widokiem na skarpe i zaplecze hotelu plaża daleko płatne napoje do kolacji obsługa czasem niemiła - włosi są trochę lepiej obsługiwani podczas kolacji
Jeśli chodzi o wygląd wizualny hotelu ok i na tym kończą się plusy. Śniadania monotonne 1 rodzaj niedobrej wędliny, ser żółty, niesmaczny chleb, brak jakichkolwiek warzyw, smaczne rogaliki ( ale ile można je jeść), marmolada, czasem nutella, jogurt naturalny, płatki. Jeśli chodzi o obiadokolacje to codziennie przy śniadaniu należało zaznaczyć wybrane dania, praktycznie codziennie to samo: drobna przystawka, garstka makaronu, kawałek jakiegoś kotleta lub ryby z 3 małymi zmiemniakami lub kawałkiem kapusty z anyżem lub papryki, deser również mikroskopijnych rozmiarów. Na wyróżnienie zasługuje spaghetti z oliwą z oliwek i serem. Kelner przynosi garść ugotowanego suchego makaronu do stołu, a następnie odchodzi a Ty zastanawiasz się czy śmiać się czy płakać bo okazuję się, że sos trzeba sobie samemu przygotować tzn. przynieś oliwę (jest chyba jedna na całą salę gości), ser parmezan, pieprz (również jeden na całą salę) oraz sól ( 2 sztuki na całą salę).Oczywiście kelnerzy poganiani przez szafa sali (komplementującego wszystkie Panny na stołówce) pilnują, aby przyprawy nie znalazły się zbyt długo na stoliku gości. Godziny posiłków: 8-10 śniadania, obiadokoloacje 19:30-21:30. Sugeruję wziąć dużo pieniędzy, aby zwyczajnie nie chodzić głodnym (myślę tu głownie o mężczyznach, ponieważ kobietom o drobnych rozmiarach takie porcje powinny wystarczyć). Hotel jest świetną bazą wypadową, absolutnie nie polecam osobom chcącym spędzać czas tylko w hotelu ze względu na brak jakiejkolwiek rozrywki, pieszo można dostać się jedynie do marketu(kiepsko zaopatrzony), ponieważ droga jest bardzo ruchliwa i nie ma chodników więc nie ryzykowałabym jakiegokolwiek wyjścia. Byliśmy 7 dni z czego przez 5 mieliśmy samochód (Fiat Panda wynajęty w recepcji 60 E za dzień, przy płatności gotówką karta kredytowa niepotrzebna). Uwierzcie, że była to najlepsza opcja, odwiedziliśmy chyba wszystkie możliwe wypożyczalnie, Najtaniej wychodzi wypożyczenia auta przed wyjazdem, jeszcze w Polsce.
czyste i ładne pokoje, ładny basen na skarpie z widokiem na port,sympatyczna obsługa w recepji
brak lodówki w pokoju (co jest bardzo ważne bo napoje nieodpłatne podawane są tylko do śniadania), niesmaczne jedzenie w małych porcjach,brak w naszym przypadku balkonu a tym samym brak możliwości wywieszenia gdziekolwiek mokrych ręczników, widok z okna na obdarty mur, brak animacji i jakiejkoliwiek rozrywki (hotel typowo dla emerytów), absolutnie nie dla osób które nie mają zamiaru wypożyczania samochodu, nie polecam dla osób z małymi dizećmi
Wyspa cudowna. Jednak aby coś zobaczyć należy dużo czasu spędzić w samochodzie ponieważ odległości od najciekawszych miejsc są duże. Polecam Stintino-plaża la Pelosa (jedna z najpiękniejszych jakie w życiu widziałam), miasteczko Castersardo, Alghero oraz oddalona o kilkanaście km. grota Neptuna, Bosa, Costa Smeralda, Porto Cervo,Porto Rotondo, koniecznie zatoka Oresei (rejs statkiem na najpiękniejsza plaże).Parkingi wszędzie płatne min. 1,5 E za godzinę, tankując w nocy na stacjach należy uważać żeby nie stracić kasy- automaty nie wydają reszty. Poza tym wyspa dla bogaczy, ceny w restauracjach i sklepach bardzo wysokie. Na tydzien zabraliśmy 700 Euro (2os), starczyło jedynie na samochód,parkingi, napoje(oczywiście kupowane w marketach-najtańszy Euro SPIN) oraz codzienne lody i drobne przekąski jak chipsy. Hotel polecam tylko w opcji last minute w cenie nie wyżsezj niż 1600 za tydzień. Plaża hotelowa oddalona o kilka km. bardzo ładna, do plaży dowozi bus hotelowy, który należy zamówić min. godzinę wcześniej. Do Olbi bliziutko, można dostać się publicznym busem (przystanek pod hotelem).
czyste i ładne pokoje, ładny basen na skarpie z widokiem na port,sympatyczna obsługa w recepji
brak lodówki w pokoju (co jest bardzo ważne bo napoje nieodpłatne podawane są tylko do śniadania), niesmaczne jedzenie w małych porcjach,brak w naszym przypadku balkonu a tym samym brak możliwości wywieszenia gdziekolwiek mokrych ręczników, widok z okna na obdarty mur, brak animacji i jakiejkoliwiek rozrywki (hotel typowo dla emerytów), absolutnie nie dla osób które nie mają zamiaru wypożyczania samochodu, nie polecam dla osób z małymi dizećmi
Jak nie siedzi się w hotelu tylko zwiedza to można się w nim zatrzymać, pod warunkiem że bierze się poprawkę na Włochów, obsługę i jedzenie. Oraz wypożyczy się auto. To podstawa. Jak ktoś nie chce auta to nie można tego polecić.
położenie dobry punkt wypadowy do zwiedzania hotelu ale trzeba mieć samochód, dość ładne zadbane pokoje, blisko do plaży pitulongu.
Nie zawsze personel był miły, włosi mają swoje humory, czasem potrafią być złośliwi mają swoją dumę, poza tym śniadania bardzo skromne- w kółko krosanty, ser i szynka, zero warzyw i owoców. Kolacje też takie sobie , do wyboru są 4 dania ale są to makarony, przyrządzone na rózny sposób, czasem czeka się na podanie posiłku godzinę a czasem 15min, zależy czy obsługa akurat się pośpieszy czy nie. Czasem ma się wrażenie że niektórych gości traktują lepiej a innych trochę olewają. Poa tym bus na plaże niestety nieprzysługuje też wszystkim i recepcja robi jakieś problemy , choć rezydentka mówiła że jest darmowy i nie ma problemu. Włosi za wszystko kasują. NAJwiększa bzdura hotelu to dodatkowa opłata za stolik na tarasie podczas kolacji. Również opłata za minibarek to zdzierstwo. Nie można tez w nim przechowywać swoich rzeczy! Tylko to co da hotel. W kilku pokojach słychać w nocy głośno chodzący agregat. Jeżeli chcesz zmienić pokój to czekasz na kolację 2 godziny i czujesz niechęć obsługi. Następnego dnia potrafią być już milsi. Jest naprawdę różnie.